#GREFERENDUM
— MATEUSZ SZCZUREK W PR1 O WYNIKACH “GREFERENDUM”: Aż tak zaskoczony nie jestem. Samo referendum nie musi być taką kluczową sprawą, to jest etap w negocjacjach. To referendum było nad sprawą, która i tak już nie jest aktualna. Musimy uwzględniać nową rzeczywistość. W przypadku negocjacji międzynarodowych zderza się mandat narodu greckiego z mandatami innych społeczeństw [w ramach eurostrefy]. Wyborcy innych krajów nie akceptują niektórych propozycji greckich (…) Bezpośrednio Polska nie jest związana z Grecją, Polska wzmacniała i wzmacnia MFW, ale to nie znaczy, że pożyczamy Grecji.
— RYSZARD PETRU W JNJ TVN24 O GREFERENDUM: Moim zdaniem powoli, krok po kroku, Grecja wychodzi ze strefy euro. Nie może być konfliktu między demokracjami: kraje UE dają Grecji pieniądze, a oni nie chcą robić reform. To skutki wieloletnich rządów populistów. Grecy po wejściu ze strefy euro przejedli wszystkie oszczędności. Przyszli populiści z Syrizy i popuścili pasa. To przestroga dla populistów, także w Polsce (…) Wczorajsze referendum pokazało, że negocjacje z Unią będą coraz trudniejsze.
— MICHAŁ KAMIŃSKI W TOK FM: W Grecji bardzo długo politycy zarówno lewicy, jak i prawicy, obiecywali, których nie mogli spełnić, i żyli na kredyt. Wprowadzili kraj, który był bardzo dobrej drodze, na dramatyczną drogę. Postanowili sobie zafundować sobie krainę czarów, która się źle skończyła.
— KAMIŃSKI O POLSCE I GRECJI JESZCZE TAK JAK PEK: Polska na ewentualne wyjście Grecji z UE jest dobrze przygotowana. Nie chcielibyśmy tego wyjścia, ale mamy wynik referendum, on jest taki, jaki jest. Ale Polska jest bezpieczna od takich zagrożeń, bo w Polsce nie rządzą populiści, a odpowiedzialni ludzie.
— PETRU O SŁOWACH PEK, ŻE POLSKA JEST PRZYGOTOWANA DO GREXITU: Chyba nie do końca wie co mówi. Wszyscy w Europie boją się tego scenariusza, bo nie wiedzą co tak naprawdę się wydarzy.
— WITOLD WASZCZYKOWSKI W POLITYCE PRZY KAWIE TVP1: Wiadomo, że Unia nie może już grac na zmianę greckiego rządu, na jego zmiękczenie. Natomiast piłka przechodzi teraz na stronę europejską. Problem polega na tym, że Europa wciąż nie może się zdecydować, czy rozwiązywać ten kryzys metodami gospodarczymi czy brnąć w tę utopię. Ten kryzys polega na tym, że euro było sztuczną walutą, wprowadzoną na zasadach polityczno – ideologicznych. Wygląda na to, że będą tego bronić politycznie. Wszelkim kosztem.
#PROPOZYCJE PIS
— MATEUSZ SZCZUREK W PR1 NA PYTANIE, CZY PRYWATNIE OBLICZAŁ KOSZTY PROPOZYCJI PIS: Nie tylko prywatnie, ale i korzystając z naszego zaplecza w Ministerstwie Finansów, bo nie ma lepszego do tego rodzaju obliczeń. Od razu widać, że te propozycje się nie bilansują. Uszczuplenie dochodów jest niedoszacowane, a jednocześnie plany zwiększenia dochodów wyglądają tak, jakbyśmy mieli usunąć wojny, głód, choroby i nieszczęścia z każdego kraju. Tego się nie da zrobić. Zakładać i opierać program na tym, że wszystkie problemy znikną, jest nieodpowiedzialne.
— RYSZARD PETRU W JNJ TVN24 O PROPOZYCJCH PIS: Jestem przerażony tym, co mówi Beata Szydło. Bo realizacja jej obietnic zrobi z nas Grecję w trzy miesiące. Skala populizmu i nieodpowiedzialności to kontynuacja kampanii Andrzeja Dudy, tylko gorsze jest, jak mówi o tych propozycjach premier, bo to on będzie realizował tę politykę.
— MICHAŁ KAMIŃSKI W TOK FM O GRECJI I PROGRAMIE PIS: Jako polski obywatel zadaję sobie pytanie, co Grecję do tego doprowadziło. Doprowadziły nierealistyczne obietnice polityków. To klęska projektu “populiści w Europie”. To nie klęska Europy jako takiej. To jest klęska tego, że jeśli w ramach demokratycznych wyborów dopuszczamy do władzy ludzi, którzy obiecują wszystko, co ślina na język przyniesie, po to, by się do tej władzy dorwać, to obywatele później za to płacą. Bo dzisiaj to greccy obywatele muszą płacić za nierealistyczne obietnice, w które uwierzyli. I ja chcę zrobić wszystko, żeby Polacy nie zafundowali sobie tego samego scenariusza. A my tutaj u progu mamy Grecję-bis (…). To co proponuje Beata Szydło, to Grecja bis.
— O KONGRESIE PIS W KATOWICACH: Długi i nudny jak flaki z olejem.
— MARCIN MASTALEREK W PR1: My na pewno panią premier przywitamy i przypomnimy wszystkie obietnice, które PO składała w kampaniach wyborczych, i których nie dotrzymała. Podobnie jak na Śląsku, tak w Łodzi Platforma jest kompletnie niewiarygodna.
— O WYLICZENIACH PIS: W całym kraju parlamentarzyści PiS będą pokazywali ulotkę z naszymi wyliczeniami. My jasno wskazaliśmy, skąd wziąć pieniądze. Na stole są wyliczenia ekspertów ekonomicznych PiS na podstawie ogólnodostępnych danych (…) Udowodniliśmy podczas tych trzech dni, że mamy program, że cały czas nad nim pracujemy, że mamy spójną wizję Polski i ekspertów, którzy będą ten program wprowadzali (…) Nie widzę po stronie Platformy wyliczeń, słyszę tylko głosy, że „się nie da”. Wyliczenia, które przedstawiło PiS są wiarygodne, a jeśli Platforma chce je zakwestionować, to niech przedstawi swoje.
— MASTALEREK DALEJ: Jeśli PO twierdzi, że na nic nie ma pieniędzy i się nie da, to niech przestanie przeszkadzać i pozwoli działać tym, którzy uważają, że się da i zrobią to.
— JAROSŁAW GOWIN W TVP INFO: To nie są życzenia, to są wyliczenia, które oczywiście mogą być kwestionowane i dyskutowane; my jesteśmy na tę dyskusję otwarci. Każde takie prognozy makroekonomiczne muszą być oparte na pewnych założeniach, które trzeba poddać pod dyskusję.
— ROBERT TYSZKIEWICZ W TVP1: Ja w tej sprawie mam większe zaufanie do wyliczeń ministra Szczurka, bo one wielokrotnie okazywały się właściwe. Widać wyraźnie, że PiS ma trudność ze wskazaniem źródeł finansowania swoich obietnic.
— WITOLD WASZCZYKOWSKI DO TYSZKIEWICZA: Nie spodziewam się, żeby polityk obozu rządzącego powiedział na temat programu coś innego. Ale politykom takim jak Rostowski i Szczurek nie można wierzyć. Zegar długu publicznego tyka, pokazuje już 300 miliardów złotych. Oni nie zrobili nic by ulżyć Polakom.
#AFERA PODSŁUCHOWA #PUBLIKACJA „DO RZECZY”
— MICHAŁ KAMIŃSKI W TOK FM O PUBLIKACJI “DO RZECZY”: Bardzo współczuję Ryszardowi Kaliszowi, szanuję go, uważam go za dobrego znajomego. Niedawno byłem na “pępkowym” jego najnowszego dziecka. Bardzo go szanuję, uważam, że to jest człowiek, który jest bardzo fajnym gościem w polskiej polityce. Już nie mówiąc o tym, jak wielki szacunek mam do Aleksandra Kwaśniewskiego. Współczuję im, że zostali podsłuchani.
— O AFERZE PODSŁUCHOWEJ: Zasadniczą sprawą jest to, jakie są kulisy tej afery. Do mnie dociera coraz bardziej z taką brutalną szczerością, że tylko jedna partia polityczna nie funkcjonuje w tych aferach podsłuchowych. Tylko posłowie PiS nie zostali podsłuchani. A oni chodzą do restauracji. To jest dla mnie bardzo znaczący fakt – tylko politycy PiS nie zostali podsłuchani. Nie oskarżam. Stwierdzam fakt (…) Mam coraz większe przeświadczenie graniczące z pewnością, że niedługo Polska pozna prawdę o aferze podsłuchowej. Mam coraz większe przypuszczenie co do tego, jaka była geneza tej afery. Ale poczekajmy (…) Ta prawda Polaków wyzwoli z mitów, w których żyją. Ta prawda Polaków wyzwoli, myślę, że niedługo.
— DOMINIKA WIELOWIEYSKA: Ale kto to ujawni?
— KAMIŃSKI: Proszę o następny zestaw pytań.
#PRZEGRUPOWANIA W PIS
— MARCIN MASTALEREK W PR1 O INFORMACJACH „RZ” O RZEKOMEJ ZMIANIE NA STANOWISKU RZECZNIKA PIS: Szykujemy się do kampanii wyborczej i pewne przegrupowania będą miały miejsce. Na pewno ktoś chciał zaszkodzić przed udaną konwencją programową. Nie udało się. Ktoś, kto dopuścił do takiego przecieku, nie uzyskał tego, co chciał.
#NOWOCZESNAPL
— RYSZARD PETRU W TVN24: O WYBORCACH PO: Chciałbym, żeby wszyscy obecni wyborcy Platformy głosowali na nas.
— O WARUNKACH BYCIA NA LISTACH NOWOCZESNEJPL: Konkretny zawód, nie bycie skoczkiem partyjnym, język obcy.
— O SWOICH SZANSACH W WYBORACH: 20 proc.
#START GIERTYCHA
— MICHAŁ KAMIŃSKI W TOK FM O STARCIE GIERTYCHA DO SENATU: Wszystko wskazuje na to, że wystartuje – z okręgu, w którym ja mieszkam. Jeśli tak się stanie, na pewno na niego zagłosuję.