— PAWEŁ KOWAL W ROZMOWIE Z JAROSŁAWEM KUŹNIAREM W TVN24: Andrzej Duda jest prezydentem wszystkich Polaków. Kończymy z podziałami.
— JAROSŁAW KUŹNIAR DO JANA LITYŃSKIEGO: Chodzi pan już z kartonami po Pałacu?
— JAN LITYŃSKI W TVN24 O SZTABIE KOMOROWSKIEGO: Nie mówmy o sztabie, bo leżącego się nie kopie.
— LITYŃSKI DALEJ: Kampania wyborcza jest kampanią, którą robią ludzie. Nie było ulotek, nie było plakatów – to jest błąd niewybaczalny. Ulotki i plakaty nie robi się tylko, aby wzmocnić kandydata, ale po to, żeby wzmocnić ten ruch wokół, żeby ludzie mieli uczucie, że uczestniczą w kampanii. Nie było tej kampanii, w przeciwieństwie do Dudy wokół Komorowskiego nie stworzono ruchu.
— BEATA SZYDŁO W KONTRWYWIADZIE RMF: Jarosław Kaczyński jest bardzo wzruszony tym, co się wydarzyło, szczęśliwy. Myślę, że to jest ważne wydarzenie dla Prawa i Sprawiedliwości. Dzisiaj tak naprawdę otwiera się realnie droga do zwycięstwa w wyborach jesiennych. Myśmy zdawali sobie sprawę z tego, że wybory prezydenckie są bardzo ważne, że jest potrzeba zmiany i czuć to, że ludzie chcą tej zmiany. Trzeba walczyć o pełną pulę. Czyli walczymy teraz o jesień. Przede wszystkim to decyzja Jarosława Kaczyńskiego była tą, która dała dzisiaj Polsce Andrzeja Dudę jako prezydenta.
— SZYDŁO O GENIUSZU KACZYŃSKIEGO: To Jarosław Kaczyński podjął tę decyzję. Oczywiście wszystkie organa statutowe partii zatwierdzały, ale to Jarosław Kaczyński postawił na Andrzeja Dudę i jak się okazało, zrobił to bardzo celnie, bardzo dobrze. To jego geniusz polityczny spowodował, że dziś prezydentem Polski – na razie elektem – jest Andrzej Duda.
— JOACHIM BRUDZIŃSKI W JNJ TVN24 O TEKŚCIE ADAMA MICHNIKA: Życzę panu redaktorowi Michnikowi mniej złych emocji, a więcej optymizmu i wiary w Polskę. Marzy mi się sytuacja, gdy rolą mediów jest krytyczne patrzenie władzy na ręce, a nie bycie stroną politycznego sporu. Nikomu w Polsce nic nie grozi z tego powodu, że Polacy wybrali tak, jak wybrali. Marzy mi się sytuacja, gdy rolą mediów jest krytyczne patrzenie władzy na ręce, a nie bycie stroną politycznego sporu, to nie ma nic wspólnego z dziennikarstwem.
— BRUDZIŃSKI O ANDRZEJU DUDZIE I JAROSŁAWIE KACZYŃSKIM: Po tym poznaje się skutecznego polityka, że potrafi swój projekt przeprowadzić od początku do końca. Takim skutecznym politykiem okazał się Andrzej Duda, i takim politykiem okazał się Jarosław Kaczyński, który udzielił mu rekomendacji. To był skuteczny ruch Jarosława Kaczyńskiego. Połączenie dynamizmu, woli walki, energii i doświadczenia Andrzeja Dudy oraz wszystkich zalet, które posiada Kaczyński spowodowały, że walka o urząd prezydenta okazała się skuteczna. Dziś przed PiS nowy etap.
— BRUDZIŃSKI O NIEOBECNOŚCI KACZYŃSKIEGO NA WIECZORZE WYBORCZYM: Jarosław Kaczyński był wczoraj na Jasnej Górze, w świętym miejscu wszystkich Polaków zawierzył los tej kampanii i naszej ojczyzny Jasnogórskiej Pani, naszej matce, i okazało się to skuteczne. Komunikat, jaki popłynął do Polaków wczoraj o 22:30 jest powodem do radości.
— JACEK PROTASIEWICZ W KONTRWYWIADZIE RMF O BŁĘDACH W KAMPANII: Ja widzę dwie słabości w tej kampanii, które miały miejsce. One są gołym okiem widoczne. Po pierwsze brak odpowiedzi na te zarzuty płynące nie tylko zresztą ze strony Andrzeja Dudy, ale również z jego ust. O tym, że Polska jest krajem, który trzeba podnosić ze zgliszcz a aktualnie dokonuje się proces eksterminacji narodu polskiego. Mówili to różni kandydaci i na to odpowiedzi nie było. Czyli zafałszowany obraz Polski. To nie jest oczywiście kraj mlekiem i miodem płynący – ta nasza ojczyzna – ale na pewno to nie jest kraj zrujnowany, który trzeba tak jak po wojnie, czy po latach komunizmu podnosić ze zgliszcz.
— I DALEJ: Naszego głosu, mocnego głosu, zabrakło w obronie dorobku tego 25-lecia. Numer dwa to ewidentna przegrana w młodym pokoleniu, czyli w internecie, gdzie prezydent Komorowski, jego prezydentura – została zdefiniowana jako kompromitacja Polski. Nieprawdziwa ocena, niestety również padło to z ust pana Andrzeja Dudy. Myślę, że kiedyś będzie się za te słowa wstydził.
— O SZTABIE PBK: Zawsze powinniśmy rozliczać tych, którzy stoją za organizacją kampanii.
— PROTASIEWICZ O MICHALE KAMIŃSKIM: A jeśli pan już wymienia Michała Kamińskiego, to myślę, że jego pojawienie się po pierwszej turze, nadało jeszcze większej dynamiki kampanii. Ta kampania dopiero wtedy zaczęła mieć ten taki prawdziwy wymiar walki o coś. Wcześniej wszyscy mówili, ja też miałem takie wrażenie, że są to takie działania usypiające.
— MARCIN MASTALEREK O ROZDAWANIU KAWY NA PATELNI I CISZY WYBORCZEJ: Nie informowaliśmy o tym, prezydent prosił, żeby nie informować. Chciał porozmawiać z mieszkańcami, z wyborcami, ale widziałem już, że wiele mediów obecnych jest na miejscu (…). [o ciszy] Te dwa dni to są najgorsze dwa dni. Człowiek pracuje kilka miesięcy i nagle nadchodzą te dwa dni. To wtedy człowiek denerwuje się najbardziej. Mimo to jestem za utrzymaniem ciszy wyborczej.
— MASTALEREK DALEJ: Pamiętam sondaż, w którym Andrzej Duda miał rzekomo 12 proc. oparcia. Wtedy na konferencji prasowej stwierdziłem, że Ci, którzy ten sondaż zrobili, będą się wstydzić. W najbliższych dniach może o tym przypomnę.
— NA PYTANIE O SKŁAD KPRP: Prezydent nie podjął decyzji, z tego, co wiem, bardzo spokojnie podchodzi do tego tematu. Jako prezydent Polski Andrzej Duda nie będzie członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Został wybrany przez naród. I narodowi chce służyć. Chce zakopywać rowy.
— O BEACIE SZYDŁO: Ja osobiście jestem bardzo zadowolony z tego, że w tej kampanii – dzięki Beacie Szydło – udało się dokonać jednego: sztab pracował bardzo sprawnie, bez wewnętrznych konfliktów. I przede wszystkim bez jednego, co było zmorą polskiej prawicy: wszyscy na wyścigi biegali do mediów, opowiadali kto ma jakie zasługi i pomysł. Tego nie było.
— ZBIGNIEW ZIOBRO W POLSAT NEWS: Pamiętam kpiących, śmiejących się ze mnie polityków PO, przed i po wejściem do studia tv, kiedy mówiłem, że Andrzej Duda będzie prezydentem. Nie docenili sytuacji, jaka się wytworzyła w kraju i samego kandydata, który ma wiele zalet.
— MAREK SAWICKI W TVN24: Z wyborami prezydenckimi jest jak z konkursem Eurowizji. Nie wystarczy mieć dobry utwór, ale (trzeba – red.) przekonać ludzi, żeby głosowali. Polskiej wsi warto przypominać sukcesy ostatnich 11 lat. I to czego zabrakło w końcówce kampanii to dwóch ważnych ustaw – o sprzedaży ziemi i o szkodach łowieckich. Gdyby było przyspieszenie i projekt był uchwalony, wynik byłby inny.
— RAFAŁ GRUPIŃSKI W TVN24: Te ponad 270 mld, które obiecał Andrzej Duda, jest obietnicą kompletnie nierealistyczną. Przejęcie władzy przez PiS jesienią skończyłoby się katastrofą finansów publicznych, gdyby PiS chciał realizować obietnice Dudy. Myślę, że wyborcy są na tyle świadomi, że nie zagłosują za tą katastrofą.
— MICHAŁ KAMIŃSKI W RADIU ZET: Gratuluję Andrzejowi Dudzie. Wygrał, przyjmujemy to na klatę. Jestem dumny z tego, że jestem w obozie politycznym, w którym, jak się przegrywa, to się nie mówi, że wybory zostały sfałszowane, tylko gratuluje rywalowi.
— KAMIŃSKI DALEJ: Zobaczyłem nowego prezydenta elekta nieodwołującego się do radykalizmów, tylko szanującego każdego kandydata. Będę zadowolony, jeśli Duda będzie ponadpartyjnym prezydentem.
— Jeżeli Duda sprawi, że Legierski poda rękę Rydzykowi, uznam to za jego wielki sukces. Życzę bycia prezydentem wszystkich Polaków
— JACEK KURSKI W RADIU ZET: Wszystko, co robiła Platforma w tej kampanii, było zaprzeczeniem wolności i zaprzeczeniem zgody. Od hasła „Polska radykalna, Polska solidarna” poprzez różne dziwne prowokacje z panem Hadaczem, ataki na Krzysztofa Szczerskiego, prowokacja toruńska i to, co zrobił Tomasz Lis w swoim programie.