— MARCIN MASTALEREK W SYGNAŁACH DNIA PR1: Andrzej Duda przedstawi w Londynie pierwszy filar swojego programu, którym jest rodzina. W tym czasie Bronisław Komorowski będzie świętował ze swoimi kolegami partyjnymi i celebrytami w Warszawie, a my będziemy blisko ludzi. Ludzi, którzy zostali wypchnięci z kraju przez PO. Spotkamy się z młodymi osobami, ale również z kombatantami. Chcemy zestawić to, jakie warunki ma rodzina mieszkająca w Polsce, a rodzina mieszkająca na Wyspach. Porównać różne rozwiązania i zaproponować swoje. Polskie państwo powinno służyć rodzinie, a dziś niestety – to rodzina służy państwu.

— O TYM, IŻ KPRP CHCE PRZEPROSIN OD POLITYKÓW PRAWICY: Zbigniew Ziobro odnosił się do słów Komorowskiego, bo to prezydent powiedział, że nie będzie nadaktywny i nie będzie robił z siebie małpy. Ja to odebrałem jako atak na osoby, które są aktywne w kampanii, i które dlatego – według prezydenta – są małpami. Ja czekam, aż pan prezydent przeprosi za swojego przyjaciela, “pana Pe” z Biłgoraja.

mastalerek

— O TEKŚCIE NEWSWEEKA O ZWIĘKSZANIU WYDATKÓW NA KAMPANIĘ DUDY: Nie tyle, że nie potwierdzam, ale stanowczo zaprzeczam. Mieliśmy przyjęty budżet na tę kampanię i on się nie zmienił. Realizujemy kolejne etapy tej kampanii. Wydamy tyle, ile zostało przewidziane. Oczywiście nie mówimy o szczegółach, bo ułatwilibyśmy zadanie naszym konkurentom.

— O TWOIM RUCHU: To od samego początku była obrzydliwa formacja polityczna.

— IWONA ŚLEDZIŃSKA-KATARASIŃSKA W POLITYCE PRZY KAWIE: Ziobro nie przeprosił prezydenta, dlatego domagamy się, aby za niego przeprosił Andrzej Duda.

— MASTALEREK: To prezydent mówiąc, że nie będzie nadaktywny jak małpa obrażał wszystkich kandydatów. Niech Komorowski lepiej przeprosi za słowa swojego przyjaciela Palikota po katastrofie smoleńskiej.

— ŚLEDZIŃSKA-KATARASIŃSKA: Nie wiem jak kiedyś minister, a potem eurodeputowany może się tak zachować, ktokolwiek byłby prezydentem. To jest dla mnie niepojęte. Bezpośrednim uczestnikiem tej kampanii jest pan Duda, a wyrastał on pod skrzydłami Ziobry, więc jaki mistrz, taki uczeń.

— KATARASIŃSKA O WYPOWIEDZI PIECHOCIŃSKIEGO DLA REUTERSA: Polityk ma prawo do przedstawiania różnych scenariuszy ale, gdy czyni to wicepremier rządu, powinien zdawać sobie sprawę, jakim echem to się odbije w świecie. Powinien może prezentować je na posiedzeniu rządu, a nie biegać do mediów.

— MASTALEREK: To kolejna prorosyjska wypowiedź premiera Piechocińskiego. Wcześniej mówił, że polscy politycy nie powinni jeździć na Majdan. Od dawna mówimy że PSL jest najbardziej prorosyjską partią w Polsce.

— MAŁGORZATA KIDAWA-BŁOŃSKA W TOK FM: To, że Janusz Palikot sam odszedł z własnego klubu, pokazało, że jest to jedna wielka katastrofa. Wyborcy nie wiedzą już sami, jaki jest Janusz Palikot, bo on za każdym razem jest inny. Ale determinacja w dążeniu Palikota do nowego początku jest godna podziwu.

— NA PYTANIE, CZY “PREMIER SZYKUJE MINISTERSTWO DLA ANDRZEJA ROZENKA”: Pani premier tak łatwo ministerstw nie oddaje. Jeżeli jakikolwiek poseł odchodzi z jakiejś partii, to od razu pojawia się kwestia, czy przechodzi do PO. Platforma jest bardzo różnorodna, mamy różne skrzydła, i faktycznie jesteśmy partią, w której wiele osób się odnajduje. Ale mamy także swoje zasady i jakieś główne założenia i nie wszyscy się w tym mieszczą. Jako poseł pan Rozenek sprawdził się, ale odejście z Ruchu Palikota nie jest warunkiem przejścia do Platformy. Na ogół wszystko, co robiła PO, mu się nie podobało.

— O KONWENCJI ANTYPRZEMOCOWEJ: Prezydent wielokrotnie mówił, że chciałby, żeby konwencja została przyjęta. Dokument ten był wielokrotnie przeanalizowany w Sejmie i Senacie. Budził takie emocje, że wszystkie sprawy wokół niego zostały rozwiane.

BRU

— JOACHIM BRUDZIŃSKI W POLSAT NEWS O PO: Ewa Kopacz i Platforma ma tyle wspólnego z obywatelskością, co ja z teatrem Bolszoj. Platforma jest partią lewicową, a momentami wręcz lewacką. Gorzej dla niektórych wyborców PO, którzy uważali, że ta partia reprezentuje część polskiego konserwatyzmu i można się tam odnaleźć z poglądami centrowymi czy prawicowymi. Tak nie jest.

— O BRONISŁAWIE KOMOROWSKIM I KONWENCJI ANTYPRZEMOCOWEJ: Pięć lat temu – jeszcze z wąsem, polityk „ho, ho, ho! – odwoływał się do wartości i konserwatyzmu. Pan prezydent będzie chciał dać Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek. Prawda jest następująca – nie dajcie się państwo po raz kolejny nabrać panu prezydentowi, że jest taki, ho ho ho, konserwatywny. Już bez ironii – warto prześledzić, jak Komorowski głosował ws. sprawach światopoglądowych. Jego serce zawsze biło po lewej stronie, nie tylko fizjologicznie, ale też światopoglądowo – jako jedyny z Platformy był obrońcą WSI.

— O HAŚLE “NASZ PREZYDENT”: To hasło jest zaczerpnięte z kampanii Janukowycza. Komorowski 29 razy spotykał się z Janukowyczem, był w jakiś sposób zafascynowany tą postacią. Ale nie będziemy go atakować – Komorowski jest codziennie atakowany przez własny sztab.

— Poparcie dla PBK rosło, kiedy „pilnował żyrandola”, kiedy wyszedł to kończy się tak jak w Japonii.

— TOMASZ SIEMONIAK W JNJ TVN24 O WYPOWIEDZI PIECHOCIŃSKIEGO DLA REUTERSA: To, co przystoi komentatorowi, nie przystoi wicepremierowi np. ocenienie polityków w innym kraju. Myślę, że bylibyśmy niezadowoleni, gdyby wicekanclerz Niemiec powiedział, że polskie elity się nie sprawdziły. Takich rzeczy się nie mówi. To może powiedzieć dziennikarz, analityk. Wydaje mi się, że pan wicepremier Piechociński wyciągnął wnioski i będzie starannie autoryzować.

— O ADAMIE JARUBASIE: Mamy do czynienia ze zjawiskiem, że tylko mówi się o nim [Jarubasie], jak coś powie dziwnego o polityce zagranicznej. I on z taką energią małego dziecka wraca do tego tematu. Moim zdaniem to mu nie dodaje. Takie zażenowanie czuć, jak marszałek woj. świętokrzyskiego stoi na granicy i gada po węgiersku albo że Grupa Wyszehradzka się skończyła.

— O ZAGROŻENIU OTWARTĄ WOJNĄ: Zagrożenie jest zawsze, to kwestia trwałości porozumienia mińskiego. Na razie bardzo powoli, mozolnie widać, że jest pewien postęp, bo mniej ludzi ginie i nie ma walk. Być może nadal jest szansa na stworzenie strefy buforowej, ale to nadal jest beczka prochu. Mówienie o kwietniu czy innym miesiącu [w którym miałoby dość do otwartej i bezpośredniej wojny między Ukrainą a Rosją] jest rozważaniem scenariusza, który ma prawdopodobieństwo, ale to na razie są to jałowe rozwiązania.

— O DOSTARCZANIU BRONI NA UKRAINĘ: Nie ma planu włączania się dostawami broni w obecny konflikt. Choć oczywiście jesteśmy zainteresowani współpracą przemysłów obronnych.

— O SZKOLENIACH: Chcę podkreślić, że naszym celem nie jest to, żeby nasi żołnierze się znaleźli na Ukrainie. Naszym celem jest to, żeby wyszkolić ukraińskich podoficerów. Uważam, że bardzo prawdopodobny jest wariant taki, że będziemy ich szkolić w Polsce. Nasze ośrodki są – powiem nieskromnie – lepsze, niż te ukraińskie.

lm

— LESZEK MILLER W GOŚCIU PORANKA TVP INFO O JANUSZU PALIKOCIE: Ponieważ Palikot wyrażał się o mnie i o Sojuszu jak najgorzej, to ja nie będę się odgrywał, bo to byłoby małostkowe. Janusz Palikot jest przykładem ogromnego sukcesu, wystarczy przypomnieć ostatnie wybory parlamentarne. Dziennikarze pisali nawet, że SLD powinno podporządkować się Palikotowi, bo inaczej czeka nas fatalny koniec. Przeciwstawiliśmy się temu. A Janusz Palikot roztrwonił swój kapitał.

— Wezwania Palikota do oddania mandatu są okryte hipokryzją, bo gdy do niego przychodzili posłowie z innych partii, to szef TR oddania mandatu nie wymagał.

— O PRZYJAŹNI: Dziwi mnie, ale pamiętam, że prawdziwa przyjaźń jest poza polityką. Jest znany polityk, który powiedział, że współczucie można mieć dla głodujących dzieci w Afryce, a nie dla polityków.

— Jestem ostatnim człowiekiem, który powinien rokować, czy ktoś wykonuje ostatnią misję, czy nie. Mi też przewidywano. Jak pani widzi, czuję się świetnie.

— O MAGDALENIE OGÓREK: Pani Magdalena Ogórek ma rozpoznawalność – według CBOS – rzędu siedemdziesięciu kilku procent. W kampanii nie będziemy się na nikim wzorować. To nie banalna kandydatka, która prowadzi niebanalną kampanię.

kluzik

— JOANNA KLUZIK-ROSTKOWSKA W RMF FM O POSTULATACH DUDY DOTYCZĄCYCH EDUKACJI: powrót do systemu 8+4 to jest z automatu zagrożenie utraty pracy dla 100 tys. nauczycieli gimnazjów. I bardzo prosiłabym, żeby Andrzej Duda mówiąc o tym, zastanowił się.

— O KOMOROWSKIM: Bronisław Komorowski ma za sobą kilka lat prezydentury udanej. Skoro zdecydowana większość Polaków wyraża się o tej prezydenturze dobrze, to znaczy, że sobie poradził na tym urzędzie bardzo dobrze. Życzę mu kolejnej kadencji i trzymam za niego kciuki.

— FRAGMENT WYWIADU KONRADA PIASECKIEGO Z KLUZIK:

— Jak pani słucha argumentów polityków PiS na temat Bronisława Komorowskiego, nie ma pani poczucia deja-vu? Takiego osobistego deja-vu?

— Nie.

— Komorowski to polityk  bez charyzmy, źle znoszący stres, popełniający mnóstwo wpadek. Kto tak mówił przed pięciu laty?

— To mówiłam ja, tak?

— Tak.

— No rzeczywiście…

— Sprawdziło się?

— Trochę wpadek miał za sobą.

— Wygląda na to, że oni operują pani argumentami sprzed pięciu lat.

–No proszę.

— O DUDZIE: Ale ja w życiu nie byłam zwolenniczką kandydatury Andrzeja Dudy, no błagam.

Fot. PR1, TVN24, TVP Info, Polsat News