— NIELEGALNE WYSYPISKO W ŚRODKU MIASTA – jedynka Gazety Stołecznej: “1,5 tys. ton śmieci zalega na nielegalnym wysypisku 2 km od Starego Miasta. Właściciela nie odstraszają milionowe kary, a ratusz zastanawia się, kto ma sprzątnąć ten bałagan”. http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,23717396,1-5-tys-ton-smieci-na-nielegalnym-wysypisku-w-srodku-miasta.html

— ROZŁAM W KLUBIE PIS UNIEMOŻLIWIŁ ZWIĘKSZENIE KAR DLA POSŁÓW – 300POLITYKA: “PiS w ubiegłym tygodniu, na ostatnim przed wakacyjną przerwą posiedzeniu, zaproponowało zmiany prowadzące do radykalnego zaostrzenia regulaminu Sejmu. Poprawki ostatecznie jednak nie przeszły, bo w klubie PiS wyłamało się 22 posłów – m.in. Henryk Kowalczyk czy Janusz Śniadek – którzy głosowali przeciw, razem z opozycją”.
https://300polityka.pl/news/2018/07/26/rozlam-w-sejmowym-klubie-pis-zablokowal-zaostrzenie-kar-dla-poslow/

— 300LIVE:BUDKA: PIS POKAZAŁ PAD GDZIE JEST JEGO MIEJSCE: https://300polityka.pl/live/2018/07/26/

— OSTRZEJSZE DZIAŁANIE POLICJI BYŁOBY KURSEM NA SAMOBÓJSTWO PIS – JACEK KARNOWSKI:“Jakiekolwiek ostrzejsze działania policji byłyby jednak, z punktu widzenia obozu rządzącego, szalenie niebezpieczne, a nawet wprost samobójcze. W polskich warunkach, czy nam się to podoba, czy nie, niemal każda wielka awantura obciąża konto rządzących. Niezależnie od tego, kto naprawdę zawinił, kto jest agresorem. Tak to postrzega zdecydowana większość wyborców. Dochodzi to tego poczucie, że znów burzy się spokój codziennego życia, i że za to też publiczność obwinia rządzących. Bo sobie nie radzą, bo widocznie coś robią nie tak. W odbiorze społecznym są to obrazy szkicowane naprawdę grubą kreską”.

— KAŻDA ESKALACJA I INCYDENT SŁUŻĄ OPOZYCJI – KONKLUZJA KARNOWSKIEGO: “Jakie wnioski powinien wyciągnąć obóz rządzący? Po pierwsze, siły porządkowe nadal powinny zachowywać się możliwie wstrzemięźliwie. Każda eskalacja, każdy incydent, służy opozycji. Po drugie, z punktu widzenia rządzących, im szybciej reforma wymiaru sprawiedliwości zostanie zakończona, tym lepiej. W tym wypadku pośpiech jest więcej niż uzasadniony”.
https://wpolityce.pl/polityka/405316-policja-powinna-dzialac-ostrzej-to-kurs-na-samobojstwo-pis

— JAKI OD POCZĄTKU ROBIŁ DOBRE WRAŻENIE – Newsweek relacjonuje spotkanie Jakiego z wyborcami: “Jaki od początku robił dobre wrażenie. Kiedy radna dzielnicy Wilanów, Anna Drewniak, zapowiedziała, że pytania do ministra będzie można zadawać wyłącznie na kartkach, Patryk Jaki zareagował szybko: – Proszę państwa, oczywiście nie potrzeba żadnych kartek. Rozmawiajmy bezpośrednio – zachęcał”.

— JAKI MÓWI NA SPOTKANIACH O RZĄDACH DEWELOPERÓW: “– Czy wiecie państwo, ile rocznie m.st. Warszawa buduje mieszkań? – pytał mieszkańców Jaki. – 280! Dlaczego tak mało? O co tutaj chodzi? Czy dlatego, że w Warszawie brakuje architektów? – zalewał pytaniami publiczność. W końcu wyjaśnił: – Żeby odpowiedzieć sobie na to pytanie, trzeba zadać kolejne pytanie: w czym interesie jest to, żeby miasto nie budowało mieszkań? Publiczność odpowiedziała jednym głosem: – Deweloperów!”

— JAKI O STRAŻY MIEJSKIEJ: “– Czy państwo wiecie, ile pieniędzy z państwa podatków idzie rokrocznie na Straż Miejską? – podpytywał wiceminister. – 130 mln zł! – oznajmił. I zapowiedział, że jeśli tylko zwycięży pojedynek z Rafałem Trzaskowskim, strażnicy miejscy skupią się na patrolowaniu parków, ulic, szkół i przedszkoli. – Straż Miejska musi zacząć dbać o bezpieczeństwo, a nie ganiać kierowców, którzy i tak nie mają gdzie zaparkować swoich samochodów – mówił Jaki”.
http://m.newsweek.pl/polska/polityka/patryk-jaki-kampania-wyborcza-na-prezydenta-warszawy,artykuly,430512,1.html

— TVN WARSZAWA ANALIZUJE PROPOZYCJE ROZBUDOWY METRA KTÓRE PRZEDSTAWIŁ JAKI: CENTRUM Z SENSEM, DALEJ TROCHĘ MNIEJ:https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,metro-wedlug-jakiego-centrum-brz-sensem-dalej-troche-mniej,267512.html

— OSKAR HEJKA O ATOMOWYM KOPIE DLA WARSZAWY, JEŚLI JAKI WYGRA: https://twitter.com/wpolscepl/status/1022176548445675521?s=12

— ŚPIEWAK POZYTYWNIE ZASKOCZYŁ – JAROSŁAW OSOWSKI W STOŁECZNEJ:“Dla odmiany Jan Śpiewak pozytywnie zaskoczył wczoraj jako pierwszy polityk, który słusznie zauważył, że „nie samym metrem żyją warszawiacy”. Kandydat lewicowej koalicji Wygra Warszawa, którą tworzą z nim Partia Razem, Inicjatywa Polska Barbary Nowackiej i Zieloni, ogłosił przed Galerią Mokotów, że w kolejnych dzielnicach będzie przedstawiał propozycje nowych tras tramwajowych”.
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,23717456,festiwal-obietnic-wyborczych-spiewka-o-metrze-i-tramwajach.html

— LIBERALNE CENTRUM UCZY SIĘ, CO ZNACZY BYĆ BEZSILNYM – JAKUB MAJMUREK W KP: “Część liberalnej opinii publicznej wydaje się szczerze zaskoczona i przerażona tym, że w demokratycznym państwie policja w ten sposób traktuje pokojowych demonstrantów. Niestety, takie zachowanie policji nie jest w III RP niczym nowym. Brutalność mundurowych nie zaczęła się i nawet niespecjalnie eskalowała po tym, gdy Mariusz Błaszczak, a po nim Joachim Brudziński objęli rządy w MSW. Fakt, że polska policja to nie zawsze Troskliwe Misie, niosące obywatelowi pomoc i bezpieczeństwo, był od dawna znany wielu grupom w Polsce: anarchistom blokującym eksmisje; związkowcom, przeciw którym wysyłano siły uzbrojone w broń gładkolufową; osobom z klas niższych, padających ofiarą przemocy i tortur na policyjnych komisariatach”.

— INTELIGENCJA WYPIERAŁA ZE ŚWIADOMOŚCI BRUTALNOŚĆ POLICJI, BO DOTYKAŁA ONA SŁABSZYCH GRUP – DALEJ MAJMUREK: “Liberalna inteligencja mogła wypierać świadomość wszystkich tych wydarzeń z dość prostego powodu: dotykały one ludzi, znajdujących się poza jej światem społecznym. Na komendach bito młodych mężczyzn z lumpenproletariatu, często faktycznie mniej lub bardziej powiązanych z przestępczym półświatkiem; policja brutalnie obchodziła się z nieraz rzeczywiście agresywnie zachowującymi się demonstracjami pracowników przemysłu ciężkiego, czy rolników – grup, które przez długi czas przedstawiano jako „roszczeniowe”, „anachroniczne” i stojące na drodze do modernizacji. Gdy ofiarą padały wyłącznie takie grupy, łatwo było zracjonalizować i wyprzeć odpowiadającą temu przemoc, jako coś, co nas nie dotyczy i nigdy dotyczyć nie będzie”.

— DLA WIELU BARIERKI CHOĆ NIEWIDOCZNE STAŁY PRZED SEJMEM OD DAWNA – KONKLUZJA MAJMURKA: “Dzięki Kaczyńskiemu i jego stronnikom dziś wszyscy – poza twardym elektoratem PiS – zdali sobie sprawę ze stojących przed Sejmem barier, strażników i zasieków, całej maszynerii oddzielającej władzę od głosu obywateli. Dla wielu z naszych rodaków te barierki, choć dla nas niewidoczne, stały przed Sejmem już od dawna. Albo teraz wspólnie pomyślimy, jak usunąć wszystkie bariery spod Sejmu – w tym te niewidoczne wcześniej dla liberalnej opinii publicznej – albo te, które postawił PiS zostaną tam jeszcze na długo”.
http://krytykapolityczna.pl/kraj/liberalne-centrum-uczy-sie-co-znaczy-byc-bezsilnym/

— IM GŁOŚNIEJ PRAWNICZE ELITY PROTESTUJĄ, TYM WIĘKSZĄ WIARYGODNOŚĆ NADAJĄ “REFORMIE PIS” – LESZEK JAŻDŻEWSKI: “Obawiam się, że sytuacja, w której po jednej stronie stawia się protestujących sędziów, po drugiej zaś radykalną zmianę, ludzie mogą poprzeć zmianę, nawet jeśli oznacza ingerencję polityków w wymiar sprawiedliwości. Sympatia ludzi nie jest po stronie sędziów czy adwokatury. Mam podejrzenie, że im głośniej prawnicze elity protestują, tym większą wiarygodność nadają „reformie” PiS. „Nareszcie ktoś się za nich wziął” – takie myślenie zdobywa sobie zwolenników także wśród ludzi o umiarkowanych poglądach. Może akurat nie w kwestii Sądu Najwyższego, ale np. reprywatyzacja w wydaniu warszawskim zrobiła bardzo wiele dla skompromitowania tych, którzy w niej uczestniczyli. Nie tylko polityków i urzędników, ale także adwokatów i sędziów wydających wyroki w tej sprawie”.
https://jazdzewski.blog.polityka.pl/2018/07/25/dlaczego-nie-udalo-sie-obronic-sadow/

— BYLI PARLAMENTARZYŚCI PRZECIW NOWELI O SN – EWA SIEDLECKA: “Podczas senackiej debaty nad nowym prawem Jan Król, Krzysztof Król, Joanna Staręga-Piasek i Henryk Wujec, a także senatorzy PO stanęli na senackim korytarzu z transparentem „Konstytucja”. Chcieli stanąć z nimi Andrzej Kostarczyk, Jan Lityński i Jacek Szymanderski, ale nie zostali wpuszczeni przez Straż Marszałkowską”.
https://siedlecka.blog.polityka.pl/2018/07/25/byli-parlamentarzysci-polska-blizej-krajow-autorytarnych/

— SIEDLECKA KRYTYKUJE SKŁAD 3 SĘDZIÓW SN WS KAMIŃSKIEGO: “Trójka sędziów SN zdezerterowała z obrony tego symbolu już rok temu, zawieszając postepowanie. Teraz, symbolicznie, zrobiła to po raz drugi. Sędziowie nie zachowali się bezprawnie. Nie można im postawić zarzutu złamania jakichś przepisów. Zachowali się po prostu kunktatorsko, omijając problem. Z jakich powodów? Wiedzą tylko oni. Może się bali? Może uznali, że gra niewarta świeczki, bo PiS i tak przeprowadzi swoje? Może uważali, że tak trzeba? Ale do historii przejdą jako ci, którzy mogli stawić opór – choćby tylko symboliczny – bezprawiu, ale tego nie zrobili”.
https://siedlecka.blog.polityka.pl/2018/07/25/sedziowie-nie-stawili-oporu-bezprawiu/

— ZUZANNA DĄBROWSKA O SCHYŁKU WŁADZY PREZESA JAK KOŃCU IMPERIUM – pisze w RZ: “Formalnie więc wszystko załatwiane jest podczas regularnych posiedzeń prezydium partii, ale coraz więcej czasu zabierają negocjacje z poszczególnymi politykami i frakcjami. A przecież to nie koniec kłopotów, bo cały czas wielkie ambicje przejawia Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i szef Solidarnej Polski. Z nim także prezes musi się liczyć, choćby ze względu na relacje z ojcem Rydzykiem. – To sytuacja przypominająca schyłek władzy wielkiego imperatora, np. Juliusza Cezara – uważa jeden z polityków PiS, bliski frakcji marszałków. – Jeszcze wszyscy czują respekt, ale już są namawianki w mniejszych grupach – dodaje”.
http://www.rp.pl/Prawo-i-Sprawiedliwosc/307259908-Dabrowska-Schylek-wladzy-prezesa-jak-koniec-imperium.html&template=restricted

— PRZTYCZEK W NOS PREZYDENTA – tytuł w GW.

— REFERENDUM ZABITE W SENACIE – tytuł w DGP.

— DUDA UPOKORZONY, PŁACI ZA PROWADZENIE NIEPOWAŻNEJ POLITYKI – Michał Szułdrzyński w RZ: “Duda zapłacił więc za prowadzenie niepoważnej polityki. Za niezbudowanie sensownego zaplecza politycznego. Za to, że nie potrafił się zdecydować, czy chce być prezydentem lubianym przez Polaków czy Jarosława Kaczyńskiego. Raz starał się przypodobać obywatelom, raz prezesowi, ale na dłuższą metę była to próba godzenia wody z ogniem. Raz prowokował PiS, wetując ustawy, innym razem pokornie podpisywał nawet najbardziej kontrowersyjne przepisy. W efekcie jego działania stawały się coraz mniej czytelne. Przeciwnicy PiS i tak za nim nie przepadali, potencjalni zwolennicy mieli coraz więcej pretensji”.
http://www.rp.pl/Komentarze/180729678-Szuldrzynski-PiS-upokarza-Dude-ratujac-mu-skore.html

— PRZYKŁAD NIESKUTECZNOŚCI PREZYDENTA – MARCIN FIJOŁEK: “Referendalny pomysł prezydenta był jaskrawym przykładem jego nieskuteczności w polityce. Coś, co przynajmniej w teorii wyglądało na oczywistą okazję do wzmocnienia jego pozycji na polskiej scenie politycznej, przyniosło odwrotny od spodziewanego efekt. A same zmiany w konstytucji? Od początku było jasne, że droga ku temu będzie kręta, trudna i wyboista. Bo przecież projekt zmian, odpowiednia większość, etc. Ale że idea ta wyłoży się już na pierwszym zakręcie – tego pan prezydent na pewno nie przewidział. I dlatego przełyka dziś gorzką pigułkę. Inna rzecz, że senatorowie PiS taką, a nie inną decyzją być może zatrzymali o wiele bardziej niekorzystne tendencje dla całego obozu Zjednoczonej Prawicy. Jeszcze inna sprawa, że nawet nie mogliśmy się przekonać, czy takie tendencje w ogóle miałyby miejsce”
https://wpolityce.pl/m/polityka/405340-pomysl-na-referendum-byl-od-poczatku-gra-na-pozycji-spalonej

— ANDRZEJ STANKIEWICZ: PREZYDENT WRACA NA ŁONO PIS: “Ustawy sądowe, które niegdyś — po krótkotrwałym buncie – prezydent uzgodnił z Kaczyńskim, dają prezydentowi decydujący wpływ na obsadę Sądu Najwyższego. To daje złudne wrażenie, że PiS potrzebuje Dudy, by przejąć ów najważniejszy w kraju sąd. Prawda jest taka, że to Duda bardziej potrzebuje PiS. Dlatego z ulgą przyjął senackie głosowanie. I wniosku o referendum oczywiście już nie powtórzy. Wybory prezydenckie za niespełna dwa lata. A Duda — poza wymachiwaniem szabelką przy okazji wet do ustaw sądowych — nie zdołał przez ponad połowę kadencji zbudować własnego środowiska politycznego. Dlatego im bliżej wyborów 2020 r., tym będzie bardziej zależny do Kaczyńskiego, struktur PiS i partyjnej sakiewki”.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/prezydent-wraca-na-lono-pis

— NACZELNY RZ NA JEDYNCE DZIENNIKA O TRYBUNALE STANU W GRZE:“Przejęcie stanowiska przewodniczącego Trybunału Stanu z pewnością ułatwiłoby możliwość eliminowania z życia publicznego wskazanych polityków. Jeśli ten instrument zostanie intencjonalnie użyty przeciw opozycji w nadchodzących wyborach, odpowiedzialność za to spadnie również na Andrzeja Dudę. I z pewnością nie zapomną o tym podręczniki historii. Czy ma tego świadomość?”
http://www.rp.pl/Komentarze/307259901-Chrabota-Trybunal-Stanu-w-grze.html

— UPADEK PO BYŁ KOMICZNY, TERAZ ZACZYNA BUDZIĆ GROZĘ – JOANNA LICHOCKA W GPC: “Strategia nienawiści PO doprowadziła już do mordu politycznego, gdy były działacz PO zamordował pracownika biura PiS w Łodzi. Po tej sprawie jednak nikt w Platformie nie wyciągnął żadnych wniosków. A może przeciwnie – wyciągnął i dąży do jej powtórzenia. Upadek PO przestaje być komiczny, zaczyna budzić grozę”.
https://gpcodziennie.pl/94799-strasznoniesmieszno.html

— JAKUB MAJMUREK O PATOLOGICZNEJ ORDYNACJI DO PE: “Kukiz’15 osobiście życzę poparcia poniżej jednego promila, wielu z państwa podobne uczucia może żywić wobec SLD albo Razem. Jakie nie byłyby jednak nasze polityczne sympatie i antypatie, trudno polemizować, że ordynacja pozbawiająca reprezentacji nawet kilkadziesiąt procent wyborców, to patologiczne wypaczenie zasady przedstawicielstwa i proporcjonalnych wyborów”.
https://opinie.wp.pl/jakub-majmurek-pis-chce-wam-odebrac-glos-6277169885230721a

— PEŁZAJĄCY POLEXIT – Bartosz T. Wieliński w GW:“Głosu Polski nie słychać w dyskusjach o przyszłości Unii Europejskiej, nie liczymy się w tworzeniu wspólnej polityki obronnej, choć to kluczowe wyzwanie w obliczu niechęci prezydenta USA Donalda Trumpa do NATO i jego gestów wobec Władimira Putina. Do europejskiej inicjatywy obronnej, którą zainicjowała Francja, Warszawy w ogóle nie zaproszono. Na liście nowo mianowanych ambasadorów UE nie ma żadnego Polaka. Z powodu łamania praworządności od dwóch lat jesteśmy pod pręgierzem. Również dlatego w przyszłym unijnym budżecie dostaniemy mniej pieniędzy, a okrojone fundusze mogą w dodatku zostać zamrożone… Gdy doda się do tego kwestie unijnego prawa, pytanie o pełzający polexit robi się całkiem zasadne”.
http://wyborcza.pl/7,75968,23715417,odpowiedz-trybunalu-sprawiedliwosci-ue-udzielona-irlandzkiej.html

— MACIEJ GDULA O MACRONIZMIE: “Trudno myśleć o przenoszeniu jego idei w skali jeden do jednego między różnymi krajami. Główne rysy macronizmu mogą być jednak źródłem inspiracji dla polityków, którzy nie zgadzają się na neoautorytarną falę: trzeba mierzyć się z problemami, a nie ich unikać. W Polsce na przykład rozmawiać o uchodźcach, prawach kobiet, Kościele i nierównościach społecznych, które sprawiają, że ludzie mają poczucie, że nie wszystkich obowiązują te same reguły. W ten sposób – jako zdolność skonfrontowania się z wyzwaniami – macronizm definiuje przywództwo unikając prostego populizmu w krytyce elit, który karmi się wizją sanacji możliwej, jeśli tylko usunie się złych i niemoralnych ludzi. Jest wreszcie w macronizmie pomysł na naród, który nie zamyka się w swoich granicach i interesach, ale współtworzy historię jako proces emancypacji łączący wszystkich ludzi”.
http://krytykapolityczna.pl/swiat/macronizm-czyli-nadzieja-plynie-z-mowienia-jak-jest/

— URODZINY:Anna Godzwon.