— TUSK NA TWARDO WYKLUCZA START, „POLSKA JEST GOTOWA”. TUSK I NITRAS O ORGANIZACJI IGRZYSK OLIMPIJSKICH – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2024/08/16/

— TRAGEDIA NA WORONICZA TO NIE PRZYPADEK. NA MIEJSKICH AUTOSTRADACH POMAGAMY ŚMIERCI – MARCEL WANDAS W OKO.PRESS: “Do wypadku doszło na jednej z „miejskich autostrad”. Szerokich arterii, takich jak Woronicza, w Polsce nie brakuje. Są na nich przejścia dla pieszych, skrzyżowania i sygnalizacja świetlna, jednak ich szerokość może zachęcać do rozwijania wysokich prędkości i dawać złudzenie bezpieczeństwa podobne do drogi szybkiego ruchu. (…) Warszawa mimo to stara się walczyć z miejskimi „patoautostradami”. Sam audyt, który wskazał na problemy na Woronicza, jest krokiem w dobrą stronę — mówi nam Woźniak. Stolica od dwóch lat wprowadza na niektórych ulicach zasady strefy tempo 30, czyli obszaru, gdzie nie można przekraczać prędkości 30 km/h. W końcu strefa ma objąć aż 90 proc. miasta”.
https://oko.press/woronicza-wypadek-smiertelny-piesi

— WROCŁAWSCY RADNI OBSIEDLI MIEJSKIE SPÓŁKI, NIEKTÓRZY ZARABIALI NAWET W TRZECH. „TO OCIERA SIĘ O KORUPCJĘ POLITYCZNĄ” – MAGDALENA KOZIOŁ W GW: “Obecny wiceminister sprawiedliwości Bartłomiej Ciążyński z Lewicy dorabiał nie w jednej, ale w trzech wrocławskich spółkach, Jarosław Charłampowicz z PO – w dwóch. Blisko połowa, bo aż 16 radnych poprzedniej kadencji, pracowało w miejskich spółkach, albo w nich dorabiało”.
https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,31228889,wroclawscy-radni-obsiedli-miejskie-spolki-niektorzy-zarabiali.html

— JACEK SASIN, NA RZECZ KTÓREGO AGENCJA MIAŁA SIĘ PODJĄĆ — W ZAMIAN ZA DOTACJĘ OTRZYMANĄ Z FUNDACJI KGHM — WYPRODUKOWANIA SZEREGU WYBORCZYCH GADŻETÓW, W ROZMOWIE Z ONETEM TWIERDZI, ŻE NIE KONTROLOWAŁ, KTO, CO I GDZIE DLA NIEGO PRODUKOWAŁ. JAKO OSOBĘ ODPOWIEDZIALNĄ ZA TO WSKAZUJE SWOJEGO BYŁEGO WSPÓŁPRACOWNIKA KAMILA KOWALECZKĘ – JACEK HARŁUKOWICZ W ONECIE:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/onet-ujawnia-nie-tylko-jacek-sasin-jak-spolka-berm-za-publiczne-pieniadze-wspomogla/jeynely,79cfc278

— DLA PIS WYBORY PREZYDENCKIE STAJĄ SIĘ BOJEM OSTATNIM, BĘDZIE PODJĘTA PRÓBA ZBUDOWANIA SYSTEMU BEZ PRAWICY, BEZ OPOZYCJI – PIOTR ZAREMBA W INTERII: “Zarazem dla PiS wybory prezydenckie stają się bojem ostatnim. Jeśli polityk obecnej koalicji, według najnowszych plotek być może sam Tusk, zdobędzie pałac prezydencki, znikną ostatnie hamulce. Likwidowane będą ostatnie instytucje niezależne od obecnej władzy, minister Bodnar zafunduje nam czystkę w sądach, a pod pretekstem walki z „mową nienawiści” zostanie ustanowiona regularna cenzura. Będzie podjęta próba zbudowania systemu bez prawicy, bez opozycji”.

— KACZYŃSKI MÓGŁBY SIĘ DOWIEDZIEĆ, KOGO KONFEDERACJA JEST W STANIE PRZEŁKNĄĆ W DRUGIEJ TURZE, A KOGO NA PEWNO NIE. ALE DO TAKICH ROZMÓW CHYBA NIE DOJDZIE – DALEJ ZAREMBA: “A przecież przydałoby się spotkanie, pewnie niejedno, liderów PiS i Konfederacji – właśnie w zadymionym pokoju. To tam można by poznać granice kompromisu obu stron. Tam Kaczyński mógłby się dowiedzieć, kogo Konfederacja jest w stanie przełknąć w drugiej turze, a kogo na pewno nie. Ale do takich rozmów chyba nie dojdzie. Za wielkie są wzajemne urazy. Konfederaci wciąż pokazują swoje rany z czasów ośmioletnich rządów PiS, z wycinaniem ich z mediów publicznych na czele. A PiS-owcy, przynajmniej znaczna ich część, wierzą, że Bosak i Mentzen to sojusznicy obecnej koalicji”.
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-prawybory-bosaka-gnebienie-szydlo-prawica-w-pulapce,nId,7758253

—  TUSK, MÓWIĄC O PRZEKRĘTACH PIS, WYSŁAŁ SYGNAŁ DO POTENCJALNYCH MAŁYCH ŚWIADKÓW KORONNYCH – DOMINIKA WIELOWIEYSKA W GW: “Tym samym wysłał sygnał do potencjalnych małych świadków koronnych: nie liczcie, że wasze maile zostały skasowane, lepiej zgłoście się do prokuratury”.

— KACZYŃSKI W NIEKTÓRYCH PRZYPADKACH NAD TYM NIE PANOWAŁ, W INNYCH NA TO PRZYZWALAŁ, LICZĄC, ŻE DZIĘKI TEMU UTRZYMA WŁADZĘ I POSŁUSZEŃSTWO W SWOIM OBOZIE – DALEJ WIELOWIEYSKA: “Antypisowski elektorat domaga się zatrzymań głośnych PiS-owskich nazwisk. Tymczasem w niektórych przypadkach chodzi o zwykłych gangsterów. Żerowali na publicznym majątku za przyzwoleniem PiS, wykorzystując chaos, jaki zapanował w instytucjach za rządów prawicy. Tak było w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, gdzie dochodziło do gigantycznych kradzieży. Kaczyński w niektórych przypadkach nad tym nie panował, w innych na to przyzwalał, licząc, że dzięki temu utrzyma władzę i posłuszeństwo w swoim obozie”.

— KONKRETÓW I DOWODÓW JEST BARDZO DUŻO – KONKLUZJA WIELOWIEYSKIEJ: “Teraz czekamy na efekty rozliczeń prowadzonych przez nowy rząd. Nie ma wątpliwości, że w niczym nie będą przypominały żenujących występów Szydło i jej ministrów z 2016 roku, bo konkretów i dowodów jest bardzo dużo”.
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,31226821,donald-tusk-mowiac-o-przekretach-pis-wyslal-sygnal-do-potencjalnych.html

— NACZELNY RZ BOGUSŁAW CHRABOTA NAZYWA MARCINA MASTALERKA MENTOREM PREZYDENTA: “Kończący kadencję w 2025 roku Andrzej Duda nabrał w końcu politycznej dojrzałości. Znalazł też partnera (i mentora) w osobie Marcina Mastalerka. Obaj świetnie wiedzą, że w PiS Jarosława Kaczyńskiego nie znajdzie się dla nich liczące się miejsce. Co więcej, wiedzą również świetnie, że starzejący się i coraz bardziej stetryczały Kaczyński nie jest zdolny tak odmienić profilu i strategii swojej partii, by zyskać elementarną koalicyjność. A to ona może być kluczem do odzyskania przez prawicę władzy. Z Kaczyńskim jest to po prostu niemożliwe. Pracował na tę pewność ostatnie 30 lat”.

— DUDA SKAZANY JEST NA POLSKĄ POLITYKĘ I BEZ WĄTPIENIA ZROBI WSZYSTKO, BY SIĘ W NIEJ ODNALEŹĆ – DALEJ NACZELNY RZ: “Andrzej Duda ma w tej rozgrywce jeszcze jeden wielki atut – osobistą popularność i niemalejący kapitał zaufania wśród prawicowych wyborców. Oczywiście, nie wierzy w żadną karierę na scenie europejskiej czy światowej. Skazany jest na polską politykę i bez wątpienia zrobi wszystko, by się w niej odnaleźć. Można być więc pewnym, że podstawową konfrontacją na prawicy będzie pojedynek Dudy z Kaczyńskim”.

— ZDANIEM NACZELNEGO RZ POZYCJA TRZASKOWSKIEGO TOPNIEJE – TUSK KANDYDATEM NA PREZYDENTA, SIKORSKI PREMIEREM: “Chcemy tego czy nie, pozycja Rafała Trzaskowskiego topnieje. Echo nieprzemyślanej decyzji o usunięciu z warszawskich urzędów krzyży poważnie odsuwa perspektywę jego prezydentury. Do roli kontrkandydatów pasują tylko dwaj politycy KO: urzędujący premier i minister spraw zagranicznych. Wobec szklanego sufitu nad osobą Radosława Sikorskiego więcej szans ma Donald Tusk, a prezydentura jest dla Platformy kwestią życia i śmierci. Kto więc po Tusku mógłby stanąć na czele rządu? Trudny temat, bo ławka jest dramatycznie krótka. Właściwie jednoosobowa. Stawiam na Sikorskiego. Tylko on ma na tyle siły, wiedzy, kompetencji, międzynarodowego poważania, że może wejść (od biedy) w buty Donalda Tuska. Pod warunkiem że rozbuduje swoje wpływy w partii i będzie umiał powściągnąć język. To trudne, ale możliwe”.
https://www.rp.pl/plus-minus/art40969601-boguslaw-chrabota-duda-nowym-kaczynskim-tusk-prezydentem-sikorski-premierem-scenariusz-na-2025-rok

— WŁADZA NIE MA SERCA DO POLITYKI HISTORYCZNEJ. CZAS SOBIE O NIEJ PRZYPOMNIEĆ – RAFAŁ KALUKIN W TYGODNIKU POLITYKA: “To oczywiście tylko jeden fragment pożądanego projektu, wszak zdominowane przez prawicę wielkie narracje polityczne też domagają się urealnienia. Po doświadczeniu rządów PiS nie ulega już wątpliwości, że historia to zbyt poważna dziedzina, żeby zostawić ją tylko historykom. Bo najwięcej narzędzi symbolicznych – wszystkie te rocznice, pomniki, muzea – trzyma w ręku państwo. I jakkolwiek powinno korzystać z nich z umiarem, to zarazem w sposób przemyślany, z głową na karku. Czas przypomnieć sobie o polityce pamięci”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2266555,1,powrot-do-przeszlosci-wladza-nie-ma-serca-do-polityki-historycznej-czas-sobie-o-niej-przypomniec.read

— NIE MA MYŚLENIA SYSTEMOWEGO, DZIAŁANIA SĄ PUNKTOWE. ZOSTAJEMY Z OBRAZEM TEGO, JAK ZROBILI TO FRANCUZI W ROCZNICĘ D-DAY – ESTERA FLIEGER W RZ: “Za wcześnie jednak, by otrąbić koniec polityki ciepłej wody w kranie. „Podobno nawet oprawa artystyczna szykowana na uświetnienie polskiej prezydencji w UE ma pójść pod nóż”, pisze Rafał Kalukin w „Polityce”. Zawsze można przecież zrobić flagę UE z czekolady. Co więcej, Donaldowi Tuskowi – o ile aktywnie włączył się w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego – ma brakować woli do nadania właściwej rangi 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej: Rafał Kalukin zdradza, że Aleksandra Dulkiewicz, prezydentka Gdańska, odprawiona została przez premiera z kwitkiem, kiedy podpowiadała zabieganie o obecność prezydentów Niemiec i Francji. Nie ma więc myślenia systemowego, działania są punktowe. Zostajemy z obrazem tego, jak zrobili to Francuzi w rocznicę D-Day”.
https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art40976681-estera-flieger-15-sierpnia-czyli-liberalowie-poczuli-dume-narodowa

— TO PRAWDA, FAKTYCZNIE MAM POCZUCIE, ŻE POPRZEDNIA WŁADZA COŚ W TYM TEMACIE ZROBIŁA – WOJCIECH SAWICKI, TWÓRCA PROJEKTU PROJEKT LIFE ON WHEELZ W ROZMOWIE Z KASIĄ BIELECKĄ W GW: “To prawda, faktycznie mam poczucie, że poprzednia władza coś w tym temacie zrobiła. Jednocześnie zdecydowanie można jej zarzucić retorykę, jaką się posługiwała. Poprzedni rządzący mówili o osobach z niepełnosprawnością nie jako o sprawczych, samodzielnych osobach. Mówili „im trzeba pomóc”, „trzeba im zapewnić opiekę” z litości czy z empatii. A to tylko utrwala przekonanie o osobach z niepełnosprawnością jako o ofiarach, ludziach bezradnych.  A język kształtuje rzeczywistość, więc potem nic dziwnego, że pracodawcy boją się zatrudniać OzN, czy trudniej jest nam wchodzić w związki, zakładać rodziny. Również dlatego staram się pisać nie o „niepełnosprawnych”, a o osobach z niepełnosprawnościami. Ponieważ stawia to na pierwszym miejscu człowieka, a nie jego niepełnosprawność”.
https://wyborcza.biz/biznes/7,159911,31167333,aktywista-to-pis-doprowadzil-do-przelomu-kopernikanskiego-w.html

— ODLOT KOSINIAKA-KAMYSZA. TYLKO CZEKAĆ, AŻ WYBUCHNIE KOLEJNY KONFLIKT – ALEKSANDRA PEZDA W NEWSWEEKU: “Wicepremier i szef MON nie potrafi najwyraźniej wytrzymać we własnych butach. Zamiast pilnować własnego, strategicznego resortu, niebezpiecznie dubluje pomysły z cudzych. (…) Minister Czarnek głosił wówczas, że inwestuje w młodych ludzi „aby mogli z dumą odwoływać się do własnej kultury, historii, osiągnięć Polski, a także czuli dumę z bycia Polakiem, polskiego języka i symboli narodowych”. Do tych samych wartości i w niemal tych samych słowach odwołuje się dzisiaj wicepremier Kosiniak-Kamysz”.
https://www.newsweek.pl/polska/polityka/odlot-kosiniaka-kamysza-tylko-czekac-az-wybuchnie-kolejny-konflikt/ygpk61l

— URODZINY: Krystyna Mokrosińska, Jacek Karnowski, Jan Łopata.