— PRAWYBORY NA CAŁEJ PRAWICY ALBO POPARCIE MENTZENA. BOSAK O WYŁONIENIU KANDYDATA KONFEDERACJI NA PREZYDENTA – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2024/08/13/

— TO KOLEJNA SPRAWA, KTÓRA RZUCA SIĘ CIENIEM NA POLSKIE MEDIA. OKAZUJĄ SIĘ ONE ŁATWOWIERNE, A DZIENNIKARZE, KTÓRZY UPRAWIAJĄ ZAWÓD ZAUFANIA PUBLICZNEGO, NIE SPRAWDZAJĄ, KOGO ODWIEDZAJĄ – JACEK NIZINKIEWICZ W RZ O TEKŚCIE ANNY GIELEWSKIEJ WE FRONTSTORY: “To też kolejna sprawa, która rzuca się cieniem na polskie media. Okazują się one łatwowierne, a dziennikarze, którzy uprawiają zawód zaufania publicznego, nie sprawdzają, kogo odwiedzają i z kim zawierają przyjaźnie. Jakie informacje i dane przejął szpieg GRU od przedstawicieli polskich mediów, „ładując” im telefony i komputery? Może wkrótce się dowiemy. Sprawa na pewno będzie rozgrywana politycznie i zaszkodzi Polsce. Kolejny przypadek potwierdzający, że Rosja już tu jest”.
https://www.rp.pl/komentarze/art40955461-jacek-nizinkiewicz-szpieg-pablo-gonzalez-i-polska-dziennikarka-a-ty-u-kogo-ladujesz-telefon

— CHOCIAŻ 49 PROC. RESPONDENTÓW OPOWIADA SIĘ ZA JAKĄŚ FORMĄ DEPENALIZACJI, TO 51 PROC. JEST OBOJĘTNYCH ALBO PRZECIWNYCH TEMU ROZWIĄZANIU — MARIUSZ JANICKI OPISUJE BADANIE OPINII24 DLA TYGODNIKA POLITYKA: “38 proc. uczestników badania stwierdziło, że zniesienie odpowiedzialności karnej za pomocnictwo powinno dotyczyć wszystkich osób pomagających kobiecie, a 11 proc. uważa, że tylko osób najbliższych. Jednocześnie 26 proc. sądzi, że żadnej depenalizacji być nie powinno; a 25 proc. nie ma tu zdania. Widać zatem, że chociaż 49 proc. respondentów opowiada się za jakąś formą depenalizacji, to 51 proc. jest obojętnych albo przeciwnych temu rozwiązaniu. Jak w przypadku wielu innych kwestii politycznych i społecznych, widać tu głęboki podział. Co ciekawe, na poglądy w tej sprawie nie wpływa płeć respondentów badania, choć wydawałoby się, że powinno być więcej zwolenniczek takiego ratunkowego rozwiązania”.

— W SPOŁECZEŃSTWIE PROCENT ZWOLENNIKÓW LIBERALIZACJI PRZEPISÓW ABORCYJNYCH JEST WIĘKSZY NIŻ NA SEJMOWEJ SALI, CHOĆ NIE OSIĄGA BEZWZGLĘDNEJ WIĘKSZOŚCI, A 41 PROC. NIE CHCE BEZWARUNKOWEJ ABORCJI – DALEJ PIERWSZY WICENACZELNY TYGODNIKA POLITYKA: “45 proc. zapytanych zgadza się na przerwanie ciąży do 12. tygodnia bez dodatkowych warunków, dla 27 proc. wystarczające było powrócenie do stanu sprzed wyroku TK z 2020 r., a 14 proc. chciałoby jeszcze większego zaostrzenia aborcyjnych przepisów, do całkowitego zakazu; 14 proc. nie ma zdania. Widać znowu, że w społeczeństwie procent zwolenników liberalizacji przepisów aborcyjnych jest większy niż na sejmowej sali, choć nie osiąga bezwzględnej większości, a 41 proc. nie chce bezwarunkowej aborcji”.

— PROGRESYWNA OPCJA OBYCZAJOWA JEST W NATARCIU, CZĘSTO MA PRZEWAGĘ W SONDAŻACH, ALE WCIĄŻ NIE MA WIĘKSZOŚCI BEZWZGLĘDNEJ, BEZDYSKUSYJNEJ, TAKIEJ, KTÓRĄ WSZYSCY MUSZĄ PRZYJĄĆ ZA PEWNIK – PISZE DALEJ MARIUSZ JANICKI: “Można powiedzieć, że nasz sondaż przedstawia społeczeństwo w połowie drogi między wyraźną akceptacją dla progresywnych rozwiązań a ugruntowanym przez lata konserwatyzmem. Wiele wskazuje na to, że masa krytyczna nie została tu jednoznacznie przekroczona, chociaż punkt zwrotny wydaje się bliski. Progresywna opcja obyczajowa jest w natarciu, często ma przewagę w sondażach, ale wciąż nie ma większości bezwzględnej, bezdyskusyjnej, takiej, którą wszyscy muszą przyjąć za pewnik. Stąd zapewne takie emocje i napięcia, obie strony próbują ten spór jakoś rozstrzygnąć, przesądzić, narzucić narrację i agendę, ale jest to w tej sytuacji bardzo trudne. Politycy zdają się w kilku przypadkach zbyt zachowawczy, biorąc pod uwagę realne poglądy ich wyborców, ale w innych dość dobrze wyczuwają wątpliwości i wahania swojego elektoratu. Obawiają się zbyt daleko idących rozwiązań, aby nie zderzyć się z ripostą dotychczasowych zwolenników, że „aż tak, to nie”.

— TO JEST ISTOTNA POLITYCZNA WARTOŚĆ, KIEDY CAŁY RZĄDZĄCY ANTYPIS JEDZIE NA WSPÓLNYM WÓZKU, NAWET JEŚLIBY KOALICYJNE PARTIE CZASAMI UDAWAŁY, ŻE JEST INACZEJ. RZECZYWISTOŚĆ JEST TAKA, ŻE ALBO RAZEM WYGRAJĄ, ALBO WSPÓLNIE PRZEGRAJĄ – KONKLUZJA MARIUSZA JANICKIEGO W TYGODNIKU POLITYKA: “Wyniki naszego sondażu pokazują, że mimo rozmaitych niuansów i zawahań wyborcy październikowej koalicji raczej sprzyjają obyczajowym przemianom, a przynajmniej się im nie sprzeciwiają. A przegłosowany uzgodniony projekt pokazałby zwartość i skuteczność obozu władzy, jakiś sensownie wynegocjowany cel, w sytuacji, kiedy nie ma ich za dużo. To jest istotna polityczna wartość, kiedy cały rządzący antyPiS jedzie na wspólnym wózku, nawet jeśliby koalicyjne partie czasami udawały, że jest inaczej. Rzeczywistość jest taka, że albo razem wygrają, albo wspólnie przegrają”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2266791,1,nowy-sondaz-polityki-zadalismy-polkom-i-polakom-same-drazliwe-pytania.read

— BEATA SZYDŁO UPADA, A JEJ ZNACZENIE W PIS GAŚNIE W OCZACH. PRZED UPADKIEM MOŻE JĄ UCHRONIĆ TYLKO OSTRA GRA O SWOJE – BOGUSŁAW CHRABOTA W RZ: “Ważne: zawsze przeceniała swoje możliwości i właśnie to może ją skłonić do ruchów kompletnie „nieodpowiedzialnych”. Jakich? Ano musi zagrać ostro: skoro tworzy frakcję w partii, to pewnie może się zdecydować utworzyć ją poza partią. Czy to potrafi? Na pewno. Zwłaszcza gdy ją ktoś przekona, że tylko tak może zachować twarz i zostać na głównej scenie. Nie zdziwiłbym się, gdyby tacy suflerzy już działali”.
https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art40955861-boguslaw-chrabota-beata-szydlo-gra-o-zycie

— NOWEJ LEWICY BRAKUJE DZIŚ JASNEJ OPOWIEŚCI TŁUMACZĄCEJ JEJ ZWOLENNIKOM, PO CO WŁAŚCIWIE JEST W RZĄDZIE I CO PLANUJE OSIĄGNĄĆ PRZEZ UDZIAŁ WE WŁADZY – JAKUB MAJMUREK W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Nowej Lewicy brakuje dziś jasnej opowieści tłumaczącej jej zwolennikom, po co właściwie jest w rządzie i co planuje osiągnąć przez udział we władzy. W październiku zeszłego roku ta odpowiedź wydawała się dość oczywista: Lewica wchodzi do rządu, by odsunąć od władzy PiS i zapobiec dalszemu osuwaniu się Polski w stronę hybrydowej „demokratury”, spychającej nas na boczny tor Unii Europejskiej i stwarzającej coraz większe zagrożenie dla praw takich grup, jak społeczność LGBT+ czy kobiety”.

— ZMATERIALIZOWAŁO SIĘ KOLEJNE ŚWIADCZENIE DLA SENIORÓW – TRUDNO DZIWIĆ SIĘ, JEŚLI TA SYTUACJA WYTWORZY W MŁODSZYCH POLAKACH PRZEKONANIE, ŻE POLSKIE PAŃSTWO OPIEKUŃCZE JEST NIESPRAWIEDLIWIE PRZECHYLONE W STRONĘ OSÓB STARSZYCH – DALEJ MAJMUREK W KP: “Program budownictwa społecznego się jednak jak dotąd nie zmaterializował, zmaterializowało się za to kolejne świadczenie dla seniorów – trudno dziwić się, jeśli ta sytuacja wytworzy w młodszych Polakach przekonanie, że polskie państwo opiekuńcze jest niesprawiedliwie przechylone w stronę osób starszych i lekceważy potrzeby tych wkraczających w dorosłe życie, od których zależy przyszłość społeczeństwa. Długoterminowo nie byłoby dla Lewicy dobrze, gdyby kojarzyła się z tym postrzeganym jako niesprawiedliwy stanem – dowiezienie renty wdowiej bez zrealizowania żadnej dużej obietnicy ważnej dla młodszych wyborców może niestety utrwalić takie skojarzenie”.

— KIEDY MOŻNA ZAGROZIĆ ODEJŚCIEM OD KOALICYJNEGO STOLIKA ALBO NAWET FAKTYCZNIE OD NIEGO ODEJŚĆ? – JESZCZE MAJMUREK: “Wreszcie, trzeba się też zmierzyć z pytaniem: kiedy można zagrozić odejściem od koalicyjnego stolika albo nawet faktycznie od niego odejść? Dziś taki ruch chyba ciągle byłby niezrozumiały dla większości elektoratu Lewicy, poza najbardziej ideologicznie wyrazistą i nadreprezentowaną w mediach społecznościowych jego częścią. Ale wygrane przez kandydata koalicji wybory prezydenckie – co, jak wiele wskazuje, jest bardziej prawdopodobnym scenariuszem – a także czas, zmienią polityczną dynamikę i Lewica powinna się na to przygotować”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/pytania-na-ktore-lewica-musi-sobie-odpowiedziec-przez-wakacje-najwazniejsze-brzmi-po-co-w-ogole-jest-w-rzadzie/

— LIBERALNE CENTRUM ZASPAŁO – CEZARY MICHALSKI W INTERII: “W całej Europie liberalne centrum (szczególnie jego centroprawicowe skrzydło, czyli różne partie należące do Europejskiej Partii Ludowej, u nas Donald Tusk), próbuje przejąć te tematy, odebrać je skrajnej prawicy. Ma kłopot z wiarygodnością. Faktycznie, zaspało w obu kwestiach. Często – jak w przypadku masowej imigracji – „sygnaliści” ze skrajnej prawicy zwracali na to uwagę wcześniej i teraz zbierają zasłużoną premię”.

— LIBERALNE CENTRUM MUSI ZAPŁACIĆ KARĘ ZA PRZESPANIE WIELU WYZWAŃ, NA KTÓRE ZWRACALI UWAGĘ LUDZIE, KTÓRZY WYPCHNIĘCI Z CENTRUM STALI SIĘ OSTATECZNIE CZĘŚCIĄ SKRAJNIE PRAWICOWEGO PAKIETU – DALEJ MICHALSKI: “Liberalne centrum musi zapłacić (i właśnie płaci) karę za przespanie wielu wyzwań, na które zwracali uwagę ludzie, którzy wypchnięci z centrum stali się ostatecznie częścią skrajnie prawicowego pakietu. Choć wcale nie musieli, gdyby liberałowie wysłuchali ich wcześniej i nie pozwolili ich „skancelować” swoim lewicowym pseudosojusznikom”.

— NAJRADYKALNIEJSZA WERSJA LEWICY KULTUROWEJ JEST NIETOLERANCYJNA DLA LIBERALNEGO ZACHODU JAKO „KOLONIALNEJ POTĘGI”, A TOLERANCYJNA DLA IRANU, GDZIE LUDZIE QUEER SĄ TORTUROWANI I MORDOWANI – CEZARY MICHALSKI W INTERII: “Czy z kolei jesteśmy zakładnikami pakietu lewicowego, gdzie wraz z emancypacją i wolnością kobiet idą pięknoduchowskie, a czasami wręcz głupie hasła, w rodzaju: „kalifat jest rozwiązaniem” (sam widziałem to hasło królujące na wiecu uniwersyteckiej lewicy w Hamburgu) czy „queer against islamofobia”? Gdzie najradykalniejsza wersja lewicy kulturowej jest nietolerancyjna dla liberalnego Zachodu jako „kolonialnej potęgi”, a tolerancyjna dla Iranu, gdzie ludzie queer są torturowani i mordowani, a „kalifat jest rozwiązaniem”, tyle że „ostatecznym” kwestii wolności czy różnorodności?”
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-zlo-prawicowych-i-lewicowych-ideologicznych-pakietow,nId,7754231

— URODZINY: Bronisław Korfanty, Ryszard Czarny, Maciej H. Grabowski, Beata Maciejewska, Magda Sakowska.