— POLITYCZNY PLAN PIĄTKU: O 9:12 REKONSTRUKCJA RZĄDU, KONFERENCJA GLAPIŃSKIEGO, MANIFESTACJA PRZECIWKO ZIELONEMU ŁADOWI – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2024/05/10/

— STATYSTYCZNY REMIS KO-PIS W SONDAŻU EUROPEJSKIM OPINIA24 DLA TOK.FM, DZIWNY WYNIK 7% TRZECIEJ DROGI : “Z odpowiedzi ankietowanych wynika, że największym poparciem nadal cieszy się Koalicja Obywatelska, którą wskazało 30,8 proc. osób zdecydowanych do wzięcia udziału w wyborach. Ale zaraz za nią z wynikiem 30,6 proc. uplasowało się Prawo i Sprawiedliwość. W marcowym sondażu różnica pomiędzy nimi wynosiła aż 9 proc. Koalicja Obywatelska miała wtedy 31 proc. poparcie, a Prawo i Sprawiedliwość musiało zadowolić się wynikiem 22 proc. Kolejnym ugrupowaniem jest Lewica z wynikiem 9 proc. Czwarty wynik osiągnęła Konfederacja, na którą chce zagłosować 8,3 proc. respondentów. Trzecia Droga może liczyć na 7,7 proc. poparcie. A na Bezpartyjnych Samorządowców chciałoby zagłosować 2,7 proc. osób biorących udział w sondażu. Ponad 10 procent ankietowanych nadal nie wie, kogo wybierze 9 czerwca”.
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,30957816,tego-koalicja-obywatelska-sie-nie-spodziewala-zaskakujace-wyniki.html

— WŚRÓD WSZYSTKICH BADANYCH POPARCIE DLA PROTESTÓW SPADŁO Z 78 DO 63% ALE SILNIE POPIERAJĄ JE WYBORCY PIS I KONFEDERACJI – MICHAŁ DANIELEWSKI O BADANIU IPSOS: “O ile bardzo wysokie poparcie utrzymało się w elektoratach PiS i Konfederacji, o tyle wśród wyborców stawiających na ugrupowania tworzące koalicję rządową zdecydowanie spadło, a wśród osób głosujących na Koalicję Obywatelską przewagę uzyskali nawet przeciwnicy rolniczych protestów. To wynik przeprowadzonego w dniach 16-18 kwietnia badania Ipsos dla organizacji More in Common Polska. Porównując wyniki z lutowym badaniem Ipsosa dla OKO.press i TOK FM, widzimy, że:
– wśród wszystkich badanych poparcie dla protestów spadło z 78 do 63 proc.;
– wciąż bardzo wysokie poparcie notujemy wśród zwolenników PiS (było 90, jest 86 proc.) i Konfederacji (było 100, jest 86 proc.);
– natomiast wśród wyborców KO poparcie spadło z 65 do 36 proc., a przewagę uzyskało 48 proc. przeciwników protestów;
– w Trzeciej Drodze z 85 proc. poparcia zostało 58 proc., w elektoracie Polski 2050 i 57 proc. w elektoracie PSL;
– a zwolennicy protestów w elektoracie Lewicy skurczyli się z 58 do 46 proc.”
https://oko.press/protest-rolnikow-poparcie-coraz-bardziej-partyjne

— NIE DA SIĘ „HUMANITARNIE”, JAK MÓWI OBECNA WŁADZA, WYPCHNĄĆ LUDZI NA BIAŁORUŚ, BO SĄ TAM TORTUROWANI – AGNIESZKA HOLLAND W ROZMOWIE Z JĘDRZEJEM SŁODKOWSKIM W GW: “Nie, to jest bardzo niemądre stawianie sprawy. Przecież nie chodzi o to, żeby otworzyć granice, szczególnie tę, która jest kontrolowana i manipulowana przez Łukaszenkę. Chodzi o metody i przestrzeganie prawa. Chodzi też o to, żeby nie dehumanizować osób uchodźczych, które stają się, owszem, narzędziem w ręku Łukaszenki, ale należy ich traktować jak ludzi, zgodnie z wartościami, o któreśmy tak długo walczyli. Nie da się „humanitarnie”, jak mówi obecna władza, wypchnąć ludzi na Białoruś, bo są tam torturowani. I nie da się też „humanitarnie” zmusić ludzi, żeby zechcieli się przepchnąć przez druty”.

— OBECNA WŁAŚCIWIE NIE ZMIENIŁA POLITYKI WOBEC MIGRANTÓW I UCHODŹCÓW NA GRANICY BIAŁORUSKIEJ, WRĘCZ JĄ NIEJAKO UWIARYGODNIŁA – MÓWI HOLLAND W GW: “Kiedy myślę o jakimś temacie, interesuje mnie nie tylko to, co jest teraz, ale co może wydarzyć się za trochę, co będzie z tym tematem dalej. Weźmy na przykład „Zieloną granicę”. I okazuje się, że mimo zmiany władzy, film jest wciąż aktualny, ponieważ obecna właściwie nie zmieniła polityki wobec migrantów i uchodźców na granicy białoruskiej, wręcz ją niejako uwiarygodniła”.

— TO ZEMŚCI SIĘ NA TEJ WŁADZY I NA NAS, PRZECIWNIKACH AUTORYTARYZMU. BO TA WŁADZA MUSI STAĆ NA WARTOŚCIACH – DALEJ HOLLAND W GW: “Jesteśmy świadkami zalegalizowania okrutnego burdelu. I stoi za tym nowa władza. To mi się oczywiście nie podoba. Ale nie podoba mi się coś jeszcze: że legalizując ten burdel, polskie władze rezygnują z podstawowych aksjologicznych wartości. To zemści się na tej władzy i na nas, przeciwnikach autorytaryzmu. Bo ta władza musi stać na wartościach, jeżeli chce wygrać z populistyczną, nacjonalistyczną prawicą”
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,30939133,holland-jestem-egzystencjalna-pesymistka-uwazam-ze-ludzkosc.html

— ZAMIAST MIESIĄCA MIODOWEGO, KTÓRY MIAŁ NASTĄPIĆ PO WSPÓLNEJ WYGRANEJ ALEKSANDRY DULKIEWICZ I PO, MAMY W GDAŃSKU ZERWANĄ KOALICJĘ – KRZYSZTOF KATKA W GW: “Zamiast miesiąca miodowego, który miał nastąpić po wspólnej wygranej Aleksandry Dulkiewicz i PO, mamy w Gdańsku zerwaną koalicję. Gdańska Platforma Obywatelska może blokować uchwały w radzie, jeśli nie dostanie co najmniej dwóch stanowisk wiceprezydentów”.

— PREZYDENT POZNANIA Z PO ZIGNOROWAŁ ŻĄDANIA SWOJEJ PARTII – DALEJ KATKA W GW: “W Poznaniu doszło do podobnego konfliktu prezydenta z miejskimi strukturami PO. W niedzielę zarząd miejski PO przyjął uchwałę, w której zobowiązał prezydenta Jacka Jaśkowiaka (członka PO), by na wiceprezydentów powołał Mariusza Wiśniewskiego i Marka Sternalskiego. Jaśkowiak określił jako „idiotyczną” i wyraził nadzieję, iż był to „jednorazowy wybryk” „Jacek Jaśkowiak się wściekł. We wtorek, po sesji mówił dziennikarzom, że prezydent wybierany jest w wyborach bezpośrednich, a próby nacisku na niego przez Platformę nazwał niefortunnymi i idiotycznymi. Mariusz Wiśniewski został zastępcą Jaśkowiaka, ale uchwała Platformy nie miała tu nic do rzeczy. Bo prezydent pracuje z nim od 2014 roku. Uchwałę, która nakazywała Jaśkowiakowi powołać na stanowiska zastępców Wiśniewskiego i Sternalskiego, prezydent tak naprawdę zignorował” – napisał Tomasz Nyczka w poznańskiej „Wyborczej”.
https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,30956440,gdanska-po-domaga-sie-stanowisk-od-dulkiewicz-jak-niegdys-od.html

— LEWICOWA PREZYDENT ŚWIDNICY W KOALICJI Z PIS – GW: “Lewicowa prezydentka Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska w wyborach samorządowych walczyła o władzę z hasłem apolityczności na sztandarach. Teraz weszła w koalicję z PiS”.
https://walbrzych.wyborcza.pl/walbrzych/7,178336,30956977,swidnica-warta-jest-mszy-pis-od-dawna-ostrzyl-sobie-zeby-na.html

— JEŚLI POTRAKTUJEMY SŁOWA PREMIERA DONALDA TUSKA SERIO, W NAJBLIŻSZYM CZASIE SŁUŻBY POWINNY DOKONAĆ LICZNYCH ZATRZYMAŃ POLITYKÓW PIS PODEJRZEWANYCH O SŁUŻENIE ROSJI. JEŚLI TO TYLKO RETORYKA, NIE BĘDZIEMY MOGLI NASZEGO PAŃSTWA TRAKTOWAĆ POWAŻNIE – MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI W RZ: “Ale jeśli tak się nie stanie, to pozostaje nam wariant drugi. Czyli wzruszenie ramionami i uznanie, że oskarżenie o służenie rosyjskim interesom staje się w Polsce już po prostu folklorem politycznym. Że skoro PiS mógł oskarżać Tuska o reset z Rosją i służenie Berlinowi i Moskwie, to teraz Tusk może mówić, że ostatnie osiem lat to były rządy rosyjskich interesów i rosyjskich wpływów. A potem wracamy do domu, jemy kolację i uznajemy, że nic się nie stało. Ale wtedy nie będziemy mogli serio traktować naszego państwa. Albo-albo. A bez względu na to, który ze scenariuszy się spełni, znaleźliśmy się w sytuacji dramatycznej”.
https://www.rp.pl/komentarze/art40324701-michal-szuldrzynski-platni-zdrajcy-pacholkowie-rosji-dlaczego-tusk-tak-mocno-zaatakowal-pis

— DONALD NIE ODPUŚCI TEGO TEMATU. BĘDZIE GRILLOWAŁ KACZYŃSKIEGO ROSYJSKIMI WĄTKAMI – SŁYSZYMY OD WAŻNEGO POLITYKA PLATFORMY. PRACE KOMISJI MOGĄ RUSZYĆ JUŻ ZA KILKA TYGODNI – KAMIL DZIUBKA W ONECIE: “Sprawa ma też wymiar czysto polityczny i trudno odrywać ją od startującej właśnie na dobre kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Szef rządu od dawna przedstawia te wybory jako niezwykle ważne, bo dotyczące polskiego bezpieczeństwa. Kontekst rosyjskiej agresji na Ukrainę jest tutaj fundamentalny. Rosyjskie wątki po sprawie byłego sędziego Szmydta mają uderzyć w PiS jako partię, która – jak sugeruje premier – tylko przedstawia się jako antyrosyjska, a w rzeczywistości działa w zgodzie z rosyjskimi interesami w Unii Europejskiej. – Gdyby część wyborców PiS przynajmniej zaczęła się zastanawiać, czy te oskarżenia mogą mieć sens, byłby to bolesny cios dla Kaczyńskiego – słyszymy w Platformie”.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/premier-uderza-w-prezesa-kaczynskiego-rosyjska-komisja-donald-nie-odpusci

— TUSK CHCE WRESZCIE PRZERWAĆ PASSĘ KACZYŃSKIEMU. KTO UTWARDZI SKUTECZNIEJ, TEN WYGRA – RAFAŁ KALUKIN W TYGODNIKU POLITYKA: “Pole symboliczne jest jasno określone: Kaczyński walczy o dziesiąte z rzędu zwycięstwo, a Tusk chciałby mu wreszcie przerwać tę passę. Ostatni raz Platforma procentowo wyprzedziła PiS równo dekadę temu, właśnie w wyborach europejskich. I w jakimś sensie historia zatacza koło, bo przecież nastrój tamtej kampanii określiła rosyjska aneksja Krymu. Premier Tusk zagrał wtedy na historycznych traumach Polaków. Postraszył, że jeżeli nie dokonają właściwego wyboru, możemy mieć powtórkę z 1 września, kiedy dzieci nie poszły do szkoły. I niewątpliwie to mobilizacja wokół flagi sprawiła, że słabnąca Platforma o włos wyprzedziła PiS”.

— BUDKA I KIERWIŃSKI SOBIE NIE RADZILI? – DALEJ RAFAŁ KALUKIN: “Nie jest z kolei jasne, czy Budka sam się wybierał do PE, czy też został tam skierowany. Już od paru miesięcy mówi się, że premier jest zawiedziony opieszałością swojego ministra, który nie radzi sobie z wymianą kadrową w państwowych spółkach. Być może więc decyzja o jego wymianie dojrzewała już od dawna, a główny zainteresowany zdążył się z taką perspektywą oswoić i nie ma nic przeciwko wyjazdowi do Brukseli. Już bardziej tajemnicze są okoliczności wystawienia przez szefa Marcina Kierwińskiego na jedynce w Warszawie. Bo takiego ruchu nikt się nie spodziewał, a już zwłaszcza osobiście wyrzeźbione przez tego polityka stołeczne struktury PO. Po kątach trochę co prawda już wcześniej szeptano, że Kierwiński również niezbyt sobie radzi w resorcie, szczególnie jeśli chodzi o reformę policji. Tyle że jako sekretarz generalny Platformy wydawał się mimo wszystko niezastąpiony w kraju. Sam jednak przekonywał swoje otoczenie, że odchodzi z rządu na własne życzenie, głównie z powodów rodzinnych. Nie wiadomo, jak głośny incydent związany z jego przemową z okazji Dnia Strażaka, po której pojawiły się zarzuty o nietrzeźwość, wpłynie na kampanię tego polityka”.

— TUSK ZAPEWNE ŚWIADOMIE ZGODZIŁ SIĘ NA DEMONTAŻ CAŁEGO UKŁADU ALBO WRĘCZ SAM GO WYMUSIŁ – DALEJ KALUKIN: “Spekulacje, czy sami chcieli odejść, czy też premier ich wypchnął, w gruncie rzeczy nie mają jednak znaczenia. Bo gdyby Tusk chciał ich przy sobie utrzymać, przecież by to uczynił. Zapewne więc świadomie zgodził się na demontaż całego układu albo wręcz sam go wymusił. Trochę jak po aferze hazardowej w 2009 r., kiedy przy okazji dymisji bezpośrednio umoczonych w nią platformersów wyciął również swoich najbliższych ludzi: Grzegorza Schetynę, Rafała Grupińskiego i Sławomira Nowaka. Wtedy użył oczywiście skalpela, a teraz podsunął pluszowe fotele, niemniej efekt jest podobny, bo odchodzą sprawdzeni towarzysze frontowi, ludzie najbardziej zaufani”.

— WCALE NIE BĘDZIE WIELKĄ SENSACJĄ, JEŻELI NA PODIUM OSTATECZNIE WCIŚNIE SIĘ KONFEDERACJA, KTÓREJ HAŁAŚLIWY ANTYEUROPEJSKI POPULIZM Z PEWNOŚCIĄ BĘDZIE W KAMPANII DUŻO BARDZIEJ SŁYSZALNY – DALEJ KALUKIN: “W sumie jednak każdy z „braci mniejszych” Tuska zabiega o drobne stawki. PSL o mandaty dla 2–3 prominentnych działaczy, od czego będzie zależeć wewnętrzna sterowność tej formacji. A Hołownia chyba tylko o ogólnie pozytywne wrażenie, chociaż z jego perspektywy tych wyborów mogłoby w ogóle nie być. Przy kiepskiej frekwencji zanosi się zresztą na to, że w pierwszej kolejności tracić będą właśnie TD i Lewica z ich najbardziej kapryśnymi elektoratami. I wcale nie będzie wielką sensacją, jeżeli na podium ostatecznie wciśnie się Konfederacja, której hałaśliwy antyeuropejski populizm z pewnością będzie w kampanii dużo bardziej słyszalny”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2255149,1,kulisy-kampanii-tusk-chce-wreszcie-przerwac-passe-kaczynskiemu-kto-utwardzi-skuteczniej-ten-wygra.read

— KONIEC TANIEJ ENERGII – PIOTR WÓJCIK W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Jeszcze przez chwilę państwo będzie dopłacało do rachunków za prąd, ale w przyszłym roku wrzuci wszystkich na głęboką wodę. Może to skazać więcej Polek i Polaków na ubóstwo energetyczne, ale również drastycznie osłabić i tak wątłe poparcie społeczne dla transformacji energetycznej”.

— NAWET ZAPROPONOWANY PRZEZ LIBERAŁÓW BON ENERGETYCZNY DLA NAJBIEDNIEJSZYCH JEST MARNY – DALEJ WÓJCIK: “Zamiast skąpić na najważniejszy obszar polityki publicznej w nadchodzących latach, rząd powinien wręcz dosypać pieniędzy, by zapewnić ludzi, że z kosztami transformacji energetycznej nie zostaną sami. Tymczasem nawet zaproponowany przez liberałów bon energetyczny dla najbiedniejszych jest marny. Według obliczeń Jakuba Sokołowskiego z Instytutu Badań Strukturalnych co prawda bon obejmie wszystkich zagrożonych ubóstwem energetycznym, jednak jego wysokość powinna być dwukrotnie wyższa – w zaproponowanej formie zrekompensuje tylko połowę wzrostu cen”.
https://krytykapolityczna.pl/gospodarka/koniec-taniej-energii/

— URODZINY: Alicja Chybicka, Barbara Nowacka, Tomasz Szatkowski, Tomasz Chaciński, Michał Marszałek, Stanisław Żerko.