— STRACH MYŚLEĆ, CO MOŻE WYNIKNĄĆ Z POŁĄCZENIA OBSESJI PUTINA Z OBSESJAMI TRUMPA, GDYBY WYGRAŁ W LISTOPADZIE W USA – JERZY HASZCZYŃSKI W RZ: “Strach myśleć, co może wyniknąć z połączenia obsesji Putina z obsesjami Trumpa, gdyby wygrał w listopadzie wybory prezydenckie w USA. (…) Należy mieć nadzieję, że deklaracje Trumpa – nie tylko te z wiecu w Karolinie Południowej, bo jego niechęć do zobowiązań sojuszniczych i łaszenie się do Putina to stały element jego kampanii wyborczej – usłyszą amerykańscy wyborcy pochodzenia polskiego, litewskiego, łotewskiego, fińskiego itd. Trzeba im pomóc w wyciągnięciu odpowiednich wniosków, w kilku stanach mogą mieć wpływ na wynik wyborów. Amerykanie, Donald Trump gra przyszłością krajów waszych przodków”.
https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art39816731-jerzy-haszczynski-amerykanie-trump-gra-przyszloscia-krajow-waszych-przodkow

— POTRZEBUJEMY ŚWIADOMEGO I ZDECYDOWANEGO WSPARCIA ZACHODU. KREML TO ROZUMIE I DLATEGO NIE USTANIE W ROZMIĘKCZANIU ZACHODNICH UMYSŁÓW – MAREK CICHOCKI W RZ: “Europa Środkowo-Wschodnia, w tym Polska, jest z tej perspektywy dla Rosji przeszkodą, którą trzeba wyeliminować. I dlatego dzisiaj kluczowa dla nas jest zdolność powstrzymywania i odstraszania Rosji. Tego celu nie osiągniemy jednak wyłącznie sami, nawet uzbrojeni po zęby. Potrzebujemy świadomego i zdecydowanego wsparcia Zachodu. Kreml to rozumie i dlatego nie ustanie w rozmiękczaniu zachodnich umysłów”.
https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art39816551-marek-a-cichocki-carlson-u-putina-czyli-rozmiekczanie-zachodnich-umyslow

— RZ CYTUJE BADANIE PANEUROPEJSKIE JEDNEJ Z AGENCJI PR: “Preferencje nie różnią się znacząco od ostatnich badań krajowych. Pierwsze miejsce zajmuje KO – 36 proc. poparcia, przed PiS – 29 proc., Trzecią Drogą – 16 proc., Lewicą – 9 proc., i Konfederacją – 8 proc. 3 proc. pytanych nie wie, na kogo odda głos”.
https://www.rp.pl/polityka/art39818381-badanie-przed-wyborami-do-pe-ko-przed-pis-silna-pozycja-trzeciej-drogi

— MORAWIECKI NA PISOWSKIEJ „LIŚCIE PEGASUSA”. SŁUŻBY MIAŁY GO INWIGILOWAĆ – KRZYSZTOF ZASADA W RMF.FM: “Z naszych informacji wynika, że agenci interesowali się majątkiem Mateusza Morawieckiego – mowa o nieruchomościach premiera. Kolejna sprawa to kontakty szefa rządu z Agencją Rezerw Materiałowych w czasie pandemii Covid-19”.
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-pegasus/news-mateusz-morawiecki-na-pisowskiej-liscie-pegasusa-sluzby-mial,nId,7326819

— MARSZAŁEK PYSZAŁEK – FAKT NA OKŁADCE O LIMUZYNIE HOŁOWNI.

— MYRCHA O ZMIANACH W TK: PRACE SĄ NA UKOŃCZENIU – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2024/02/12/

— ZAMIAST PUNKTOWAĆ RZĄD TAM, GDZIE SPOŁECZEŃSTWO BYŁOBY SKŁONNE PRZYZNAĆ PIS RACJĘ – NP. W SPRAWIE AMBITNYCH PROJEKTÓW INFRASTRUKTURALNYCH – PARTIA KACZYŃSKIEGO RADYKALIZUJE PRZEKAZ, MÓWI O ZAMACHU STANU – JAKUB MAJMUREK W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Nie tylko patrząc na wyczyny PiS w sejmie i pod sejmem trudno oprzeć się wrażeniu, że polska prawica na prawo od PO znalazła się w głębokim kryzysie. Jej największa partia wyraźnie nie potrafi poradzić sobie z wyborczą porażką, zrozumieć czemu ludzie podziękowali jej w październiku za dalsze rządy, nie jest w stanie odnaleźć się w roli opozycji. Zamiast punktować rząd tam, gdzie społeczeństwo byłoby skłonne przyznać PiS rację – np. w sprawie ambitnych projektów infrastrukturalnych – partia Kaczyńskiego radykalizuje przekaz, mówi o zamachu stanu, straszy rządzących dożywociem, wdaje się w przepychanki ze Strażą Marszałkowską i przestrzega, że po rządzącej koalicji można spodziewać się „nawet zabójstw politycznych”.

— NAJWIĘKSZE WYZWANIE, JAKIE STOI DZIŚ PRZED POLSKĄ PRAWICĄ, TO DERADYKALIZACJA. ZARÓWNO NA POZIOMIE DZIAŁACZY PARTYJNYCH, JAK I WYBORCÓW – DALEJ MAJMUREK: “Największe wyzwanie, jakie stoi dziś przed polską prawicą, to deradykalizacja. Zarówno na poziomie działaczy partyjnych, jak i wyborców. Bo zwrot PiS ku skrajnej prawicy pomógł wychować antysystemowy elektorat, którego poglądy są problematyczne z punktu widzenia liberalnej demokracji. Ta grupa to mniejszość wyborców PiS – ale mniejszość najwierniejsza, mająca ogromne przełożenie na działalność partii”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/problemem-polskiej-prawicy-jest-jej-radykalizacja-nie-to-ze-wolno-jej-mniej/

— KACZYŃSKI ŚWIADOMIE I KONSEKWENTNIE WYBIERA RADYKALNY KURS – I ZWYKLE BARDZIEJ RADYKALNY, NIŻ MOŻNA BY OCZEKIWAĆ – TOMASZ SAWCZUK W KULTURZE LIBERALNEJ: “W ostatnich tygodniach nie słychać z prawicy refleksji w kwestii nadużywania władzy w okresie rządzenia, lecz raczej kolejne groźby. Jak powiedział przywódca PiS-u w czasie niedawnego wystąpienia, „tym razem żadnymi Uniami nie będziemy się tu przejmować. […] Ci, którzy mówili, że to jest wszystko jedna wielka gra, że to nie ma nic wspólnego z praworządnością, że oni znaleźli sobie kija na nas, mieli całkowitą rację. I my wyciągniemy z tego wnioski”. Czyli gaz do dechy”.

— TRAKTOWANIE WYPOWIEDZI KACZYŃSKIEGO JAKO ABSURDALNYCH OZNACZAŁOBY PRZYJĘCIE WOBEC NIEGO TARYFY ULGOWEJ, NA ZASADZIE „ON PO PROSTU TAK MA”. – DALEJ SAWCZUK: “Wydaje się zatem, że traktowanie wypowiedzi Kaczyńskiego jako absurdalnych oznaczałoby przyjęcie wobec niego taryfy ulgowej, na zasadzie „on po prostu tak ma”. Tymczasem mają one przecież rzeczywiste znaczenie polityczne. Jeśli oficjalne stanowisko PiS-u faktycznie będzie takie, że należy zdelegalizować wszystkie partie parlamentarne od lewicy po centroprawicę – za pomocą instytucji, na której czele stoi koleżanka Jarosława Kaczyńskiego – no to można samemu sobie dopowiedzieć, jakiego typu partie przyjmują takie stanowisko; i kto może, w razie niezmiennego kursu, stać się z czasem kandydatem do delegalizacji”.
https://kulturaliberalna.pl/2024/02/12/sawczuk-czy-pis-zostanie-zdelegalizowane/

— JAK PILNOWAĆ DEMOKRACJI W KRAJU BEZ OPOZYCJI – MAREK BEYLIN W GW: “Problem w tym, że na tle wciąż odsłanianych nieprawości i nędzy moralnej PiS wady nowych rządzących zdają się śladowe oraz nieistotne. To rząd niemal pozbawiony merytorycznej krytyki z zewnątrz, podejmowanej w imię wspólnych wartości. A to niebezpieczne i dla demokracji, i dla samego rządu, i dla naszej przyszłości. Bo władza niepilnowana zawsze wyradza się we władzę arogancką i głuchą na obywatelskie głosy. Toteż rolę demokratycznej opozycji musi dziś przejmować społeczeństwo obywatelskie, wspierane przez kulturę, niedocenianą, lecz fundamentalną strażniczkę rzeczywistości i projektantkę przyszłego dobrego ładu. Taką rolę muszą też odgrywać wolne media”.
https://wyborcza.pl/7,75968,30682110,jak-pilnowac-demokracji-w-kraju-bez-opozycji.html

— DLACZEGO MEDIA GRAJĄ W GRĘ PIS, A NAPIĘCIE W POLSCE BĘDZIE NIE DO ZNIESIENIA – JACEK NIZINKIEWICZ W RZ: “Mimo, że rządzi Donald Tusk, to Jarosław Kaczyński narzuca narrację polityczną. Władza nie tylko nie miała miesiąca miodowego, ale nie będzie miała dnia spokoju dzięki PiS, od którego teoretycznie nic nie zależy, ale który narzuca ton debacie publicznej.

— JEŚLI BRAK POCZUCIA STABILNOŚCI SIĘ UTRZYMA, NAPIĘCIE BĘDZIE W POLSCE ESKALOWAŁO, TO W OGÓLNYM PRZEKONANIU ODPOWIEDZIALNOŚĆ MOŻE SPAŚĆ NA WŁADZĘ – DALEJ NIZINKIEWICZ W RZ: “W krótkiej perspektywie zyskuje Koalicja Obywatelska i partie rządzące. Jednak jeśli brak poczucia stabilności się utrzyma, kolejne posiedzenia Sejmu obarczone będą ryzykiem przepychanek, a napięcie będzie w Polsce eskalowało, to w ogólnym przekonaniu odpowiedzialność może spaść na władzę, która jest stroną sporu, nie potrafi dać odporu stronie destabilizującej, ale też dlatego, że za wszystko co dzieje się kraju odpowiadają rządzący”.

— NA ZAPROSZENIA DZIENNIKARZY NA WYWIAD ODPOWIADAJĄ NEGATYWNIE, A PODCZAS KONFERENCJI ZWYKLE NIE POZWALAJĄ SOBIE ZADAWAĆ PYTAŃ. KTO KOGO WIĘC CENZURUJE? – PISZE  NIZINKIEWICZ W RZ: “PiS zarzuci mediom cenzurę, jeśli jakieś ich wypowiedzi nie zostaną upublicznione, ale sami na zaproszenia dziennikarzy na wywiad odpowiadają negatywnie, a podczas konferencji zwykle nie pozwalają sobie zadawać pytań. Kto kogo więc cenzuruje?”
https://www.rp.pl/polityka/art39813081-jacek-nizinkiewicz-dlaczego-media-graja-w-gre-pis-a-napiecie-w-polsce-bedzie-nie-do-zniesienia

— DLACZEGO PALI MOSTY TUŻ PRZED PRAWDOPODOBNYM ZWYCIĘSTWEM DONALDA TRUMPA? – JACEK KARNOWSKI: “Z politycznego punktu widzenia to oczywisty błąd, a nawet skrajna głupota. Jeśli Trump wygra, będzie miał w ręku potężną władzę, a skutki jego decyzji wpłyną na los Polski i Polaków. Wchodzenie w rolę zagończyka, który dogryza Trumpowi i republikanom, który sam, bez żadnej konieczności, branie na siebie rolę przeciwnika przyszłego prezydenta Stanów Zjednoczonych, nie mieści się w żadnej normalnej logice politycznej. I wie to nawet premier Tusk”.

— CHODZI O WYKREOWANIE PRETEKSTU, KTÓRY POZWOLI PORZUCIĆ SOJUSZ ZE STANAMI ZJEDNOCZONYMI, I RZUCIĆ SIĘ W KAŻDEJ SFERZE, RÓWNIEŻ WOJSKOWEJ, W OBJĘCIA NIEMIEC I FRANCJI – DALEJ KARNOWSKI: “Jeśli zatem Tusk konsekwentnie i czytelnie zderza się z republikanami i Trumpem, to znaczy, że jest w tym jakiś inny cel. I jest on dość czytelny: chodzi o wykreowanie pretekstu, który pozwoli porzucić sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, i rzucić się w każdej sferze, również wojskowej, w objęcia Niemiec i Francji, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Dziś Polacy nie zaakceptowaliby takiego zwrotu. Wiedzą, ile warte są gwarancje bezpieczeństwa ze strony Berlina i Paryża. Widzą, że obok nas jedynie Anglosasi pobiegli z realną pomocą napadniętej Ukrainie. Jedyną szansą na zmianę tego stanu rzeczy jest wypchnięcie Ameryki z Polski, tak, by nie było alternatywy. I Tusk nad tym ciężko dziś pracuje”.
https://wpolityce.pl/polityka/681461-tusk-chce-wypchnac-usa-z-polski-w-interesie-niemiec

— BYĆ MOŻE KTÓREGOŚ DNIA WŁADZA I OPOZYCJA BĘDĄ ZMUSZONE (SIC!) SIĘ ZGODZIĆ, ŻE KRAJ PODZIELONY, Z WYDRĄŻONYMI INSTYTUCJAMI TRACI AUTORYTET – PRZEMYSŁAW SZUBARTOWICZ W INTERII: “A jednak debata o zejściu z polskiej barykady czai się tuż za rogiem, ponieważ geopolityka może wystawić nasz kraj na ciężką próbę. Nie tylko pesymiści zwracają uwagę, że jesteśmy już w innym miejscu, niż przed wyborami parlamentarnymi. Być może któregoś dnia władza i opozycja będą zmuszone (sic!) się zgodzić, że kraj podzielony, rozwibrowany nieefektywnym konfliktem wewnętrznym, z wydrążonymi instytucjami traci autorytet. Nie tylko w oczach wrogów, ale także sojuszników”.

— DZIŚ POLITYKA – SPRAWY ZASADNICZE, OGÓLNOKRAJOWE, A NAWET MIĘDZYNARODOWE – BĘDZIE OSIĄ DEBATY W NAJBLIŻSZYCH MIESIĄCACH – DALEJ SZUBARTOWICZ: “Tegoroczna kampania samorządowa, która właśnie się rozpoczęła, będzie przedłużeniem elekcji parlamentarnej i kolejnym etapem zmiany ustrojowej w Polsce. O ile w 2010 roku Platforma Obywatelska rozklejała billboardy z Donaldem Tuskiem pod hasłem „Nie róbmy polityki” (tylko budujmy mosty, szkoły, Polskę), o tyle dziś polityka – sprawy zasadnicze, ogólnokrajowe, a nawet międzynarodowe – będzie osią debaty w najbliższych miesiącach”.
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-zejsc-z-barykady,nId,7326764

— ROBIMY NA RAZIE PIERWSZY KROK, BĘDĄ TEŻ ZMIANY W PODSTAWIE PROGRAMOWEJ, ABY NIE BYŁO WIELU RZECZY, KTÓRYCH NIE ZDĄŻY SIĘ ZROBIĆ NA LEKCJI – BARBARA NOWACKA W ROZMOWIE Z KAMILEM SZEWCZYKIEM W SE: “Szkoła potrzebuje zmian. Pierwszym krokiem jest odejście od prac domowych. Dzieci, szczególnie w podstawówkach, które i tak mają przeładowane programy, pracują dodatkowo, wykonując prace domowe. Zapewne wiele za nich wykonują rodzice, ale nie każdy rodzic jest na poziomie nauczycielki z chemii czy fizyki, a poza tym takie prace zawsze budzą napięcia i stresy. Z kolei rodzice, którzy są zamożni płacą za korepetycje. Szkoła jest od tego, aby dziecko się uczyło. W domu może utrwalać wiedzę. Robimy na razie pierwszy krok, będą też zmiany w podstawie programowej, aby nie było wielu rzeczy, których nie zdąży się zrobić na lekcji. Chodzi o to, aby nauczyciele mieli czas dla uczniów”.

— DZIECI WRACAJĄ OK. GODZINY 15-16, A PÓŹNIEJ PRZEZ KILKA GODZIN ODRABIAJĄ LEKCJE. A ONE MUSZĄ MIEĆ CZAS NA PASJE, CZYTANIE – DALEJ NOWACKA U SZEWCZYKA W SE: “Będzie więcej czasu na rozmowę nauczyciela z dziećmi. My nie zabraniamy prac domowych, tylko nie chcemy oceniać tych prac i oceniać ich braku u ucznia. Ale też mówimy o zmianach programowych, aby był czas na przerobienie materiały. Trzeba też zadbać o dobrostan dzieci, o ich siłę do nauki. One wracają ok. godziny 15-16, a późnej przez kilka godzin odrabiają lekcje. A one muszą mieć czas na pasje, czytanie, zajęcia dodatkowe, na odpoczynek”.

— BĘDZIE WYRÓWNANIE OD 1 STYCZNIA, KIEDYKOLWIEK BY TE PIENIĄDZE NIE PRZYSZŁY – MÓWI NOWACKA SZEWCZYKOWI W SE: “Będą w marcu lub w kwietniu. Zresztą rozmawiamy z samorządami, one zrobią wszystko, aby pieniądze przyszły jak najwcześniej, ale muszą porozumieć się ze związkowcami. Wszystko idzie w dobrym kierunku. Zakładamy że większość nauczycieli otrzyma podwyżki w kwietniu albo już w marcu. Jeśli ktoś nie dostanie, to niestety dlatego, że pan prezydent zawetował ustawę. Natomiast jedno obiecujemy: będzie wyrównanie od 1 stycznia, kiedykolwiek by te pieniądze nie przyszły. Nauczycielom te podwyżki po prostu są potrzebne”.

— NA LIŚCIE LEKTUR NIE MA ŻADNEJ KSIĄŻKI, KTÓRA POWSTAŁA W XXI WIEKU – MÓWI BARBARA NOWACKA W SE: “Minister nie może sobie tak planować, natomiast pracuje zespół ekspercki, który zajmuje się też uszczupleniem podstawy programowej z języka polskiego. I również przyglądają się liście lektur. Na liście lektur nie ma żadnej książki, która powstała w XXI wieku. Warto się zastanowić nad tym, że jak chcemy mieć młodzież z wiedzą, otwartą na świat, to muszą też czytać literaturę współczesną”.
https://polityka.se.pl/wiadomosci/ministra-edukacji-barbara-nowacka-o-podwyzkach-dla-nauczycieli-lekturach-szkolnych-i-zmianach-w-resorcie-odbudujemy-jakosc-polskiej-szkoly-aa-BADv-R2B1-pAv9.html

— MAM DO MINISTRA BODNARA ABSOLUTNE ZAUFANIE, ALE BĘDĘ PATRZYŁ NA RĘCE KAŻDEJ WŁADZY – MÓWI SĘDZIA SĄDU OKRĘGOWEGO W WARSZAWIE IGOR TULEYA – W ROZMOWIE Z MATEUSZEM MIŁKOWSKIM W RZ: “To prawda, politycy odpowiedzialni za zrujnowanie wymiaru sprawiedliwości i niszczenie praworządności zostali odsunięci od władzy w demokratycznych wyborach. Niestety cały ten chaos i ruina pozostały. Musimy się z tym teraz zmierzyć. Poza tym naszym zadaniem jest patrzenie na ręce każdej władzy, bez względu na to, kto rządzi. Rola obywateli i prawników nie skończyła się 15 października, bo jesteśmy w przełomowym momencie, w którym możemy zbudować wymiar sprawiedliwości na miarę XXI wieku. (…) mam do ministra Bodnara absolutne zaufanie. Uważam, że to świetny minister na ten trudny okres”.

— MAM WRAŻENIE, ŻE OD TRZECH TYGODNI PODEJŚCIE RZĄDZĄCYCH ZMIENIŁO SIĘ I DZIAŁANIA MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI SĄ BARDZIEJ ZDECYDOWANE – DALEJ TULEYA W RZ: “Myślałem, że zmiany nastąpią szybko. Jednak pierwsze tygodnie po wyborach bardzo mnie rozczarowały. Odnosiłem wrażenie, że praworządność w naszym kraju nadal powoli sobie umiera, a politycy, którzy objęli rządy, niewiele robią. Ich działania były paliatywne, jedynie uśmierzające ból. Mam wrażenie, że od trzech tygodni podejście rządzących zmieniło się i działania ministra sprawiedliwości są bardziej zdecydowane. Widać to po tym, co robi w prokuraturze. Wierzę, że podobnie będzie działał w obszarze sądownictwa. Na razie tak radykalnych zmian niestety nie widać”.
https://www.rp.pl/prawnicy/art39818131-igor-tuleya-bronilismy-praworzadnosci-teraz-ja-odbudowujemy-to-tez-bedzie-trudne

— URODZINY: Marek Magierowski (52) Bix Aliu, Jan Kidawa-Błoński, Rafał Baniak, Szymon Gutkowski, Krzysztof Strzałkowski.