
STAN GRY: Wielowieyska: Sikorski asertywny a PiS do USA wasalnie, Zaremba: Krytykują PiS za miękkość wobec Brukseli. Chciałbym się przekonać, co sami wymyślą, PKO: Analitycy PKO BP: Polski przemysł wrzucił wyższy bieg. W listopadzie PMI z impetem przebił najwyższą prognozę
— W NIEDZIELĘ 67. URODZINY PREMIER EWY KOPACZ.
***
— HOŁOWNIA MA SWOJE PIĘĆ MINUT, A KOLEJNY WYŚCIG JUŻ SIĘ ZACZĄŁ – ŁUKASZ LIPIŃSKI NA PORTALU TYGODNIKA POLITYKA: “Ale już za dwa tygodnie będziemy mieli nowy rząd i siłą rzeczy centrum uwagi przesunie się w stronę Donalda Tuska i jego ekipy. To po stronie premiera znajdzie się inicjatywa, polityczna siła i sprawczość. Premier i ministrowie będą przedstawiali projekty ustaw czy rozwiązywali bieżące problemy. Pięć minut Hołowni może się wtedy skończyć. Obrady Sejmu i konferencje marszałka prędzej czy później się ludziom opatrzą, szczególnie tym, którzy dotychczas nie byli zainteresowani polityką. A najważniejsze decyzje polityczne będą zapewne zapadały poza Sejmem”.
— HOŁOWNIA I TUSK BĘDĄ W KOLEJNYCH MIESIĄCACH I LATACH SKAZANI NA SYSTEMOWY KONFLIKT – DALEJ LIPIŃSKI NA PORTALU TYGODNIKA POLITYKA: “Taka sytuacja może sprawić, że Hołownia oraz Tusk będą w kolejnych miesiącach i latach skazani na systemowy konflikt. Choć w piątek stanęli ramię w ramię na wspólnej konferencji prasowej dotyczącej harmonogramu powoływania rządu Tuska i nie było tego po nich widać. Wygląda na to, że między marszałkiem i przyszłym premierem jest chemia, choć Hołownia wyglądał na bardziej zdenerwowanego niż zwykle (i niż Tusk)”.
— EFEKT NOWOŚCI SIĘ SKOŃCZY, PRZYJDĄ MIESIĄCE SZAREJ RZECZYWISTOŚCI, A Z CZASEM TEŻ PIERWSZE NIEUCHRONNE KIKSY, BŁĘDY I SPORY WEWNĄTRZ DEMOKRATYCZNEJ KOALICJI – PISZE ŁUKASZ LIPIŃSKI: “W tym wyścigu czas niekoniecznie musi jednak pracować na korzyść Hołowni, nie tylko dlatego, że jego rola prędzej czy później wyborcom się opatrzy. Efekt nowości się skończy, przyjdą miesiące szarej rzeczywistości, a z czasem też pierwsze nieuchronne kiksy, błędy i spory wewnątrz demokratycznej koalicji. Kluczowy może się okazać wspomniany brak sprawczości po stronie marszałka Sejmu: Hołownia będzie mógł przyspieszyć czy opóźnić jakiś projekt czy debatę, ale za pomysły i ich realizację będzie odpowiadał ktoś inny”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2237156,1,nowy-lider-rankingu-zaufania-holownia-ma-swoje-piec-minut-a-kolejny-wyscig-juz-sie-zaczal.read
— REŻIMOWE MEDIA MILCZĄ O AFERZE WIATRAKOWEJ, BO SZYKUJĄ DUŻO GRUBSZE NUMERY. TO BĘDĄ RZĄDY WYWŁASZCZANIA POLAKÓW – MICHAŁ KARNOWSKI: “Reżimowe media milczą, bo szykują dużo grubsze numery. To będą rządy wywłaszczania Polaków. Wywłaszczą nas nie tylko z ziemi pod wiatraki, Orlenu ale także z inwestycji jak CPK i pewnie część programu budowy elektrowni atomowych, z pieniędzy w budżecie, z silnego Wojska Polskiego, resztki polskich mediów, suwerennej polityki, prawa do reparacji, dumy narodowej i wszystkiego, co Niemcom nie pasuje. A to długa lista. Niemcy wygrali te wybory. Niemcy idą po swoje”.
— ZASŁONĘ DYMNĄ JUŻ ZNAMY: TO CYRK W STYLU PANA MARSZAŁKA HOŁOWNI. PRYMITYWNE ZAGRYWKI I SZTUCZKI RETORYCZNE PRZENIESIONE ZE STUDIA TVN NA POZIOM PAŃSTWOWY – DALEJ KARNOWSKI: “Zasłonę dymną już znamy: to cyrk w stylu pana Marszałka Hołowni. Prymitywne zagrywki i sztuczki retoryczne przeniesione ze studia TVN na poziom państwowy. Lud ma kupić popcorn, pośmiać się z grepsów a oni zrujnują Orlen, zatrzymają inwestycje (bo taki jest sens wpinanych rozwiązań) i wywłaszczą Polaków by niemieckie koncerny mogły stawiać wiatraki na dowolnym podwórku i zarobić kilka miliardów. Biedna Polska!”
https://wpolityce.pl/polityka/672961-to-beda-rzady-wywlaszczania-polakow
— HOŁOWNIA POWOLI ZACZYNA WYCHODZIĆ Z LODÓWKI. W LICEUM, KTÓRE UKOŃCZYŁ, WITAJĄ GO JAK PAPIEŻA TUŻ PO KONKLAWE. TO SIĘ MOŻE WKRÓTCE PRZEJEŚĆ – GALOPUJĄCY MAJOR W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Hołownia powoli zaczyna wychodzić z lodówki. W liceum, które ukończył, witają go jak papieża tuż po konklawe. To się może wkrótce przejeść. A pole manewru ma wąskie. Ile razy można zaczepiać polityków PiS-u podczas obrad? Ile razy opowiedzieć wystudiowany zawczasu dowcip? W pewnym momencie wyborcy zaczną pytać o konkrety. O to, co załatwiła Trzecia Droga, z czym znowu wyskoczyli posłowie od Hołowni. Hitem ostatnich dni jest posłanka Bodnar, która narzeka, że przedsiębiorcy tkwią w okowach praw pracowniczych”.
— ZA HOŁOWNIĄ BAWIĄCYM SIĘ NA SALI SEJMOWEJ W TADEUSZA DROZDĘ TOCZY SIĘ POLITYCZNE ŻYCIE, OD KTÓREGO NIE DA SIĘ DŁUŻEJ UCIEKAĆ – DALEJ MAJOR: “To się na ten moment musi podobać. Wygłodzona odwetu publika krzyczy przed telewizorem „ukrzyżuj pisowca!” i „dobij go!”, a Hołownia wbija retoryczne gwoździe. Wszyscy (oprócz pisowców) świetnie się bawią. Problem w tym, iż celebrytoza zwykle zakrywa pustkę. Celebryci są znani z tego, że są znani. Gdy Hołownia bryluje w Sejmie, a dziennikarze robią do niego maślane oczy, w tle działa partia, której jest szefem. Partia, w której posłanka Sroka – niegdyś od Gowina – opowiada, jak to trzeba wszystkich rozliczać i że najbardziej skrzywdzony został Jarosław Gowin. Partia, w której 24-letni Adam Gomoła straszy krokami prawnymi za sugestię, że dostał jedynkę, bo jego bogata rodzina sponsorowała kampanię Polski 2050. Partia, w której posłanka Hennig-Kloska broni lobbystycznie brzmiącej wrzutki dotyczącej wiatraków, doczepionej na siłę do ustawy o zamrożeniu energii. Słowem: za Hołownią bawiącym się na sali sejmowej w Tadeusza Drozdę toczy się polityczne życie, od którego nie da się dłużej uciekać”.
— DROGA OD POTRZEBNEGO DECORUM PO POLITYCZNY KRINDŻ NIE JEST DŁUGA. CHYBA KAŻDY Z NAS SPOTKAŁ W SZKOLE MŁODEGO NAUCZYCIELA, KTÓRY TAK BARDZO CHCIAŁ BYĆ COOL – KONKLUZJA MAJORA: “Droga od potrzebnego decorum po polityczny krindż nie jest długa. Chyba każdy z nas spotkał w szkole młodego nauczyciela, który tak bardzo chciał być cool i bratać się z uczniami, że kończyło się rozczarowaniem obydwu stron, gdy linia podziału została zbyt mocno rozmazana. Hołownia chce być takim luzackim nauczycielem, by nie powiedzieć: katechetą, ale tej oazy nie da się ciągnąć w nieskończoność”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/marszalek-holownia-miedzy-decorum-a-krindzem/
— NIE WSPÓŁCZUJĘ POLITYKOM PIS, SAMI GRALI TWARDO, ALE TA ESKALACJA REWANŻYZMU MOŻE OZNACZAĆ KOLEJNE MIESIĄCE ALBO STRACONE, ALBO CO GORSZA SPĘDZONE NA WYDAWANIU WYROKÓW NA WYROST, NIE DO KOŃCA DOWIEDZIONYCH – PIOTR ZAREMBA W RZ: “Nie współczuję politykom PiS, sami grali twardo, ale ta eskalacja rewanżyzmu może oznaczać kolejne miesiące albo stracone, albo co gorsza spędzone na wydawaniu wyroków na wyrost, nie do końca dowiedzionych. Oświadczenia posłów nowej większości wskazują, że nie markują nawet tego, że chcą coś wyjaśnić. Oni wszystko już wiedzą, wszystko osądzili. Przedstawianie ostatnich ośmiu lat jako jednego wielkiego złodziejstwa i bezprawia jest propagandą. Cała polityka staje się za jej sprawą kłębowiskiem wzajemnej agresji i złości.
— NADAL NIE DO KOŃCA ROZUMIEM RACJE STOJĄCE ZA TYM RYTUALNYM WIDOWISKIEM, MORAWIECKI WYCHODZI NA KOGOŚ NIESPRAWCZEGO, BEZSILNEGO – DALEJ ZAREMBA W RZ: “Nadal nie do końca rozumiem racje stojące za tym rytualnym widowiskiem. Czy korzyść w postaci wygłoszenia przez Mateusza Morawieckiego jeszcze jednego wystąpienia nazwanego exposé jest warta końcowego upokorzenia, choćby w postaci rozlicznych memów? Czy jest wartością danie Leszkowi Millerowi sposobności do porównania Morawieckiego z pielgrzymującymi po domach świadkami Jehowy? Czy wykazanie swojej kompletnej izolacji jest dobrym wianem na wybory samorządowe? Choćby nawet Morawiecki wypadł lepiej niż liderzy nowej koalicji, miał do zaoferowania więcej konkretów niż Donald Tusk, który wygłosi exposé ostateczne, wychodzi na kogoś niesprawczego, bezsilnego”.
— SIENKIEWICZ TO JEDEN Z NIEWIELU „KUMATYCH” W TYM TOWARZYSTWIE – PISZE JESZCZE ZAREMBA W RZ: “Bartłomiej Sienkiewicz to jeden z niewielu „kumatych” w tym towarzystwie, zarazem też uwielbiający drażnić PiS, choćby swoim brutalnym językiem. Ma podobno jedno zadanie: jako minister kultury przejąć lub zniszczyć publiczną telewizję. Potem być może przejdzie do europarlamentu, co pokazuje, że stabilność tej nowej ekipy i jakakolwiek ciągłość polityki może nie być dla Tuska priorytetem”.
— STAN NASTROJÓW W POLSCE ZMUSIŁ TUSKA DO ŁAGODNEGO ZAKWESTIONOWANIA RADYKALIZMU POPRAWEK DO UNIJNYCH TRAKTATÓW – TWIERDZI ZAREMBA W RZ: “Dla lidera KO być może najatrakcyjniejsze byłoby częściowe przejęcie kompetencji w wielu sferach przez Brukselę. A jednak stan nastrojów w Polsce zmusił go do łagodnego zakwestionowania radykalizmu poprawek do unijnych traktatów. Tym bardziej otwarta pozostaje jego własna przyszłość. Może i chciałby zostać przewodniczącym Komisji Europejskiej po Ursuli von der Leyen. Ale jeśli Rafał Trzaskowski sięgnie po prezydenturę, Tusk może się okazać jedynym politykiem, który w roli szefa rządu będzie nadzieją dla „obozu postępu”. Nie wychował następcy. W tym sensie może być skazany na użeranie się z Polakami”.
https://www.rp.pl/plus-minus/art39498571-rozliczanie-pis-i-inne-powyborcze-atrakcje
— TUSK JAKO KRYTYK NADMIERNEJ USTĘPLIWOŚCI WOBEC UNII TO JEDEN WIELKI PARADOKS. PRZY AKCJI TRANSPORTOWCÓW KRZĄTA SIĘ POSEŁ KO MICHAŁ KOŁODZIEJCZAK. TO CO, ZMIERZA DO POLEXITU? – PIOTR ZAREMBA W INTERII: “Przy akcji krząta się Michał Kołodziejczak. Tak, jak krzątał się podburzając rolników niezadowolonych z kasowania unijnego embargo na ukraińskie produkty rolne. Kołodziejczak to świeżo upieczony poseł formacji Tuska. To co, zmierza do polexitu? Parafrazuję argumentację nowej koalicji, kiedy dochodziło do jakiegokolwiek zatargu pisowskiego rządu z Brukselą”.
— ZOBACZYMY, JAK ONI PORADZĄ SOBIE ZE ZMUSZANIEM DO CZEGOKOLWIEK UNII. WYGLĄDA NA TO, ŻE W BRUKSELI JEST WOLA WSPIERANIA KIJOWA, TAKŻE KOSZTEM POLSKICH INTERESÓW – DALEJ ZAREMBA: “Morawieckiemu chciałoby się radzić jedno. Niech pan się już nie upiera przy odwlekaniu intronizacji Tuska i da nowej ekipie działać. Zobaczymy, jak oni poradzą sobie ze zmuszaniem do czegokolwiek Unii. Wygląda na to, że w Brukseli jest wola wspierania Kijowa, także kosztem polskich interesów. Nie oceniam tego, ale nie wiem, czy kiedy popierane przez unijny mainstream partie dojdą wreszcie do władzy, to się na pewno zmieni. I nie wiem, czy te partie są wiarygodne, krytykując PiS za miękkość wobec Brukseli. Chciałbym się przekonać, co one wymyślą. Jaki mają plan, zwłaszcza, że do protestu przyłączyli się i polscy rolnicy, poszkodowani przez brak unijnego embargo”.
— LUDZIE MIJAJĄ ICH OBOJĘTNIE. I TAK JUŻ CHYBA ZOSTANIE. SMUTNE. CO Z TEGO WYNIKNIE DLA NASZEJ POLITYKI ZABEZPIECZANIA SIĘ PRZED ROSJĄ? – ZAREMBA O STOSUNKU DO UKRAIŃCÓW: “Cieszą się ci, którzy od początku zachęcali do pójścia drogą Victora Orbana. Choć przecież, pomijając już racje moralne, nasze położenie geopolityczne jest skrajnie inne niż Węgier. Tygodnik „Do rzeczy” zamieszcza na okładce twarz Zełenskiego z podpisem „Odrzucony”. Chodzi o coraz mniejszą chęć pomocy Ukraińcom, nawet w USA, co przyjmowane jest w tym piśmie z satysfakcją. Ale patrzę też na młodych ludzi, którzy w centrum handlowym, do którego chodzę, zbierają do puszki „na ukraińskie dzieci”. Ludzie mijają ich obojętnie. I tak już chyba zostanie. Smutne. Co z tego wyniknie dla naszej polityki zabezpieczania się przed Rosją? To się dopiero okaże”.
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-blokada-na-granicy-wina-morawieckiego-a-co-z-naszymi-relacja,nId,7183819
— NA RAZIE PIS-OWI TA GRA W ZAPOMNIENIE I W WIZERUNKOWE ZUŻYCIE OPOZYCJI NIE ZA BARDZO WYCHODZI – CEZARY MICHALSKI W INTERII: “Na razie PiS-owi ta gra w zapomnienie i w wizerunkowe zużycie opozycji nie za bardzo wychodzi. W sondażach „społecznego zaufania do polityków” trójkę Duda, Morawiecki, a czasami nawet Kaczyński, który się na tym podium w ostatnich tygodniach przed wyborami pojawiał, zastąpiła (w najnowszym sondażu IBRiS) trójka Hołownia, Trzaskowski i Tusk”.
— JEDNAK UTRZYMAĆ, NIE ROZDRAŻNIĆ, NIE ZNUDZIĆ, DOSTARCZAĆ WCIĄŻ NOWEJ PSEUDOPOLITYCZNEJ ROZRYWKI? – DALEJ MICHALSKI W INTERII: “Można zdobyć sympatię tego elektoratu. Dziś celuje w tym Szymon Hołownia. Jednak utrzymać, nie rozdrażnić, nie znudzić, dostarczać wciąż nowej pseudopolitycznej rozrywki? To w dzisiejszej postpolityce wyzwanie tak samo istotne, jak ceny energii, wysokość nauczycielskich pensji, radzenie sobie ze związkowcami czy konieczność obrony suwerennej Polski i suwerennej Europy pomiędzy Putinem i Trumpem”.
— NA RAZIE WCIĄŻ JEDNAK ELEKTORAT POZOSTAJE BARDZIEJ ZNUDZONY ODCHODZĄCĄ WŁADZĄ – KONKLUZJA MICHALSKIEGO W INTERII: “Kaczyński, Morawiecki i Duda wierzą, że ta część elektoratu swoim własnym wyborem bardzo szybko się znudzi. Na razie wciąż jednak pozostaje bardziej znudzona odchodzącą władzą”.
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-jak-zapomniec-osiem-lat-w-dwa-miesiace,nId,7183510
— WSZYSTKO, CO MORAWIECKI I DUDA MÓWIĄ LUB PLANUJĄ, MOŻE SIĘ OKAZAĆ MRZONKĄ, BO W KRAJU KACZYŃSKI TO UNIEWAŻNI. W ZWIĄZKU Z TYM OBAJ TRAKTOWANI BYLI MNIEJ LUB BARDZIEJ LEKCEWAŻĄCO. I NIE MIELI SIŁY PRZEBICIA – DOMINIKA WIELOWIEYSKA W GW: “Morawiecki – słyszałam to wielokrotnie od posłów klubu PiS – po prostu wprowadzał Kaczyńskiego w błąd w sprawach europejskich. Podobnie robili urzędnicy Donalda Trumpa, by uniknąć szkodliwych decyzji prezydenta USA. (…) Zapewne prawda leży gdzieś pośrodku: Kaczyński po części wiedział, że Morawiecki prowadzi podwójną grę, co innego mówi w Brukseli, by prezentować się jako ostatni Europejczyk w obozie PiS, a co innego w Warszawie, gdzie pomstuje na eurokratów i okropną Komisję Europejską. Niemniej nasi partnerzy z Unii i USA doskonale zdawali sobie sprawę, że wszystko, co Morawiecki i Duda mówią lub planują, może się okazać mrzonką, bo w kraju Kaczyński to unieważni. W związku z tym obaj traktowani byli mniej lub bardziej lekceważąco. I nie mieli siły przebicia”.
— ROZMOWY Z POLSKIM PREMIEREM MAJĄ ZNACZENIE, BO TO TUSK NAPRAWDĘ RZĄDZI – DALEJ WIELOWIEYSKA W GW: “Dziś sytuacja zmienia się diametralnie. Na scenę wchodzi Donald Tusk, który na arenie międzynarodowej zna wszystkich znaczących aktorów. I – co istotne – jest decyzyjny. Rozmowy z polskim premierem mają znaczenie, bo to Tusk naprawdę rządzi. Oczywiście musi uzgadniać wszystko z koalicjantami: z Trzecią Drogą i Lewicą, ale akurat w sprawach zagranicznych panuje w koalicji konsensus. Jeśli pojawią się znaczące różnice zdań, to będą raczej dotyczyć spraw krajowych, a nie polityki zagranicznej”.
— SIKORSKI JEST ASERTYWNY W ROZMOWACH Z NAJWIĘKSZYMI GRACZAMI W ODRÓŻNIENIU OD POLITYKÓW PIS, KTÓRZY WOBEC USA PRZYJMOWALI POSTAWĘ WASALNĄ – PISZE WIELOWIEYSKA W GW: “Teraz wsadzi tam swojego zaufanego człowieka Radosława Sikorskiego, który co prawda ma niewyparzony język, ale też duże doświadczenie międzynarodowe i jest asertywny w rozmowach z największymi graczami w odróżnieniu od polityków PiS, którzy wobec USA przyjmowali postawę wasalną. Najprawdopodobniej wróci polityka balansu: dobrych relacji i z UE, i z Francją, i Niemcami, a z drugiej strony z USA. Połączona z bezwzględnymi negocjacjami w interesie Polski, z wykorzystaniem gry z jedną i drugą stroną za oceanem”.
— NOWY POLSKI RZĄD MA KARTY, BY BYĆ BARDZIEJ SKUTECZNYM W NEGOCJACJACH Z USA. TESTEM BĘDZIE NP. SPRAWA ELEKTROWNI ATOMOWEJ – DALEJ WIELOWIEYSKA W GW: “Nowy polski rząd ma karty, by być bardziej skutecznym w negocjacjach z USA. Testem będzie np. sprawa elektrowni atomowej: na ile nowej ekipie uda się wynegocjować z Amerykanami więcej korzyści niż PiS”.
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,30458747,morawiecki-w-sprawach-europejskich-stosuje-taktyke-na-urzednika.html
— ATOM JEST PRZYSZŁOŚCIĄ CZYSTEJ, BEZPIECZNEJ I STABILNEJ ENERGII, JEST PRZYSZŁOŚCIĄ SPRAWIEDLIWEJ TRANSFORMACJI ENERGETYCZNEJ – PODKREŚLIŁ PREZYDENT ANDRZEJ DUDA, PRZYJMUJĄC W SOBOTĘ W DUBAJU DEKLARACJĘ O POTROJENIU MOCY WYTWÓRCZEJ ENERGII JĄDROWEJ W SKALI GLOBALNEJ DO 2050 R.
https://wpolityce.pl/swiat/672966-prezydent-duda-atom-jest-przyszloscia-bezpiecznej-energii
— W SYTUACJI, GDY CORAZ WIĘCEJ MEDIÓW PRZESUWA SIĘ NA POZYCJE TOŻSAMOŚCIOWE, TAKA MISJA UZASADNIAŁABY SENS MEDIÓW PUBLICZNYCH. W IDEALNYM SCENARIUSZU MOGŁYBY SIĘ ONE STAĆ PRZESTRZENIĄ DEBATY, KTÓRA W POLSCE DZIŚ CORAZ BARDZIEJ ZANIKA – JAKUB MAJMUREK W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Oczywiście, wymagałoby to całkowitego resetu obecnych mediów publicznych i odbudowę praktycznie od zera umowy społecznej łączącej je z obywatelami – ale w sytuacji, gdy coraz więcej mediów przesuwa się na pozycje tożsamościowe, taka misja uzasadniałaby sens mediów publicznych. W idealnym scenariuszu mogłyby się one stać przestrzenią debaty, która w Polsce dziś coraz bardziej zanika. Tożsamościowe bańki nie chcą ze sobą rozmawiać, politycy praktycznie nie chodzą na wywiady do mediów uznawanych za nie dość przyjazne. Jeśli sfera publiczna nie ma się dalej rozpadać na oddalające się od siebie wyspy, potrzebne jest jakieś miejsce spotkania. Miejsce, gdzie wolnorynkowiec zderzy się z trudnymi pytaniami lewicowego dziennikarza, a polityczka partii Razem ze świetnie przygotowaną neoliberalną publicystką”.
— MEDIA PUBLICZNE SĄ TEŻ POTRZEBNE JAKO OKNO NA ŚWIAT, W SYTUACJI, GDY MEDIA TNĄ ŚRODKI NA KORESPONDENCJE ZAGRANICZNE – DALEJ MAJMUREK W KRYTYCE: “Media publiczne są też potrzebne jako okno na świat, w sytuacji, gdy media tną środki na korespondencje zagraniczne, a o świecie poza Polską piszą głównie przy okazji wielkich kryzysów lub przełomowych wyborów. Z drugiej strony powinny też dostarczać treści związanych z lokalnym życiem politycznym”.
— CZY NOWA WIĘKSZOŚĆ OPRZE SIĘ POKUSIE WŁĄCZENIA RĘCZNEGO STEROWANIA – KONKLUZJA MAJMURKA W KRYTYCE: “To oczywiście wszystko bardzo wstępne pomysły, wymyślenie mediów po PiS wymagać będzie długotrwałej dyskusji. Pozostaje pytanie, czy nowa większość oprze się pokusie włączenia ręcznego sterowania i da w końcu mediom publicznym konieczną do działania przestrzeń”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/nie-wystarczy-by-kanie-rachonie-i-telewizje-republiki-przestaly-nam-odbierac-smak-zycia/
— ANALITYCY PKO BP: POLSKI PRZEMYSŁ WRZUCIŁ WYŻSZY BIEG. W LISTOPADZIE PMI Z IMPETEM PRZEBIŁ NAJWYŻSZĄ PROGNOZĘ
https://300polityka.pl/live/2023/12/01/analitycy-pko-bp-polski-przemysl-wrzucil-wyzszy-bieg-w-listopadzie-pmi-z-impetem-przebil-najwyzsza-prognoze/
— URODZINY: Joanna Szczęsna, Henryk Majewski, Robert Golański. NIEDZIELA: Ewa Kopacz, Bogusław Sonik, Małgorzata Sadurska, Jacek Gądek, Jakub Rutnicki.
Więcej z: Stan gry

STAN GRY: Sroczyński: Tusk liczy na pamięć muszki jednodniówki, skoro to “prorosyjski PiS” wysyłał Ukrainie od początku broń, Zaremba: Z Polski tylko Duda ma kontakt z Trumpem

STAN GRY: Morawiecki: Jeśli zawiedziemy, Europa przejdzie do historii, Kwaśniewski: Ostatnią rzeczą, której Polska chce, jest pogorszenie relacji z USA, Nawrocki: Obrońcą wolnego świata są tylko USA, Unia wypisała się z tej roli

Polityczna ramówka piątkowego poranka: Domański, Paprocka, Petru, Bryłka, Kotula, Sobkowiak-Czarnecka, Trela i Brzoska
