
STAN GRY: Szułdrzyński: To wszystko ma sprawić, by nowy rząd rozpoczął urzędowanie nie na fali powyborczego triumfu, ale w zatrutej atmosferze, Pacewicz: Coś się wydarzyło tuż przed wyborami, a może nawet w dniu wyborów. Młodzi ludzie mówią, że miało to dynamikę flash-mobu
— DOMAŃSKI: NIC CO DANE NIE ZOSTANIE ZABRANE – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2023/10/20/
— KIEDY NASTĘPNE WYBORY? – JULIA THEUS W OKO.PRESS: “Oznacza to, że następne wybory samorządowe, muszą zostać zorganizowane między 31 marca a 23 kwietnia 2024 roku. Oto trzy możliwe terminy: 7 kwietnia 2024 roku, 14 kwietnia 2024 roku lub 21 kwietnia 2024 roku. Rada Unii Europejskiej postanowiła, że obywatele państw unijnych pójdą głosować między 6 a 9 czerwca 2024 roku. Prawdopodobnie wybory parlamentarne w Polsce zostaną więc przeprowadzone w dzień ustawowo wolny od pracy, czyli w niedzielę 9 czerwca 2024 roku”.
https://oko.press/kiedy-kolejne-wybory-do-urn-wyborczych-pojdziemy-juz-w-2024-roku-i-to-nie-raz-kalendarz-wyborczy
— DLACZEGO PIS CHCE UKRAŚĆ OPOZYCJI MIODOWY MIESIĄC – MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI W RZ: “Wciąż będzie mieć wpływ też na tzw. media publiczne i całą sieć życzliwych sobie mediów. Będzie mógł dzięki temu spowolnić impet Platformy, Trzeciej Drogi i Lewicy. Dziś świętują one zwycięstwo, ale jeśli przez kolejne dwa miesiące nie przejmą władzy, PiS będzie mógł ukraść im miesiąc miodowy. Przy okazji każdą dyskusję czy nieporozumienie PiS będzie wykorzystywać propagandowo, by twierdzić, że opozycja się kłóci albo wycofuje z obietnic wyborczych”.
— TO WSZYSTKO MA SPRAWIĆ, BY NOWY RZĄD ROZPOCZĄŁ URZĘDOWANIE NIE NA FALI POWYBORCZEGO TRIUMFU, ALE W ZATRUTEJ ATMOSFERZE – DALEJ SZUŁDRZYŃSKI: “To wszystko ma sprawić, by nowy rząd rozpoczął urzędowanie nie na fali powyborczego triumfu, ale w zatrutej atmosferze wykreowanych konfliktów i rzekomo złamanych obietnic. A jeśli dodamy do tego trudności budżetowe, do jakich po wyborach przyznał się resort finansów, to widać, że PiS robi naprawdę wszystko, by Tusk miał jak najgorszy start jako nowy premier”.
https://www.rp.pl/komentarze/art39296841-michal-szuldrzynski-pis-chce-ukrasc-opozycji-miodowy-miesiac
— NA TEN MOMENT MAMY 196 GŁOSÓW NA TAK, 236 NA NIE I 28 NIEWIADOME. CZYLI ZA MAŁO – MAGDALENA CHRZCZONOWICZ LICZY W OKO.PRESS ILU POSŁÓW OGŁOBY POPRZEĆ USTAWĘ LIBERALIZUJĄCĄ PRAWO ABORCYJNE: “Dużo bardziej prawdopodobne jest, że przez Sejm przejdzie druga złożona tam ustawa, która dekryminalizuje aborcję. Wydaje się, że jest szansa, że posłowie i posłanki Trzeciej Drogi co najmniej wstrzymają się od głosu i ustawa ma szanse przejść. Co zrobi z nią Andrzej Duda, na razie zostawmy”.
https://oko.press/co-z-aborcja-w-nowym-sejmie
— SONDAŻE NIE WSKAZYWAŁY NA TAK OGROMNĄ ZMIANĘ. COŚ SIĘ WYDARZYŁO TUŻ PRZED WYBORAMI, A MOŻE NAWET W DNIU WYBORÓW. MŁODZI LUDZIE MÓWIĄ, ŻE MIAŁO TO DYNAMIKĘ FLASH-MOBU – PIOTR PACEWICZ W OKO.PRESS: “Doszło jeszcze coś, co wymyka się sondażom i przewidywaniom. W wyborach 2015 roku siły demokratyczne zdobyły 48 proc., w 2019 roku 48,5 proc. głosów. Teraz 53,7 proc. W liczbach wygląda to jeszcze lepiej: W 2015 – 7,3 mln głosów, w 2019 – 8,96 mln, teraz – 11,6 mln. W porównaniu z 2015 rokiem przybyło ponad 4,3 mln wyborców-demokratów, w porównaniu z 2019 rokiem – 2,6 mln głosów, PiS w porównaniu z 2015 zyskał 1,9 mln głosów, ale w porównaniu z 2019 rokiem stracił 0,4 mln. Sondaże nie wskazywały na tak ogromną zmianę. Coś się wydarzyło tuż przed wyborami, a może nawet w dniu wyborów. Młodzi ludzie mówią, że miało to dynamikę flash-mobu, „błyskawicznego tłumu”, który skrzykiwał się w sieci. Coś tych młodych (i nie tylko) porwało”.
— COŚ PRZELAŁO TĘ CZARĘ, NIE WIEMY CO, MOŻE PO PROSTU NASTĄPIŁA KUMULACJA GŁUPOTY, CHAMSTWA, OBSESJI, CAŁA TA PRAWICOWA DANSE MACABRE NAGLE STAŁA SIĘ NIE DO ZNIESIENIA – DALEJ PACEWICZ: “ Coś przelało tę czarę, nie wiemy co. Może obrażające ludzką inteligencję pytania referendalne? W mojej komisji ludzie na cały głos mówili „bez referendum” i brzmiało to jak deklaracja przynależności do wspólnoty (ale pisaliśmy też w OKO.press jasno, że jak ktoś się boi bojkotować referendum, to niech bierze kartę, bo najważniejsze są wybory). Może po prostu nastąpiła kumulacja głupoty, chamstwa, obsesji, cała ta prawicowa danse macabre nagle stała się nie do zniesienia. Ilość przeszła w jakość? Może energii dały dwa potężne marsze, na których różne pokolenia połączył nowy polski hymn „Wolności oddać nie umiem?”. Może debata TVP, w której błysnęli Hołownia i Scheuring-Wielgus?”
https://oko.press/oda-do-radosci-2023-jakim-cudem-wygralismy-te-wybory
— TUSK NIE MOŻE POWTÓRZYĆ SWOJEGO WŁASNEGO BŁĘDU, NIE MOŻE ODDAĆ KONTROLI NAD TAK WAŻNYM RESORTEM, UPARTYJNIENI ROLNICY MOGĄ BYĆ WICEMINISTRAMI – Z JEDNEJ STRONY MICHAŁ KOŁODZIEJCZAK, SZEF AGROUNII, MOŻE BYĆ BARDZO CENNYM PODPOWIADACZEM, Z DRUGIEJ KTOŚ Z PSL – KRYSTYNA NASZKOWSKA W GW: “I choć w Platformie nie ma wielu ludzi, którzy się rolnictwem interesują, to nie jest ich pozbawiona. Znam takie osoby. Natomiast upartyjnieni rolnicy mogą być wiceministrami – z jednej strony Michał Kołodziejczak, szef Agrounii, może być bardzo cennym podpowiadaczem, z drugiej ktoś z PSL. To byłyby dwa, pewnie często różne zdania, pokazujące jakiś problem z dwóch stron, tym bardziej cenne dla szefa resortu. Tusk nie może powtórzyć swojego własnego błędu, nie może oddać kontroli nad tak ważnym resortem. Nie chodzi tylko o bezpieczeństwo żywnościowe kraju, o eksport rolno-spożywczy, który po wejściu Polski do Unii stał się naszym znakiem firmowym. Chodzi także o politykę – Tusk musi odbić wieś z rąk PiS, bo bez tego trudno mu będzie utrzymać władzę na dłużej”.
https://wyborcza.biz/biznes/7,177151,30320382,ministerstwo-rolnictwa-wiem-kto-nie-powinien-go-przejac-a.html
— KOALICJANCI SĄ JUŻ DOGADANI W SPRAWIE REWOLUCJI W SKŁADKACH ZUS, KTÓRA OBEJMIE PONAD 2 MILIONY PRZEDSIĘBIORCÓW I SAMOZATRUDNIONYCH. BĘDĄ ZWOLNIENIA Z OPŁACANIA SKŁADEK, MA BYĆ TEŻ – TO ABSOLUTNA NOWOŚĆ – PENSJA OD PAŃSTWA DLA OSÓB PROWADZĄCYCH WŁASNĄ DZIAŁALNOŚĆ – LESZEK KOSTRZEWSKI W GW.
https://wyborcza.biz/biznes/7,147880,30320437,donald-tusk-chce-przeprowadzic-rewolucja-w-skladkach-zus-dla.html
— POLSKA PO OŚMIU LATACH PSUCIA PAŃSTWA I MECHANIZMÓW RYNKOWYCH POTRZEBUJE LIBERALNYCH REFORM – WITOLD GADOMSKI W GW: “Polska po ośmiu latach psucia państwa i mechanizmów rynkowych potrzebuje liberalnych reform, które ustabilizują gospodarkę, wzmocnią niezbędne do jej funkcjonowania instytucje i przyspieszą długookresowy wzrost gospodarczy. Nie mogą się one sprowadzać do radykalnego obniżenia podatków głoszonego przez Konfederację. Podatki to tylko jedna strona równania makroekonomicznego. Ich obniżenie i uproszczenie jest potrzebne, ale możliwe będzie jedynie wtedy, gdy w finansach państwa zostaną wprowadzone niezbędne oszczędności pozwalające przywrócić i utrzymać równowagę fiskalną”.
— PRYWATYZACJA TO JEDYNY SPOSÓB, BY SKOŃCZYĆ Z RUJNUJĄCYMI GOSPODARKĘ I POLITYKĘ PRAKTYKAMI OBSADZANIA ZARZĄDÓW I RAD – DALEJ GADOMSKI: “Prywatyzacja to jedyny sposób, by skończyć z rujnującymi gospodarkę i politykę praktykami obsadzania zarządów i rad nadzorczych spółek partyjnymi nominatami oraz realizowania przez nie partyjnej polityki. Jest też warunkiem utrzymania wolności mediów, które w ostatnich ośmiu latach były zasilane dochodami z reklam od spółek SP, a także równych szans w rywalizacji politycznej. Dochody z prywatyzacji można przeznaczyć na naprawę finansów publicznych, obniżenie poziomu długu, a także na przebudowę systemu emerytalnego i socjalnego. Największą jednak korzyścią byłoby podniesienie efektywności wykorzystania majątku, o którym dziś decydują politycy”.
https://wyborcza.pl/7,75968,30320565,okiem-liberala-polska-gospodarka-potrzebuje-rynkowych-reform.html
— CZY LIBERAŁOWIE SPALĄ NA STOSIE RÓWNOŚCIOWĄ PISONOMIKĘ? – RAFAŁ WOŚ W INTERII: “Liberałowie lubią pozować na ludzi rozumu, ale to fanatycy. Mają swoją wiarę. I trzymają się jej kurczowo. Swych przeciwników są zaś gotowi palić na stosach ułożonych z uprzedzeń i myślowych nawyków. Uważają na przykład, że publiczne pieniądze można – w ostateczności – wydawać na bardzo niewielki zbiór przedsięwzięć. Wolno zbudować autostradę (najlepiej oddając ją potem w zarządzanie podmiotowi prywatnemu). Albo ewentualnie na mityczną „innowacyjność” albo „zieloną transformację” (co kończy się najczęściej pompowaniem miliardów do kieszeni dobrze pozycjonowanego biznesu). Ale wydawać publiczne pieniądze na świadczenia społeczne? Albo na 13. czy 14. emeryturę? Albo wychodzić naprzeciw oczekiwaniom związków zawodowych i dawać ludziom więcej czasu wolnego (poprzez wolne niedziele w sektorze handlu)? Albo wpływać na zbijanie cen benzyny poprzez interwencje państwowego koncernu paliwowego? Takie posunięcia to była dla większości liberalnego mainstreamu jest czysta prowokacja”.
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-czy-liberalowie-spala-na-stosie-rownosciowa-pisonomike,nId,7097198
— W KWESTII POLITYKI SPOŁECZNEJ SOJUSZNIKIEM LEWICY BĘDZIE ANDRZEJ DUDA – PIOTR WÓJCIK W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “W jaki sposób ledwie 26 posłów i posłanek Lewicy miałoby zatrzymać rozpędzających się dopiero liberalnych szkodników? Raczej trzeba będzie organizować pielgrzymki do Pałacu Prezydenckiego. Prawdopodobnie wpadliśmy więc z deszczu pod rynnę. Początkowo można było się jeszcze łudzić, że wracająca po 18 latach do rządu lewica przystopuje wolnorynkowe ambicje Trzeciej Drogi i Koalicji Obywatelskiej. Niestety oficjalne wyniki wyborów brutalnie rozwiały te nadzieje. Lewica zdobyła ledwie 26 mandatów sejmowych, dzięki czemu otrzyma zapewne fotel ministry edukacji i coś jeszcze – być może tradycyjną nagrodę pocieszenia, czyli Ministerstwo Gospodarki Morskiej, co da jej możliwość wprowadzania równości w obszarze rybołówstwa”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/w-kwestii-polityki-spolecznej-sojusznikiem-lewicy-bedzie-andrzej-duda/
— SZOKUJE SZYBKOŚĆ WDRAŻANIA OPERACJI „PINIENDZY NIE MA” – MICHAŁ KARNOWSKI: “Czy wszyscy (także posłowie) już rozumieją, co oznaczają drugie rządy Tuska? Wszystko, co zostało Polakom dane (cytuję słowa Tuska, bo to precyzyjnie mówiąc wszystko to zostało wypracowane przez rządy obozu premiera Jarosława Kaczyńskiego) zostanie odebrane. Do tego zapowiedziane wstrzymanie kluczowych inwestycji, co nie tylko zaciągnie nam hamulec rozwoju, zepchnie nas do ligi krajów zacofanych, ale też wywoła wzrost bezrobocia. Są to bowiem koła zamachowe polskiej gospodarki, dają pracę i zarobek setkom tysięcy ludzi”.
https://wpolityce.pl/polityka/667352-szokuje-szybkosc-wdrazania-operacji-piniendzy-nie-ma
— PRZYNALEŻNOŚĆ DO TEGO CZY TAMTEGO OBOZU STAŁA SIĘ W POLSCE WYZNACZNIKIEM PRZYZWOITOŚCI, A NAWET CZŁOWIECZEŃSTWA – TOMASZ STAWISZYŃSKI W TYGODNIKU POWSZECHNYM: “Przynależność do tego czy tamtego obozu stała się w Polsce wyznacznikiem przyzwoitości, a nawet człowieczeństwa. Co zresztą typowe dla stanu polaryzacji i zupełnie nietypowe dla demokracji, którą cechuje zdolność do zróżnicowania przekonań i światopoglądów, a wręcz pozytywna ocena takiego zróżnicowania. Słowem – zdolność do wyrażania odmienności i do konfliktu, który może być wprawdzie wojną idei, ale nigdy nie zamienia się w wojnę domową”.
— CZY NAPRAWDĘ UWAŻASZ, ŻE TWOJA GŁOSUJĄCA NA PIS MATKA JEST BEZDUSZNĄ ZWOLENNICZKĄ TOTALITARYZMU PRAGNĄCĄ ZNISZCZENIA POLSKIEGO SYSTEMU SĄDOWNICTWA I CIERPIENIA LUDZI NA GRANICY? – DALEJ STAWISZYŃSKI W TYGODNIKU: “Tymczasem to proste mentalne ćwiczenie może być pierwszym krokiem pozwalającym wyjść poza świat, w którym zamiast żywych ludzi widać monstrualne karykatury. Oto więc pytania uzupełniające. Czy naprawdę uważasz, że twoja głosująca na PiS matka jest bezduszną zwolenniczką totalitaryzmu pragnącą zniszczenia polskiego systemu sądownictwa i cierpienia ludzi na granicy? Czy faktycznie wierzysz, że twój głosujący na Koalicję Obywatelską wuj jest zdrajcą Polski? Czy autentycznie zakładasz, że twoja głosująca na Lewicę córka pragnie zniszczenia fundamentów zachodniej cywilizacji? Czy serio przyjmujesz, że twój głosujący na Konfederację bratanek jest faszystą?”
— DOSTRZEŻENIE POTĘŻNEJ BIZNESOWO-POLITYCZNEJ MACHINY, KTÓRA POLARYZACJĘ WZMACNIA I NAM JĄ PODSUWA – PISZE STAWISZYŃSKI W TP: “Podobnie jak w wielu innych sprawach, tak i tu potrzebny jest akt dobrej woli. Wykroczenie poza własne fantazje, uznanie, że nie jest się nieomylnym. A także dostrzeżenie potężnej biznesowo-politycznej machiny, która polaryzację wzmacnia i nam ją podsuwa – ponieważ sama się nią karmi. Tyle że odbywa się to naszym kosztem”.
— NAWET JEDNA KSIĄŻKA, W KTÓREJ SIĘ KARKOŁOMNIE DOWODZI, ŻE POSIADANIE WŁASNEGO ZDANIA (WYDAWAŁOBY SIĘ, FUNDAMENT DEMOKRACJI) TO „SPRZYJANIE AUTORYTARNEJ WŁADZY” – JEST DOPRAWDY SPECYFICZNIE POLSKIM FENOMENEM – DALEJ TOMASZ STAWISZYŃSKI W TYGODNIKU POWSZECHNYM: “Oczywiście, „oni” oznaczają w takich przypadkach raz tych, raz tamtych – zależy po której stronie osi odbywa się akurat dyskusja. Nawiasem mówiąc, kariera, jaką zrobiło w ostatnim czasie pojęcie „symetryzmu” – te nienawistne komentarze w mediach społecznościowych, te wszystkie teksty, a nawet jedna książka, w której się karkołomnie dowodzi, że posiadanie własnego zdania (wydawałoby się, fundament demokracji) to „sprzyjanie autorytarnej władzy” – jest doprawdy specyficznie polskim fenomenem”.
— „SYMETRYZM” JEST ZBIOREM PUSTYM, NIKT BOWIEM NIE TWIERDZI, ŻE „RACJA ROZKŁADA SIĘ RÓWNO PO OBU STRONACH”. KTOKOLWIEK NATOMIAST ŚWIADOMIE UŻYWA TEGO HASŁA JAKO EPITETU, TEN ZAZWYCZAJ SAM KORZYSTA NA POLARYZACJI – DALEJ STAWISZYŃSKI: “W każdym razie „symetryzm” jest zbiorem pustym, nikt bowiem nie twierdzi, że „racja rozkłada się równo po obu stronach”. Ktokolwiek natomiast świadomie używa tego hasła jako epitetu, ten zazwyczaj sam korzysta na polaryzacji, retorycznym sposobem piętnując każdego, kto ośmiela się krytykować modus operandi swojego obozu. Co skądinąd – ta krytyczność wobec swojego obozu – jest, paradoksalnie, jednym z najbardziej skutecznych narzędzi mających potencjał osłabiania polaryzacji. W książce „The Way Out. How to Overcome Toxic Polarization” pisze o tym sporo amerykański psycholog społeczny Peter T. Coleman. Szkoda, że zapalczywi polscy „łowcy symetrystów” nie chcą sięgnąć po tę lekturę. A może właśnie doskonale ją znają? Tak czy inaczej, nie dziwi, że środowiska zradykalizowane po jednej lub drugiej stronie z taką zapalczywością deprecjonują sceptyków we własnych szeregach”.
— PALIWEM MASYWNYCH SPOŁECZNYCH KONFLIKTÓW I POLARYZACJI JEST PRYMAT IDEI NAD EMPIRIĄ, PRYMAT WYOBRAŹNI NAD DOŚWIADCZENIEM, PRYMAT INSTYNKTÓW NAD MYŚLENIEM – KONKLUZJA STAWISZYŃSKIEGO W TYGODNIKU POWSZECHNYM: “ paliwem masywnych społecznych konfliktów i polaryzacji jest prymat idei nad empirią, prymat wyobraźni nad doświadczeniem, prymat instynktów nad myśleniem, subiektywności nad tym, co obiektywne i niezależne od indywidualnych pragnień, lęków i poruszeń. Brzmi to może zbyt prosto, ale w istocie do tego sprowadza się ta zagadka. Wszędzie, gdzie zamiast innego człowieka – z jego skomplikowaną życiową historią, z jego emocjami, pragnieniami, cierpieniami, trudnościami, lękami, marzeniami, błędami, uwikłaniami i wadami – widzę jednowymiarową wiązkę własnych fantazji, lęków i mitów, tam podlegam uwodzicielskiej i niszczącej sile polaryzacji. Tak samo jak on, patrząc na mnie w podobny sposób”.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/doswiadczenie-tych-wyborow-powinno-byc-dla-nas-przelomowe-184998
— CZY TO OZNACZA, ŻE JUŻ TERAZ ZIOBRO UDERZY I ZACZNIE WALCZYĆ O SCHEDĘ W PIS? MOMENT JEST DOBRY, PIS JEST OSZOŁOMIONY PORAŻKĄ – GALOPUJĄCY MAJOR W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Czy to oznacza, że już teraz Ziobro uderzy i zacznie walczyć o schedę w PiS? Moment jest dobry, PiS jest oszołomiony porażką. Beata Szydło – przez wiele lat sojuszniczka Ziobry – ostrzy sobie pewnie zęby na prezydenturę. W elektoracie PiS wciąż pamiętają ją jako tę, która dała 500+ i nie zamykała nikogo w domu z powodu pandemii. I nawet jeśli jej szanse wyborcze dziś wydają się niewielkie, to przecież nie znaczy to, że ona sama nie będzie chciała powalczyć o nominację. W duecie z Ziobrą ma na to wielkie szanse, bo po porażce wyborczej obóz Kaczyńskiego, Błaszczaka i Brudzińskiego wydaje się bardzo słaby. Z kolei Morawiecki jest przez pisowskich posłów powszechnie winiony za porażkę i malowanie trawy na zielono”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/czy-ziobro-odbierze-partie-kaczynskiemu/
— URODZINY: Malgorzata Smierzycka.
Więcej z: Stan gry

Polityczna ramówka piątkowego poranka: Domański, Paprocka, Petru, Bryłka, Kotula, Sobkowiak-Czarnecka, Trela i Brzoska

RAMÓWKA CZWARTKOWEGO WIECZORU: Czarnek, Berek, Dudek, Pełczyńska-Nałęcz, Czaputowicz i Biejat

STAN GRY: Stanowski przypomina Kraśkę piętnującego Kaczyńskiego za antyrosyjską fobię, Wipler: Tusk może być pierwszym w historii świata premierem, który upadnie przez “Murzynów”, którzy przyjadą 1 lipca 2026
