— SAWICKI: JEŚLI DZISIAJ LIDERZY PODEJMĄ WSPÓLNE USTALENIA, TO CZYM PRĘDZEJ DO PREZYDENTA POWINNA ZOSTAĆ SKIEROWANA MISJA. NAJLEPSZYM AMBASADOREM BYŁBY KOSINIAK-KAMYSZ – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2023/10/17/

— JEŚLI KTOŚ MÓWI, ŻE TE WYBORY BYŁY ZWYCIĘSTWEM DEMOKRACJI, TO SIĘ MYLI. DEMOKRACJA ZAKŁADA BOWIEM RÓWNOŚĆ SZANS WYBORCZYCH I PODOBNĄ WAGĘ KAŻDEGO GŁOSU – PAWEŁ WROŃSKI W GW: “Demokracja zakłada stałość reguł przy niepewności wyników. Prawo i Sprawiedliwość postanowiło tę regułę twórczo zmienić. Chodziło o to, aby dla wyborców PiS wybory odbywały się jak bieg płaski, natomiast dla wyborców opozycji był to bieg z przeszkodami. (…) Rywalizację opozycji z PiS można więc porównać do pojedynku szachowego opisanego przez Wojciecha Młynarskiego w słynnej „Balladzie o szachiście”, w której „mistrz” szachowy proponuje przeciwnikowi: „Od tej pory nie ma skuchy, na twój ruch trzy moje ruchy i za każdy zbity pionek bierzesz w dziób”. I skończyło się to też tak jak w balladzie: „Trzy figurki na raz ruszył, dziób mi puchnie, płoną uszy, a najśmieszniejsze, że on chyba znowu przegra”.
https://wyborcza.pl/7,75968,30309264,pisowska-ballada-o-szachiscie-czyli-niedozwolony-doping-wyborczy.html

— TRAGIKOMEDIA POMYŁEK – PRZEMYSŁAW SZUBARTOWICZ W INTERII: “Wszyscy się trochę pomylili. Politycy, specjaliści, alarmiści, symetryści, ośrodki badania opinii, publicyści sprzyjający władzy i komentatorzy sympatyzujący z opozycją. Wynik wyborów – jeśli ostatecznie potwierdzą się sondażowe prognozy – kolejny raz pokazał, że przyszłość jest zawsze inna, niż się spodziewamy. Podobnie będzie z przyszłością nowego rozdania parlamentarnego, o którym dziś tak chętnie rozprawiają media”.

— POMYLILI SIĘ PUBLICYŚCI, KTÓRZY TWIERDZILI, ŻE SZYMON HOŁOWNIA JEST UKRYTYM AGENTEM PIS-U, A WŁADYSŁAW KOSINIAK-KAMYSZ TYLKO CZEKA, BY WPAŚĆ W POLITYCZNE RAMIONA KACZYŃSKIEGO – DALEJ SZUBARTOWICZ W INTERII: “Pomylili się publicyści, którzy twierdzili, że Szymon Hołownia jest ukrytym agentem PiS-u, a Władysław Kosiniak-Kamysz tylko czeka, by wpaść w polityczne ramiona Kaczyńskiego. Trzecia Droga uratowała wynik całej opozycji, a jasne deklaracje jej liderów dewastują wyobrażenie, że PiS może w tym środowisku spodziewać się przychylności. Szymon Hołownia pomylił się, bo nie zrealizował własnej fantazji o przejęciu przywództwa po stronie opozycyjnej. Trochę mniej pomylił się Władysław Kosiniak-Kamysz, ponieważ wprawdzie nie odebrał głosów PiS-owi i nie podbił polskiej wsi, ale uratował Polskie Stronnictwo Ludowe przed nicością”.

— POMYLILI SIĘ CI, KTÓRZY W EMOCJONALNYM ZAPAMIĘTANIU WIESZCZYLI, ŻE PIS SFAŁSZUJE WYBORY, WYPROWADZI WOJSKO NA ULICE, A KACZYŃSKI WŁADZY RAZ ZDOBYTEJ NIE ODDA – DALEJ SZUBARTOWICZ: “Pomylili się ci, którzy w emocjonalnym zapamiętaniu wieszczyli, że PiS sfałszuje wybory, wyprowadzi wojsko na ulice, a Kaczyński władzy raz zdobytej nie odda. A także ci, którym wydawało się, że zapanuje zgoda narodowa, jeśli tylko usunie się nieusuwalną polaryzację, a między najbardziej zajadłymi stronami polskiego sporu uda się zbudować szerokie racjonalne centrum. Pomyliła się lewica, która wierzyła, że dzięki powtarzaniu tych samych sloganów o rewolucji obyczajowej i nieograniczonym postępie uda jej się poszerzyć własny elektorat, a nic takiego się nie stało. A także znajdująca się po drugiej stronie podkowy Konfederacja, której nie udała się antypoprawnościowa kontrrewolucja”.
https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-parlamentarne-2023/news-tragikomedia-pomylek,nId,7090799

— PIS WYGRAŁO OPTYCZNIE, ZDOBYWAJĄC NAJWIĘCEJ GŁOSÓW. PRZEGRYWA ZA TO POLITYCZNIE – PROF. JAROSŁAW FLIS W TYGODNIKU POWSZECHNYM: “bez ryzyka można już założyć, że nie będzie ani rządzącej koalicji PiS-u z którymś z ugrupowań w Sejmie, ani zaskoczenia ostatecznymi wynikami tych wyborów. Prawo i Sprawiedliwość wygrało je optycznie, zdobywając najwięcej głosów. Przegrywa je za to politycznie, bo nie ma z kim stworzyć trwałego sojuszu, a do samodzielnych rządów nie dostało od swoich wyborców dostatecznie mocnego mandatu. Znamienne, że wyniki tych wyborów niemal pokryły się ze wskazaniami sondaży sprzed roku. Po ośmiu latach rządów tak wysokie poparcie dla PiS-u jest sporym osiągnięciem, ale politycy obozu władzy muszą też zdawać sobie sprawę, że od roku grali z opozycją znaczonymi kartami”.

— TO FIASKO POMYSŁU NA TE WYBORY, W KTÓRYCH PIS POSTAWIŁ JEDNOZNACZNIE NA POLARYZACJĘ – DALEJ FLIS: “Lista zastosowanych tricków jest długa – od zaangażowania instytucji publicznych i spółek Skarbu Państwa w kampanię na rzecz PiS-u, aż po jej finansowanie z budżetu (pikniki, rzekomo reklamujące program 800 plus) i zlekceważenie postulatów PKW, która domagała się dopasowania liczby mandatów w okręgach do zmian w strukturze demograficznej kraju (zmian działających na niekorzyść rządzących). Z takim zapleczem i przy tak wielkiej dysproporcji w dostępie do pieniędzy publicznych oraz do czasu antenowego w TVP, utrzymanie poparcia na poziomie sprzed roku można nazwać już tylko w jeden sposób. To fiasko pomysłu na te wybory, w których PiS postawił jednoznacznie na polaryzację”.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/pis-gral-znaczonymi-kartami-i-przegral-184996

— POLSKA TO NIE WĘGRY – TOMASZ SAWCZUK W KULTURZE LIBERALNEJ: “Czekając na oficjalne wyniki, można jasno powiedzieć, że Polska to nie Węgry – partie demokratyczne są u nas wciąż bardzo silne i mogą liczyć na głos wielu milionów Polaków, którzy stanowią realną siłę społeczną. Jest to prawda niezależnie od tego, jaki będzie ostateczny rozkład mandatów”.
https://kulturaliberalna.pl/2023/10/15/sawczuk-w-poniedzialek-exit-poll-polska-to-nie-wegry/

— PSL CHCE MARSZAŁKA SEJMU – KAMIL DZIUBKA W ONECIE: “Wszystko wskazuje na to, że premierem zostanie Donald Tusk. Nie jest jasne, jaki wariant zostanie wybrany w przypadku obsady stanowiska marszałka Sejmu. Wiadomo, że zęby ostrzy sobie na ten fotel PSL, choć w Koalicji Obywatelskiej pojawiają się też głosy, by ludowcom go nie oddawać. Marszałek ma ogromną władzę, a na dodatek w przypadku np. śmierci bądź trwałej niezdolności prezydenta do sprawowania urzędu, pełni obowiązki głowy państwa”.

— MON DLA HOŁOWNI? – DALEJ DZIUBKA: “Osobną kwestią są stanowiska ministrów. Np. Szymon Hołownia już zapowiedział, że jego partia jest zainteresowana resortem obrony. Ludowcy tradycyjnie chcą wziąć rolnictwo. Ostateczna struktura rządu to jednak pieśń przyszłości”.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/psl-ostrzy-sobie-zeby-na-to-stanowisko-ludzie-tuska-sceptyczni-kulisy/qcqr9gx,79cfc278

— W WIERUSZOWIE JEDNAK WYGRYWA PIS, SPEKTAKULARNY WYNIK 3 DROGI: https://wybory.gov.pl/sejmsenat2023/pl/sejm/wynik/gm/101807

— ZIOBRO UTRZYMA 19 POSŁÓW: https://oko.press/na-zywo/wybory-na-zywo-oko-press/sukces-solidarnej-polski-dostanie-tyle-samo-mandatow-co-w-2019

— NISZCZARKI JUŻ PRACUJĄ – PIOTR ŚMIŁOWICZ W GAZETA.PL: “Michał Szczerba zapowiada dziś w rozmowie z jedenewsdziennie.pl, że wraz z posłem Jońskim będą teraz bardzo aktywni, by zablokować niszczenie dowodów, np. śladów podsłuchów prowadzonych wobec polityków lub dziennikarzy. – Niestety np. przepisy sądowe mówią o tzw. brakowaniu dokumentów z archiwum. Jeśli więc sądy wydawały zgodę na podsłuch w oparciu o fikcyjne przesłanki, dziś na polecenie prezesów sądów takie dokumenty mogą być w świetle prawa niszczone, a do tego nie można dopuścić – podkreśla Szczerba. Poza tym, dodaje, oprócz dokumentów formalnych są także te nieformalne, takie jak maile czy zapisy rozmów w komunikatorach, do zniszczenia których nie trzeba się stosować takich procedur, jak w przypadku dokumentów”.
https://jedennewsdziennie.pl/article/87

— DO OPOZYCJI Z GODNOŚCIĄ – JACEK KARNOWSKI: “Jak wszystko wskazuje, Zjednoczona Prawica przechodzi dziś do opozycji. Powinna to uczynić z godnością. Bo choć teoretycznie można sobie wyobrazić inny układ rządowy niż koalicja KO-TD-L, to jednak nie nastąpi to, jak sądzę, w tym rozdaniu. Presje zewnętrzne są zbyt silne. Dziś z perspektywy PiS najważniejsza jest obrona własnej bazy wyborczej. Dziś trzeba myśleć o ocaleniu fundamentów. Trzeba pilnować sztandarów”.

— JEŚLI III RP PRZEJMIE PAŁAC PREZYDENCKI, DOMKNIE BUDOWĘ SYSTEMU WŁAŚCIWIE NIEOBALALNEGO – DALEJ KARNOWSKI: “Przed nami wybory samorządowe i europejskie. Będą to ciężkie bitwy, trudno w nich liczyć na wielkie sukcesy. Ale każdy krok do przodu będzie na wagę złota. A przede wszystkim, może to być okazja do budowy „maszyny politycznej”, mocno osadzonej w terenie, a jednocześnie sprawnej analitycznie i badawczo, która będzie w stanie wygrać z kisielem globalizmu, a więc nie tylko z siłami politycznymi, ale także z mediami, NGOsami, zewnętrznym finansowaniem, presją międzynarodową. Bo najważniejsze starcie czeka nas w 2025 roku, w czasie wyborów prezydenckich. One zdecydują o losach Polski już na dekady. Jeśli III RP przejmie pałac prezydencki, domknie budowę systemu właściwie nieobalalnego”.
https://wpolityce.pl/polityka/667081-co-dalej-o-wszystkim-zdecyduje-kilka-najblizszych-miesiecy

— NIECHĘĆ DO PARTII WŁADZY ZMOBILIZOWAŁA TYLU NOWYCH WYBORCÓW, ŻE OSTATECZNIE PIS UZYSKAŁ WYNIK O PONAD 6 PUNKTÓW PROCENTOWYCH GORSZY NIŻ W 2019 – MAREK KĘSKRAWIEC W TYGODNIKU POWSZECHNYM: “Prawo i Sprawiedliwość – używając bezprecedensowych w historii demokratycznej Polski transferów pieniężnych i wykorzystując w kampanii publiczne media – zdołało utrzymać poparcie 8 mln Polaków. Jednak niechęć do partii władzy zmobilizowała tylu nowych wyborców, że ostatecznie PiS uzyskał wynik o ponad 6 punktów procentowych gorszy niż w 2019 r. Rozmiar porażki jest tym większy, że także wynik referendum nie jest łaskawy dla partii Kaczyńskiego. Wzięło w nim udział nieco ponad 40 proc. wyborców, a to oznacza, że odpowiedzi na pytania o pakt migracyjny, barierę na granicy, prywatyzację czy wiek emerytalny są niewiążące”.

— OSKARŻAJĄC WSZYSTKICH NAOKOŁO O ZDRADĘ NARODOWYCH INTERESÓW, PIS ZAGONIŁ SAM SIEBIE DO NAROŻNIKA – PISZE KĘSKRAWIEC W TYGODNIKU: “Oskarżając wszystkich naokoło o zdradę narodowych interesów, PiS zagonił sam siebie do narożnika. Jest w Sejmie, zarazem, najsilniejszy i najsłabszy. Środowisko Kaczyńskiego będzie jednak walczyć, bo utrata władzy to nie tylko pożegnanie ze stanowiskami w rządzie, ministerstwach, urzędach centralnych, spółkach Skarbu Państwa czy pączkujących latami funduszach i agencjach – to także początek, przynajmniej dla niektórych polityków, procesu dochodzenia ich odpowiedzialności za niekonstytucyjne zmiany w sądownictwie czy próby zorganizowania „wyborów kopertowych” w 2020 r.”

— TO NIE MUSI BYĆ ŁATWY PROCES, MOŻNA SOBIE WYOBRAZIĆ NAPIĘCIA NA LINII TUSK–HOŁOWNIA, ALE TEŻ TRZECIEJ DROGI Z LEWICĄ – DALEJ KĘSKRAWIEC W TYGODNIKU: “To nie musi być łatwy proces; ustalenia między przyszłymi koalicjantami są na razie ramowe i nie ma jeszcze decyzji co do podziału stanowisk w rządzie czy w parlamencie. Można sobie wyobrazić napięcia na linii Tusk–Hołownia (w związku z nadspodziewanie dobrym wynikiem Trzeciej Drogi), ale też Trzeciej Drogi (choć głównie PSL) z Lewicą: w kwestiach aborcji, LGBT+ albo niskich podatków dla przedsiębiorców. Nie będą to jednak fundamentalne różnice. Na pewno są łatwiejsze do przezwyciężenia niż czekający nowy rząd opór prezydenta dysponującego wetem, Trybunału  Konstytucyjnego czy NBP”.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/tak-wygrala-opozycja-185007

— TUSK MÓWIŁ NA MARSZU W WARSZAWIE WIDZĄC SETKI TYSIĘCY MANIFESTANTÓW, ŻE „OLBRZYM SIĘ OBUDZIŁ”. OBUDZIŁ GO WŁAŚNIE PIS – MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI W RZ: “4 czerwca Donald Tusk mówił na marszu w Warszawie widząc setki tysięcy manifestantów, że „olbrzym się obudził”. Ale on sam tego nie zrobił, obudził go Jarosław Kaczyński. Liczył, że maksymalna polaryzacja, że oparcie strategii wyborczej na kampanii zohydzania Tuska i Platformy Obywatelskiej doprowadzi do ostatecznego starcia dwóch obozów. Ale się przeliczył. Sondaże pokazywały bowiem, że wyborcy niezdecydowani w przeważającej części byli potencjalnymi wyborcami opozycji. I tak też zdają się sugerować wyniki badań exit poll, pokazując, że mimo systemu d’Hondta, który premiuje tego, kto zajął pierwsze miejsce w wyborach, partie opozycyjne będą miały większość”.
https://www.rp.pl/komentarze/art39272681-michal-szuldrzynski-kaczynski-obudzil-olbrzyma-i-doprowadzil-do-spolecznego-buntu-przeciw-pis

— OPOZYCJA NIE MOŻE POWTÓRZYĆ BŁĘDÓW SPRZED 2015 ROKU, BO PIS WRÓCI WZMOCNIONY – ESTERA FLIEGER W RZ: “PiS będzie opozycją silniejszą i o wiele bardziej skorą do nauki niż ta, którą obserwowaliśmy przez osiem lat. Po drugie, społeczny mandat PiS jest wciąż potężny: po ośmiu latach poparcie dla partii rządzącej nie spada poniżej 30 proc. – to fenomen nie do zlekceważenia i wynik, którego nie osiągnęła po 1989 roku żadna inna partia. Rację ma prezydent Aleksander Kwaśniewski, który komentując wyniki exit poll w TVN24 podkreślił, że należy uważnie wysłuchać milionów wyborców PiS, starając się dobrze zrozumieć ich problemy”.
https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art39272181-estera-flieger-opozycja-nie-moze-powtorzyc-bledow-sprzed-2015-roku-bo-pis-wroci-wzmocniony

— KONIECZNIE TRZEBA REALIZOWAĆ WOLĘ WYBORCÓW DO WPROWADZENIA KONKRETNYCH POMYSŁÓW I ROZWIĄZAŃ PROBLEMÓW, KTÓRE SPROWADZIŁY ICH DO URN. TAK, JAK PIS, KTÓRE SWOJE ZAPOWIEDZI 500 PLUS I POWROTU DO KRÓTSZEGO WIEKU EMERYTALNEGO ZREALIZOWAŁ NIEMAL NATYCHMIAST – ZUZANNA DĄBROWSKA W RZ: “Donald Tusk i inni liderzy opozycji, jeśli chcą mieć dobrą wyborczą passę (wybory europejskie, samorządowe i prezydenckie), powinni wziąć pod uwagę, że otrzymali kredyt. Oczywiście zobowiązania podejmuje każda władza po wygranych wyborach, ale przy takiej mobilizacji i takim poziomie wzmożenia i oczekiwań, oprocentowanie wzrasta. Koniecznie trzeba więc realizować wolę wyborców do wprowadzenia konkretnych pomysłów i rozwiązań problemów, które sprowadziły ich do urn. Tak, jak PiS, które swoje zapowiedzi 500 plus i powrotu do krótszego wieku emerytalnego zrealizował niemal natychmiast”.
https://www.rp.pl/komentarze/art39273731-zuzanna-dabrowska-co-musi-zrobic-zwycieska-w-wyborach-opozycja

— LEWICA NIE TRAFIŁA DO KOBIET – PROF. PRZEMYSŁAW SADURA W ROZMOWIE Z ARKADIUSZEM GRUSZCZYŃSKIM W GW: “- Ponieważ nie potrafiła dotrzeć do kobiet. Jej ograniczeniem była niejasna strategia polityczna. Proszę zobaczyć: z jednej strony lewica stała się rzecznikiem równości płci, dostępu do legalnej aborcji i szeroko pojmowanych praw kobiet. A z drugiej strony na czele Nowej Lewicy stanęło trzech mężczyzn, którzy nie dali się przekonać, że w dzisiejszych czasach to nietrafiona strategia. Nie wykorzystali szansy na przesunięcie na pierwszy szereg kobiet. Lub wskazanie kandydatki na premierkę”.
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,30308772,prof-sadura-to-mlodzi-dali-opozycji-zwyciestwo.html

— RAFAŁ WOŚ: CZY ONI SIĘ ZGODZĄ NA COKOLWIEK? CZYLI NOWA POLSKA POLITYKA GOSPODARCZA PO WYBORACH – RAFAŁ WOŚ W INTERII: “Były (przyszły?) premier robił to oczywiście, nie wspominając słowem o wściekłym oporze, z jakim jego własna partia jeszcze bardzo niedawno 500+ zwalczała. Ani tym bardziej o tym, że nie kto inny jak on sam… podniósł wiek emerytalny w Polsce. W jakimś sensie wybierając taką właśnie abdykację z polityki ekonomicznej Donald Tusk trafił chyba w oczekiwania większości swoich wyborców. Nie bardzo – jak się zdaje – zainteresowanych jakąkolwiek wizją gospodarczej przyszłości Polski. Poza mickiewiczowskim „my z Donaldem na czele i jakoś to będzie”. Z – już niemickiewiczowskim – dodatkiem „je****ć PiS”.
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-rafal-wos-czy-oni-sie-zgodza-na-cokolwiek-czyli-nowa-polska-,nId,7090841

— URODZINY: Adam Michnik (77), Antoni Dudek, Justyna Suchecka, Rafał Woś, Andrzej Mikosz.