— BIELAN: TUSK ZNOWU PRÓBUJE WYKORZYSTAĆ KAŻDĄ OKAZJĘ, ŻEBY DESTABILIZOWAĆ SYTUACJĘ W KRAJU, MÜLLER: ZE STRONY TUSKA TO WYGLĄDAŁO JAK JAKIŚ MANIFEST POLITYCZNY, JAK WYKORZYSTYWANIE SYTUACJI, ŻEBY ZASIAĆ JAKIEŚ WĄTPLIWOŚCI W ARMII – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2023/10/11/

— „TO BARDZO BOLESNE, ŻE CELUJECIE W NAS SWOJE FILMY I MIĘDZYNARODOWĄ PROPAGANDĘ, NISZCZĄC NASZE ŻYCIE”. ŻONA FUNKCJONARIUSZA SG W SPOCIE PIS: https://300polityka.pl/live/2023/10/11/te-wybory-sa-o-tym-czy-polska-granica-bedzie-chroniona-nowy-spot-pis/

— GENERAŁOWIE MUSZĄ NIEZWŁOCZNIE WYTŁUMACZYĆ SIĘ ZE SWOJEJ DYMISJI – JACEK ŻAKOWSKI W RZ: “Jako obywatel, który w przededniu wyborów ma powód, by niepokoić się, że słowa Kaczyńskiego o chaosie czekającym Polskę pod władzą opozycji, są kalką piłsudczykowskiej propagandy chaosu poprzedzającej zamach w 1926 r., mam prawo oczekiwać, iż generałowie, którzy złożyli dymisje, niezwłocznie podadzą nam ich przyczyny. Na tyle szczegółowo nam to wyjaśnią, aby rozwiać lub potwierdzić wszelkie obawy. Może wciąż mamy szansę na to, by uniknąć nieszczęścia. A może jednak nie ma powodu, by się go spodziewać”.

— W TAKIEJ SYTUACJI PODANIE SIĘ DO DYMISJI NAJWYŻSZYCH DOWÓDCÓW WOJSKOWYCH JEST DLA NICH KOMPROMITUJĄCE, CHYBA ŻE ZOSTALI DO TEGO W BRUTALNY SPOSÓB ZMUSZENI – DALEJ ŻAKOWSKI: “Przepraszam, że napiszę to twardo i wprost. W takiej sytuacji podanie się do dymisji najwyższych dowódców wojskowych jest dla nich kompromitujące, chyba że zostali do tego w brutalny sposób zmuszeni. Bo ich obowiązkiem wobec konstytucji i wobec nas wszystkich było zapewnienie, że wojsko zrobi, co należy, jeśli władza polityczna lub jakaś jej część będzie próbowała przemocą obalić konstytucję. Najwyżsi dowódcy mogli to zapewnić. Byli dowódcy już takiej szansy nie mają”.
https://www.rp.pl/opinie-polityczno-spoleczne/art39245021-jacek-zakowski-generalowie-musza-niezwlocznie-wytlumaczyc-sie-ze-swojej-dymisji

— DYMISJA ALBO ODWOŁANIE I TAK MIAŁYBY MIEJSCE. PAŁAC PREZYDENCKI DŁUGO BRONIŁ GEN. ANDRZEJCZAKA, ALE W KOŃCU Z TEGO ZREZYGNOWAŁ – CZYTAMY NA PORTALU DORZECZY: “Okazuje się jednak, że prawda jest nieco inna, niż prezentują ją wiodące media lewicowo-liberalne. – Dymisja albo odwołanie i tak miałyby miejsce. Pałac Prezydencki długo bronił gen. Andrzejczaka, ale w końcu z tego zrezygnował. Dostrzeżono, że to nieodpowiedzialny człowiek na tym stanowisku – mówi nam osoba związana z kierownictwem Wojska Polskiego”.

— NAJKRÓCEJ MÓWIĄC, GEN. ANDRZEJCZAK MIAŁ DOBRY WIZERUNEK MEDIALNY, PONIEWAŻ SKUPIAŁ SIĘ GŁÓWNIE NA NIM, A NIE REALNYCH DZIAŁANIACH – DALEJ TWIERDZI DORZECZY: “Faktem jest, że istniały napięcia pomiędzy gen. Andrzejczakiem a szefem MON Mariuszem Błaszczakiem. Z czego wynikały? – Najkrócej mówiąc, gen. Andrzejczak miał dobry wizerunek medialny, ponieważ skupiał się głównie na nim, a nie realnych działaniach. Mówił np. wiele o potrzebie stworzenie nowej wizji, co dobrze brzmiało, ale ostatecznie nic z tego nie wychodziło. Do tego dochodziły okazjonalne wypowiedzi, które były absolutnie nieodpowiedzialne – mówi nam inny rozmówca związany z wojskiem”.
https://dorzeczy.pl/kraj/490887/rezygnacja-gen-andrzejczaka-ujawniamy-nowe-informacje.html

— TUSK BLISKI POSTRADANIA ZMYSŁÓW? – JAKUB MACIEJEWSKI NA PORTALU WPOLITYCE: “Za tym idą absurdalne teorie spiskowe, że rząd chce utrzymać się u władzy z wykorzystaniem wojska, dlatego generałowie rezygnują, że dyktatura tuż tuż, że Tusk przenikliwie zwietrzył zamach stanu. To już są kolejne orbity histerii coraz szybciej zmierzające do klinicznych potrzeb przyszłych pacjentów. Co dalej? Tusk wystąpi jako Napoleon Bonaparte nadając Księstwu Warszawskiemu konstytucję? Ogłosi się papieżem? Przeplata się w tym wszystkim i śmieszność, i obłęd, ale cokolwiek pcha lidera PO do destabilizowania państwa, to efekt w końcu może okazać się naprawdę groźny dla Polski”.
https://wpolityce.pl/polityka/666126-tusk-wzywa-wojsko-paranoja-narasta

— PO DYMISJI GENERAŁÓW BROŃMY HONORU POLSKIEGO MUNDURU. PRZED PIS-EM – MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI W RZ: “Wbrew więc narodowo-patriotycznej i bogoojczyźnianej tromtadracji, to nie przeciwnicy PiS szkalowali polski mundur, ale robiła to właśnie ta władza. I jeśli serio traktować hasło „Murem za polskim mundurem”, trzeba by domagać się odpolitycznienia armii i zaprzestania traktowania obrońców naszej ojczyzny, jako paprotek ładnie wyglądające na zdjęciach”.
https://www.rp.pl/komentarze/art39244681-michal-szuldrzynski-po-dymisji-generalow-bronmy-honoru-polskiego-munduru-przed-pis-em

— JUŻ NAWET GENERAŁOWIE NIE SĄ MUREM ZA MUNDUREM – PAULINA SIEGIEŃ W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Skoro Mariusz Błaszczak zrobił sobie z wojska dekorację służącą realizacji jego osobistych ambicji politycznych i partyjnych interesów PiS-u, to generałowie obmyślili polityczną zemstę i spuścili na ministra obrony wizerunkową bombę na kilka dni przed wyborami”.

— SKORO JUŻ POSZLI NA TAK POWAŻNY KROK WŁAŚNIE TERAZ, TO POWINNI NAM WSZYSTKIM, CZYLI OPINII PUBLICZNEJ, WYTŁUMACZYĆ SWOJE MOTYWACJE – DALEJ SIEGIEŃ W KRYTYCE: “Generałowie Piotrowski i Andrzejczak świadomie postanowili zaangażować się w polityczną walkę na ostatniej prostej przed wyborami parlamentarnymi, mają do tego prawo, mają też pewnie solidne powody. Ale skoro już poszli na tak poważny krok właśnie teraz, to powinni nam wszystkim, czyli opinii publicznej, wytłumaczyć swoje motywacje. Chętnie posłuchamy. Zwłaszcza na Podlasiu”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/dymisja-generalow-przed-wyborami/

— NAGŁE ODEJŚCIE DWÓCH NAJWAŻNIEJSZYCH LUDZI W POLSKIM WOJSKU NOSI ZNAMIONA ZEMSTY NA MINISTRZE BŁASZCZAKU, KTÓRY Z ARMII UCZYNIŁ SCENOGRAFIĘ DLA POLITYCZNEJ AGITACJI NA RZECZ PIS – MAREK RABIJ W TYGODNIKU POWSZECHNYM: “Ani Andrzejczak, ani Piotrowski nie upublicznili powodów rezygnacji. Nie zamierza tego zrobić także ministerstwo obrony. Z kręgów wojskowych płyną jednak sygnały, że odejście dwóch prominentnych dowódców na pięć dni przed wyborami to ich zemsta na ministrze Błaszczaku, który z wojska uczynił scenografię dla politycznej agitacji na rzecz PiS, a ostatnio nie zawahał się nawet przed odtajnieniem części planów obronnych Rzeczypospolitej, aby następnie zagrać nimi o głosy wyborców”.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/jeszcze-nie-rokosz-ale-juz-kryzys-wojsko-polskie-bez-glownych-dowodcow-184958

— NIE WIDAĆ TRENDU NA KORZYŚĆ OPOZYCJI, KTÓRY MIAŁBY WYSTĄPIĆ PO MARSZU MILIONA SERC, I KTÓRY BYŁO WIDAĆ W INNYCH SONDAŻACH – MICHAŁ DANIELEWSKI I PIOTR PACEWICZ W OKO.PRESS: “Niepokojące dla demokratów jest porównanie, które zawsze robimy w OKO.press, poparcia „prawicy” (PiS + Konfederacja) w porównaniu z „siłami prodemokratycznymi”. W końcu września lepsza była prodemokratyczna trójka (47 do 43 proc.) w październikowym badaniu wróciliśmy do remisu ze wskazaniem na „prawicę” (45 do 44 proc.). W poprzednich dwóch sondażach było tak jak teraz – remisowo. To nie są różnice statystycznie istotne, ale nie widać trendu na korzyść opozycji, który miałby wystąpić po Marszu Miliona Serc, i który było widać w innych sondażach”.

— KO, TRZECIA DROGA, LEWICA – TYLKO NA 208 MANDATÓW – DALEJ AUTORZY OKA: “według powyższych proporcji rozdzieliliśmy niezdecydowanych:
29 proc. z nich przypisaliśmy PiS-owi;
44 proc. rozłożyliśmy proporcjonalnie między pozostałe (poza PiS) partie;
27 proc. rozłożyliśmy proporcjonalnie pomiędzy wszystkie partie.
Otrzymaliśmy dzięki temu następującą symulację wyniku wyborczego na dzień 10 października. Wśród komitetów, które przekroczyły próg wyborczy, wygląda on następująco:
PiS: 39,56 proc.
KO: 30,83 proc.
Konfederacja: 9,91 proc.
Lewica: 8,81 proc.
Trzecia Droga: 8,81 proc.
Gdyby taki był wynik wyborów, w przełożeniu na mandaty dałoby to solidną większość hipotetycznej koalicji PiS-Konfederacja, które mogłyby liczyć razem na 251 mandatów, KO, Trzecia Droga, Lewica – tylko na 208 mandatów”.

— TRUDNO ZAUWAŻYĆ JAKIKOLWIEK EFEKT MARSZU MILIONA SERC – DALEJ AUTORZY OKA: “Trudno zauważyć jakikolwiek efekt Marszu Miliona Serc. Notowania KO trzymają się cały czas na poziomie blisko 30 proc., co z uwagi na więcej osób niezdecydowanych oznacza niema identyczny wynik jak w czerwcu, ale od końcówki września skoku nie widać. PiS jest mocniejszy niż przed wakacjami, Konfederacja – słabsza, ale w październiku lekko się odbiła. To podwójnie zła wiadomość dla opozycji prodemokratycznej, bo Konfederacja z trzecim wynikiem blokuje szansę na większość KO, Lewicy i Trzeciej Drogi”.
https://oko.press/sondaz-ipsos-pis-stoi-w-miejscu-opozycja-lekko-spada

— PATRZĄC NA SONDAŻE, TROCHĘ OBAWIAM SIĘ, ŻE POPARCIE DLA PIS MOŻE BYĆ NIEDOWARTOŚCIOWANE, A TROCHĘ NADREPREZENTOWANA MOŻE BYĆ TRZECIA DROGA, BO TO TAKA BEZPIECZNA OPCJA, ŻEBY SIĘ PRZYZNAĆ ANKIETEROWI – PRZEMYSŁAW SADURA W ROZMOWIE Z ŁUKASZEM LIPIŃSKIM W TYGODNIKU POLITYKA: “W ostatnich dniach przed wyborami wszyscy mniej więcej wiedzą, jak zagłosują. Fetyszyzujemy tych niezdecydowanych, wielu z nich już tak naprawdę podjęło decyzję, ale nie chce jej ujawnić. Patrząc na sondaże, trochę obawiam się, że poparcie dla PiS może być niedowartościowane, a trochę nadreprezentowana może być Trzecia Droga, bo to taka bezpieczna opcja, żeby się przyznać ankieterowi. Ale może oni naprawdę są w stanie dotrzeć do Polaków, którzy są zniechęceni konfliktem politycznym”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2230462,1,przemyslaw-sadura-dla-polityki-pis-posluguje-sie-przemoca-jaki-kostium-ma-tuz-przed-meta-ubrac-opozycja

— OKAŻE SIĘ, CZYJA WIZJA, DETERMINACJA, CHĘĆ WPŁYWANIA NA LOS KRAJU JEST SILNIEJSZA. WYGRAJĄ CI, KTÓRYM BARDZIEJ ZALEŻY – MARIUSZ JANICKI I JERZY BACZYŃSKI W TYGODNIKU POLITYKA: “Naprawdę może się zdarzyć jeszcze wszystko, bo sytuacja polityczna jest dynamiczna, wyjątkowa, kampania jest intensywna, brutalna, są wielkie emocje. Wielu wyborców podejmuje decyzję w ostatniej chwili, a znaczenie będzie miało choćby najmniejsze odchylenie w tę lub drugą stronę. W sondażach możliwy błąd pomiaru to 3 proc., w wyborach to 0 proc. To duża przestrzeń na niespodzianki. I szansa na dalszą grę, bo zwycięstwo nie musi być proste, ale bardziej skomplikowane. Pytanie, czy wyborcy opozycji są na to gotowi, nawet na kolejne, przedterminowe wybory”.

— POLITYKA TO TWARDA GRA, A POLITYCY BĘDĄ MIEĆ TYLE KART W RĘKACH DO DALSZEJ ROZGRYWKI, ILE DOSTARCZĄ IM ZWOLENNICY. I NA ILE BĘDĄ ICH NADAL POPIERAĆ PO WYBORACH – DALEJ JANICKI I BACZYŃSKI: “Polska polityka wymaga silnych nerwów. Sytuacja tuż po wyborach może okazać się niejasna, niejednoznaczna, być może nie wyłoni w oczywisty sposób premiera i rządzącego układu. Dzisiejsze sondaże pokazują, że walka będzie trwała do samego końca. Ale nie powinno to nikogo zniechęcać i odstręczać, skłaniać do wewnętrznej emigracji. Wyborcy PiS stawią się karnie przy urnach, choć też nie są pewni wygranej swoich faworytów. Polityka to twarda gra, a politycy będą mieć tyle kart w rękach do dalszej rozgrywki, ile dostarczą im zwolennicy. I na ile będą ich nadal popierać po wyborach”.

— FORMACJA KACZYŃSKIEGO OKAZAŁA SIĘ ZA SPRYTNA DLA WIELU DZIENNIKARZY, EKSPERTÓW, TAKŻE POLITYKÓW I WYBORCÓW, KTÓRZY NIE POTRAFILI POŁĄCZYĆ KROPEK, NIE ZAUWAŻYLI, JAK BEZWIEDNIE POWTARZAJĄ PRZEKAZY PIS – DALEJ JANICKI I BACZYŃSKI: “Ta sprawność dotyczy też politycznego piaru, tych wszystkich marketingowych sztuczek, przykrywek, zmyłek, które mają mobilizować wyborców PiS, a zniechęcać, demobilizować przeciwników – to są te wszystkie sprytne przekazy, narzucane tematy i odwoływanie własnych afer. Było to bardzo skuteczne. Formacja Kaczyńskiego okazała się za sprytna dla wielu dziennikarzy, ekspertów, także polityków i wyborców, którzy nie potrafili połączyć kropek, nie zauważyli, jak bezwiednie powtarzają przekazy PiS, bezkosztowo wzmacniają jej propagandę’.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2230456,1,wygraja-ci-ktorym-bardziej-zalezy.read

— POMAGAJĄC TRZECIEJ DROGI W WEJŚCIU DO SEJMU, UBEZPIECZAMY ZWYCIĘSTWO DEMOKRATYCZNEJ OPOZYCJI, DZIAŁAMY NA RZECZ WZBOGACENIA PRZYSZŁEJ KOALICJI – MARCIN ŚWIĘCICKI W GW: “Tym razem zagłosuję na Trzecią Drogę, na kandydata Polski 2050, choć na warszawskiej liście KO mam wielu przyjaciół. (…) Do rozważenia „taktycznego” głosowania na Trzecią Drogę wezwało opozycję demokratyczną, bez względu na sympatie polityczne, Stowarzyszenie im. Tadeusza Mazowieckiego. Pomagając Trzeciej Drogi w wejściu do Sejmu, ubezpieczamy zwycięstwo demokratycznej opozycji, działamy na rzecz wzbogacenia przyszłej koalicji rządowej, i osobowo, i programowo”.
https://wyborcza.pl/7,162657,30284240,marcin-swiecicki-dlaczego-zaglosuje-na-trzecia-droge-choc.html

— ZNAMY WIELKIEGO ZWYCIĘZCĘ DEBATY W TVP. TO RASIZM – PAULINA JANUSZEWSKA W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Jestem przerażona, gdy czytam w komentarzach prodemokratycznych publicystów, że Krzysztof Bosak świetnie wypadł w debacie wyborczej, choć z ust lał mu się antyuchodźczy ściek. Za obrzydliwe uważam też to, że w ramach cywilizowanej dyskusji w Polsce mieści się rasizm, ale nie krytyka papieża i instytucji, która okrada Polaków i chroni gwałcicieli dzieci. (…) Patrz, Bożenko, zaraz padnie pytanie, czy PiS-owi zmaleje, czy wzrośnie? Potem parę sondaży przedwyborczych o opozycji, zleci dysputa o tym, że Polska podzielona, straszna polaryzacja, nudny duopol i znowu żale będą, że debata taka monotematyczna. A że jacyś migranci szkalowani? Że ani słowa o aborcji? O prawach kobiet? LGBT+? Osób z niepełnosprawnościami? No już dajcie spokój. Kto by tam tego słuchał?”
https://krytykapolityczna.pl/kraj/znamy-wielkiego-zwyciezce-debaty-w-tvp-to-rasizm/

— PRZECIEŻ DZIŚ CI, CO JESZCZE WCZORAJ WRZUCALI HOŁOWNIĘ POD PRÓG, STAWIAJĄ MU WIRTUALNE POMNIKI – GALOPUJĄCY MAJOR W KRYTYCE: “Można sobie tylko wyobrazić, co by było, gdyby jednak nie posłuchano prostestów m.in. symetrystów i zdecydowano się na start demokratycznej opozycji z jednej listy. Mielibyśmy na debacie Tuska, Morawieckiego i Bosaka, z których ten trzeci jako głos „antysystemowy” zebrałby całą śmietankę. Czy tak jak lewica masowo przeprasza dziś Joannę Scheuring-Wielgus za swoje zwątpienie, tak zwolennicy wspólnej listy za swoje liczne obelgi przeproszą tych, którzy wspólnej listy nie chcieli? Szczerze wątpię. Przecież dziś ci, co jeszcze wczoraj wrzucali Hołownię pod próg, stawiają mu wirtualne pomniki”.

— IM GORZEJ WYPADAŁ TUSK, TYM LEPIEJ JAKO ALTERNATYWA PREZENTOWAŁA SIĘ DEMOKRATYCZNA OPOZYCJA – DALEJ MAJOR W KP: “Najsłabszy, wręcz nędzny w tej debacie był sam Tusk. Zdenerwowany, zmęczony i przede wszystkim nieprzygotowany cały czas improwizował. Nawet najbardziej protuskowi fanboje w sieci nie byli zbyt przekonujący w forsowaniu przekazu, że szef PO debatę wygrał. Jednak największym paradoksem tej debaty, rzecz jasna ustawionej przez TVP, było to, że im gorzej wypadał Tusk, tym lepiej jako alternatywa prezentowała się demokratyczna opozycja, co dla PiS-u jest moim zdaniem problemem o wiele większym”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/a-jednak-lewica-nie-zawiodla-w-debacie/

— URODZINY: Barbara Fedyszak-Radziejowska, Sławomir Siwek, Stanisław Bisztyga, Krzysztof Lipiec, Jerzy Halbersztadt.