![](https://static.300polityka.pl/media/2017/10/dwnld273987219.jpg)
STAN GRY: Zaremba: Czy Polacy zaufają formacji, która chce nie stabilnej większości, a permanentnej destabilizacji?, Osęka: 3 kadencja PiS na horyzoncie, Borys: Nie ma mowy o recesji w Polsce, jeżeli mamy obecnie najniższą w UE i historii stopę bezrobocia, wzrost zatrudnienia, płac realnych (nominalnie 11,9%) i inwestycji
— W NIEDZIELĘ 93. ROCZNICA URODZIN JANA OLSZEWSKIEGO.
— FUNDACJA ARCHIWUM JANA OLSZEWSKIEGO: “Urodził się w rodzinie kolejarskiej, nie w Warszawie – jak się powszechnie sądzi – ale w podwarszawskiej Jabłonnie, gdzie rodzice posiadali domek letniskowy.
… Dziewięć lat życia upłynęło mi w II Rzeczypospolitej…
… Pamiętam swoją pierwszą samodzielną lekturę – „Elementarz” prof. Mariana Falskiego…
… PKP były instytucją, która miała sznyt. Pracownicy pełnili służbę kolejową, publiczną. Moja idea w dzieciństwie była taka, że jak dorosnę, to zostanę kolejarzem…”
— SPOTKANIE i rozmowa z okazji 93. rocznicy urodzin śp. Jana Olszewskiego. 19 sierpnia (sobota), godzina 16.30, ul. Rakowiecka 37 (lokal Fundacji Archiwum Jana Olszewskiego na terenie Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL).
https://www.facebook.com/profile.php?id=100078937214803
— POLITYCZNY PLAN SOBOTY: MORAWIECKI W WAPLEWIE WIELKIM, KONWENCJA LEWICY, WITEK NA DOŻYNKACH, KO O RECESJI, KOSINIAK O REFERENDUM – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2023/08/19/
— NIESTETY, DOBRA PASSA TRWA KRÓTKO – HANIEBNY, SZCZUJĄCY NA IMIGRANTÓW SPOT TUSKA SPYCHA PARTIĘ NA RÓWNIĘ POCHYŁĄ. SZCZERZE WĄTPIĘ, CZY WCIĄGNIĘCIE NA LISTY KOŁODZIEJCZAKA I WOŁOSZAŃSKIEGO ODWRÓCI TĘ TENDENCJĘ – PIOTR OSĘKA, PROFESOR W INSTYTUCIE STUDIÓW POLITYCZNYCH POLSKIEJ AKADEMII NAUK NA FB: “Nie wygląda to za dobrze. Do wyborów niespełna dwa miesiące, a główna partia opozycji pikuje w sondażach. Co gorsza, zdaje się, że Platforma sama sobie włożyła kij w szprychy. Od powrotu Tuska (lipiec 2021) do lutego 2023 partia była na ścieżce stabilnego wzrostu, dopiero potem zaczęła się jazda po wykrotach. Punktem zwrotnym jest rzucone przez Tuska na wiecu w Pabianicach hasło „mieszkanie prawem nie towarem” (27 II). Za próbę ufortyfikowania lewej flanki PO zapłaci w ciągu następnych dwóch miesięcy utratą części wolnorynkowego elektoratu. Jej słupki sondażowe skurczą się o prawie 3 pkt procentowe – i o tyle też urośnie poparcie dla Konfederacji. Potem przychodzi marsz 4 czerwca, ogromny sukces frekwencyjny przekłada się na mobilizację wyborców (prawda, że kosztem pozostałych partii opozycyjnych) i sondaże znowu lecą do góry. Niestety, dobra passa trwa krótko – haniebny, szczujący na imigrantów spot Tuska spycha partię na równię pochyłą. Szczerze wątpię, czy wciągnięcie na listy Kołodziejczaka i Wołoszańskiego odwróci tę tendencję”.
— ROZPACZLIWE KOKIETOWANIE TWARDEGO ELEKTORATU TYLKO POGARSZA SYTUACJĘ – DALEJ OSĘKA: “Rozpaczliwe kokietowanie twardego elektoratu tylko pogarsza sytuację – naciski na Marcina Mellera, żeby odwołał panelistów zaproszonych na Campus Polska to jest to, co Anglicy określają „add insult to injury”. Nowy kurs PO na „cyniczną skuteczność” nie przyniósł spodziewanych zysków i tylko jeszcze bardziej obniżył poziom debaty publicznej”.
— TYMCZASEM PIS-OWI MOŻE NIE ROŚNIE, ALE CHAOS W KAMPANII WYBORCZEJ BĘDZIE MU SPRZYJAĆ. WYSTARCZY, ŻE PLATFORMA SPADNIE JESZCZE O DWA PUNKTY, TRZECIA KADENCJA PIS MAJACZY NA HORYZONCIE – DALEJ PISZE OSĘKA: “Tymczasem PiS-owi może nie rośnie, ale chaos w kampanii wyborczej będzie mu sprzyjać. Wystarczy, że Platforma spadnie jeszcze o dwa punkty, Trzecia Droga („trzecia noga” – kto im do licha wymyślił tę nazwę?) „zejdzie” pod próg, a Konfederacja wypadnie poniżej prognoz (jej anarcholiberalny elektorat może okazać się mało zdyscyplinowany) i 210-215 mandatów jest w zasięgu ręki Kaczyńskiego. Resztę uzbiera sobie spośród posłów Konfederacji; czego jak czego, ale miejsc w radach nadzorczych i zarządach państwowych spółek na pewno nie zabraknie. Trzecia kadencja PiS majaczy na horyzoncie”.
https://www.facebook.com/jan.kran.7/posts/6447586145332337/
— PEWIEN SZTABOWIEC ZJEDNOCZONEJ PRAWICY TŁUMACZYŁ MI, ŻE BADANIA OPINII SĄ OBCIĄŻONE WYJĄTKOWO DUŻĄ LICZBĄ ODMÓW, ZWŁASZCZA NA WSI I W MAŁYCH MIEJSCOWOŚCIACH. TO MA BYĆ REZERWA – PIOTR ZAREMBA W RZ: “PiS zyskuje dzięki tym pytaniom pewną kontrolę nad tematyką kampanii. A zarazem są to komunikaty ważne dla już przekonanych. Uderzające, jak bardzo nie wychodzą one w przyszłość. Ma się wrażenie (choć nie całkiem w przypadku pytań związanych z imigrantami) odgrywania mocno zużytych przebojów. Ciekawe, czym PiS chce przyciągnąć wyborców nowych, tych z trochę innej bajki. Na razie w jego kręgach przywódczych panuje przekonanie, że kolejne sondaże nie w pełni oddają rzeczywistość. Pewien sztabowiec Zjednoczonej Prawicy tłumaczył mi, że badania opinii są obciążone wyjątkowo dużą liczbą odmów, zwłaszcza na wsi i w małych miejscowościach. To ma być rezerwa, bo tacy wyborcy mają wciąż wstydzić się „obciachu”, jakim jest przyznawanie się do poparcia formacji rządzącej Polską przez osiem lat. Ja takiej możliwości wobec kształtu debaty i mediów w Polsce nawet i nie wykluczam. Ale pewności nie mam”.
— PO CO POPIERAĆ MAŁPKĘ, SKORO JEST KATARYNIARZ? CZYLI TUSK – PISZE DALEJ ZAREMBA W RZ: “Nie wdając się w analizy różnic programowych między KO–PO i jej „młodszymi braćmi”, warto stwierdzić jedno. Wyborcy mogą pytać: po co głosować na „młodszych braci”, skoro oni sami wskazują na hegemona. Skoro są jedną drużyną, z niewiadomych powodów startującą oddzielnie. Po co popierać małpkę, skoro jest kataryniarz? Czyli Tusk”.
— CZY POLACY ZAUFAJĄ FORMACJI, KTÓRA CHCE ODCINAĆ KUPONY NIE OD STWORZENIA Z KIMKOLWIEK STABILNEJ WIĘKSZOŚCI, A OD PERMANENTNEJ DESTABILIZACJI? – DALEJ ZAREMBA W RZ: “Czy Polacy zaufają formacji, która chce odcinać kupony nie od stworzenia z kimkolwiek stabilnej większości, a od permanentnej destabilizacji? W czasach, kiedy stabilność wobec wojny przy granicy i wobec kryzysu związanego z wojną jest szczególnie istotna? I kiedy się połapią w potencjalnym zagrożeniu? Przed tymi wyborami czy dopiero po nich?”
— CZY SAMI NOWI POSŁOWIE KONFEDERACJI PO PONIESIENIU WYBORCZYCH WYDATKÓW I UMOSZCZENIU SIĘ NA WIEJSKIEJ ZGODZĄ SIĘ NA AWANTURĘ POD TYTUŁEM „NOWE WYBORY”? – DALEJ PISZE W RZ PIOTR ZAREMBA: “Z drugiej strony, czy sami nowi posłowie Konfederacji po poniesieniu wyborczych wydatków i umoszczeniu się na Wiejskiej zgodzą się na awanturę pod tytułem „nowe wybory”? Czy nie uznają tego za fanaberię liderów? Politycy PiS snują wizje wyjęcia przynajmniej niektórych z nich (choć myślą tak również o PSL-owcach). Czy będzie to realne, kiedy im samym do większości będzie brakowało powiedzmy 40 mandatów? Z kolei rozważania intelektualnego zaplecza Tuska o tym, że może trzeba będzie skorzystać, choć „ze wstrętem”, z poparcia Konfederacji, zanikły, kiedy ich lider podjął frontalny atak na blok Mentzena i Bosaka. Tak naprawdę każde rozwiązanie z udziałem tego bloku wydaje się być dziś z punktu widzenia zdrowego rozsądku nierealne”.
https://www.rp.pl/plus-minus/art38964491-piotr-zaremba-wyborcze-zagadki-to-referendum-konfederacja-donald-tusk-i-rezerwy-pis
— NIE CHCIAŁBYM BYĆ WTEDY W SZTABIE TRZECIEJ DROGI LUB LEWICY – OPOWIADA NASZ ROZMÓWCA Z OBOZU WŁADZY – AGATA KONDZIŃSKA W GW: “- Uruchomimy ogromną kampanię profrekwencyjną. To będzie referendalny walec, który jesienią doprowadzi do takiej polaryzacji, że nie chciałbym być wtedy w sztabie Trzeciej Drogi lub Lewicy – opowiada nasz rozmówca z obozu władzy, chcący zachować anonimowość”.
— Z PIS SŁYCHAĆ, ŻE REFERENDUM TO TEŻ SZANSA NA WŁĄCZENIE SIĘ PREZYDENTA ANDRZEJA DUDY DO KAMPANII – DALEJ KONDZIŃSKA W GW: “Z PiS słychać, że referendum to też szansa na włączenie się prezydenta Andrzeja Dudy do kampanii wyborczej. – Jesteśmy w tej sprawie dogadani i na zewnątrz, i wewnątrz – dodaje nasz rozmówca z PiS. Jest zadowolony, bo podczas defilady 15 sierpnia – w dniu Wojska Polskiego – „prezydent powiedział, tak jak chcieliśmy”.
https://wyborcza.pl/7,75398,30093480,duda-wejdzie-w-kampanie-pis-jestesmy-juz-dogadani.html
— CEL PIS – TOTALNA POLARYZACJA – ROMAN IMIELSKI W GW: “Po pierwsze, by zamienić kampanię w starcie PiS kontra Tusk. Po drugie, by poprzez totalną polaryzację zepchnąć pod próg wyborczy jedną z list demokratycznej opozycji, czyli Trzecią Drogę lub Lewicę”.
https://wyborcza.pl/7,75398,30092687,cel-pis-totalna-polaryzacja.html
— OBÓZ, KTÓRY CHCE RZĄDZIĆ POLSKĄ DŁUŻEJ NIŻ CZTERY LATA, MUSI ZAGOSPODAROWAĆ KONSERWATYZM POLAKÓW – MARCIN MATCZAK W GW: “Obóz, który chce rządzić Polską dłużej niż cztery lata, musi zagospodarować konserwatyzm Polaków. Inaczej zagospodaruje go ktoś inny. Stabilna władza musi moderować skrajności, a nie brać je na pokład i uznawać za swoje. Musi rozumieć ludzki strach przed nowością i ludzką potrzebę standardów.”
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,30080791,matczak-ludzie-boja-sie-kogos-kto-twierdzi-ze-ludzki-plod.html
— OLEJNIK – KTÓRA NIENAWIDZI PIS-U CAŁĄ SOBĄ ŁĄCZNIE Z BUTAMI – JEST PRZEZ SEKTĘ WYKLINANA, PONIEWAŻ JAK PRZYCHODZĄ DO NIEJ PLATFORMERSI, TO TEŻ ICH MAGLUJE, BO PO PROSTU JEST DZIENNIKARKĄ Z KRWI I KOŚCI, A NIE FUNKCJONARIUSZKĄ – GRZEGORZ SROCZYŃSKI W GAZETA.PL: “W sekcie Silnych Razem za symetrystkę uchodzi Dominika Wielowieyska z „Gazety Wyborczej” (regularnie wypisują apele, żeby ją zwolnić), a nawet… Andrzej Morozowski z TVN24, bo zaprasza nie tych gości, których powinien. „Sk**wiel Piasecki” – to jeszcze rozumiem, bo chłop faktycznie mocno symetryzuje, a to wśród wyznawców każdej sekty zbrodnia najgorsza – ale w tej optyce nawet Monika Olejnik to „kretynka”, która wysługuje się PiS-owi. Rozumiecie to? Olejnik – która nienawidzi PiS-u całą sobą łącznie z butami – jest przez sektę wyklinana, ponieważ jak przychodzą do niej Platformersi, to też ich magluje, bo po prostu jest dziennikarką z krwi i kości, a nie funkcjonariuszką PO, jak chcieliby Silni Razem”.
— WYBORY NADAL WYGRYWA SIĘ W KOŃSKICH, A NIE NA TWITTERZE. TO NIE JEST ŻADEN ISTOTNY „GŁOS WYBORCÓW”, TYLKO ZAKRZYWIENIE CZASOPRZESTRZENI – DALEJ SROCZYŃSKI W GAZETA.PL: “Nie ma żadnego ludu twitterowego, wielkiego tłumu, który wam coś doda, pomoże wygrać wybory, Twitter to miejsce, w którym można manipulować dowolnie, wystarczy kilka stówek, żeby mieć na chwilę megazasięgi. Tak robią rozmaici patocelebryci i każdy 20-latek i 20-latka z waszego Campusu wie, jak to działa. Wystarczy kilkanaście troll-kont, żeby zrobić dym na połowę Twittera, przy co najmniej aplauzie Giertycha z Mateckim, ale naprawdę to jest banieczka. Wybory nadal wygrywa się w Końskich, a nie na Twitterze. To nie jest żaden istotny „głos wyborców”, tylko zakrzywienie czasoprzestrzeni. Nic ważnego tu nie ugracie, a jedynie podbechtujecie agresywny, niby-tłum, który rozsiewa na opozycji kwasy. I przestrzegam, że zaraz wejdą wam na głowę”.
— OPOZYCJO, STRZEŻ SIĘ TAKICH SOJUSZNIKÓW. PÓKI TO JESZCZE WY DECYDUJECIE, CO WAM WOLNO, A CO NIE WE WŁASNEJ PARTII – PISZE SROCZYŃSKI: “I tak, powtórzę to: Silni Razem jako zjawisko to toksyczna sekta, gdzie przeważają tropiciele spisków i coraz to nowych odchyleń. Opozycjo, strzeż się takich sojuszników. Póki to jeszcze Wy decydujecie, co Wam wolno, a co nie we własnej partii”.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,30092474,hejterzy-u-bram-platformy-grzegorz-sroczynski-o-aferze-o.html
— OSOBY, O KTÓRYCH SZERSZA PUBLICZNOŚĆ NIE MA JASNEGO POJĘCIA, PO CO TAM SĄ. I TYLKO ROMAN GIERTYCH MOŻE MIEĆ ŻAL, ŻE W TYM KAMPANIJNYM KARNAWALE AKURAT DLA NIEGO MIEJSCA NIE WYSTARCZYŁO – W GOŚCINNYM TEKŚCIE NA POLITYKA.PL TOMASZ SAWCZUK Z „KULTURY LIBERALNEJ”: “Natomiast drugie pytanie dotyczy przyszłości. Jeśli zadaniem przyszłej władzy będzie rozliczyć rządy PiS i pchnąć kraj do przodu, to czy listy KO dają na to szansę? Trudno nie dostrzec, że owa wyborcza układanka wynika w pewnej mierze z rozmaitych realiów życia partyjnego. Zwraca uwagę, że niektórzy wyraziści i popularni politycy, tacy jak Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski, nie będą kandydować – to samo dotyczy mitycznej grupy doświadczonych samorządowców, o których mówiło się jeszcze nie tak dawno, że mają swoimi siłami wesprzeć KO. Jeśli nie liczyć Adama Bodnara, nie było słychać zbyt wiele na temat wzmocnienia list przez wybitne osobistości w swoich dziedzinach – natomiast trafiają na nie także osoby, o których szersza publiczność nie ma jasnego pojęcia, po co tam są. I tylko Roman Giertych może mieć żal, że w tym kampanijnym karnawale akurat dla niego miejsca nie wystarczyło”.
— ŁĄCZNIE MOŻE TO SUGEROWAĆ, ŻE W RAZIE WYBORCZEGO ZWYCIĘSTWA OPOZYCJI UTRZYMA SIĘ TREND, ZGODNIE Z KTÓRYM MALEJE PRAKTYCZNE ZNACZENIE PARLAMENTU, ZAŚ KIERUNKI ROZWOJU I OBLICZE PAŃSTWA OKREŚLA W WIĘKSZEJ MIERZE WŁADZA WYKONAWCZA – DALEJ SAWCZUK: “Łącznie może to sugerować, że w razie wyborczego zwycięstwa opozycji utrzyma się trend, zgodnie z którym maleje praktyczne znaczenie parlamentu, zaś kierunki rozwoju i oblicze państwa określa w większej mierze władza wykonawcza – a w obliczu złożonej koalicji rządowej przypuszczalnie nieformalne gremia decyzyjne partii politycznych oraz urzędnicy i specjaliści w agencjach rządowych. Jednak zanim do tego dojdzie, opozycja musi wygrać wybory – skoro poznajemy składy drużyn, zaczyna się najpoważniejsza gra”.
https://wpolityce.pl/polityka/659036-dlaczego-tusk-wzial-kolodziejczaka-chce-wzmocnic-sile-hejtu
— NIEZALEŻNIE OD REALNEGO POTENCJAŁU I POLITYCZNYCH ZDOLNOŚCI KONFY JUŻ SAMA OBECNOŚĆ UGRUPOWANIA O TAKIM CHARAKTERZE W CENTRUM POLITYCZNEJ SCENY JAKO SIŁY BLOKUJĄCEJ MOŻE SIĘ OKAZAĆ POTĘŻNYM CZYNNIKIEM DESTABILIZACJI – RAFAŁ KALUKIN W TYGODNIKU POLITYKA: “Nietrudno wskazać potencjalnego beneficjenta chaosu. To oczywiście Konfederacja, o której planach wbicia klina i doprowadzenia do wyborczej dogrywki dopiero co pisaliśmy na łamach POLITYKI. A tak się składa, że pod wieloma względami to właśnie ugrupowanie – a przynajmniej część tworzących je środowisk – wydaje się w sposób świadomy albo choćby tylko kontekstowo sprzyjać niektórym rosyjskim celom. Nawet przypadkowe zbieżności powinny niepokoić, gdyż niezależnie od realnego potencjału i politycznych zdolności Konfy już sama obecność ugrupowania o takim charakterze w centrum politycznej sceny jako siły blokującej może się okazać potężnym czynnikiem destabilizacji. A to jak zaproszenie dla niewidzialnej ręki ze Wschodu”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/2223532,1,wschodnie-tropy-w-kampanii-czy-rosjanie-moga-ingerowac-w-polskie-wybory.read
— WZIĄŁ NA SWOJE LISTY CZŁOWIEKA, KTÓRY NALEŻY DO ŚCISŁEJ CZOŁÓWKI LUDZI WSTAWIAJĄCYCH SIĘ ZA ROSJĄ – JACEK KARNOWSKI: “A jednak Tusk zdecydował się na ten „transfer”. Wziął na swoje listy człowieka, który należy do ścisłej czołówki ludzi wstawiających się za Rosją w naszym kraju, i to już od dawna. Wziął człowieka, który Rzeczpospolitą Polską oskarżał o pogorszenie się relacji z Moskwą, co jest narracją nie tylko całkowicie fałszywą, ale także inspirowaną przez Moskwę. Tuskowi może to pasować, ale jednocześnie raczej mu zaszkodzi”.
— TUSK BARDZO ŚWIADOMIE WZIĄŁ NA LISTY POLITYCZNEGO ROZRABIAKĘ, PIENIACZA ZDOLNEGO DO WSZYSTKIEGO. CHCE JESZCZE WZMOCNIĆ SIŁĘ HEJTU – DALEJ KARNOWSKI: “Co jest więc kluczem do tej decyzji? Moim zdaniem kluczem jest agresywność Kołodziejczaka. Tusk bardzo świadomie wziął na listy politycznego rozrabiakę, pieniacza zdolnego do wszystkiego. Chce jeszcze wzmocnić siłę hejtu, który kieruje przeciwko Prawu i Sprawiedliwości, sądząc, że da mu to władzę. Chce atakować jeszcze mocniej, jeszcze brutalniej, jeszcze kłamliwej. I szuka ludzi, którzy mu w tym pomogą. I Kołodziejczak rzeczywiście może to wyzwanie udźwignąć”.
https://wpolityce.pl/polityka/659036-dlaczego-tusk-wzial-kolodziejczaka-chce-wzmocnic-sile-hejtu
— CZY Z KIMŚ TAKIM DA SIĘ RZĄDZIĆ? ZBUDOWAĆ STABILNY UKŁAD? – MICHAŁ KARNOWSKI: “Nie mam wątpliwości, że Tusk też to wie. Weźmy choćby Michała Kołodziejczaka. Załóżmy, co prawdopodobne, że wyborcy PO łykną i tą nieudolną kopię śp. Andrzeja Leppera. Załóżmy, że zostanie posłem. Czy z kimś takim da się rządzić? Zbudować stabilny układ? Nie został przecież w tym przypadku, i wielu innych, wypracowany żaden wspólny mianownik programowy”.
— SCENARIUSZ, O KTÓRYM JUŻ ZA KULISAMI GŁOŚNO: JAKIKOLWIEK „TECHNICZNY” PREMIER, KTÓREGO ZADANIEM JEST SPACYFIKOWANIE MEDIÓW PUBLICZNYCH I PRZYWRÓCENIE WARUNKÓW MONOPOLU INFORMACYJNEGO OBOZU III RP – DALEJ KARNOWSKI: “To rodzi pytanie, co dalej? Załóżmy, że opozycja w tym egzotycznym układzie (w sumie będzie to pewnie z 20 partyjek, środowisk, wolnych elektronów) jednak ma w Sejmie większość. Co robi? Przystępuje do próby realizacji scenariusza o którym już za kulisami głośno: jakikolwiek „techniczny” premier, którego zadaniem jest spacyfikowanie mediów publicznych i przywrócenie warunków monopolu informacyjnego obozu III RP. Do tego przejęcie kontroli nad innymi ważnymi elementami zaplecza politycznego. I w takich nowych warunkach, kolejne szybkie wybory, już z listami „na rządzenie”.
— GŁOS NA KONFEDERACJĘ MOŻE BYĆ W ISTOCIE GŁOSEM NA POWRÓT DO WŁADZY TUSKA – DALEJ KARNOWSKI: “Co, jeśli obozowi III RP zabraknie głosów? Konfederacja też może być takim scenariuszem zainteresowana. Tak w każdym razie mówił Przemysław Wipler, to sugerują związane z nią media. Wniosek z tego dla wyborców propolskich też jasny: głos na Konfederację może być w istocie głosem na powrót do władzy Donalda Tuska. Oczywiście, niejeden taki scenariusz w polityce pisano, niewiele z nich zrealizowano”.
https://wpolityce.pl/polityka/658972-skad-takie-listy-po-plan-jest-inny
— WEBER NIE CZUJE MENTALNOŚCI POLAKÓW. DAŁ PREZENT PARTII KACZYŃSKIEGO – PIOTR ZAREMBA W INTERII: “Jednak czym innym jest sprzyjanie i wyrażanie sympatii, czym innym zapowiedź walki z zagranicznymi przeciwnikami. Coś podobnego padło, skądinąd w bardziej zawoalowanej formie, właśnie wobec partii pani Meloni – z ust przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Partie włoskie, także te które z prawicową Meloni walczyły, odrzuciły tę wypowiedź jako próbę dyktatu. W polskich warunkach nie sposób na to liczyć. Liderzy opozycji kierują się zasadą: wszystko jest dobre, co służy uderzaniu w PiS.To znamienne, jeszcze w czerwcu, po pierwszej wypowiedzi Webera, Rafał Trzaskowski, który czasem wykazuje się większą intuicją co do standardów, radził politykom innych krajów unikanie wrażenia, że chcą wpływać na wynik polskich wyborów. Teraz jednak ani on, ani nikt inny, nie zabrał głosu w podobnym tonie”.
— WRAŻENIE, ŻE JEST REPREZENTANTEM SIŁY ZEWNĘTRZNEJ TE WYSIŁKI NIEWĄTPLIWIE OSŁABIA – DALEJ ZAREMBA: “ Dzieje się to w czasie, kiedy Tusk kreuje się na mocnego człowieka tej kampanii, „odwołującego referendum”, rozdającego ciosy na lewo i prawo. Wrażenie, że jest reprezentantem siły zewnętrznej te wysiłki niewątpliwie osłabia. Weber najwyraźniej tego nie rozumie. Patrząc z perspektywy Niemiec, państwa, które rozdaje w Unii karty, nie czuje wrażliwości Polaków, którzy choć mocno prounijni, nie są gotowi do przyjmowania dyrektyw – z Brukseli czy Berlina”.
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-weber-nie-czuje-mentalnosci-polakow-dal-prezent-partii-kaczy,nId,6971151
— BORYS: NIE MA MOWY O RECESJI W POLSCE, JEŻELI MAMY OBECNIE NAJNIŻSZĄ W UE I HISTORII STOPĘ BEZROBOCIA, WZROST ZATRUDNIENIA, PŁAC REALNYCH (NOMINALNIE 11,9%) I INWESTYCJI: “Nie ma mowy o recesji w Polsce jeżeli mamy obecnie najniższą w UE i historii stopę bezrobocia, wzrost zatrudnienia, płac realnych (nominalnie 11,9%) i inwestycji oraz silnego Złotego – napisał Paweł Borys, prezes PFR”.
https://300polityka.pl/live/2023/08/19/borys-nie-ma-mowy-o-recesji-w-polsce-jezeli-mamy-obecnie-najnizsza-w-ue-i-historii-stope-bezrobocia-wzrost-zatrudnienia-plac-realnych-nominalnie-119-i-inwestycji/
— URODZINY: Maciej Łopiński, Dariusz Prosiecki, Marzanna Zielińska, Stefan Pastuszewski, Mieczysław Augustyn, Dawid Wildstein, Grzegorz Wszołek. NIEDZIELA: Barbara Imiołczyk, Dorota Niedziela, Adam Korol, Mariusz Gosek, Leszek Jastrzębski.
Więcej z: Stan gry
![](https://static.300polityka.pl/media/2020/06/schetyna2406-410x218.jpg)
RAMÓWKA CZWARTKOWEGO WIECZORU: Schetyna, Jaki, Kamiński, Pawlak, Pacek, Cichocki, Szymański, Kucharska-Dziedzic i Bieniek
![](https://static.300polityka.pl/media/2025/02/3502-410x218.jpg)
STAN GRY: Janicki: Spadają notowania rządu, czas radykalnie się skurczył, Głowacki w Oku: Tusk mistrzem komunikacji, ale reaktywnej, Nowak w Gazeta.pl: Kamala też kokietowała prawicę
![](https://static.300polityka.pl/media/2024/10/nitras-410x218.jpg)
Polityczna ramówka czwartkowego poranka: Nitras, Zandberg, Pełczyńska-Nałęcz, Zgorzelski, Szłapka, Hetman, Olszewski i Śliz
![](https://static.300polityka.pl/media/2024/10/zgorzelski1710-410x218.jpg)