— FRAGMENT NAJNOWSZEJ KSIĄŻKI ADAMA BODNARA PRZEDRUKOWUJEMY NA 300POLITYCE: Owszem, rzuca się kłody pod nogi organom konstytucyjnym niezależnym od obozu rządzącego, utrudnia równą grę konkurentom politycznym i dyskredytuje przeciwników, ale wciąż jest szansa na uzdrowienie tej sytuacji. Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, w rozmowie z Bartoszem Bartosikiem prześwietla kondycję państwa.
https://300polityka.pl/news/2020/05/11/bodnar-owszem-rzuca-sie-klody-pod-nogi-organom-konstytucyjnym-niezaleznym-od-obozu-rzadzacego-utrudnia-rowna-gre-konkurentom-politycznym-i-dyskredytuje-przeciwnikow-ale-wciaz-jest-szansa-na-uzdrow/

— Książka jest dostępna do kupna tutaj: https://obywatelpl.pl/

— SKĄD BIERZE SIĘ REKORDOWY WYNIK TOTALIZATORA? POLACY GRAJĄ I WYGRYWAJĄ NAJWIĘCEJ W HISTORII – BIZNES NA 300POLITYCE: https://300polityka.pl/biznes/2020/05/11/mocniejsze-wplywy-do-budzetu-technologiczna-transformacja-totalizatora-dala-rekordowy-wynik-spolki-a-w-powiecie-piotrkowskim-grajacy-zainkasowal-200-mln-zl/

— SAWICKI O TYM, ŻE MOŻE SIĘ OKAZAĆ, ŻE WYBORY BĘDĄ JESIENIĄ, SASIN SUGERUJE ODPOWIEDZIALNOŚĆ PREMIERA – 300LIVEhttps://300polityka.pl/live/2020/05/11/

— WARTO IŚĆ W STRONĘ WYBORÓW TRADYCYJNYCH – JACEK KARNOWSKI: “Moim zdaniem, w obecnych warunkach epidemiologicznych, warto iść w stronę wyborów jak najbardziej tradycyjnych, niezależnie od tego, że opozycja będzie straszyła rzekomym zagrożeniem epidemiologicznym. Można jednak maksymalnie uprościć i zabezpieczyć sposób potwierdzania odbioru karty (np. własnym długopisem, lub jednorazowym, dostarczonym przez organizatora wyborów), można także rozważyć umieszczenie urn i stolików przed lokalami wyborczymi – jeśli pogoda pozwoli.“

— POZYCJA SONDAŻOWA NIE POWINNA USYPIAĆ, NASTROJE SPOŁECZNE NIE BĘDĄ SIĘ RACZEJ POLEPSZAŁY – DALEJ KARNOWSKI: “Realnie patrząc, wybory mogą więc odbyć się w przedziale od końca czerwca do końca lipca. Z perspektywy obozu rządzącego ważny jest każdy tydzień. Wysoka pozycja sondażowa Andrzeja Dudy nie powinna nikogo usypiać. Gdy opozycja przestanie wzywać do bojkotu, notowania kandydata lub kandydatki KO podskoczą, a przewaga obecnego prezydenta zmaleje. Dziś II tura jest, w mojej ocenie, wciąż bardzo prawdopodobna. Duże znaczenie będzie miało pytanie o proces wyborczy – czy kandydaci muszą zarejestrować się na nowo, czy też nie; w tej sprawie PKW odesłała do ustawodawcy. Jeśli otworzy się furtka do nowych nominacji, Andrzejowi Dudzie trudniej będzie wygrać w I turze. Nastroje społeczne nie będą się raczej polepszały”.
https://wpolityce.pl/polityka/499626-warto-isc-w-strone-wyborow-jak-najbardziej-tradycyjnych

— O PRÓBACH WYKORZYSTANIA PRZESILENIA DO KOREKT PERSONALNYCH – MARCIN FIJOŁEK: “Ale jest jeszcze inne pole, równie istotne, a być może nawet ważniejsze przy analizie całego zamieszania. Tu od początku nie chodzi wyłącznie o wybory i ich termin czy sposób przeprowadzenia. Większość graczy chce wykorzystać przesilenie polityczne do korekt natury politycznej, strategicznej – mówi mi osoba biorąca udział w negocjacjach”.

— ZAUFANIE NADWĄTLONE DO MINIMUM – FIJOŁEK O WALCE FRAKCJI: “Na Nowogrodzkiej – jak wynika zresztą także ze zdjęć publikowanych dziś w tabloidach – pojawili się i wspomniana wcześniej Emilewicz, i Jarosław Gowin, i Zbigniew Ziobro, i nawet Jacek Kurski. Do tego oczywiście całe kierownictwo PiS. I sami uczestnicy, i ich stronnicy obarczali całą odpowiedzialność za kryzys pozostałe frakcje w obozie Zjednoczonej Prawicy. Zaufanie zostało nadwątlone do absolutnego minimum, by cały projekt mógł mieć rację bytu”.

— NAJDALEJ WE WRZEŚNIU CAŁE DOMINO ZJEDNOCZONEJ PRAWICY POUKŁADA SIĘ NA NOWO – DALEJ FIJOŁEK: “W tak nerwowym otoczeniu i z tak dużym napięciem wkraczamy w kluczowy etap – z perspektywy organizacji wyborów – czyli podjęcia sensownych decyzji o trybie, sposobie i dacie przeprowadzenia głosowania. Niezależnie od tego, czy skończy się to na wyborach mieszanych przy zaostrzonych rygorach bezpieczeństwa (stan na poniedziałek rano jest taki, że jest to najbardziej prawdopodobna opcja) czy jednak wyłącznie korespondencyjnych, w sierpniu, najdalej we wrześniu całe polityczne domino w obozie Zjednoczonej Prawicy trzeba będzie poukładać na nowo. Na horyzoncie nie tylko nowa umowa koalicyjna, ale i inny układ polityczny, zapewne również z korektą personalną. Polityczny ping-pong, okraszony regularnie wracającym stanem niemałych turbulencji, będzie stałym elementem naszego krajobrazu – z jakąś formą kampanią w tle”.
https://wpolityce.pl/polityka/499659-polityczny-ping-pong-i-stan-permanentnych-turbulencji

— 28 CZERWCA TO POJEDYNEK NA UCZCIWYCH ZASADACH – PROF. JAROSŁAW FLIS w rozmowie z Piotrem Witwickim w Polsat News: “Zapis o ciszy wyborczej jest ustawowy i PKW teoretycznie nie jest w mocy, by go znosić, ale pokierowało się zdrowym rozsądkiem i nam powiedziało, że jej nie ma. Tak samo może postawić wybory na nogi. Wystarczy wykazać się zdrowym rozsądkiem i wysłać sygnał, by dobrze udeptać tę ziemię i odpuścić sobie kopanie wilczych dołów. 28 czerwca, to pojedynek na uczciwych zasadach”.

— CZERWCOWY TERMIN MA WALOR SPOTKANIA WPÓŁ DROGI – DALEJ FLIS: “Szanse są pół na pół. Dotąd obóz rządowy uważał, że jak wybory odbędą się w maju, to świetnie bo nasz kandydat wygra, a jak w sierpniu to słabo, bo może przegrać. Opozycja uważała na odwrót. Dlatego ten czerwcowy termin ma dodatkowy walor: to takie spotkanie się w pół drogi. Szanse będą wyrównane i dobrze byłoby gdyby nikt nie starał się już rozgrywać tej sytuacji”.

— FLIS O OPCJI KORESPONDENCYJNEJ NA ŻYCZENIE: “Powinniśmy wrócić do tego, co stabilne czyli procedury ćwiczonej przez polskie państwo od 30 lat. Tak odbyły się wybory w 2015 roku i nikt wtedy niczego nie podważał: głosowanie w komisjach z opcją głosowania korespondencyjnego. Jeśli ktoś się boi iść do lokalu, to powinien móc głosować korespondencyjnie na życzenie. Przez to unikamy wysyłania kart w ciemno, bo to jest śmiertelne zagrożenie dla uczciwości wyborów. Wszystko przeprowadzamy siłami PKW tak, jak było to dotąd robione przez 30 lat. Dzisiejszy kryzys wyborczy jest naprawdę traumatycznym przeżyciem. Nie powinniśmy ryzykować raz jeszcze”.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-05-10/prof-flis-dla-polsatnews-pl-28-czerwca-to-pojedynek-na-uczciwych-zasadach/

— DOMINIKA WIELOWIEYSKA PISZE, ŻE W PRZESILENIU NIE CHODZIŁO O WYBORY TYLKO O PODKOPANIE MORAWIECKIEGO – jak pisze w GW: “Ale tak naprawdę chodziło o wywrócenie stolika i nowe rozdanie, w którym Morawiecki jest wyrzucony na margines. Kaczyński zapewne Ziobrze nie uwierzył, bo skoro przez długie tygodnie nie dało się przekupić posłów Konfederacji, by głosowali za wyborami kopertowymi, to dlaczego miałoby się to udać teraz? Moi rozmówcy podkreślają, że nie wybory 23 maja były kluczem, ale właśnie pozbycie się Morawieckiego. Świadczy też o tym sama postawa premiera, który natychmiast opowiedział się przeciwko scenariuszowi Kurskiego. Miał nawet składać dymisję, co Kaczyński odrzucił. Morawiecki się stawiał, mimo iż wybory 23 maja w pewnym sensie były mu na rękę, bo odsuwały od niego oskarżenia o bezprawne wydanie publicznych pieniędzy na przygotowanie wyborów kopertowych przez Pocztę Polską”.

— GOWIN KROK PO KROKU POZA KOALICJĄ – DALEJ WIELOWIEYSKA: “Gdy został zawarty pakt Gowin-Kaczyński, pisałam, że to pozorny pokój, bo to tylko kwestia czasu, gdy dojdzie do następnego zwarcia. Doszło już w sobotę. A Gowin – choć formalnie jest w koalicji rządzącej – powoli, krok po kroku ją opuszcza. Przecież swoje wotum separatum ogłosił nie tylko w kwestii wyborów, ale także strategii rozmrażania gospodarki. Promuje wciąż tzw. plan Sośnierza, który jest krytyczny wobec poczynań rządu. Jednocześnie obserwuje wzajemne podgryzanie się polityków PiS, ciesząc się, że podjął decyzję o zmianie kursu i słusznie przewidział coraz ostrzejszy konflikt w tej ekipie”.
https://wyborcza.pl/7,75968,25934001,kulisy-niedoszlego-przewrotu-nie-wybory-ale-pozbycie-sie-morawieckiego.html

— HOUSE OF CARDS PRZY POLSKIEJ POLITYCE TO NUDZIARSTWO – JAROSŁAW GOWIN W DGP na pytanie Tomasza Żółciaka i Grzegorza Osieckiego o przesilenie w sobotę: “Odpowiedzialna polityka wymaga umiejętności milczenia. Po miesiącu w roli szeregowego posła mogę tylko powiedzieć, że w porównaniu z polską polityką „House of Cards” to nudziarstwo”.

— GOWIN POWOŁUJE SIĘ NA POZYTYWNE REAKCJE CHMAJA I HERMELIŃSKIEGO NA UCHWAŁĘ PKW: “Bierzemy taką możliwość pod uwagę. Wtedy trzeba będzie budować plan alternatywny. Prawnicy, którzy są autorytetami dla środowisk opozycyjnych, tacy jak sędzia Hermeliński czy prof. Chmaj, uważają, że do zarządzenia nowych wyborów przez marszałek Sejmu nie jest wymagane orzeczenie SN i wystarczy uchwała PKW. To prostsza formuła niż ta, którą zaproponowaliśmy z prezesem Kaczyńskim. Jeśli SN umyje ręce, myślę, że taka interpretacja może zostać zaakceptowana ponad podziałami partyjnymi”.

— GOWIN O REJESTRACJI NOWYCH KANDYDATÓW: “Przede wszystkim przywrócimy pełną kontrolę PKW nad wyborami. Pracujemy nad możliwie silnymi gwarancjami, że karty wyborcze dotrą do adresatów. Co do kandydatów jesteśmy z prezesem Kaczyńskim przekonani, że nie wolno narażać Polaków na wzrost zachorowań i nie należy zbierać podpisów pod kandydaturami już zarejestrowanymi. Podpisy mogliby zbierać ewentualni nowi kandydaci”.

— JESTEM TARANEM DLA POGLĄDÓW KONSERWATYWNO-LIBERALNYCH – DALEJ GOWIN: “Jestem politykiem centroprawicowym. Mam konserwatywne poglądy w sprawach moralnych i wolnorynkowe gospodarczo. Tego typu poglądy nie cieszą się w Polsce szczególną popularnością. Prawica jest nastawiona raczej socjalnie, a środowiska liberalne gospodarczo w sprawach światopoglądowych zbliżają się do lewicy. Od czasu Zyty Gilowskiej jestem chyba jedynym wolnorynkowym konserwatystą, który realnie wpływa na kształt państwa. Chciałbym, by w przyszłości takie środowiska odgrywały większą rolę. Dlatego za najważniejsze zadanie uważam otwieranie drogi przed młodszymi politykami. Mam na myśli takie osoby, jak premier Jadwiga Emilewicz, minister Marcin Ociepa, prezydent Chełma Jakub Banaszek, wiceprzewodniczący klubu Zjednoczonej Prawicy Michał Wypij czy pełna energii i twarda jak stal poseł Magdalena Sroka. Ja jestem taranem, który ma rozbić mur braku zrozumienia Polaków dla rzadkiego stopu, jaki tworzą poglądy konserwatywno-liberalne. Jeśli uda mi się ten mur rozbić, utoruję drogę następcom”.
https://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/7698532,gowin-wybory-koronawirus-house-of-cards-wywiad.html

— BUDUJE SIĘ DWÓCH KANDYDATÓW – HOŁOWNIA I KOSINIAK – PIOTR TRUDNOWSKI W KLUBIE JAGIELLOŃSKIM: „Na pewno w tych wyborach buduje się dwóch kandydatów, którzy jeszcze 3 miesiące temu mogli tylko pomarzyć, żeby wejść do drugiej tury. To Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia. Kosiniak-Kamysz chciałby być nowym Andrzejem Olechowskim, czyli politykiem, który na gruncie zaskakująco dobrego wyniku w wyborach prezydenckich zacznie budować nowe centrum polskiej sceny politycznej. Z kolei Szymon Hołownia udaje takiego bardziej mainstreamowego Pawła Kukiza, choć momentami można powiedzieć, że bardziej przypomina Stanisława Tymińskiego”.

— REELEKCJA NIEPEWNA, W 2000 KONSERWATYWNI WYBORCY NIE POSZLI – DALEJ TRUDNOWSKI: “„Czy reelekcja Andrzeja Dudy jest pewna? Sądzę, że nie możemy być tego w 100 proc do tego przekonani. Rok 2015 r. pokazał, że pewne sondaże wskazujące na zwycięstwo w pierwszej turze mogą się mylić. Co więcej niespodziankę może przynieść frekwencja. Jesteśmy dzisiaj w dość nietypowych okolicznościach i może się okazać, że wyborcy zadziałają inaczej niż spodziewają się tego politycy. Przypomnijmy, było już tak w 2000 r., że ściana wschodnia, czyli konserwatywni wyborcy prawicy, wcale do wyborów nie poszli. To sprawiło, że tak zaskakującą i spektakularną porażkę zaliczył ówczesny kandydat prawicy”.
https://klubjagiellonski.pl/2020/05/09/trudnowski-wybory-prezydenckie-moga-przyniesc-niespodziewany-rezultat-video/

— TRZEBA BĘDZIE ZNALEŹĆ NOWĄ RÓWNOWAGĘ WEWNĘTRZNĄ – AKCJA GOWINA ZACHWIAŁA DOTYCHCZASOWĄ RÓWNOWAGĘ W OBOZIE RZĄDZĄCYM – MICHAŁ KARNOWSKI: “Akcja Gowina wokół terminu wyborów zachwiała dotychczasową równowagą w obozie rządzącym. Obudziła ambicje i niepokoje środowiskowe (zwiększane jeszcze przez stan epidemii, niepewność co do skali nieuniknionego osłabienia gospodarczego), które odbierają racjonalność działania. Patrząc z tej perspektywy szkody są naprawdę duże. I w jakimś sensie pozwalają postawić pytanie, czy w tej formie jaką znaliśmy, Zjednoczona Prawica może przetrwać. Pewne zmiany mogą się okazać nieuniknione – bo trzeba będzie znaleźć nową równowagę wewnętrzną”.

— GROŹBA UTRATY STEROWNOŚCI – DALEJ KARNOWSKI: “Jeżeli taki pakiet pojednawczy jest niemożliwy, członkowie Porozumienia muszą wybrać, czy przechodzą z Gowinem do obozu opozycji, idą jako przystawki PSL tropem Kukiza (bo tak bez zastopowania to się może skończyć), czy realizują to, na co się umówili z wyborcami – a to jest możliwe tylko w ramach Zjednoczonej Prawicy. To z kolei jest ścieżka albo do potwierdzenia/zbudowania nowej większości bez Jarosława Gowina, choć z większością posłów Porozumienia, albo do nowych wyborów parlamentarnych. Alternatywą w mojej ocenie jest gnicie, utrata zaufania w oczach wyborców i utrata sterowności. Podkreślam: Gowin ma pełne prawo do podmiotowości, nikt mu tego nigdy zresztą nie odbierał. Ale jeśli rzeczywiście chce trwania tej koalicji, musi wykonać krok wstecz”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/499620-dlaczego-kryzys-wywolany-akcje-przez-gowina-jest-tak-nerwowy

— KONFLIKT W OBOZIE WŁADZY NIE ZOSTAŁ ZAŻEGNANY, ISTNIEJE POD PRZYKRYWKĄ – TOMASZ SAWCZUK w Kulturze Liberalnej: “Tak czy inaczej, łatwo zauważyć, że Kaczyński się zakiwał, postawa Gowina ograniczyła jego swobodę działania, a wewnątrz koalicji ujawniły się przy tej okazji z większą mocą kolejne tarcia. Oznacza to, że konflikt wewnątrz obozu rządzącego nie został rozwiązany, lecz cały czas istnieje pod przykrywką chwilowego porozumienia między jego liderami. Kaczyński wie, że Gowin się mu postawił – co nie może pozostać bez konsekwencji. A Gowin wie teraz, że Kaczyńskiemu nie zależy ani na niezależnych sądach – co dotąd w jakiś sposób sobie racjonalizował – ani nawet na uczciwych wyborach. Nie zależy mu także na samym Gowinie, skoro w upokarzający sposób oszukał go na dwa dni po tym, jak publicznie obiecał coś innego”.
https://kulturaliberalna.pl/2020/05/10/sawczuk-w-poniedzialek-dlaczego-gowin-sie-na-to-godzi/

— WKK I HOŁOWNIA MAJĄ SZANSĘ NA ELEKTORAT DO KTÓREGO KIDAWA NIE MA DOSTĘPU – MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI O KOMPLIKACJACH DLA DUDY W DRUGIEJ TURZE – pisze w RZ: “Szanse na wygranie w pierwszej turze maleją, a wygrana w drugiej – zarówno z Hołownią, jak i Kosiniakiem-Kamyszem – będzie znacznie trudniejsza niż z Kidawą-Błońską. Zarówno były publicysta, jak i lider PSL mogą bowiem liczyć na odebranie prezydentowi Dudzie centrowych wyborców o konserwatywnych poglądach. Innymi słowy, mogą przyciągnąć elektorat, który dla kandydatki Platformy był nieosiągalny. Widząc to wszystko, Jarosław Kaczyński chciwie słuchał tych polityków PiS, którzy mówili, że trzeba wykorzystać moment, kiedy ustawa już przyjęta przez Sejm i podpisana przez prezydenta daje prawną (choć konstytucyjnie wątpliwą) możliwość przeprowadzenia wyborów 23 maja i przepchnięcia łokciami oraz kolanem Andrzeja Dudy na drugą kadencję”.

— OSOBA PODEJMUJĄCA KLUCZOWE DECYZJE NIEPRZEWIDYWALNA – DALEJ SZUŁDRZYŃSKI: “Dopiero kiedy szef PiS pojął, że sytuacja jest znacznie trudniejsza, zgodził się na ustępstwa wobec Gowina. Sęk w tym, że to tłumaczenie pogrąża Jarosława Kaczyńskiego. Wyłania się z niego obraz człowieka oderwanego od rzeczywistości, podejmującego kluczowe decyzje na podstawie informacji dostarczanych mu przez partyjnych potakiwaczy. Człowieka, którego łatwo do czegoś przekonać w środę, a w sobotę namówić do czegoś przeciwnego. To niebezpieczna sytuacja, bo oznaczałoby to, że osoba, która podejmuje najważniejsze decyzje dla państwa i obywateli, jest zupełnie nieprzewidywalna”.
https://www.rp.pl/Komentarze/200519959-Michal-Szuldrzynski-Prezes-zapedzil-sie-w-kozi-rog.html

— ODNALAZŁ SWOJE MIEJSCE W KAMPANII JAKO CZŁOWIEK SPOZA SYSTEMU – O FENOMENIE HOŁOWNI – MICHAŁ KOLANKO W RZ: “Hołownia odnalazł swoje miejsce w kampanii pod znakiem pandemii jako człowiek spoza systemu (otoczony jednak doświadczonymi ludźmi dającymi mu powagę, jak np. gen. Mirosław Różański), który atakuje obecny establishment. Ale nie jako kolejny polityk. Jego wcześniejsze doświadczenia sprawiają, że dla wielu zmęczonych i pandemią, i systemem politycznym jawi się jako kaznodzieja, który bardziej naucza, niż strzela partyjnymi przekazami. Każdego dnia – rano i wieczorem – w mediach społecznościowych Hołownia prowadzi dialogi z wyborcami. Nie bał się nawet zapłakać. I chociaż „chłopaki nie płaczą”, to Hołownia może. Efektem jest drugie miejsce w sondażach w sytuacji, gdy przewidywania wskazywały, że osoba bez politycznego doświadczenia nie odnajdzie się w czasie tak poważnego kryzysu. Popularność Szymona Hołowni pokazują nie tylko sondaże, ale i dane z portali społecznościowych, które w trakcie pandemii stały się najważniejszym krwiobiegiem globalnej informacji – i wiele wskazuje na to, że tak już zostanie. W ostatnim miesiącu profil Hołowni polubiło aż 108 tys. osób”.

— FOT. Psy grające w pokera (tytuł oryginalny: Dogs Playing Poker) – seria szesnastu obrazów olejnych autorstwa amerykańskiego malarza Cassiusa Marcellusa Coolidge’a, zamówionych w 1903 roku przez firmę Brown & Bigelow na potrzeby kampanii reklamowej cygar. Wszystkie obrazy z serii przedstawiają zantropomorfizowane postacie psów, jednak tylko dziewięć z nich, na których zwierzęta siedzą wokół stołu do gry w karty, zyskało powszechną rozpoznawalność w amerykańskiej kulturze. Ich sporej popularności cała seria malowideł Coolidge’a zawdzięcza tytuł.

— HISTORIA POPKULTUROWEGO SUKCESU OBRAZU: https://mymodernmet.com/dogs-playing-poker-painting/

— DOKŁADNIE ROK TEMU opinią publiczną wstrząsnęła premiera filmu braci Sekielskich o pedofilii w Kościele katolickim. Za kilka dni premiera nowego filmu, również na YouTube.

— URODZINY: Ludgarda Buzek kończy 85 lat. Patryk Jaki kończy 35 lata i na świat przychodzi jego córka – Ola. Urodziny obchodzą też: Anna Streżyńska, Jan Ołdakowski, Zbigniew Benbenek, Joanna Górska.