— ŚPIEWAK O SPOTKANIU Z PREZYDENTEM, SZYMAŃSKI O KULISACH SZCZYTU, TOKARCZUK W SENACIE – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2019/12/16

— PREMIER O BEZPIECZEŃSTWIE NA DROGACH: “Chciałbym poprosić abyście zapoznali się z naszymi nowymi pomysłami, które dziś ogłosiłem w ramach akcji #DobryKierowca. To pierwszy etap. Będą kolejne. Wspierają nas swoim doświadczeniem i przykładem mistrzowie kierownicy, o których powiedzieć, że są dobrymi kierowcami to trochę za mało. Serdeczne podziękowania dla Kuby Przygońskiego i Kajetana Kajetanowicza”.
https://www.facebook.com/MorawieckiPL/photos/a.122054089139129/157242675620270/?type=3&theater

— PO CO WYBORY SKORO I TAK ZADECYDUJĄ SĘDZIOWIE – PATRYK JAKI W ROZMOWIE Z JACKIEM NIZINKIEWICZEM W RZ: “To, co robią w tej chwili niektórzy sędziowie, nie ma precedensu w żadnym demokratycznym kraju. Mamy w tej chwili próbę zamachu na ustrój państwa. Próbę zamiany demokracji na sędziokrację. W każdym demokratycznym kraju uznawany jest trójpodział władzy, polegający na tym, że trzy władze się równoważą i wzajemnie kontrolują. Mają swoje bardzo precyzyjnie opisane zadania i obowiązki oraz zakres władzy. Tymczasem ostatnio grupa sędziów, niewybierana w żadnych wyborach przez obywateli, przyznała sobie uprawnienia władzy ustawodawczej i wykonawczej. Oni uznali, że będę decydować, kto jest sędzią, a kto nie, mimo że to uprawnienia prezydenta. Jednocześnie uznali, że ustawy ich nie obowiązują, czyli uzurpują sobie uprawnienia władzy ustawodawczej. Przypominam – władzy tak jak prezydenta wybieranej w wyborach powszechnych. Jeżeli przejdziemy nad tym zamachem na ustrój i konstytucję do porządku dziennego, to oznacza, że obywatele tracą realny wpływ na państwo. Bo po co jakieś wybory, w których obywatele mogą wybrać taki albo inny program dot. wymiaru sprawiedliwości, skoro na końcu i tak sędziowie uznają, co im się podoba, a co nie”.

— BANAŚ CHCE PODWAŻYĆ WIARYGODNOŚĆ RESORTU, BO JAK POPRZEDNIK MA PROBLEMY Z PRAWEM – DALEJ JAKI W RZ: “Jeżeli kontrolerzy podejdą do sprawy z tak „brawurowymi” tezami jak wyżej to nie ma wątpliwości, że z wszystkiego można zrobić „aferę”. Wiadomo, że kontrole zlecił Krzysztof Kwiatkowski, który ma swoje porachunki z Ministerstwem Sprawiedliwości, bo sam otrzymał zarzuty i akt oskarżenia. Niestety, teraz podobnie jest z panem Marianem Banasiem, który sam ma problemy z prawem i będzie chciał podważyć wiarygodność resortu”.
https://www.rp.pl/Polityka/312159963-Patryk-Jaki-Sedziokracja-nie-zastapi-demokracji.html

— TOMASZ SAWCZUK O TEŚCIE DLA SENATU I OPINII PUBLICZNEJ: “Jeśli PiS ruszy naprzód z nowelizacją, będzie to pierwszy poważny test dla nowego Senatu. Potrzebna będzie zarówno mobilizacja społeczna przeciwko ustawie, jak i zaangażowanie międzynarodowych organizacji, do których należy Polska. „Ustawa kagańcowa” to najpoważniejszy atak PiS-u na niezależność wymiaru sprawiedliwości od lata 2017 roku, kiedy partia rządząca zamierzała usunąć sędziów Sądu Najwyższego, aby wstawić tam nominatów Zbigniewa Ziobry”.
https://kulturaliberalna.pl/2019/12/16/pis-idzie-na-wojne-ustawa-kagancowa-komentarz/

— NACZELNY RZ O TYM, ŻE PAD SZKODZI PROJEKT WS SĘDZIÓW: “Pewne jest jedno, pomóc w kampanii prezydenckiej stojącemu murem za PiS Andrzejowi Dudzie może tylko wycofanie z Sejmu tego projektu. Jego forsowanie, uchwalenie i wprowadzenie w życie to tylko większa anarchia w sądownictwie, której tak nie lubi Jarosław Kaczyński. I dostarczenie paliwa dla kandydatów opozycji w kampanii prezydenckiej. Grzegorz Schetyna i reszta właśnie na to liczą. Plebiscyt daje im większą szansę wygranej”.
https://www.rp.pl/Komentarze/312159965-Boguslaw-Chrabota-Kagancowka-uderzy-w-Andrzeja-Dude.html

— SZOKUJĄCY PROJEKT – TOMASZ PIETRYGA W RZ
: “Projekt ustawy dyscyplinującej sędziów dlatego jest zły, gdyż prowadzi do strukturalnego obdarcia władzy sądowniczej z tych atrybutów. Pomysł ograniczenia działalności samorządu sędziowskiego, roli kolegiów i zgromadzeń sędziowskich jest wręcz szokujący. A permanentna kontrola aktywności sędziowskiej, właściwie w każdej sferze obudowana systemem kar i sankcji, jest w takim wymiarze nie do przyjęcia. Bo w praktyce czyni władzę sądowniczą kadłubową i zdaną w pełni na łaskę i niełaskę pozostałych władz. Co projekt daje w zamian? Niczego nie rozwiązuje i nie buduje. Nie sprawi też, że wymiar sprawiedliwości będzie funkcjonował lepiej. A tego przecież oczekują obywatele stykający się z niewydolnym systemem”.
https://www.rp.pl/Opinie/312159936-Tomasz-Pietryga-Nie-wracajcie-na-pole-bitwy.html

— TUSK WYDAŁ WYROK NA SCHETYNĘ – ANDRZEJ STANKIEWICZ W ONECIE: “Będzie to raczej gra bez Schetyny, na którym Tusk postawił krzyżyk. Biorąc pod uwagę nastroje w szeregach PO, których ilustracją są wyniki prawyborów, może to być krzyżyk decydujący”.

— CAŁKOWITY BRAK POMYSŁU SCHETYNY – DALEJ STANKIEWICZ: “Seria porażek, której towarzyszy całkowity brak pomysłu Schetyny na Platformę i odebranie PiS władzy, doprowadziła do tego, że odwróciła się od niego spora część wyborców opozycji i działaczy PO. Opuścili go nawet jego dawni sojusznicy, tacy jak Borys Budka, Rafał Grupiński, czy Marcin Kierwiński”.

— STANKIEWICZ O OPCJACH TUSKA I HOŁOWNI: “Ale nie jest tajemnicą, że Tusk zawsze lubi mieć na stole różne opcje. Zdając sobie sprawę z defektów kandydatki PO, Tusk nadal życzliwie patrzy na kandydowanie szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza — to z kolei jego dawny minister pracy. Dziś Tusk jest szefem europejskiej chadecji, czyli grupy politycznej, w której są wspólnie Platforma i PSL. A Tusk snuje wizje budowy na tym fundamencie nowej, wspólnej formacji. Ale jednocześnie ludzie Tuska też są widziani — czy też chcą być widziani — w otoczeniu Szymona Hołowni”.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/prawybory-w-po-wygrywa-kidawa-blonska-tusk-wydal-wyrok-na-schetyne-analiza/j9t05er

— PAWEŁ WROŃSKI W GW O SZANSIE KIDAWY: “Nie wierzę w badania, które jakoby wykazują, że Polacy nie są skłonni uznać kobiety jako przywódcy. Owszem, uznają, jeśli będzie to postać twardej gospodyni rządzącej w domu silną ręką”.
https://wyborcza.pl/7,75398,25512848,kidawa-blonska-czyli-jest-wiele-do-zrobienia.html

— TUSK WRACA Z AMBITNYM PLANEM – ŁUKASZ ROGOJSZ W GAZETA.PL: “Donald Tusk nie wraca do krajowej polityki po to, żeby być biernym widzem. Wraca po to, żeby odzyskać to, co kiedyś należało do niego. Chociaż działać planuje już w zupełnie innej roli. Kluczowymi datami są tu lata 2023-24”.

— BYĆ MOŻE CYKL PLATFORMY DOBIEGA KOŃCA – POLITYK PO W TEKŚCIE ROGOJSZA: “Mówi były minister w rządzie Tuska: Mówiąc językiem marketingowym, cykl życia produktu, jakim jest Platforma Obywatelska być może dobiega końca. Tusk doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Jest gotowy do wsparcia nowej inicjatywy, która będzie mieć nowe przywództwo, nową energię i zdolność podejmowania nowych wyzwań”.

— ROGOJSZ CYTUJE POLITYKA PO MÓWIĄCEGO O ROZŁAMIE, GDYBY POZOSTAŁ SCHETYNA
: “Jeden z naszych rozmówców z Platformy, parlamentarzysta i przeciwnik Schetyny, mówi wprost, że jeśli obecny szef partii w styczniu jakimś cudem się obroni, partia się rozpadnie. Mniej więcej 80 proc. członków Platformy zapowiada, że jeśli Grzegorz obroni się w styczniu, to odchodzą z partii. Połowa z tego grona planuje założyć jakąś nową formację, druga połowa po prostu chce odejść, bo ma dosyć. Krótko mówiąc, jeśli Grzegorz wygra, to Platforma się rozsypie – analizuje polityk”.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25511497,ci-ktorzy-juz-przekreslili-tuska-mocno-sie-zdziwia-byly.html

— ZUZANNA DĄBROWSKA O PREZYDENCKIM PROBLEMIE LEWICY – pisze w RZ: “I tak długo, jak długo stosunki między teraz już tylko dwoma lewicowymi podmiotami będą poprawne, tak długo wszyscy będą otrzymywać premię za współpracę. Być może już w maju, jeśli uda im się wyjść z impasu i zgłosić solidnego prezydenckiego kandydata. A to z kolei staje się coraz bardziej problematyczne. Nic nie wskazuje na to, by do startu dał się przekonać Adrian Zandberg, mimo ciągnących do niego pielgrzymek i przekonywań, w których wziął udział nawet Aleksander Kwaśniewski. Sytuacja jest tak trudna, że ciężko nawet lewicowym ugrupowaniom ustalić moment podjęcia decyzji, a co dopiero wskazać wspólnego kandydata”.
https://www.rp.pl/Komentarze/191219593-Zuzanna-Dabrowska-Rebranding-na-lewicy.html

— JANUSZ LEWANDOWSKI O NOWEJ ELICIE – pisze w GW: “Ponure skojarzenia historyczne budzi właśnie zbiorowa prywata beneficjentów „dobrej zmiany”. Nie mam na myśli rodzin obdarowanych 500 plus i przez to pogodzonych z procederem rozdrapywania Rzeczypospolitej, zgodnie z maksymą: „Może i kradną, ale się dzielą”. Chodzi o nową elitę prestiżu, władzy i pieniędzy – zrodzoną z łaski Kaczyńskiego. Jest zrośnięta z PiS, jej byt zależy od trwania PiS u władzy. Zajęta konsumowaniem przywilejów nie pyta o polską rację stanu. Co tam niezadeklarowany, instytucjonalny polexit, skoro „im się należy”! Mniejsza o spustoszenia w dziedzinie obronności spowodowane przez Macierewicza i Błaszczaka. Mniejsza o współudział Polski Kaczyńskiego i Węgier Orbána w osłabianiu i deprecjonowaniu Unii Europejskiej, ku uciesze Putina”.
https://wyborcza.pl/7,75968,25515648,czy-zyjemy-w-polsce-przedrozbiorowej.html

— PRACA W FAST FOODZIE NIE HAŃBI – PIOTR WÓJCIK w Krytyce: “Nowy asystent polityczny wicepremiera Glińskiego nie powinien się wstydzić pracy w fast foodzie. Wręcz przeciwnie, to godne pochwały, że zdecydował się na zatrudnienie w miejscu, które nie wiąże się z prestiżem, ale z trudną, fizyczną pracą. (…) A jednak Przekwas swojej dotychczasowej kariery wcale wstydzić się nie musi. Wręcz przeciwnie – to godne pochwały, że zamiast korzystać z uciech studenckiego życia na koszt rodziców zdecydował się na zatrudnienie w miejscu, które nie wiąże się z żadnym prestiżem, ale z trudną, fizyczną pracą”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/wojcik-praca-w-fast-foodzie-nie-hanbi/?hide_manifest

— BOGATA EUROPA PO PROSTU PRZENOSI EMISJE GDZIE INDZIEJ – JACEK KARNOWSKI: “Europa zbija swoje wskaźniki (lub ich wzrost) ale nie dlatego, że drastycznie zbija swój wkład w globalną emisję. Europa po prostu przenosi swoją emisję gdzie indziej. Tam, gdzie wytwarzane są te wszystkie plastiki, które zapełniają nasze kosze na śmieci, i tam, gdzie wytwarza się to wszystko, z czego na co dzień korzystamy w naszym życiu. Uczciwiej byłoby więc rozliczać państwa nie za emisję, albo nie tylko za emisję, ale również za konsumpcję. Z punktu widzenia ideologów klimatycznych nie ma przecież znaczenia, czy dwutlenek węgla uleci w powietrze w Berlinie czy w Pekinie, w Paryżu czy w Delhi. To jest sprawa całkowicie obojętna dla przyszłości planety. Znaczenie ma sama emisja, której poziom jest generalnie wprost proporcjonalny do naszego poziomu życia”.
https://wpolityce.pl/m/swiat/477843-dlaczego-rozliczamy-kraje-z-emisji-co2-a-nie-z-konsumpcji

— TEGO DNIA W 2005: Odchodzący prezydent Aleksander Kwaśniewski zastosował prawo łaski wobec swojego kolegi, byłego wiceministra spraw wewnętrznych Zbigniewa Sobotki, skazanego za udział w tzw. aferze starachowickiej.

— URODZINY: Andrzej Wielowieyski kończy 92 lata, Anna Nehrebecka-Byczewska, Wojciech Szarama, Jacek Świat, Mirosław Czech.