— FRANKFURTER ALLGEMEINE PISZE, ŻE NIEMCY ZGODZIŁY SIĘ NA ACTA 2 W ZAMIAN ZA USTĘPSTWA FRANCJI WS NORDSTREAM 2: Zgoda Niemiec na kontrowersyjną reformę przepisów o prawach autorskich była przysługą za zielone światło z Francji dla gazociągu Nord Stream 2. To inwestycja, której sprzeciwia się Polska. O „handlu wymiennym” między Berlinem a Paryżem pisze we wtorek „FAZ”.
https://www.money.pl/gospodarka/faz-niemcy-poparly-acta2-w-zamian-za-zgode-francji-na-nord-stream-2-6363812838152321a.html

— TRZASKOWSKI O TYM, ŻE NIE POPARŁBY ACTA 2, SZEFERNAKER O WPROWADZANIU CENZURY I PLATFORMIE MAJĄCEJ PROBLEM Z WIARYGODNOŚCIĄ  – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2019/03/27/

— RATUSZ TO DWÓR RZĄDZONY PRZEZ NIEUSUWALNYCH DYREKTORÓW, MOŻE CZAS TO ZMIENIĆ – ARKADIUSZ GRUSZCZYŃSKI w Gazecie Stołecznej: “Rafał Trzaskowski nie usunął ani jednego szefa biur z poprzedniego rozdania, a nowe dyrektorki koordynatorki, czyli Justyna Glusman i Aldona Machnowska-Góra, muszą świecić oczami przed opinią publiczną za nieprzemyślane decyzje podwładnych. Ratusz to dwór rządzony przez nieusuwalnych dyrektorów. Może czas to zmienić?”

— GDZIE BYLI URZĘDNICY? – DALEJ GRUSZCZYŃSKI W STOŁECZNEJ: “Rafał Trzaskowski przegrywa z własnymi urzędnikami. Czy zrozumie, że bez zreformowania ratusza nie będzie mógł zrealizować własnego programu wyborczego? Dlaczego podpisania karty nie poprzedziła kampania edukacyjna w komunikacji miejskiej czy na słupach ogłoszeniowych? Gdzie był Robert Zydel, czyli urzędnik, który odpowiada za wizerunek miasta? Czy rzecznik prezydenta Kamil Dąbrowa mógłby na chwilę wyjść z Twittera i zająć się poważniejszymi sprawami niż zaczepianie prawicowych radnych? A może się mylę i taktyką było przeczekanie kryzysu i wysyłanie Trzaskowskiego do telewizji oraz odpowiadanie na internetowe wpisy polityków, których obserwuje tysiąc osób?”
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,24588275,krol-w-ratuszu-bez-dworu.html

— DGP REKONSTRUUJE WYSTĄPIENIE MINISTRY FINANSÓW  NA KONFERENCJI O EFEKTYWNOŚCI – FRAGMENT O ODPOWIEDZIALNOŚCI BUDŻETOWEJ:“Mówimy o odpowiedzialności, wiarygodności przy podejmowaniu decyzji finansowych czy inwestycyjnych. Podejmowanie ich nie jest łatwe. Decyzje budżetowe muszą być pewną wypadkową naszych oczekiwań i możliwości. Są one wyznaczane nie tylko przez sytuację bieżącą, ale muszą uwzględniać też takie czynniki jak cykl koniunkturalny, prognozy i ryzyka, która mają wpływ na średniookresowe trendy w gospodarce. Muszą też uwzględniać prawa i dobrobyt przyszłych pokoleń”.
https://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/594437,czerwinska-minister-finansow-budzet.html

— PAWEŁ BRAVO W TYGODNIKU POWSZECHNYM MOCNO O HIPOKRYZJI PO WS ORBANA – NIE OKAZALI SIĘ TAK SUROWI DLA ORBANA JAK POMSTUJĄ NA KACZYŃSKIEGO: “Są jednak pewne granice: ze wszystkich partii należących do EPL akurat Platforma Obywatelska, która właśnie buduje wyborczy przekaz na odrzuceniu wszystkiego, co zaprzecza demokracji, pluralizmowi i solidarności europejskiej w praktyce PiS, powinna pomóc pozbyć się zgniłego jabłka z własnego kosza. Albo chociaż schować się w cień, jeśli taktyka tego wymaga. Tymczasem liderzy PO ani nie okazali się tak surowi wobec Orbána, jak bardzo surowo pomstują na Kaczyńskiego, ani też nie skorzystali z okazji, żeby pomilczeć”.

— MOŻE WARTO SIĘ ZASTANOWIĆ CZY BRAK DOŚWIADCZENIA POLITYCZNEGO NIE ZACZYNA WYGLĄDAĆ JAK ZALETA – KONKLUZJA BRAVO: “W kontekście tych słów, tak komicznych w swojej bezsilności, że już nawet nie obłudnych, dość przewrotnie brzmi sens wypowiedzi Grzegorza Schetyny z tej samej konferencji prasowej. Pytany o Wiosnę Roberta Biedronia skomentował: „Na pewno nie są to ludzie doświadczeni w polityce. Po drugie, nie mają doświadczenia europejskiego kompletnie”. Kto wie, jeśli doświadczenie europejskie ma polegać na nieudolnym żyrowaniu wszystkiego, co robi Orbán, przy jednoczesnym straszeniu wyborców Kaczyńskim, to może rzeczywiście warto się zastanowić, czy ten „kompletny” brak tegoż doświadczenia nie zaczyna wyglądać jak prawdziwa zaleta i obiecująca odmiana”.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/schetyna-daje-szanse-orbanowi-czy-ty-dasz-szanse-schetynie-158112

— JOANNA SOLSKA O GROŹBIE “DZIURY CZERWIŃSKIEJ”: “Zmienił się już ton narracji obecnej władzy. Teraz nikt już nie powtarza, że „wystarczy nie kraść” i wtedy wystarczy na wszystko. Premier Mateusz Morawiecki przyznaje, że trzeba będzie zwiększyć deficyt do 2, a może nawet 3 proc. PKB. Mówi jak polityk, na okrągło, w jego ustach to nie brzmi groźnie. Ale minister finansów Teresa Czerwińska doskonale wie, że to nie wystarczy. Zapewne jest tego świadome także jej otoczenie, skąd wyciekła pogłoska o chęci dymisji. Bo taka „dziura Czerwińskiej” w czasach schodzącej, ale jednak ciągle koniunktury, to byłaby jej kompromitacja. Dowód, że jako minister finansów jest niekompetentna. A jako naukowiec, ekonomista – tym bardziej. Jednak, jak widać, się waha. I ucieka w narrację typu „będziemy szukać”.

— NAJPIERW WYGRANA, POTEM CIĘCIA I WZROST PODATKÓW – KONKLUZJA SOLSKIEJ: “A jak już władza utrwali swój mandat do rządzenia, to zajmie się finansami państwa. Najpierw wygrana, potem cięcia i wzrost podatków. I taka kolejność jest dla władzy jak najbardziej bezpieczna, a wyborcy niewiele będą wtedy mieli do gadania.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/rynek/1787288,1,byle-do-wyborow-o-budzet-pis-pomartwi-sie-potem.read?src=mt

— PIOTR PACEWICZ BARDZO CIEKAWIE O WIARYGODNOŚCI SONDAŻOWNI – PISZE W OKU: “Podajemy je w komplecie nie biorąc pod uwagę wiarygodności poszczególnych badań. Warto jednak podkreślić, że z sześciu uwzględnionych pracowni tylko trzy – CBOS, IPSOS i Kantar MB – należą do Organizacji Firma Badania Opinii i Rynku, która dba o jakość i metodologię badań. Na wyniki pozostałych należy patrzeć z większą ostrożnością. Dotyczy to zwłaszcza Estymatora, który potrafi zadać np. takie pytanie: „Czy Polska może już wyjść z UE, bo więcej pieniędzy już od niej nie dostaniemy, a jeśli dostaniemy, to w zamian będą oczekiwać zbyt wiele?” (zobacz też inne przykłady)”.

— WIDAĆ REMIS I ROSNĄCY DUOPOL – PIOTR PACEWICZ O SUMIE SONDAŻY: “Jak widać, wśród 10 badań od 16 lutego do 24 marca:

– siedem razy wygrywa PiS, trzy razy KE;

– tylko raz różnica między PiS a KE jest znacząca statystycznie – wynosi aż 16 pkt w sondażu CBOS. Jest to jedynie nietelefoniczne badanie tzw. bezpośrednie, czyli twarzą w twarz z ankieterem;

– w pozostałych 9 badaniach różnica wynosi średnio 2,6 pkt proc., pięć razy po tylko 1-2 pkt;

– nie widać wyraźniejszego trendu, by PiS zyskiwał przewagę lub odwrotnie tracił na rzecz KE;

– widać za to rosnącą dominację „duopolu” PiS – KE. W lutym suma ich notowań wyniosła średnio 71 proc., w I połowie marca 73 proc., w II połowie marca 80 proc.

Można więc powiedzieć, że mamy do czynienia z notowaniami PiS z KE w okolicach remisu (z wyjątkiem jednego sondażu CBOS – o czym dalej). Rysuje się też tendencja do skupienia wyborców wokół dwóch głównych sił politycznych, co może być wynikiem rosnącej temperatury sporu po uruchomieniu przez PiS homofobicznej kampanii, która dodatkowo polaryzuje opinię publiczną i budzi silne emocje”.

— UTRZYMUJE SIĘ PRZEWAGA WIOSNY NAD KUKIZEM – DALEJ PACEWICZ O TRENDACH: “Można więc powiedzieć, że utrzymuje się systematyczna przewaga Wiosny nad Kukiz’15, ale obie partie tracą do umacniającego się duopolu PiS-KE. Kukiz’15 może dodatkowo tracić do konkurencji na nacjonalistycznym skrzydle, czyli Konfederacji Korwin-Mikke, Braun, Liroy, Ruch Narodowy”.

— SONDAŻE TELEFONICZNE BARDZIEJ WIARYGODNE, W CBOS WINNA METODOLOGIA A NIE SPRZYJANIE WŁADZY – PACEWICZ BRONI GRABOWSKIEJ: “Metoda badania – bezpośrednia czy telefoniczna – wpływa na wyniki nawet wtedy, gdy sondaże robi ta sama firma. W zakończonym 11 kwietnia 2017 badaniu bezpośrednim Kantar Public zmierzył 38 proc. dla PiS i 19 proc. dla PO. W sondażu telefonicznym z 12 kwietnia 2017 ten sam Kantar Public uzyskał 28 proc. dla PiS i 27 proc. dla PO. Ktoś mógłby sądzić, że bezpośrednia rozmowa we własnym domu będzie dawać bardziej trafny pomiar postaw politycznych niż szybki telefon, bo osoba badana ma czas do namysłu, może zobaczyć listę partii do wyboru… A jednak jest odwrotnie. Jak wynika z analiz socjologów SWPS (Maksymiliana Bieleckiego, Mikołaja Cześnika i Michała Wenzla), sondaże telefoniczne przed wyborami prezydenckimi 2015 dawały lepsze prognozy niż metoda bezpośrednia. Podobnie było w wyborach prezydenckich 2010”.
https://oko.press/pis-miazdzy-opozycje-czy-przegrywa-z-ke-biedron-rosnie-czy-tonie-co-naprawde-mowia-sondaze/

— HULAJNOGĄ W PIS – TO JUŻ NIE DZIALA – MARCIJ FIJOŁEK: “Przykład tych nieszczęsnych hulajnóg jest dobrym odzwierciedleniem zmian, jakie zaszły w naszej rzeczywistości polityczno-medialnej. Inne są dziś narzędzia, inne emocje, inaczej też wygląda równowaga sił i znaczenie poszczególnych środowisk (także tych dziennikarskich). Powtórzę – coś, co zagrałoby w roku 2007, dziś nie na nawet znikomego potencjału, jeśli nie liczyć co bardziej zapalczywych zwolenników opozycji. Gęby zamordyzmu czyhającego na nastolatków nie udało się tym razem dokleić, ale przecież próby te były już podejmowane – jak choćby w trakcie „puczu” przed Sejmem, protestów przed Pałacem Prezydenckim czy tzw. kontrmiesięcznic, będą też zapewne czynione w przyszłości. Wielka w tym zasługa funkcjonariuszy, że nie dają się sprowokować, że reagują nawet zbyt delikatnie, byle nie przekroczyć cienkiej granicy, za którą obrazki z Polski byłyby wysyłane na cały świat jako ostateczny dowód na prawdziwą twarz władzy spod znaku PiS”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/439728-hulajnoga-w-pis-dobry-przyklad-na-zmiane-rzeczywistosci

— PROFESORKA MAGDALENA ŚRODA O LISTACH: OPOZYCJA GWIAZDY A PIS OCZYSZCZA SIĘ Z NIEUDACZNIKÓW – pisze w GW: “jest Wanda Nowicka, jest Róża Thun, jest aktywny i skuteczny Michał Boni, jest Joanna Schering-Wielgus, Dariusz Rosati, jest Anita Kucharska-Dziedzic, Monika Płatek, jest wreszcie Zbigniew Bujak, przed którym chylę czoła, bo uczciwszego polityka nie znałam i nie znam (może dlatego trudno go nazwać politykiem). Natomiast lista PiS ma charakter „oczyszczający”. Prezes pozbywa się nieudaczników, ignorantów, osób bez kompetencji, a przede wszystkim odpowiedzialności, co w języku PiS nazywa się zapewne „zasługami”. Odjeżdżają wreszcie z Polski Beata Kempa, minister Waszczykowski, posłanka Kruk, ucieka pędem Anna Zalewska, mając nadzieję, że wina za zniszczenie systemu polskiego szkolnictwa spadnie na kogoś innego”.
http://wyborcza.pl/7,75248,24587960,kogo-wodzowie-partyjni-posylaja-do-europarlamentu.html

— GDULA: POLSKIEJ RODZINY BRONIĄ BIEDROŃ Z SCHEURING-WIELGUS, A NIE KACZYŃSKI – mówi Michałowi Sutowskiemu w Krytyce Politycznej: “Tak, obrońcą polskiej rodziny jest Robert Biedroń, a obrończynią polskich dzieci – Joanna Scheuring-Wielgus. Bo to my opowiadamy się za rozliczaniem sprawców przestępstw na dzieciach z jednej strony, a za wprowadzeniem edukacji seksualnej, tak żeby im zapobiegać, z drugiej. Od trzydziestu lat kolejne partie porzucały temat, bo polski papież, bo biskupi, bo konserwatywne społeczeństwo, bo po co awantura. I w efekcie młodzież dowiaduje się dziś o seksie z internetu albo od księdza”.

— PLATFORMA Z NARZĘDZIAMI PIS-U BĘDZIE BEZWZGLĘDNA – DALEJ GDULA U SUTOWSKIEGO: “Nie, boję się raczej tego, że Platforma z przystawkami rządząca po PiS i w państwie przebudowanym przez PiS będzie niezwykle bezwzględna. Odziedziczy po poprzednikach strukturę i zarazem odruchy związane z podporządkowywaniem sobie instytucji i centralizacją władzy. Uzna, że w Polsce najlepiej sprawować ją nienegocjacyjnie i że właśnie to jest źródłem poparcia wyborców. W dodatku dojdzie do tego wyposzczenie kadr trzech starych ekip partyjnych, PO, SLD i, last but obviously not least, PSL. Tak, boję się rządów takiej koalicji i rozliczeń prowadzonych w atmosferze restauracji III RP”.

— DZIŚ NIE TYLKO GW I TVN OKREŚLAJĄ AGENDĘ DNIA: “Powiem tak: w latach 90. bylibyśmy w fatalnej sytuacji, ale dziś nie tylko „Gazeta Wyborcza” i TVN24 z jednej, a TVP Info z drugiej strony określają agendę dnia. Jest też internet i media społecznościowe, w których kampania toczy się na poważnie. Z drugiej strony są „tradycyjne” kanały dostępu do rozmowy o polityce z ludźmi”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/sutowski-gdula-wiosna-wybory/

— POLSKA SZKOŁA BĘDZIE SIĘ STACZAĆ W NĘDZĘ – PRZEMYSŁAW WILCZYŃSKI W TYGODNIKU: “Polskiemu nauczycielowi trzeba znacznie więcej zapłacić, ale też więcej od niego – już na starcie – wymagać. Oświatowy strajk, choćby zakończył się pełnym sukcesem, należy więc uznać za pierwszy krok. Kolejnym powinna być reforma: nawet jeśli to straszne słowo budzi po 30 latach nieustannego remontu oświaty zrozumiałą grozę, bez reformy właśnie polska szkoła będzie się staczać w nędzę. Nędzę znacznie głębszą niż tylko ta mierzona chudością nauczycielskich portfeli”.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/oswiata-tysiac-zlotych-to-poczatek-158114

— SMOLEŃSKI WYRZUT SUMIENIA PIS – JACEK NIZINKIEWICZ W RZ: “Pozostają pytania, tym razem do rządzących polityków PiS. Dlaczego wciąż nie ma winnych zamachu? Dlaczego wciąż brak dowodów na zamach? Dlaczego nie powstała zapowiadana przez PiS sejmowa komisja śledcza ws. katastrofy smoleńskiej? Dlaczego nie powstała zapowiadana przez prezesa Kaczyńskiego ustawa dotycząca wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej? Dlaczego rząd nie wyegzekwował nagrań i zdjęć satelitarnych od USA? Dlaczego prezydent Duda i władze nie umiędzynarodowiły śledztwa? Dlaczego rządzący nie naciskają na zwrot wraku i czarnych skrzynek, przy wsparciu USA i państw UE?”
https://www.rp.pl/Katastrofa-smolenska/303269910-Smolenski-wyrzut-sumienia-PiS.html&cid=44&template=restricted

— CZOŁGI NIE ZABEZPIECZYŁY PRZED ROSYJSKIMI WPŁYWAMI NA WYBORY – PŁK. PIOTR ŁUKASZEWICZ, DORADCA BIEDRONIA DS BEZPIECZEŃSTWA – w rozmowie z Łukaszem Rogojszem w Gazecie: “To poprawne myślenie. Wypasione czołgi nie zapewnią bezpieczeństwa we współczesnym świecie. Nie zabezpieczyły nikogo przed rosyjskimi wpływami na wybory”.

— ŁAGODNOŚĆ PIS WOBEC ROSYJSKICH WYZWAŃ CYBERNETYCZNYCH I KULTUROWYCH – DALEJ PŁK. ŁUKASZEWICZ: “Z drugiej strony obecne władze prezentują łagodność wobec rosyjskich wyzwań cybernetycznych, surowcowych i kulturowych. Rosjanie hulają po naszych sieciach społecznościowych, w życiu partyjnym i relacjach polsko-ukraińskich. Na takie wyzwania nie ma odpowiedzi militarnych. Powinniśmy wreszcie pokazać naszym partnerom z NATO i Unii, że w kwestii rosyjskiej jesteśmy realistami, twardo stąpamy po ziemi, ale nie mamy manii prześladowczej. I że słusznie domagając się zablokowania Nord Stream 2, jednocześnie nie otwieramy się szeroko na rosyjski węgiel”.

— WAŁĘSA WYPROWADZIŁ ROSYJSKICH ŻOŁNIERZY, BIEDROŃ WYPROWADZI ROSYJSKI SPRZĘT – DALEJ PŁK. ŁUKASZEWICZ: “Ale gdyby koniunktura się utrzymała, to chciałbym pozbyć się starego rosyjskiego sprzętu z wojska, czyli części czołgów, transporterów i śmigłowców. Lech Wałęsa kiedyś wyprowadził rosyjskich żołnierzy z naszego kraju, a Wiosna chciałaby wyprowadzić rosyjski sprzęt. To niezła wizytówka. Chciałbym również przeskoku technologicznego, na przykład dronów morskich, ofensywy informatycznej i jak najwięcej środków rażenia dalekiego zasięgu. Atakowanie Polski i państw nadbałtyckich nie może się nikomu opłacić”.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,24585494,utrzymac-wot-zniesc-tzw-ustawe-dezubekizacyjna-skonczyc-z.html

— O WYŁAMANIU SIĘ SĘDZIEGO DOBREJ ZMIANY W TK – EWA SIEDLECKA O TYM, ŻE W TK IDZIE WIOSNA: “Może oświadczenie siedmiu starych sędziów zrobiło wrażenie na niektórych sędziach „dobrej zmiany”? Może czują wiatr, który przyniesie wyborczą zmianę, i zaczynają mieć wątpliwości, czy orzeczenia wydawane w zmanipulowanych składach, z naruszeniem ustawy, z udziałem dublerów i w statystycznie istotny sposób zgodne z oczekiwaniami władzy politycznej – mogą się okazać skazą na ich reputacji? A nawet prowadzić kiedyś do odpowiedzialności dyscyplinarnej i usunięcia z Trybunału bez prawa do sędziowskiego stanu spoczynku? Kto wie. Faktem jest, że jeden z sędziów „dobrej zmiany” wyłamał się w ten poniedziałek z chóru, gdy przy trzecim podejściu udało się wreszcie osądzić sprawę KRS (oczywiście zgodnie z interesem PiS). Zagłosował przeciw wyrokowi – na razie nieśmiało, bez zdania odrębnego, ale jednak. Idzie wiosna”.
https://siedlecka.blog.polityka.pl/2019/03/26/zagadka-wzburzenia-sedzi-przylebskiej-czyli-idzie-wiosna/

— 9 LAT TEMU Bronisław Komorowski pokonał Radosława Sikorskiego w prawyborach na kandydata Platformy Obywatelskiej w nadchodzących wyborach prezydenckich.

— URODZINY: Henryka Krzywonos, Anna Sobecka, Bartłomiej Misiewicz, Marek Konopka, Wojciech Saługa, Małgorzata Adamczak, Dominik Tarczyński.