Po branży paliwowej, gdzie eliminacja czarnego rynku pozwoliła zarobić miliardy nie tylko dla państwa, ale wygenerowała spore zyski w firmach paliwowych, przyszedł czas na branżę hazardową – mówili przedstawiciele Totalizatora.
Totalizator Sportowy wprowadzi w czerwcu gry na automatach w oparciu o znowelizowaną ustawę o grach hazardowych – poinformowali dziś na briefingu szefowie TS. Rozrywka na automatach w salonach gier w Polsce stanie się w ten sposób bezpieczna i nie będzie odbywała się w szarej strefie. Gry będą prowadzone w oparciu o rejestrację użytkowników, monitoring io przejrzyste zasady na certyfikowanych maszynach państwowego monopolisty.
Prezes Totalizatora Olgierd Cieślik podkreślał na briefingu, że że po raz pierwszy postawiono na współpracę kilku państwowych spółek z rożnych branż (Wojskowe Zakłady Łączności nr 1, PWPW oraz Exatel), które opracowują centralny system zarządzania, rejestr gracza, infrastrukturę informatyczną i wreszcie automaty do gry.
W pilotażu, który ruszy w czerwcu i potrwa do końca roku wykorzystanych zostanie około 1200 maszyn do gry. Żeby urozmaicić ofertę i zbadać preferencje graczy, w ubiegłym tygodniu zamówiono 300 automatów marki Merkur Gaming, produkowanych przez jednego ze światowych liderów w branży. Mają one docelowo uzupełnić maszyny produkowane w Polsce przez państwowe WZŁ z grupy PGZ.
Docelowo, w ciągu 4-5 lat Totalizator Sportowy może wprowadzić na rynek około 38 tys. automatów. Oparcie innowacyjnego technologicznie projektu i budowy nowych kompentencji o spółki skarbu państwa to element planu Morawieckiego – podkreślali prezesi TS.
W ubiegłym roku Totalizator Sportowy odnotował największe w historii wpływy do budżetu państwa. W 2017 roku został pobity rekord sprzedaży produktów LOTTO.