— POLITYCZNY TYDZIEŃ: komisje o sądach i ordynacji, PAD w Wietnamie, szczyt UE-Unia Afrykańska, KW, wybory w PO: https://300polityka.pl/news/2017/11/26/polityczny-plan-tygodnia-komisje-o-sadach-i-ordynacji-pad-w-wietnamie-szczyt-ue-unia-afrykanska-kw-wybory-w-po/
— 300LIVE:
Lubnauer: Jeśli Petru będzie chciał być wiceprzewodniczącym, ma taką możliwość
Macierewicz: Minister obrony nie będzie komentował publicznie wypowiedzi prezydenta
Macierewicz: Żeby umożliwić ośrodkowi prezydenckiemu swobodę działania, wycofałem te wnioski
Balcerowicz: Budżet nie jest w dobrej kondycji. PiS zadłuża Polskę na potęgę
Balcerowicz o PO i Nowoczesnej: Możliwe są różne rozwiązania. Włącznie z koalicją
Balcerowicz: W sprawach gospodarczych nie ma wielkich rozbieżności między PO a Nowoczesną
Szymański: Słyszę o tej izolacji od dwóch lat i faktycznie jeszcze jej nie spotkałem
Szymański: Tusk wyszedł ze swojej roli
Szymański: Nie dostrzegam paraliżu w MSZ
Polityczny plan poniedziałku: PAD w Wietnamie, Szydło na Węgrzech
https://300polityka.pl/live/2017/11/27/
— TUSK TRZYMA KCIUKI ZA WAŁĘSE – Jacek Gądek na gazeta.pl: “ Za sobą Jarosław Wałęsa ma brukselski krąg polityków PO. Nieoficjalnie słyszymy, że za jego kandydaturę kciuki trzyma też Donald Tusk. Syn Lecha Wałęsy jest bardzo zdeterminowany, by zostać prezydentem swojego rodzinnego miasta. Wraz z rodziną – podkreślał niedawno w „Gazecie Wyborczej” – pół roku temu przeprowadził się z powrotem z Brukseli do Gdańska. Największą bolączką Wałęsy jest to, że nie jest osadzony w strukturach partyjnych Platformy w mieście. W 2010 r. startował w wyścigu o fotel szefa gdańskiej PO, ale przegrał – z Agnieszką Pomaską. A przez ostatnie lata skupiał się na pracy w Brukseli i Strasburgu – Gdańsk odwiedzał. Aby zbliżyć się do lokalnego życia miasta uczestniczył w spotkaniach z lokalnymi społecznościami. Nagrał też spot, w którym mówił, że „Gdańsk ma nową i młodą twarz”. Pokazywał w nim też swoje przywiązanie do konkretnych miejsc – np. szkoły, do której chodził”. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,22692261,po-warszawie-teraz-czas-na-gdansk-platforma-kloci-sie-o-mala.html
— PIERWSZYM TESTEM GŁOSOWANIE GASIUK NA SZEFOWĄ KLUBU – Agata Kondzińska, Iwona Szpala w GW: “Do pierwszej poważnej konfrontacji dojdzie podczas wyboru władz klubu. Lubnauer widzi w roli jego szefowej Kamilę Gasiuk-Pihowicz, jedną z wizytówek Nowoczesnej. – Kamila może polec w głosowaniu, nie ma poparcia całego klubu. Pracujemy z nią na co dzień i wiemy, jaka bywa trudna – opowiada poseł Nowoczesnej”.
— ATMOSFERA JEST JAK PO BREXICIE, JUŻ ŻAŁUJĄ – dalej autorki GW o Noowczesnej: “– Atmosfera u nas jest jak po brexicie. Ci, którzy głosowali na Katarzynę, już zaczynają żałować – mówi poseł Nowoczesnej”.
— PETRU JEST TWARDY – jeden z polityków N w GW: “– Petru jest twardy. Przyczai się, poczeka, aż zaczną do niego przychodzić i prosić: wróć – prognozuje”.
— PETRU NIE BĘDZIE CHCIAŁ KLUBU BO TO KŁĘBOWSKO ŻMIJ – DALEJ SZPALA I KONDZIŃSKA W GW: “Są różne scenariusze. Mówi się m.in., że Petru mógłby zostać wicemarszałkiem Sejmu. Ale to miejsce, które od początku kadencji zajmuje Barbara Dolniak. Może więc polityka zagraniczna? Funkcja w ALDE, międzynarodówce partii liberalnych, do której należy Nowoczesna. Petru mógłby wystartować na szefa klubu, ale – jak przewiduje nasz rozmówca – raczej nie będzie chciał, bo „klub to kłębowisko żmij”. http://wyborcza.pl/7,75398,22701553,nowoczesna-od-nowa.html
— PIERWSZA KOBIETA, KTÓRA ZDOBYŁA STANOWISKO W WALCE Z MĘŻCZYZNĄ – pisze Piotr Skwieciński na wPolityce: “Chodzi przede wszystkim o aspekt płciowy. Lubnauer nie jest oczywiście pierwszą kobietą, która w polskiej mainstreamowej polityce sięga po najwyższe stawki. Ale jest pierwszą, która zdobyła najwyższe stanowisko w walce z mężczyzną. I która nie została przez jakiegoś mężczyznę ani politycznie stworzona, ani nawet de facto na wysokie stanowisko przez mężczyznę wprowadzona. A takie – niezależnie od tego, że mówimy o bardzo różnych polityczkach o bardzo różnych i osobowościach, i intelektach – były polityczne kariery Hanny Suchockiej, Ewy Kopacz, Hanny Gronkiewicz-Waltz, Magdaleny Ogórek czy Beaty Szydło”.
— ZWYCIĘSTWO LUBNAUER DODA SKRZYDEŁ RUCHOWI FEMINISTYCZNEMU – dalej Skwieciński: “zwycięstwo Lubnauer doda w ogóle skrzydeł nurtowi feministycznemu. Ze względu na fakt opisany powyżej – na to, że jest ona nie tyle pierwszą polską polityczką na poważnie, ile pierwszą polską polityczną liderką na poważnie. To wszystko razem nie zmieni podstawowego faktu – polskie społeczeństwo stało się nie mniej, tylko bardziej tradycjonalne (w sensie nie tyle chęci do kulturowych kontrrewolucji, ile niechęci do zmiany status quo w tej dziedzinie). Dlatego fenomen Lubnauer będzie, sądzę, mieć ograniczony zasięg. Tym niemniej należy go dostrzec, i nie należy go lekceważyć”. https://wpolityce.pl/m/polityka/368807-czynnik-lubnauer-czyli-pierwsza-prawdziwa-liderka-w-polskiej-polityce
— RYSZARD PETRU ODCHODZI DO LAMUSA – jedynka GPC.
— TESTEM DLA NOWOCZESNEJ WYBORY SAMORZĄDOWE, PARTIA SPORO RYZYKUJE – pisze Andrzej Stankiewicz: “Nowoczesna wskazując na Lubnauer sporo ryzykuje. To jak skok do basenu, bez sprawdzenia, czy jest w nim woda. Lubnauer nigdy nie kierowała żadnym dużym projektem politycznym. Jej kariera przed „Enką” ograniczała się do zasiadania we władzach krajowych jednej z ostatnich hybryd Unii Wolności — czyli Partii Demokratycznej. Dziś przejmuje ugrupowanie, które jest co prawda pogrążone w marazmie, ale ma jednak widoczną reprezentację w Sejmie. W dodatku — co doskonale rozumie jako akademicka wykładowczyni — egzamin ze skuteczności zdawać będzie już niedługo. Za niespełna rok partię czekają wybory samorządowe, najtrudniejsze dla Nowoczesnej, która ma marne struktury i niewiele pieniędzy”.
— W KAŻDEJ SYTUACJI KACZYŃSKI ZACIERA RĘCE – dalej Stankiewicz: “Jeśli zwycięstwo Lubnauer zakończy się — po początkowych tarciach — pozostaniem Petru w partii, jego dalsze zaangażowanie w szukanie pieniędzy i współpracę z Platformą, to personalna zmiana na czele partii nie będzie mieć większego znaczenia. Bardziej prawdopodobne jest jednak, że coś w tej układance przestanie działać — albo Petru odejdzie z Nowoczesnej, albo przestanie kwestować, albo pogorszą się relacje z Platformą. W każdej z tych sytuacji Jarosław Kaczyński może zacierać ręce”. http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/petru-dostal-baty-wyjdzie-z-partii/er6zkxq
— RAFAŁ KALUKIN UWAŻA, ŻE NOWOCZESNA MA SZANSĘ WYRWAĆ SIĘ Z NISZY JEŚLI ZOSTANIE PARTIĄ SFERY PUBLICZNEJ: “Jeśli więc Nowoczesna pod nowym przywództwem stanie się partią szeroko pojętej sfery publicznej, być może wreszcie dostarczy polskiej polityce autorskiej jakości i tym samym wyjdzie z roli gospodarza wąskiej niszy bądź zbędnego dopełniacza PO”.
— DEKLARACJA PETRU O UZNANIU WERDYKTU WYMAGA JESZCZE POTWIERDZENIA – pisze Kalukin: “Jej zaplecze nie jest więc jednolitym frontem, lecz skleconym na chybcika personalnym układem wyłonionym celem obalenia Petru. Za chwilę może się więc okazać, że wierni sympatycy odsuniętego lidera wciąż tworzą najsilniejszą partyjną koterię, a wtedy statkiem może solidnie zakołysać. Teraz wiele zależy od samego Petru. Czy zdoła zakopać urazy i uzna demokratyczny werdykt? W ostatnim okresie nie dostarczał swemu ruchowi istotnych aktywów. Dysponuje jednak pasywami o sporym ciężarze gatunkowym. Tuż po przegranych wyborach zademonstrował pokorę wobec werdyktu delegatów, lecz taka deklaracja wymaga jeszcze czynnego potwierdzenia”. https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1729012,1,zmiany-w-nowoczesnej-moze-wreszcie-dowiedzie-ze-jest-godna-swego-szyldu.read
— STANISŁAW KARCZEWSKI O KOŃCU NOWOCZESNEJ: “Nie wróżę Nowoczesnej w wyborach za dwa lata przekroczenia pięcioprocentowego progu wyborczego”. https://wpolityce.pl/m/polityka/368816-marszalek-karczewski-mysle-ze-nowoczesna-wyczerpala-swoje-mozliwosci-nie-wroze-jej-za-dwa-lata-przekroczenia-progu-wyborczego
— ODEBRAŁY STOŁEK PETRU I BUDUJĄ KOALICJĘ KOBIET – Fakt: “– Nowoczesna jest bardzo podzielona, a obawy budzi też to, że panie mogą próbować zmienić ją, w wymarzoną przez feministki, partię kobiet – mówi nam jeden z liderów PO. Krokiem do tego będzie postawienie w wyborach w Warszawie na Barbarę Nowacką, lewicową liderkę stowarzyszenia Inicjatywa Polska. A to burzy Platformie szyki”. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/katarzyna-lubnauer-buduje-partie-kobiet-nowoczesna-sie-zmieni/p7w7gbc
— MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI O TYM, ŻE ZWROT W LEWO W SPRAWACH OBYCZAJOWYCH MOŻE SIĘ NIE SPODOBAĆ KLASIE ŚREDNIEJ – pisze w RZ: “Petru przez wiele miesięcy udawało się unikać jednoznacznego opowiadania się po liberalno-lewicowej stronie ideologicznych sporów. W efekcie partia kojarzyła się raczej z wolnorynkowym podejściem do gospodarki, a do liberałów obyczajowych puszczała jedynie oko. Po ostatnich decyzjach PiS dotyczących gospodarki – zniesienie limitu składek ZUS, zakaz handlu w niedzielę, ograniczenie liczby zawodów twórczych uprawnionych do 50-procentowych kosztów uzyskania przychodu, zwiększenie sprawozdawczości nawet drobnych przedsiębiorców (przykłady można by mnożyć w nieskończoność) – klasa średnia może zacząć szukać rzecznika swoich interesów. Tyle tylko, że nie będzie ona raczej chętna do włączania się w obyczajową rewolucję”. http://www.rp.pl/Komentarze/171129196-Lubnauer-za-Petru-Terapia-szokowa-Nowoczesnej.html
— LUBNAUER CHCIAŁABY, ŻEBY PETRU ZOSTAŁ WICEPRZEWODNICZĄCYM NOWOCZESNEJ – jak mówi Jackowi Nizinkiewiczowi w RZ: “Chciałabym, żeby Ryszard Petru został wiceprzewodniczącym Nowoczesnej. Ma wielką wiedzę ekonomiczną i powinien być przeciwwagą dla Mateusza Morawieckiego. Ryszard Petru mógłby stworzyć program gospodarczy dla Polski po rządach PiS. Dziś, po zmianie wieku emerytalnego i przy rozdawnictwie, PiS korzysta ze światowej koniunktury gospodarczej, ale nie ma gwarancji, że będzie ona trwała wiecznie. Przy stylu PiS w traktowaniu pieniędzy publicznych, nie wiadomo, czy Polacy w przyszłości dostaną emerytury – to bardzo niebezpieczna dla Polski polityka pana Jarosława Kaczyńskiego”.
— LUBNAUER WSTRZEMIĘŹLIWIE O POROZUMIENIU WS TRZASKOWSKIEGO: “ Dzisiaj pan Trzaskowski jest kandydatem PO i przedmiotem rozmów koalicyjnych. Decyzje nie zapadły. Wracamy do negocjacji. Ale niewątpliwie to zdolny i doświadczony polityk, nadający się na kandydata na prezydenta Warszawy. Polska to nie tylko Warszawa…”
— LUBNAUER NIE LUBI OKREŚLENIA ZJEDNOCZONA OPOZYCJA – jak mówi Nizinkiewiczowi w RZ: “Nie lubię określenia „zjednoczona opozycja”. Powinniśmy współpracować, ale przy zachowaniu różnic i tożsamości. PO i Nowoczesna nie staną się jedną partią. My jesteśmy nie tylko za szybkim przyjęciem euro i zmianą programu 500 +, ale też za podwyższeniem wieku emerytalnego, przeciwko finansowaniu nierentownych kopalni i za ich sprywatyzowaniem. Za rozdziałem państwa od Kościoła. I nie traktujemy związków partnerskich jako papierowych emocji”. http://www.rp.pl/Nowoczesna/311269955-Lubnauer-Tylko-Kaczynski-mi-nie-pogratulowal.html
— FAKT O “WRABIANIU OFIARY W WYPADEK KURSKIEGO” – jak pisze: “To nie scenariusz kiepskiej komedii, ale prawdziwa historia. Dwa miesiące po kolizji limuzyny, którą podróżował prezes TVP Jacek Kurski (51 l.), policja wezwała uznanego wcześnie za poszkodowanego w tej kolizji kierowcę w charakterze… sprawcy! Jak to możliwe? Otóż w sprawie pojawił się biegły, który wydał opinię sprzeczną z tym, co wcześniej ustalili policjanci na miejscu zderzenia”. http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/wrabiaja-ofiare-w-wypadek-prezesa-tvp-jacka-kurskiego/3cpjcg0
— RAFAŁ MATYJA O PSIKUSIE SCHETYNY DLA OBOZU RZĄDOWEGO UTRUDNIAJĄCEGO WYMIANĘ PREMIERA – mówi Grzegorzowi Osieckiemu w DGP: “Wnioski o wotum nieufności, poza sytuacją przesileń, zawsze są skazane na taki los. To element politycznego rytuału. Ale są dwie okoliczności, które mogą rzucać światło na motywy. To próba wsparcia ruchu, który się dokonał w Parlamencie Europejskim. Taki gest ma mówić, że sytuacja jest poważna i pokazujemy to opinii w kraju oraz za granicą. Ale wydaje się, że znacznie ważniejsze jest poczucie, że robi się psikusa obozowi rządowemu, który niewykluczone, że jest w trakcie wymiany premiera.
– Psikusa? Przecież wotum nie zapobiegnie tej wymianie?
– To utrudnia dokonanie ewentualnej zmiany premiera. Na pewno w trybie konstruktywnego wotum nieufności, choć wątpię, by PiS akurat skorzystał z tego sposobu. Ale także w innym przypadku. Bo jeśli opozycja bardzo mocno zażąda odwołania premier Szydło, a potem do odwołania by doszło, to częściowo będzie mogła mówić, że tego się domagała i stało się tak, jak chciała. To pozwala opozycji na pewne wstrzelenie się w moment”. http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/563388,rafal-matyja-platforma-zamierza-rekonstruowac-rzad-pis.html
— JACEK ŻAKOWSKI UWAŻA, ŻE OPOZYCJI POTRZEBNA JEST NOWA KREW Z PROTESTÓW – jak pisze w GW: “Aby zapobiec klęsce, partiom opozycji potrzebna jest świeża krew wnosząca energię i wizję. W Warszawie i dużych miastach rezerwuar świeżej krwi i energii istnieje w ruchach protestu, które stworzyły nowych aktywistów i charyzmatycznych liderów. Jeżeli parlamentarna opozycja po tę energię nie sięgnie, będzie jej trudno wygrać wyborczy maraton”. http://wyborcza.pl/7,75968,22700772,zakowski-politycy-posuncie-sie-opozycja-musi-siegac-po-ludzi.html
— W TYM ROKU ZAMIAST MIKOŁAJA DZIADEK MRÓZ – Wojciech Czuchnowski w GW: “PiS szykuje Polsce smutne święta. Jak co roku paczki miał przynieść Święty Mikołaj. W tym zamiast niego do drzwi zapuka sowiecki Dziadek Mróz”. http://wyborcza.pl/7,75968,22701669,czego-kaczynski-zazyczyl-sobie-pod-choinke.html
— CHAOS PO ORDYNACJI MOŻE UDERZYĆ W PIS – uważa Ludwik Dorn: “Nieprzewidzianym efektem PiS-owskich zmian w ordynacji może okazać się wielki chaos przy wyborach samorządowych, który uderzy politycznie w PiS. Natomiast niedostrzeganym przez krytyków najistotniejszym składnikiem PiS-owskiej propozycji jest wprowadzenie systemowej politycznej korupcji. Projekt ustawy zawiera bowiem plan stworzenia, oplatającej Polskę, siatki Pisiewiczów, hojnie opłacanych z budżetu za nic i funkcjonujących w każdej gminie”. https://www.tvn24.pl/magazyn-tvn24/chaos-polityczna-korupcja-zastepy-pisiewiczow-efekt-uboczny-reformy-pis,127,2270
— RYSZARD CZARNECKI UWAŻA, ŻE NIEMCY JUŻ NIE SĄ RAJEM STABILNOŚCI – jak pisze w GPC: “Zobaczymy, czy i kiedy będą przyspieszone wybory nad Renem i Sprewą. Jedno jest pewne: wizerunkowo Niemcy tracą w Europie, bo dotychczasowy „raj stabilności” szybko przeistacza się w kraj niepotrafiący wyłonić rządu, mimo że już tyka koniec kwartału od wrześniowej elekcji. W wymiarze politycznej praktyki oznaczać to jednak będzie, że chcąc nie chcąc Niemcy i ich klasa polityczna będą zmuszeni do skoncentrowania się na polityce wewnętrznej, a nie obsadzaniu się w roli, którą szczególnie lubią, czyli nauczycieli innych. Brak stabilizacji na niemieckiej scenie politycznej jest problemem dla całej Unii Europejskiej. Bądź co bądź Berlin to siła numer jeden UE w wymiarze i gospodarczym, i demograficznym, i politycznym”. http://gpcodziennie.pl/74465-niemcytracaweuropie.html
— JULIUSZ BRAUN O SATYSFAKCJI JEDNEGO WIDZA TVP – pisze w RZ: “To jedna część telewizyjnego programu, adresowana czasem do szerokiej, a innym razem do bardziej wyrafinowanej widowni. Ale najważniejsza jest część druga, robiona z myślą o satysfakcji Jednego Widza. To przede wszystkim „Wiadomości”, „Warto rozmawiać” czy magazyn Anity Gargas, a także wszystko, co pokazuje się od rana do wieczora w TVP INFO. To z tych audycji suweren dowiaduje się, jak należy myśleć. Wyjaśnią mu to najwierniejsi z wiernych propagandystów. A gdyby ktoś słuchał nieuważnie, to na „pasku” dostanie informacje zwięzłe i proste: „oni” (czyli totalna opozycja, sędziowie, Bruksela, Niemcy, Tusk, Unia) to samo zło. W polityce nie ma miejsca na wahania. Jeśli w TVP Kultura pojawi się jednak film Agnieszki Holland, a w teatrze telewizji zagra Daniel Olbrychski, to z programów TVP INFO widz dowie się, jak szkodliwa dla kraju jest działalność tych artystów i jak bardzo cierpliwa i dobrotliwa jest władza, która ich jeszcze toleruje”.http://www.rp.pl/Publicystyka/171129185-Byly-prezes-TVP-Telewizja-jak-za-PRL.html
— URODZINY: Anna Kamińska, Stanisław Gawłowski.