— LIVEBLOG 300POLITYKI:
Schetyna: Marszałek Kuchciński stracił zaufanie Sejmu i nie powinien być marszałkiem
Petru: Dwa warunki – media w parlamencie i jeszcze raz debata budżetowa
Schetyna: Jestem w stanie spotkać się z prezesem Kaczyńskim i wytłumaczyć, co się zdarzyło w Sejmie
Petru: Jeśli Senat będzie debatować ws. budżetu, to kryzys państwa się jeszcze pogłębi
Schetyna: Przekształcenie posiedzenia klubu PiS w posiedzenie Sejmu jest kompromitacją
Petru: Moim zdaniem prezydent ma wątpliwości
Ujazdowski: Nie wyobrażam sobie obecności w PiS, jeśli będzie podtrzymana linia eskalowania konfliktu
Ujazdowski: Nowy marszałek Sejmu byłby szansą na odbudowanie współpracy w parlamencie, ale nie stawiam tego postulatu
Ujazdowski: Opowiadam się za tym, żeby ponownie przeprowadzić głosowanie ws. budżetu
Błaszczak: Nie było planów wyniesienia posłów z sali plenarnej
TEMATY DNIA: Chaos, PiS w kryzysie, marszałek-cenzor, Minister w Fakcie: Brano pod uwagę użycie Straży na sali i wyniesienie posłów opozycji
JEDYNKA GAZETY W OKRĘGU WYBORCZYM KUCHCIŃSKIEGO: Nerwowe i złośliwe zachowanie marszałka doprowadziło do największego kryzysu parlamentarnego w tej kadencji Sejmu
Trzaskowski: Dementuję plotkę, póki co nikt nas nie wyrzuca, ale powiedziano, że uczestniczymy w nielegalnym zgromadzeniu
Rzeczniczka PiS: Dziś mają być najścia na biura PiS. Widać śmierć śp. M.Rosiaka to dla niektórych za mało
FT na jedynce o kryzysie w Polsce. Cytowana opinia konstytucjonalisty: “Budżet nie został uchwalony”
https://300polityka.pl/live/2016/12/18/
— PIS PRZEŻYWA NAJGŁĘBSZY KRYZYS W TYM ROKU – pisze Michał Szułdrzyński w RZ: “W efekcie PiS przeżywa dziś najgłębszy kryzys w tym roku. Doświadczał bowiem protestów na ulicy, krytyki ze strony opozycji i ostrzału przez media. Pierwszy raz jednak wszystko to z wielką intensywnością dotknęło PiS w jednej chwili. Nawet media sprzyjające rządowi – choć odcięły się od protestu reszty dziennikarzy oraz potępiły “wichrzycieli”, którzy protestowali na ulicach – skrytykowały proponowane rozwiązania. Miarą kryzysu PiS było to, że we czwartek po raz drugi w tej kadencji wspólną konferencję prasową w obronie dostępu mediów do Sejmu zorganizowały Platforma, Nowoczesna, PSL i Kukiz’15. W piątek zaś Nowoczesna wspólnie z PO rozpoczęły okupację sejmowej mównicy”.
— SZUŁDRZYŃSKI POWOŁUJE SIĘ NA 300POLITYKĘ O PIS JAKO PARTII WŁADZY: “Takie zachowania deligitymizują PiS jako tych stojących moralnie wyżej od przeciwników, tych, którzy słuchają Polaków. W sytuacji, gdy partia rządząca odgradza się od protestujących trzema rzędami funkcjonariuszy policji, trudno dalej mówić o wielkim społecznym mandacie do przeprowadzania głębokich zmian czy wsłuchiwaniu się w głos suwerena. Jak zauważył Łukasz Mężyk w serwisie 300polityka.pl, widok uśmiechniętego Jarosława Kaczyńskiego wyjeżdżającego limuzyną z Sejmu, gdy policja rzuciła na ziemię manifestantów, sprawia, że PiS staje się partią władzy. Nabiera cech, które tak krytykowała u PO. PiS pokonał Platformę, oderwaną od problemów zwykłych Polaków, obiecując inną, lepszą jakość”.
— PIS STANĄŁ TAM GDZIE WŁADZA – Dominika Wielowieyska w GW: “W nocy pod Sejmem ta strategia ostatecznie legła w gruzach. Dokładnie w chwili, gdy PiS wysłał policję przeciwko demonstrantom, by umożliwić Jarosławowi Kaczyńskiemu i Beacie Szydło opuszczenie Sejmu. Choć policja miała prawo odsunąć blokujących obywateli, to obraz tych wydarzeń rujnuje tę schizofreniczną opowieść. Mit o walce z potężnymi siłami rozwiał się niczym dym. Władza po prostu wysłała policjantów, by wynieśli leżących obywateli, demonstrujących przeciwko autorytarnym zapędom władzy. Bo ci ludzie nie demonstrowali w obronie swoich interesów, wyższych zarobków, nie atakowali policji. Oni demonstrowali w obronie wolności mediów. To może mieć fundamentalny wpływ na erozję wizerunku PiS. Ta partia ostatecznie stanęła tam, gdzie jest władza”.
— DUDA CORAZ DALEJ OD PIS – Renata Grochal w GW: “ – Duda jest przejęty sytuacją. Odległość między nim a PiS jest coraz większa. Nie podobają mu się zarówno plany ograniczenia obecności mediów w Sejmie, jak i reforma edukacji. Jednak ciągle jest lojalny wobec Jarosława Kaczyńskiego – mówi jeden z naszych informatorów”.
— KACZYŃSKI NIE ZGODZI SIĘ NA POSTULATY OPOZYCJI – dalej Grochal w GW: “Według naszych rozmówców z obozu rządzącego jest mało prawdopodobne, by Kaczyński zgodził się na żądania opozycji. – To byłaby całkowita kapitulacja – mówi ważny polityk PiS”.
— KACZYŃSKI – PRZESTRASZONY ROZRABIACZ – Marek Beylin w GW: “W pamięci Polaków zostanie obraz Kaczyńskiego wymykającego się z Sejmu pod ochroną policji. Bo przyłapany w takiej sytuacji triumfator i władca staje się w oczach wielu jedynie przestraszonym rozrabiaczem”.
— BEYLIN DO OPOZYCJI: NIE CZAS NA TRYUMFY: “Dziś władza słabnie, a my jesteśmy silniejsi, ale jeszcze nie tak silni, by PiS czuł się sparaliżowany. To nastąpi wtedy, gdy mocniej złączą się różne nurty protestów i gdy więcej ludzi zobaczy, że PiS dewastuje ich życie, choćby wskutek słabnącej gospodarki czy chaosu w szkołach. Do takiej sytuacji zmierzamy, jednak jeszcze nie czas na triumfy. Pracujmy nad własną siłą – narastająca śmieszność i nieudolność władzy tylko temu sprzyjają”.
— PIS BIERZE POD UWAGĘ ZMIANĘ MARSZAŁKA – Magdalena Rubaj w Fakcie: “Dopiero ta skala protestów dała prezesowi do myślenia – opowiada nam polityk PiS. Dodaje, że jeszcze w Sejmie prezes był zadowolony, że udało się przegłosować budżet. A jadąc limuzyną przez tłum protestujących, wręcz się śmiał. Rano jednak, nie wiadomo pod czyim wpływem, prezes złagodził stanowisko. Według naszych informacji podjął już decyzję o cofnięciu ograniczeń dla dziennikarzy! – Ale o powtórnym głosowaniu nad budżetem mowy nie ma – mówi nam ważny polityk partii Kaczyńskiego. A to drugi postulat okupujących salę obrad posłów opozycji. Wątpliwości budzi i to, czy na sali głosowało ponad 230 posłów, i to, że nadal nie wiadomo, co Sejm uchwalił! Sytuacja zmienia się także wewnątrz PiS. Wielu posłów przyznaje, że doprowadzono do zbyt wielkiego kryzysu i należy zastanowić się nad zmianą marszałka”.
— JAK NAZWAĆ KUCHCIŃSKIEGO? OBROŃCĄ DEMOKRACJI? – naczelny Faktu Robert Feluś: “Wicemarszałek Sejmu prof. Ryszard Terlecki nazwał osoby protestujące pod Sejmem „przeciwnikami demokracji”. Trudno uwierzyć, że takie słowa wyszły z ust człowieka, który kilka lat temu został uhonorowany Medalem „Niezłomnym w słowie”. To wyróżnienie dla osób, które za komuny, nie bacząc na represje, działały na rzecz wolności słowa. Jak w takiej sytuacji można nazwać marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, który wyłącza mikrofon i wyrzuca z obrad posła opozycji, a dziennikarzom chce utrudnić dostęp do polityków w gmachu na Wiejskiej? Obrońcą demokracji?”.
— O CO PANU CHODZI POŚLE KACZYŃSKI, CO PAN CHCE ZROBIĆ Z POLSKĄ – Piotr Stasiński na jedynce GW: “Rok zaledwie wystarczył na tę wszechstronną destrukcję. Czego pan jeszcze chce, pośle Kaczyński? Koronacji? Nie dość się pan władzą nasycił? Chce pan przejść do historii jako grabarz demokratycznego państwa? Grabarz wolności Polaków? Chce pan pozostać idolem fanatyków, którzy nienawidzą wolnych obywateli? A w pamięci tych ostatnich – symbolem opresji? Chce pan przerobić Polaków na swoją modłę? Liczy pan na to, że większość pozwoli się zastraszyć, ulegnie konformizmowi, obojętności albo uwierzy w pańskie “czyste dobro”? Nie uda się panu, pośle Kaczyński. Wolni Polacy powstali i nie pozwolą na barbarzyńskie poczynania, którym patronuje pan z szyderczym uśmiechem. Jasno powiedzieli tej władzy, że mają jej dość. Niech pan stanie w prawdzie i odpowie: Co pan chce zrobić z Polską?”.
— UKŁAD POSTKOMUNISTYCZNY PRZYCZYNĄ ROKOSZU – Joanna Lichocka w GPC: “Układ postkomunistyczny poczuł się jednak mocno zagrożony. Ustawa dezubekizacyjna, odbierająca emerytury wielu jego przedstawicielom lub rodzinom i krewnym postkomunistycznych elit, jest uderzeniem dotkliwym, bo osobistym. Będą się więc bronili. We wtorek ustawę dezubekizacyjną ma przyjąć Senat, tak by obowiązywała od 1 stycznia. Należy zatem tego dnia spodziewać się próby uniemożliwienia jego obrad. To właśnie jest przyczyna tak niewygodnego, przedświątecznego terminu tego rokoszu”.
— TO JUŻ NIE ŻARTY – tytuł na jedynce RZ.
— NACZELNY RZ ZADAJE PYTANIA – jak pisze Bogusław Chrabota: “Nie można wstrzymać się od zadania przy tej okazji kilku pytań. Czy wywołanie kryzysu politycznego było zamierzone czy nie? Wszak Jarosław Kaczyński zapowiadał niedawno, że w końcu roku „będzie się działo”. Czy chodziło właśnie o to przesilenie? A jeśli tak, to w jakim celu? Dlaczego tak skandaliczną indolencją w trakcie piątkowych wydarzeń wykazał się marszałek Marek Kuchciński? Dlaczego w rozmowach z mediami zastąpił go Stanisław Karczewski? Czyżby także w PiS zrozumiano, że jest już zgraną kartą? Po co w specjalnym wystąpieniu telewizyjnym pojawiła się premier Beata Szydło, która w sprawie sporu kierownictwa Sejmu i dziennikarzy nie gra żadnej roli? Czyżby w PiS uznano, że sytuacja grozi porządkowi społecznemu i należy na wzburzony kraj wylać wiadro oliwy? Dlaczego premier nie wspomniała o inicjatywie prezydenta Andrzeja Dudy?”.
— NACZELNY RZECZPOSPOLITEJ APELUJE O WYCOFANIE SIĘ Z OBOSTRZEŃ W SEJMIE: ”Rzeczpospolita” apeluje o wycofanie się z obostrzeń w Sejmie i rozładowanie napięcia. O pochylenie się nad zarzutami co do konstytucyjności procesu uchwalenia budżetu i ewentualną reasumpcję głosowań. Polityka państwa nie jest igraszką. Trzeba to wiedzieć, jeśli chce się rządzić. Do opozycji zaś apeluję o rozsądek i odpowiedzialność”.
http://rp.pl/Komentarze/312189937-Chrabota-To-juz-nie-zarty.html
— WŁADZA MOŻE UCHWALIĆ NOWĄ KONSTYTUCJĘ JAK BUDŻET – Paweł Wroński w GW: “Jeśli piątkowe głosowanie zostanie w mocy, co zabroni PiS po cichu w Sali Kolumnowej zmienić na przykład konstytucję? Wystarczy do tego większość dwóch trzecich, ale w obecności połowy posłów na sali. PiS ma 234 posłów i bywa wspierany przez Kukiz’15 (36 posłów). Przedstawiciele prawdziwej opozycji mogą nie zostać wpuszczeni na salę. Media, a co za tym idzie obywatele, nawet tego nie zobaczą”.
— W PIS MÓWI SIĘ, ŻE KACZYŃSKI NIE ZNAŁ PLANÓW KUCHCIŃSKIEGO – pisze RZ: “W jakiej mierze po jego wybuchu plan zmian jest wciąż realny? Z PiS płyną pojednawcze gesty. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski spotkał się w sobotę z częścią mediów, a na kolejne negocjacje zaprosił w poniedziałek. Mediacje zaproponował prezydent. Jednak ważniejsze wydaje się to, co się dzieje poza sferą oficjalną. Wpływowi politycy PiS sondowali środowisko dziennikarskie, na jakie zmiany byłoby skłonne się zgodzić. W PiS mówi się, że przed wybuchem kryzysu prezes nie znał szczegółów planów marszałka Sejmu”.
— KUCHCIŃSKI, BIELAN I KACZMARSKA – TO WEDŁUG RZ AUTORZY RESTRYKCYJNYCH ZMIAN: “ – Tak naprawdę kształt zmian jest dziełem trzech osób: Marka Kuchcińskiego, wicemarszałka Senatu Adama Bielana i szefowej Kancelarii Sejmu Agnieszki Kaczmarskiej – mówi nam jeden z polityków partii rządzącej. Choć inne źródła wskazują, że Bielan był tym pomysłom przeciwny. Jego zdaniem najważniejszą rolę odegrał Kuchciński, znany z niechęci do mediów. Od czasu objęcia funkcji marszałka wypowiedział się dla telewizji tylko raz. We wrześniu, po nieudanej próbie odwołania go przez opozycję, wystąpił w TVP Info. O tym, że planuje przeniesienie dziennikarzy, pierwsza pisała “Rzeczpospolita”, już w styczniu. Posłowie PiS relacjonowali nam, że Kuchciński krąży po Sejmie, poszukując miejsca na nowe centrum medialne”.
— PREZYDENT WSZEDŁ DO GRY – tytuł w RZ.
— COFNIĘCIE SIĘ O KROK JEST GROŹNE DLA KACZYŃSKIEGO – pisze w RZ Zuzanna Dąbrowska: “Z kolei cofnięcie się o krok jest groźne dla Jarosława Kaczyńskiego, bo może sprawić, jak podkreśla poseł, że “posłowie przestaną się go bać”. A słowa rzeczniczki PiS posłanki Beaty Mazurek nie rokują rychłego kompromisu: – W naszej ocenie wczorajsze (piątkowe – red.) działania opozycji to było przestępstwo z art. 231 § 1 kodeksu karnego, który mówi o nadużyciu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Co z mediami w Sejmie; uliczne demonstracje”.
— POLSKA NIE JEST JUŻ PAŃSTWEM PRAWA – Ewa Siedlecka w GW: “W państwie prawa pierwszą z tych kwestii oceniłby Trybunał Konstytucyjny, a drugą prokuratura mogłaby poddać ocenie sądu. Ale Polska nie jest już państwem prawa”.
— GŁOSOWANIE BUDŻETU BLOKIEM NIEZGODNE Z PRAWEM – dalej Siedlecka: “Regulamin Sejmu art. 5 mówi, że głosuje się “poprawki do poszczególnych artykułów, przy czym w pierwszej kolejności głosuje się poprawki, których przyjęcie lub odrzucenie rozstrzyga o innych poprawkach”. Wygląda więc na to, że głosowanie blokiem jest z tym zapisem sprzeczne”.
— NIE BĘDZIE MAJDANU W POLSCE – mówi Leszek Miller w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem w RZ: “Nie będzie Majdanu w Polsce. Nie grozi nam rozlew krwi. To nie są wydarzenia, które mogą prowadzić do tak dramatycznego scenariusza. Wszystkim stronom powinno zależeć na tym, żeby zmniejszyć to napięcie. Ale inicjatywa jest po stronie rządzących”.
— JEŚLI PRÓBUJE SIĘ OGRANICZAĆ PRAWA MEDIÓW W SEJMIE, TO ZNACZY, ŻE DEMOKRACJA JEST ZAGROŻONA – mówi dalej Miller: ” – Jaką Polska ma opinię na świecie z powodu kryzysu parlamentarnego i ulicznych manifestacji?
– Fatalną. Obrazy sprzed Sejmu obiegają cały świat i pogłębiają wrażenie, że Polska jest krajem, w którym demokracja jest zagrożona.
– A jest?
– Jeśli próbuje się ograniczać prawa mediów w Sejmie, to znaczy, że demokracja jest zagrożona”.
— BĘDZIEMY BRONIĆ DEMOKRACJI – jedynka GPC: “Opozycja próbuje sparaliżować parlament i zdestabilizować sytuację w Polsce. W tym celu w weekend zaplanowała i przeprowadziła wiele prowokacji mających wprowadzić chaos w kraju i doprowadzić do rozruchów na ulicach. Kluby “Gazety Polskiej” udzieliły wsparcia rządowi”.
— ODRZUĆMY MAJDAN – WITOLD GADOMSKI W GW: “Odrzućmy ten scenariusz. Obie strony powinny się cofnąć o pół kroku i w zaciszu, poza kamerami TV, uzgodnić plan załagodzenia konfliktu, a przynajmniej obniżenia temperatury sporu”.
— NACZELNY SE O AMATORACH U WŁADZY: “Nie mam złudzeń. Oni, podobnie jak cała opozycja, walczą nie o media, tylko o to, żeby PiS odsunąć od władzy i dostać się do upragnionych posad. Takie ich zbójeckie prawo. Problem w tym, że będący u władzy amatorzy, którzy udają zawodowych polityków, bardzo im w tym pomagają”.
— JASTRZĘBOWSKI DO PIS – NIE MACIE POJĘCIA CZYM JEST SKUTECZNE, EMPATYCZNE PROWADZENIE WŁADZY: “Panie i Panowie, jeżeli Wam przeszkadza bycie politykiem, to przymusu nie ma! I jeszcze te demagogiczne stwierdzenia, jak to niby jest w innych parlamentach. W różnych parlamentach jest różnie, w niektórych lepiej dla dziennikarzy, w innych gorzej. W naszym jest tak, jak jest i niech tak zostanie. Rozpętaliście burzę na cały kraj, o której głośno jest na świecie, ponieważ nie macie pojęcia, czym jest skuteczne, empatyczne prowadzenie władzy. I jeszcze to zwoływanie w sobotę o godzinie 22 u marszałka Senatu spotkania z dziennikarzami, żeby rozmawiać o waszych pomysłach dotyczących ograniczania wolności mediów. Naprawdę nie mogliście zrobić tego spotkania wcześniej? Dopiero jak grunt zaczął się palić pod stopami?”
— GW O SPORZE PAŁACU Z MON O DYMISJĘ GENERAŁA RÓŻAŃSKIEGO: “Prezydent i minister obrony spierają się, kto ma prawo odwołać dowódcę generalnego rodzajów sił zbrojnych. BBN twierdzi, że prezydent. Tymczasem w czwartek rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz ogłosił, że dymisję generała przyjął Antoni Macierewicz”.
— KRYZYS W SEJMIE, OPOZYCJA WYKORZYSTAŁA MOMENT – jedynka Gazety Pomorskiej. http://jedynki.press.pl/2016-12-19/gpomorska.jpg
— W KRAJU KRYZYS POLITYCZNY – jedynka Nowej Trybuny Opolskiej. http://jedynki.press.pl/2016-12-19/nto.jpg
— OKO.PRESS O MANIPULACJACH W DOKUMENCIE KANCELARII KUCHCIŃSKIEGO O NOWYM CENTRUM MEDIALNYM. https://oko.press/nowe-centrum-medialne-szereg-manipulacji-przeklaman-dokumencie-kancelarii-sejmu/
— URODZINY: Rafal Olejniczak, Paweł Wiśniewski, Michał Giersz.