— DZIŚ 11 ROCZNICA ŚMIERCI JACKA KURONIA.

— JACEK ŻAKOWSKI W TEKŚCIE PO ŚMIERCI JACKA KURONIA w tygodniku Polityka w czerwcu 2004: “Był jednym z najważniejszych i najpiękniejszych ludzi dwudziestowiecznej Polski. Kim się teraz stanie? Ikoną? Pomnikiem heroicznej przeszłości dzisiejszej elity? Świeckim świętym? Kombatancką legendą?”

— JESZCZE ŻAKOWSKI 11 LAT TEMU O KURONIU: “Jacek bywał ministrem, miał poselskie diety, zdarzało mu się zarobić większe pieniądze na książkach, czasem dostał jakąś tłustszą zagraniczną nagrodę, ale nigdy sobie niczego nie stworzył, niczego sobie nie zbudował i nie zagwarantował. Jak by to paradoksalnie nie brzmiało – nie należał do beneficjentów nowego systemu. Kiedy coś zarobił, to natychmiast rozdawał”. http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1583621,1,10-lat-temu-zmarl-jacek-kuron.read

***

— 116 DNI DO 11 PAŹDZIERNIKA, najbardziej prawdopodobnej daty wyborów parlamentarnych.

***

— SZYDŁO NA PREMIERA – na jedynce Naszego Dziennika: “Podczas sobotniej konwencji PiS Beata Szydło ma zostać przedstawiona jako kandydat na premiera po jesiennych wyborach parlamentarnych. To na razie nieoficjalne informacje, ale taki scenariusz jest coraz bardziej prawdopodobny”. http://wp.naszdziennik.pl/2015-06-17/216539,szydlo-na-premiera.html

— JANINA PARADOWSKA W POLITYCE O KOPACZ: “Ewa Kopacz potwierdziła swe przywództwo w partii, ale niewiele więcej. Może chwilowo spadek poparcia dla Platformy zahamowała, ale punktu odbicia nadal nie widać”.

— JESZCZE PARADOWSKA O KOPACZ: “Premier Ewa Kopacz próbuje się wyrwać z okrążenia i widać, że przychodzi jej to z coraz większym trudem”.

— O EWIDENTNYM BRAKU PRZYWÓDZTWA W PLATFORMIE ORAZ KOALICJI KU-PIS w Polityce piszą Mariusz Janicki i Wiesław Władyka: “Tymczasem po stronie „obozu III RP” skumulowały się negatywne zjawiska: ciężka i spóźniona kampania Bronisława Komorowskiego; ewidentny brak przywództwa i zdolności komunikacyjnych w Platformie po odejściu Donalda Tuska; nierozbrojona mina podsłuchów kelnerskich oraz koszmarne błędy polityczne liderów pozostałych partii III RP, czyli Ruchu Palikota, SLD i PSL. Otworzyła się pusta przestrzeń, którą wkrótce wypełniła negatywna narracja krzywdy i wkurzenia. Kampanię zdominowała niemal całkowicie nowa mentalna koalicja – KuPiS”.

— EWA KOPACZ ZWLEKA Z DALSZYMI ZMIANAMI – pisze w RZ Andrzej Sankiewicz: “ – Sama rekonstrukcja nie wystarczy – mówi nasz rozmówca zbliżony do Kancelarii Premiera. – Za zmianami ministrów muszą pójść zmiany w partii i na listach wyborczych Platformy. Kopacz jednak z tym zwleka. Z jednej strony wiadomo, że chciałaby niektórych z bohaterów afery taśmowej usunąć z list, innych zdegradować na dalsze miejsca. Dowodem jest rozgrywka, którą prowadzi Radosław Sikorski – publicznie próbował zarezerwować sobie pierwsze miejsce na liście PO w Bydgoszczy, ale został upomniany przez bliskiego współpracownika Kopacz, szefa MON Tomasza Siemoniaka. Z drugiej strony Kopacz nie ma ani charyzmy, ani autorytetu Tuska, by takie zmiany skutecznie przeprowadzić. Regionalne struktury za jej czasów przeistoczyły się w udzielne księstwa, a konkurencyjne frakcje – “spółdzielnia” oraz schetynowcy – myślą nie o Kopacz, tylko o tym, co po Kopacz.

— PEK JEST CORAZ BARDZIEJ SAMOTNA I ZAGUBIONA – pisze dalej Stankiewicz: “Z punktu widzenia Biernata i Schetyny Kopacz to wygodny kozioł ofiarny, bo jeśli efektownie przegra wybory i nie wejdzie do koalicji rządowej, jej dni będą policzone. A w nowym rozdaniu to właśnie oni liczyć się będą szczególnie. Jednocześnie czas do wyborów to walka Kopacz o jak najlepszy wynik Platformy. Tyle że pani premier jest w tej walce coraz bardziej samotna i zagubiona. Wymienia ministerialne twarze i dosypuje wyborcom pieniędzy, tyle że – jak dotąd – niewiele z tego wynika. Wierzących w wygraną z PiS albo chociaż pozostanie przy władzy trzeba dziś szukać ze świecą w Platformie”.

— PREMIER MUSI ODEJŚĆ – pisze w RZ Jacek Nizinkiewicz: “Albo Kopacz się ocknie i weźmie do roboty, albo niech ustąpi miejsca innym, którzy mają wolę walki i wierzą w jesienne zwycięstwo. Przez cztery miesiące jeszcze dużo może się wydarzyć. Porażka PO nie jest przesądzona. Ale trwanie liderki Platformy w marazmie, wycofaniu i strachu przed komunikacją ze społeczeństwem zbliża partię rządzącą do sromotnej porażki. Jeśli w Platformie nie nastąpi przebudzenie, to po wakacjach czeka nas ostatnia rekonstrukcja gabinetu PO-PSL. Z rządu powinna odejść pani premier, oddając zarazem stery władzy w partii. Komu? To już zupełnie inna historia”.

— BYŁY DORADCA TUSKA POMAGA KOPACZ – pisze Fakt: OSTACHOWICZ DOŁĄCZYŁ DO KAMIŃSKIEGO: “Prawa ręka Donalda Tuska (58 l.) i ojciec jego wizerunkowych sukcesów doradza teraz Ewie Kopacz (59 l.). Nieoficjalnie mówi się, że Igora Ostachowicza (47 l.) podsunął premier Donald Tusk. Nowy doradca ma jej pomóc przetrwać polityczną rewolucję po wycieku dokumentów afery taśmowej i zmianach w rządzie”.
http://fakt.pl/polityka/igor-ostachowicz-doradza-ewie-kopacz-doradca-tuska-u-kopacz,artykuly,552596.html

— SCHETYNA: NA NOWYCH TAŚMACH JEST PIS I SLD – tytuł w Fakcie.

— SIKORSKI MA KOSIARKĘ DROŻSZĄ OD SAMOCHODU – pisze Fakt: “Może się okazać, że czeka go przymusowy urlop od polityki. Ma to swoje plusy – będzie miał więcej czasu, by na swojej posiadłości w Chobielinie choćby skosić trawę. A odpowiedni sprzęt do tego już ma – specjalną kosiarkę wartą nawet 15 tys. zł.” http://fakt.pl/polityka/radoslaw-sikorski-ma-kosiarke-drozsza-od-samochodu,artykuly,552612.html

— TOMASZ SIEMONIAK W ROZMOWIE Z RENATĄ GROCHAL W GW POZYCJONUJE PO: “przy prezydencie Dudzie i w sytuacji, gdy będą trzy duże partie – PiS, Kukiz i PO – będzie mieć znaczenie, czy jest w parlamencie większość do zmiany w konstytucji. Tylko PO będzie mogła zagwarantować, że konstytucja nie będzie zmieniona w kierunku, który dla wielu Polaków byłby nie do przyjęcia. A więc PO ma dwa atuty: Europa i konstytucja. Tylko musimy być wiarygodni i nie kojarzyć się z aferą podsłuchową, ośmiorniczkami i urzędasami w garniturach”.

— SIEMONIAK O PARTII PETRU: “NowoczesnaPL podzieli los Polski XXI i innych inicjatyw, które chciały zajść PO z wolnorynkowej strony, stać się głosem samorządowców czy przedsiębiorców, natomiast nigdy nie zbudowały takiej wiarygodności, by kogoś za sobą pociągnąć”.

— SIEMONIAK O UMOWACH ŚMIECIOWYCH: “ – Można np. przy zamówieniach publicznych na usługi ochrony wymagać od firm, by zatrudniały na etatach. Można oddziaływać przepisami, ale wiele zależy też od samych pracodawców. Musi im się opłacać etatowy, stabilny pracownik”.

— WOJTUNIK NA WIRAŻU – pisze w GW Wojciech Czuchnowski: “Według źródeł „Wyborczej” po ujawnieniu nagrania z Bieńkowską posypał się też autorytet Wojtunika wśród podwładnych. – Szef był zawsze uważany za twardego, powściągliwego faceta, a w tej rozmowie pokazał inną twarz, trochę plotkarza, trochę bawidamka, puszył się, za dużo mówił o sprawach służbowych. Ośmieszył się, a śmieszność nie sprzyja relacjom w służbie – mówi wysoki funkcjonariusz CBA. Spośród swoich najbliższych współpracowników Wojtunik dalej może liczyć na lojalność Janusza Czerwińskiego, z którym całe lata przepracował w CBŚ. Ale drugi zastępca Maciej Klepacz, który do CBA przeszedł z ABW, otwarcie szykuje się do zajęcia jego miejsca”.

— PAWEŁ MAJEWSKI W RZ O SOBOTNIEJ KONWENCJI PIS: “Ma być podobnym paliwem dla kampanii parlamentarnej, jak lutowa inauguracja Dudy dla kampanii prezydenckiej. Odpowiada za nie ta sama ekipa związana z rzecznikiem Marcinem Mastalerkiem. Tak jak wtedy do Warszawy mają przyjechać działacze z całej Polski. Energetyczne przesłanie ma im potem dawać entuzjazm do pracy w kampanii.Podobny jest budżet tej imprezy. Efektowna oprawa ma podtrzymać wrażenie z kampanii prezydenckiej. Wtedy to PiS wyznaczył poziom tego typu wydarzeń. – Taki jest nasz cały plan na kampanię. Narzucać swój styl – mówi jeden z naszych rozmówców z PiS”.

— PO MA PROBLEM Z REFERENDUM – pisze w GW Renata Grochal: “Według naszych rozmówców premier Ewa Kopacz podkreślała, że dla Platformy referendum jest bardzo niewygodne. – Mówiła, że trzeba się w referendum angażować, ale jak frekwencja osiągnie 50 proc., to zostanie odebrane jako sukces Kukiza, a jak poniżej 50 proc., to jako porażka PO – opowiada jeden z uczestników posiedzenia. Dodaje, że Platformie będzie trudno podczas wakacji zmobilizować wyborców, by poszli do referendum, a na początku września Polacy są zajęci posyłaniem dzieci do szkół, dlatego na kampanię referendalną nie będzie czasu. Ale politycy PO mają mówić o tym w mediach”.

— JAN ROKITA W GW O REFERENDUM: “Jest jasne, że cała kampania referendalna będzie zbudowana na ewokowaniu kolejnej fali namiętności przeciw rządzącemu establishmentowi. Efekt nie może być zatem jakoś istotnie inny niźli w kampanii prezydenckiej – to PO i rząd Ewy Kopacz wystąpią po raz drugi w roli ośmieszanego i znienawidzonego czarnego luda. Trudno więc o bardziej błędną ocenę niźli ta wyrażona ostatnio przez marszałka Senatu: „Jest to nasze referendum i nie pozwolimy, by je przejął Kukiz”. Od „pozwolenia” Platformy doprawdy niewiele będzie już zależeć”.

— TO NIE BĘDZIE UPADEK NA MIARĘ AWS – pisze w RZ Konrad Piasecki: “Po blisko dekadzie absolutnej dominacji na polskiej scenie politycznej Platforma Obywatelska – jak wskazują wszystkie znaki na niebie i ziemi – będzie musiała się pogodzić z pełnieniem na niej roli drugoplanowej. To zapewne nie będzie upadek na miarę AWS czy choćby i SLD – które po latach rządzenia albo zniknęły z powierzchni ziemi, albo już nigdy nawet nie zbliżyły się do kondycji z czasów świetności. Jednak epoka, w której lider partii mógł obwieszczać światu, że “nie ma z kim przegrać”, mija bezpowrotnie”.

— PIASECKI DALEJ: “ – Wciąż jeszcze możemy dostać 35 proc. w jesiennych wyborach, ale możemy dostać i 5… – usłyszałem niedawno od jednego z kluczowych graczy rządzącej partii. – Już nikt nie wierzy w zwycięstwo – skarżył się inny. I – co charakterystyczne – nie wpędza to większości polityków PO w szczególną depresję”.

— DOMINIKA WIELOWIEYSKA W GW: Z PLATFORMĄ MOŻE BYĆ JAK Z LEWANDOWSKIM: “Platforma ma wszelkie dane ku temu, aby przegrać wybory. Jest słabo zmobilizowana i widać to było w czasie kampanii prezydenckiej, w której zwolennicy Dudy wykazywali o wiele więcej determinacji niż zwolennicy PO. A władzę zdobywa ten, komu naprawdę zależy. Ale może być też tak w jak w przypadku jednego z sojuszników PiS, Jarosława Gowina, który w czasie meczu Polska-Gruzja ogłosił przed przerwą, że Robert Lewandowski jest beznadziejny i powinien zejść z boiska. A chwilę później Lewandowski strzelił trzy gole”.

— NIELEGALNE NAGRANIA NA NIC SIĘ ZDADZĄ, CHOĆBY DOTYCZYŁY NAJCIĘŻSZYCH PRZESTĘPSTW – RZ na jedynce: “Sąd nie będzie mógł od 1 lipca stosować w procesie karnym dowodu zdobytego z naruszeniem prawa, np. dokumentu wykradzionego ze skrzynki pocztowej czy nagrania z nielegalnego podsłuchu. W myśl art. 168a kodeksu postępowania karnego, będącego elementem dużej noweli, dowody takie zostaną zdyskwalifikowane.To nowość w Polsce, ale nie np. w USA, gdzie zakazane są wszelkie “zatrute dowody”. Nowy przepis nie tylko utrudni ściganie przestępców, pro- wadzenie procesów i śledztw, ale też odbierze wartość ostatnio ujawnionym nagraniom rozmów polityków w restauracji Sowa & Przyjaciele”.

— ZEMBALA PRZYWRÓCI PODATEK RELIGI? – pisze w GW Paweł Wroński.

— MINISTER OFIAROWAŁ MI ŻYCIE – Fakt na jedynce o Zembali.

— ZARABIAŁ MILION JAKO LEKARZ, TERAZ MA RATOWAĆ SŁUŻBĘ ZDROWIA – tytuł w SE.

— ANNA RELIGA W SE O ZEMBALI: WIERZĘ, ŻE DOKOŃCZY MISJĘ ZBYSZKA.

— JUDYTA WATOŁA W GW O ZADANIACH DLA MINISTRA ZDROWIA: “Podpowiadamy więc: przede wszystkim trzeba szybko poprawić pakiet onkologiczny. Arłukowicz swoim zwyczajem pozostawał głuchy na uwagi ekspertów. W rezultacie pakiet, który miał zapewnić chorym na raka leczenie bez kolejki, wielu pacjentów wyklucza. Narzuca jeden bardzo szczegółowy schemat postępowania w leczeniu wszystkich nowotworów. Całe rzesze chorych w tym schemacie się nie mieszczą: muszą być nadal leczeni w kolejkowym trybie. Na dodatek panująca w resorcie mania kontrolowania wszystkiego i wszystkich sprawiła, że lekarze godzinami wypełniają druczki i sprawozdania. To czas skradziony ciężko chorym. Trzeba pakiet radykalnie uprościć, tak żeby naprawdę mogli z niego korzystać wszyscy chorzy, a lekarze nie mieli tyle papierkowej roboty”.

— DUDA NIE ZAMIESZKA W PAŁACU – pisze Fakt: „PAŁAC WYMAGA REMONTU”.

— URODZINY: Jakub Janiszewski.

fot. TVP/Marek Wachowicz