300polityka

— RAFAŁ GRUPIŃSKI W TOK FM O KAMPANII: Ona rozpoczęła się wcześniej, bo PiS uznał, że musi gonić Bronisława Komorowskiego. Już przed Gwiazdką mieliśmy pierwszy klip Andrzeja Dudy (…). Mamy dopiero rozgrzewkę. Nie wiemy, co szykuje konkurencja. Spodziewamy się, że konkurencja kampanię do 8 maja będzie prowadzić bardzo, bardzo intensywnie.

— O TEKŚCIE KRZEMIŃSKIEGO W GW I BRONKOBUSIE: Prof. Ireneusz Krzemiński jednego nie pamięta: Tuskobus to była taka pierwsza formuła tego typu spotkań z ludźmi. Patrzę na aktywność prezydenta z perspektywy Wielkopolski. Odwiedził przez 5 lat bardzo wiele małych miejscowości. Nie ma znaczenia, że teraz jeździ Bronkobusem – tu ma warunki, bo może pracować. Nie marnuje czasu, który spędzałby w zwykłym samochodzie.

— JACEK ŻAKOWSKI: Sprawa senatora Biereckiego… To jest wstrząsające po prostu.

— GRUPIŃSKI O SKOK-ach i BIERECKIM: Tak. To jest absolutnie historia, którą właściwie trudno zrozumieć. To jest historia człowieka, całego zestawu wspólników, którzy postanowili się utuczyć na oszczędnościach najdrobniejszych ciułaczy, ludzi, odkładali swoje oszczędności życia w zaufaniu do SKOK. Oni [Bierecki i wspólnicy] zbili ogromny majątek na wyprowadzaniu środków, jak wskazują na to ustalenia mediów czy KNF. Obrócili te środki na wspieranie jednej siły politycznej. Na bardzo różne sposoby. I to jest przerażające. W tej kwestii jeszcze się sporo dowiemy.

— Przez kilka lat nasze prace [przy ustawie o SKOK] były blokowane przez śp. Lecha Kaczyńskiego i jego prawnika Andrzeja Dudę. A potem przez klub PiS. Chcieli zablokować nadzór nad SKOK, co umożliwiało Biereckiemu i jego kompanów wyprowadzanie pieniędzy.

— BEATA SZYDŁO U JACKA PRUSINOWSKIEGO W SEDNIE SPRAWY RADIA PLUS  O TEKŚCIE CZUCHNOWSKIEGO O “SPISKU PIS I KELNERÓW”: Więcej takich tekstów i Andrzej Duda wygra w I turze. Jaka panika musi być, żeby produkować takie teksty. Teksty powinny być prawdziwe, ten oczywiście nie jest.

— O “DZIAŁACH” WYTOCZONYCH PRZEZ PO Chce się wykorzystać politycznie sprawę SKOK-ów, teraz dochodzą taśmy, doszło in vitro. Politycy PO wyciągają takie działa w kampanii.

— O BIERECKIM I EW. KOMISJI ŚLEDCZEJ: Senator Bierecki wyjaśni sprawę, jestem przekonana, że racja leży po jego stronie. Komisja śledcza ws. SKOK? Nawet niektórzy politycy PO się z tego pomysłu śmieją.

— ANNA GRODZKA W TOK FM O TWIERDZENIACH, ŻE NIE ZBIERZE ODPOWIEDNIEJ ILOŚCI GŁOSÓW: To jest taki szczurek wypuszczony, gra polityczna. Nie ma żadnych podstaw, żeby coś takiego twierdzić. Takiej informacji w ogóle nie można puścić. W tej chwili mamy 34 tys. podpisów, wiele jeszcze jest u ludzi. Jest szansa, że zbierzemy, nie można twierdzić inaczej.

— JACEK ŻAKOWSKI: Rozmawiała pani z panem red. Traczem?

— ANNA GRODZKA: W życiu nie rozmawiałam z panem Traczem, absolutnie.

— ŻAKOWSKI: To skąd mu się to wzięło?

— GRODZKA: Nie wiem, z powietrza? Jestem odpowiedzialną osobą i mówię tylko, że nie mam pewności, że zbierzemy. Mówię dokładnie, jak jest. Mamy te podpisy, zbieramy dalej, i jest ogromna szansa, że zbierzemy [100 tys.].

— JULIA PITERA W JNJ TVN24 O KOMISJI MIĘDZYNARODOWEJ WS. SMOLEŃSKA: PiS domagałby się postawienia przed komisją różnych polskich polityków i świat rozdrapywałby od nowa różne polskie problemy wewnętrzne na forum międzynarodowym. Niezależnie od tego, na co bylibyśmy umówieni, to wierzy Pan, że Rosjanie oddali by nam wrak? My naprawdę się zachowujemy, jakby Rosja była państwem w którym jeżeli zawrze się umowę, to ta umowa będzie dotrzymana. Przecież to nie jest prawda.

— O EW. KOMISJI MIĘDZYNARODOWEJ DS. SMOLEŃSKA: PiS działa na szkodę państwa polskiego. Chcieli międzynarodowego śledztwa ws. Smoleńska. To jest niedopuszczalne. Dlaczego? Naiwnością jest myślenie, że przed komisją stanęłaby jakakolwiek osoba którą „podejrzewa się o to, że jej zaniechanie czy zaniedbanie było przyczyną katastrofy, ale jest obywatelem rosyjskim.

— O DZIECIACH NA WIECU PREZYDENTA: Negatywne reakcje powinny dać tym osobom do myślenia. Zdecydowanie wpadka.

— O ŁUKASZU N.: Dlaczego mnie szlag trafia w takich przypadkach? Bo nie mam pojęcia kim jest Łukasz K. Nie wiem, co on zrobił dla PO. Jak patrzę na takiego Łukasza K., to zastanawiam się: co on robił w Platformie?

— LESZEK MILLER W RADIU ZET O EW. KOMISJI ŚLEDCZEJ WS. SKOK: Pani wie, i ja wiem, że o żadnej komisji nie może być mowy. Są instytucje w państwie polskim, które mogą ten opór przełamać i czekamy na wyniki tego śledztwa.

— O IN VITRO: SLD już w 2005 r. przedstawił stosowny projekt ustawy, potem ponawiał go kilkukrotnie. Więc niech inni podpiszą się pod naszymi usiłowaniami. Jeśli pani premier wyśle projekt do Sejmu, to oczywiście zobaczymy, co tam jest napisane. Jeśli będzie zgodny z naszymi wyobrażeniami, to oczywiście poprzemy go. In vitro to jest walka o życie, a nie walka z życiem. Dobrze, że rząd się tym w końcu zajął, ale tutaj zadziałała presja Unii Europejskiej. Jesteśmy jedynym krajem bez ustawodawstwa w tym zakresie. UE nie wycofawała skargi na nas. Dlaczego? Bo nie wierzy, że projekt rządu zostanie przyjęty w maksymalnie krótkim czasie.

— O KOMPROMITACJI NAPIERALSKIEGO I SWOJEJ DYMISJI: Jeśli SLD otrzymałby w wyborach [parlamentarnych] kompromitujący wynik – jeszcze gorszy niż kompromitujący wynik Napieralskiego, czyli poniżej 8 proc. – to możemy rozmawiać o zmianie kierownictwa. Wtedy podam się do dymisji.

— LESZEK MILLER DO MONIKI OLEJNIK: Figlarne ogniki widzę w Pani oczach.

— MILLER O PORÓWNANIACH OGÓREK O ŁĄCE: Bardzo ładne, kwieciste porównanie, świadczące o bogatej wyobraźni naszej kandydatki.

— O POPARCIU OGÓREK NA LEWICY: Ja uprzejmie informuję, że ktokolwiek będzie zwalczać kandydaturę Magdaleny Ogórek, nie będzie jej popierać, to w żadnych przetargach [negocjacjach o listach wyborczych] uczestniczyć nie będzie.

— O ROZMOWIE Z KWAŚNIEWSKIM NA TEMAT MAGDALENY OGÓREK: Rozmawialiśmy niedawno, face to face. Mówił, że to pomysł niebanalny. Niosący jakieś szanse i nadzieje. Ale nie pytałem, czy będzie głosował na Magdalenę Ogórek. W jego odczytałem głębię, zadumę, troskę o bieg spraw politycznych i społecznych w Polsce.

— OLEJNIK DO MILLERA: Adam Michnik pana skrytykował.

— MILLER: Nie mogę się otrząsnąć.

— OLEJNIK: I Danuta Waniek.

— MILLER: Również nie mogę się otrząsnąć, jestem cały w nerwach.

— KRZYSZTOF GAWKOWSKI W GOŚCIU PORANKA TVP INFO O PIENIĄDZACH NA KAMPANIĘ OGÓREK: Sojusz Lewicy Demokratycznej to partia na dorobku, to nie Platforma i nie PiS, gdzie na kampanię przeznacza się po kilkanaście milionów złotych, dlatego na kampanię Magdaleny Ogórek przeznaczymy miliony złotych, bo na tyle nas stać.

— GAWKOWSKI DALEJ O KAMPANII: Będzie tak sprofilowana, żeby Magdaleny Ogórek było wszędzie tak dużo, ile trzeba, ale żeby też nie było zbyt oszczędnie, ponieważ SLD walczy z Magdaleną Ogórek o drugą turę wyborów prezydenckich.

— O ETAPACH KAMPANII: Jesteśmy teraz w pierwszym etapie kampanii, czyli budowaniu rozpoznawalności. Mamy nową kandydatkę na scenie politycznej. Drugi etap zakończy się, kiedy zostaną dostarczone do Państwowej Komisji Wyborczej podpisy zbierane pod kandydaturą Magdaleny Ogórek. Ostatnim etapem kampanii, będzie ten, który doprowadzi do walki o drugą turę wyborów prezydenckich.

— JANUSZ PIECHOCIŃSKI W KONTRWYWIADZIE RMF FM O WPŁYWIE KOSINIAKA-KAMYSZA NA USTAWĘ O IN VITRO [FRAGMENT ROZMOWY]:

Konrad Piasecki: Czy ludowa część rządu podpisuje się pod rządowym projektem o in vitro?

Janusz Piechociński: Bardzo dużo zrobił Władek Kosiniak-Kamysz.

Ale zrobił coś rzeczywiście?

Tak.

Dla tej ustawy i w tej ustawie?

Tak.

Ukonserwatywnił ją?

Zdecydowanie tak. Wzmocnił postrzeganie życia w tej ustawie, odpowiedzialności za los dziecka, które powinno być równie ważne jak marzenia o…

… a w którym miejscu ją zmienił?

Odsyłam do treści tej ustawy. To były bardzo intensywne spotkania z ministrem Arłukowiczem.

— O EW. KOMISJI ŚLEDCZEJ WS. SKOK-ÓW: Zdecydowane „nie”. W tym roku nie poprzemy też komisji śledczej w sprawie podsłuchów – panie prokuratorze generalny karty na stół, mniej artykułów – bo mamy wersję „Gazety Polskiej”, mamy wersję „Gazety Wyborczej” choćby dzisiaj, a nie mamy wersji prokuratury, co musi niepokoić.

— O ROZMOWACH ZE SCHETYNĄ I SWOJEJ WYPOWIEDZI DLA REUTERSA: Szef polskiego MSZ, tak jak i większość krytyków i część dziennikarzy, nie czytał tego wywiadu i nie wie o tym, że to było w szerszym kontekście. Panie redaktorze, pozwoli pan, że moje relacje z Grzegorzem Schetyną wyjaśnię sobie z Grzegorzem Schetyną w cztery oczy.

— PIECHOCIŃSKI DOŚĆ NIEJASNO O SCHETYNIE: On tam szalał bardzo mocno, jak pan pamięta, po tych frontach i ja mniej targałem nie tylko po jego szczęce. Więc spokojnie. Zwracam uwagę na to, że pytany o sytuację na wschód od Polski – gospodarczą i jej przełożenie na polską gospodarkę – mówiłem o tym bardzo wyraźnie…

— O JARUBASIE: Adam Jarubas jest spoza warszawskiej polityki, która polega tylko na ekscytacji takimi tematami jak przed chwilą. Długo na ten temat rozmawialiśmy. Jest z kraju realnego świata, realnych problemów, realnych ludzi…

— O ATAKACH NA JARUBASA: Nie zauważył pan jak nasz kandydat jest ciągle atakowany? Z jaką łatwością chce mu się przypisać tezę, że za trzy prosiaki sprzedałby suwerenne państwo ukraińskie.

Fot. Radio Zet, TVN24, TOK FM, TVP Info, RMF FM