— O 11 NA NOWOGRODZKIEJ KONFERENCJA JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO.

— Od 9:30 PBK odwiedza biuro swojego sztabu na Żurawiej 2.

— O 11 posiedzenie RM.

— 5,892 lajków ma Profil na FB: Bronisław Komorowski- mój prezydent.

— W PO KRYZYS WIARY – pisze w RZ Andrzej Stankiewicz: “W partii rządzącej słabnie przekonanie, że prezydent wygra w I turze. To miała być czysta formalność, a zanosi się na poważną batalię. Bronisław Komorowski był pewien, że ma drugą kadencję w kieszeni i że jedyną walkę stoczy ze sobą – o to, czy uda mu się zwyciężyć w pierwszej turze. Dlatego w Pałacu Prezydenckim w ostatnich miesiącach nikt na poważnie nie prowadził przygotowań do kampanii wyborczej”.

— LUDZIE KOMOROWSKIEGO BEZ POMYSŁU – jak dalej pisze Stankiewicz: “- Rozmawiałem ze współpracownikami Komorowskiego. Nie mają żadnego pomysłu – mówi przybity członek rządu, polityk PO”.

— POMÓC PBK CHCĄ GRUPIŃSKI I KAMIŃSKI – jak pisze dalej Stankiewicz: “Kilka dni temu Kamiński spotkał się z Rybickim. Pomoc zadeklarował też szef klubu PO Rafał Grupiński, który ma swoje grono speców od kampanii. Efekty? Na razie żadnych. Posłuchali, pokiwali głowami i podziękowali”.

— PREZYDENT ZACZĄŁ KAMPANIĘ OD SZARLOTKI – tytuł w Fakcie.

— GRABARCZYK NA JEDYNCE RZ: HAKI Z AKT W RĘKACH MINISTRA: “Rząd zyskuje dostęp do baz wyroków sądowych. To niebezpieczny precedens zagrażający obywatelskiej wolności. Minister sprawiedliwości i jego urzędnicy zapewniają sobie właśnie ogromne uprawnienia, które grożą nadużywaniem władzy wobec obywateli. Będą mogli sięgnąć do bazy online orzeczeń i sprawdzić szczegółowo nie tylko, czy ktoś popełnił przestępstwo, ale np. protokoły z rozpraw rozwodowych czy o ustalenie ojcostwa, dane osobowe podsądnych dotyczące np. preferencji seksualnych czy to, dlaczego upadła firma danego obywatela. Jeśli zatem ktoś stanie się osobą niewygodną, na którą trzeba znaleźć haka, może podlegać sprawdzeniu”. http://prawo.rp.pl/artykul/757968,1181495-Haki-z-akt-w-rekach-ministra.html

— HAKOWNIA III RP – pisze w komentarzu Tomasz Pietryga: “Czy na naszych oczach, po cichu, bez protestów, w świetle prawa tworzy się miejsce, w którym będą zbierane haki na ludzi niewygodnych dla władzy?”

— AGATA NOWAKOWSKA O ROSYJSKIEJ PARTII WPŁYWU – pisze w GW: “Powoli wyrasta w Polsce coś na kształt „rosyjskiej partii wpływu”. Do Leszka Millera i Magdaleny Ogórek dołączył właśnie Adam Jarubas, kandydat PSL na prezydenta. Razem przekonują, że w sprawie Ukrainy lepiej Putina nie drażnić, bo będzie wojna. Ale wojna już się toczy i wywołał ją prezydent Rosji.

— JARUBAS NIE CHCE DRAŻNIĆ PUTINA – pisze dalej Nowakowska: “Ludowcy zdają się całkowicie ignorować istotę wojny na wschodzie Ukrainy: to starcie państwa, które stawia na demokrację i Europę, z państwem, w którym dyktator dąży do odbudowania – także kosztem sąsiadów – zagrażającego Europie mocarstwa. Dziś Ukraina, jutro kraje bałtyckie, a pojutrze może także Polska. A PSL jak ten świstak z reklamy zawija w sreberka jabłka”.

— NIEDORZECZNE WYPOWIEDZI POGRĄŻAJĄ JARUBASA – pisze Fakt: “Nie sztuka ogłosić start w wyborach prezydenckich. Sztuką jest mieć pojęcie, o co w prezydenturze chodzi. O ile w sprawach krajowych prezydent może mniej, to w polityce zagranicznej jego rolą jest pielęgnowanie kontaktów z głowami innych państw, z sąsiadami. A tu Adam Jarubas (41 l.) z PSL zalicza wpadkę za wpadką”.

— O JARUBASIE ELIZA OLCZYK W RZ: “Sposób, w jaki kandydat PSL na prezydenta wypowiada się o polityce zagranicznej, budzi niezadowolenie w PO”.

— SĄD NAD KASĄ PARTYJNĄ PSL- pisze w GW Mariusz Jałoszewski: “Ten tydzień dla ludowców będzie nerwowy. W środę Sąd Najwyższy zdecyduje, ile pieniędzy w tym roku będzie miała partia. Stawką jest kilka milionów złotych subwencji z budżetu państwa”.

— O PONADPARTYJNĄ POLITYKĘ ZAGRANICZNĄ – pisze w GW Katarzyna Kolenda-Zaleska: “Ten obrazek – Bronisław Komorowski na czele Marszu Godności w Kijowie pod rękę z Ryszardem Czarneckim z PiS – naprawdę wygląda dobrze. Taka właśnie powinna być polska polityka zagraniczna. Nie tylko na pokaz. Wspólnie, razem, solidarnie w obliczu nasilającego się konfliktu na Wschodzie”.

— DALEJ KKZ: “W Polsce też jest z tym nie najlepiej. Wygrywa przekonanie, że im bardziej opozycja skrytykuje rząd i prezydenta za bezsilność, bezradność i nieumiejętność prowadzenia własnej polityki zagranicznej, tym bardziej na tym zyska. Może i doraźnie zyska, ale w perspektywie stracą wszyscy”.

— KKZ O CZARNECKIM: “A Ryszard Czarnecki musi już teraz uważać, bo może mieć w partii kłopoty. W końcu ten prezydent Polski, z którym w niedzielę maszerował po Majdanie, został wybrany przez nieporozumienie”.

— BEATA TOKAJ NOWYM SZEFEM KRAJOWEGO BIURA WYBORZCEGO – czytamy w GW.

— 100 DNI KOMPROMITACJI PKW- pisze Gazeta Polska Codziennie na jedynce: “Dziś mija 100 dni od wyborów samorządowych. Państwowa Komisja Wyborcza ciągle nie zamieściła na stronie internetowej pełnych wyników głosowania. Brakuje m.in. danych z Warszawy i województwa mazowieckiego”.

— RESORT PŁACI ZA WYWIAD Z SAWICKIM – pisze Bartosz Marczuk w RZ: “Kilkanaście dni temu na stronach gospodarczych „Gazety Wyborczej”, opisany jako reklama, ukazuje się wywiad z ministrem rolnictwa i rozwoju wsi Markiem Sawickim. Wyjaśnia w nim głównie sprawy związane z odszkodowaniami za szkody wyrządzone przez dziki czy cenami skupu wieprzowiny i mleka. (…) „Ogłoszenie w GW kosztowało 11 725,65 zł” – odpisał na nasze pytanie Witold Katner, rzecznik prasowy resortu rolnictwa”.

— ROSJA KRĘCI KURKIEM – na jedynce GW.

— FAKT: KOBIETA BĘDZIE NOWĄ SZEFOWĄ FAKTÓW: “Jak dowiedział się Fakt, włodarze poważnie myślą, by stanowisko po Durczoku zajęła kobieta. Kim są kandydatki? Dwie panie, których nazwiska pojawiają się najczęściej, to Justyna Pochanke (48 l.) i Jolanta Pieńkowska (51 l.)”. http://www.fakt.pl/gwiazdy/o-tym-sie-mowi-w-tvn-kobieta-nowym-szefem-faktow,artykuly,526441.html

— NOCNE SMSY DURCZOKA DO PODWŁADNEJ – na jedynce Faktu.

— JEDYNKA SE: DURCZOK OSKARŻONY O MOLESTOWANIE.

— MOLESTOWANIA NIE UNIEWAŻNIA TO, ŻE SPRAWĄ ZAJĄŁ SIĘ WPROST – pisze Agnieszka Kublik na wyborcza.pl: “praca w największym nawet stresie nie może oznaczać zgody na poniżanie innych – ani w przypadku dziennikarzy, ani lekarzy czy pilotów. Jeśli ludzie ze strachu przed szefem wymiotują, spełnia to definicję mobbingu. A relacje cytowane przez „Wprost” wzajemnie się potwierdzają”.

— 66 lat kończy dziś Janusz Zemke.