— EWA KOPACZ W ROZMOWIE JAROSŁAWA KURSKIEGO I RENATY GROCHAL W GW: NIKT NIE RODZI SIĘ PREMIEREM: “Żaden sondaż mnie nie wystraszy, kiedy trzeba się będzie bić o wolność dla obywateli. Nikt z nas nie rodzi się premierem. Dajmy sobie czas. Po moich czterech miesiącach w roli marszałka Sejmu nie było zachwytów. Ale po trzech i pół roku oceny były dla mnie przychylne. Mogę obiecać, że PO będzie szukać błędów w sobie, a nie u politycznych przeciwników, w Opatrzności czy sytuacji geopolitycznej”.
— PEK O SCHETYNIE: “- Minister Schetyna nie chciał konfrontacji z Rosją. Jego wypowiedź o 70. rocznicy zakończenia II wojny wpisuje się w propozycję prezydenta, by świętować ją na Westerplatte. To fragment polityki historycznej, którą prowadzi Bronisław Komorowski. Przypomnijmy sobie obchody 25-lecia naszej wolności, kiedy do Warszawy przyjechał prezydent Obama i głowy wielu państw…”
— PEK O DUDZIE: “Gdyby Duda wygrał, to – nie łudźmy się – byłby prezydentem technicznym, z tylnego siedzenia rządziłby Jarosław Kaczyński. Duda jest kandydatem dlatego, że nikt by nie uwierzył w kolejną zmianę Jarosława Kaczyńskiego. W PiS doskonale wiedzą, że nad Jarosławem Kaczyńskim wisi szklany sufit, którego nie może przebić. Niedawno mieliśmy też pana Glińskiego, kandydata na premiera technicznego. Dziś już nikt o nim nie mówi. PiS-owi chodzi tylko o twarz, która ma ściągnąć głosy wyborców centrowych”.
— PEK O IN VITRO: “Kwestia in vitro musi zostać uregulowana jeszcze w tej kadencji, choćby w świetle tego, co się wydarzyło w klinice w Zachodniopomorskiem. Brak tej regulacji pogarsza sytuację przyszłych rodziców, którzy zdecydowali się na tę metodę znoszenia skutków niepłodności. Muszą mieć pewność, że prawo ich chroni, że w razie błędu lekarskiego mają ścieżkę dochodzenia swoich praw. Większość posłów o poglądach prawicowych uważa, że brak ustawy o in vitro jest gorszy niż regulacje, które w dyskusji sejmowej będziemy mogli wypracować”.
— PEK O MICHALE KAMIŃSKIM: “Nie było tajemnicą, że Michał Kamiński ze mną współpracuje. Lubię go, lubię się z nim spierać, ale jego praca w biznesie nie pozwalała mu przejść do mojej kancelarii. Gdy zapytałam, czy zrezygnuje z tej pracy, w ciągu jednego dnia się zdecydował”.
— PEK NA PYTANIE GW CZY PROJEKT O ZWIĄZKACH PARTNERSKICH ZOSTANIE UCHWALONY W TEJ KADENCJI: “- Jeśli będziemy po dyskusji i gotowi mentalnie, to tak”.
— SZEROKOŚĆ ŚWIATOPOGLĄDU PO – pisze w GW Renata Grochal: “Premier Ewa Kopacz może poświęcić związki partnerskie, żeby uchwalić ustawę o in vitro. Kwestia sztucznego zapłodnienia nie budzi już wielkich emocji w PO. Inaczej niż związki partnerskie. (…) Współpracownicy Kopacz mówią, że premier może poświęcić sprawę związków partnerskich, by uchwalić in vitro. Będzie mogła powiedzieć wtedy wyborcom, że PO załatwiła dwie z trzech spraw światopoglądowych, i prosić o prolongatę na kolejną kadencję. Ale to może oznaczać, że ustawy o związkach partnerskich nie uda się uchwalić przez co najmniej kilka lat. Kolejny parlament może być najbardziej konserwatywny po 1989 r.”.
— SCHETYNA IDZIE PO WŁADZĘ – pisze w RZ Marek Migalski: “Czas Ewy Kopacz się kończy, ale tym, który nad tym intensywnie i skutecznie pracuje, nie jest Jarosław Kaczyński, lecz Grzegorz Schetyna. Najlepszym terminem do tego typu puczu byłby okres krótko po zwycięstwie Bronisława Komorowskiego w majowych wyborach prezydenckich, a przed wakacjami poprzedzającymi elekcję parlamentarną. To wówczas należałoby oczekiwać ostatecznego uderzenia w panią premier”.
— BO JA CAŁA JESTEM TATY – FAKT NA JEDYNCE O CÓRCE ANDRZEJA DUDY: “Tak utalentowanej scenicznie córki nie miał dotąd żaden prezydent”.
— DALEJ FAKT O ŚPIEWAJĄCEJ CÓRCE DUDY: “Mając taki skarb, można pominąć nudne tyrady. Jedną swoją piosenką Kinga zdobędzie więcej głosów niż wszyscy inni ględzący o potrzebie zmian kandydaci. Podsuwamy pomysł: szlagier „Bo ja cała jestem taty” byłby hitem tej kampanii…”
— ANDRZEJ DUDA W ROZMOWIE Z FAKTEM O SWOJEJ RODZINIE: “Pod względem polityki jesteśmy absolutnie zgodni. Czasem różnimy się w interpretacji pewnych wydarzeń, ale to oczywiste. Każdy ma prawo się wypowiedzieć, mieć własne zdanie – musimy się nawzajem szanować. A w rodzinie to już absolutnie! Żona i córka doskonale wiedzą, jak wygląda sytuacja polityczna w Polsce. Miały zaszczyt, ogromną przyjemność poznać pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonkę, panią Marię. One widzą, jak wygląda polska rzeczywistość”.
— PAWEŁ KUKIZ W RZ: DUDA JEST KOMOROWSKIM PIS: “Duda jest Komorowskim PiS. Ludzie nie są głupi i to samo mówią w domach. Bez zmian systemu nic się nie zmieni. Polska potrzebuje zmian. Dostałem mikrofon po to, żeby o tych zmianach mówić i je wprowadzać. Inaczej mogę tylko śpiewać „Bo tutaj jest, jak jest”, a wszyscy widzą, że jest źle i może być jeszcze gorzej”.
— ANDRZEJ STANKIEWICZ W RZ O KSIĄŻCE KOMOROWSKIEGO: “Zapytaliśmy Kancelarię Prezydenta, czy Bronisław Komorowski – tak jak dekadę temu Tusk – będzie się angażował w promocję swej wyborczej książki. Otrzymaliśmy odpowiedź, że zajmuje się tym wydawnictwo. A ono nie odpowiedziało na naszą prośbę o kontakt. Bez względu jednak na to, czy twarz Komorowskiego zawiśnie w kampanii na plakatach promujących książkę, to na wielką sprzedaż także nie ma co liczyć. W internetowych księgarniach jeszcze przed premierą cena prezydenckiej autobiografii spadła z 32 do 27,20 zł”.
— TYTUŁY O SIENKIEWICZU: Powrót Sienkiewicza (GW), Sienkiewicz ma nową fuchę za 10 tysięcy (Fakt), PO znalazła fuchę dla Sienkiewicza (SE), Bartłomiej Sienkiewicz wraca do gry (RZ).
— SE, GW i RZ cytują 300politykę o Sienkiewiczu.
— UTOPILI AFERĘ PODSŁUCHOWĄ – pisze Fakt: “Nie udało się odzyskać nagrań na nośnikach zatopionych w Wiśle”.
— SLD WYSYŁA OGÓREK DO MADRYTU – piszą w GW Agata Nowakowska i Agnieszka Kublik: “Wzbudzi nie mniejsze zainteresowanie na tym szczycie niż Leszek Miller – komentuje prof. Tadeusz Iwiński, SLD-owski spec od polityki zagranicznej. Spotkanie odbędzie się 20 lutego. – Z krajów, gdzie lewica jest w opozycji, przyjeżdżają liderzy partii – tłumaczy „Wyborczej” prof. Iwiński. W ubiegłym roku podczas takiego szczytu dyskutowano o kampanii do europarlamentu”.
— W WYPADKU SŁABEGO WYNIKU MILLER PODA SIĘ DO DYMISJI – czytamy dalej w GW: “Z dwóch niezależnych źródeł dowiedzieliśmy się, że Leszek Miller nie wykluczył, że w takiej sytuacji poda się do dymisji. – Jeśli tego nie zrobi, w partii i tak dojdzie do przewrotu – mówi nasz rozmówca z Sojuszu”.
— NA LEWICY SPADA NAPIĘCIE – pisze w RZ Eliza Olczyk: “ Kiedyś byliśmy poważną partią, a dziś idziemy w tabloid – wzdycha jeden z naszych rozmówców. – Zaraz mamy kampanię parlamentarną, jest okazja, żeby kandydatka zaprezentowała nasz program, a ona milczy jak zaklęta. Mogłaby na przykład jako kobieta zaapelować do Bronisława Komorowskiego o jak najszybsze podpisanie konwencji o zwalczaniu przemocy, co jest w interesie kobiet. A tak się nie dzieje”.
— PALIKOTA POMYSŁ NA POLSKĘ – pisze GW: “Przewodniczący TR proponuje również demokrację bezpośrednią w formie sondy SMS. – Przed głosowaniem nad daną ustawą kilkadziesiąt milionów obywateli dostanie wiadomość, na którą będą mogli odpowiedzieć: „tak” lub „nie”. Dzięki temu będę podejmował decyzje zgodnie z wolą Polaków – mówił Palikot. Przewodniczący TR ostro skomentował uleganie związkom zawodowym, których członków określił mianem „darmozjadów”.
— NAWET PRAWICOWI PUBLICYŚCI PRZECIERAJĄ ZE ZDUMIENIA OCZY PO SŁOWACH PIS NA TEMAT WYPOWIEDZI SCHETYNY – pisze w GW Paweł Wroński: “Ostatnie wypowiedzi polityków PiS na temat ministra Schetyny i naszej polityki zagranicznej powodują, że nawet prawicowi publicyści przecierają oczy ze zdumienia. Gdy Schetyna zwrócił uwagę na to, że Rosja w sposób nieuzasadniony rości sobie wyłączne prawa do dumy ze zwycięstwa nad faszyzmem, wiceprzewodniczący PiS Mariusz Kamiński stwierdził, że „drażni Rosjan”. Witold Waszczykowski określił, że Schetyna prowadzi „politykę megafonową”, widząc w tym także nierozważny atak na Moskwę”.
— POSŁANKA Z BROSZKĄ – piszą o Beacie Szydło Agata Kondzińska i Bartłomiej Kuras: “Rozpoczynała karierę zawodową od Działu Folkloru i Tradycji w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa, gdzie organizowała konkursy tradycyjnych szopek. Dziś organizuje kampanię wyborczą Andrzeja Dudy, a jej wpływy w PiS rosną”.
— JESZCZE GW O SZYDŁO: “W partii jest pozbawiona zaplecza, blisko trzyma się z dolnośląską posłanką Elżbietą Witek. Ale jej wpływy rosną. Ma bezpośredni dostęp do prezesa PiS, niedawno powierzył jej partyjne finanse. Teraz prowadzi kampanię kandydata PiS na prezydenta. – Zadaniowa, konkretna, nie znosi, gdy ktoś się wtrąca, jak na posiedzeniu sztabu ustali kolejność mówców – opowiada jeden ze sztabowców. Nie zdarza się, by miała odmienne zdanie niż prezes albo by jej głos szedł w poprzek partyjnej linii. To źródło jej siły: – Polityka to gra zespołowa, ale tak jak w każdej drużynie jest jeden kapitan, tak w partii lider też jest tylko jeden – powtarza”.
— CZAS LUDZI Z CIENIA – pisze w RZ Paweł Majewski o Beacie Szydło: “Na zapleczu PiS doszło do głębokich przeobrażeń. (…) Mianowanie jej szefową sztabu Dudy było zaś odbierane jako mniejsze zło. Zawsze lojalna wobec prezesa Jarosława Kaczyńskiego była bardziej przewidywalna niż ambitna Mirosława Stachowiak-Różecka, radna, która zabłysnęła podczas wyborów samorządowych. Ale Szydło zaskoczyła wszystkich”.
— PAWEŁ MAJEWSKI O PREZYDENCIE STALOWEJ WOLI: “Największe wrażenie zrobił jednak niespełna 30-letni prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny. To postać, która najlepiej odpowiada wzorcom stosowanym na takich imprezach w USA”.
— MAJEWSKI O LEPSZEJ ORGANIZACJI W PIS: “W PiS mówią jednak, że partia wreszcie zaczęła realizować swój program, który gani outsourcing w instytucjach publicznych. Dotąd bowiem wiele usług było realizowanych przez firmy zewnętrzne. Przykładem jest scena w siedzibie partii. Wynajem jej elementów i obsługi kosztował kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. Usługę realizowali byli pracownicy centrali. Teraz PiS kupił własną scenę za 100 tys. zł, przeszkolił trzech ludzi i firmie dawnego pracownika podziękował. Inwestycja ma się zwrócić w kilka miesięcy”.
— TYTUŁ W SE: Duda i Korwin zarabiają więcej niż prezydent.
— NELLY ROKITA: PREMIER KOPACZ NIE POTRAFI SIĘ UBRAĆ – “Szafiarka Rokita ocenia” – SE szydzi z żony Jana Rokity.