– Ksiądz Olszewski został aresztowany, zatrzymany w Wielki Czwartek, w dzień kapłański. Przecież nawet gdyby założyć, że ci wszyscy prokuratorzy i inni są zupełnie niemądrzy, nic nie wiedzą, to jednak wiedzą. To było specjalnie, to był symbol. W oczywisty sposób atak na Kościół, a co mówił kiedyś nasz wielki kapłan, ksiądz Wyszyński? Kto będzie chciał zniszczyć naród polski, zacznie od Kościoła i tym razem tak to jest. Opiłowywanie katolików, cytując tutaj pewnego, nie warto nawet wymieniać nazwiska, tego nieszczęśnika, polityka naszych przeciwników. To przecież coś, co łączy się z dalej idącymi działaniami. Z atakiem na religię w szkole, przy czym wszystko przebiega tak, jak w 1950 roku. Wtedy też zaczęto od zmniejszenia ilości godzin do 1 godziny w tygodniu. Dokładnie, ten sam model działania – stwierdził Jarosław Kaczyński w trakcie protestu PiS w Warszawie.

„Atak na wiele instytucji kulturalnych”


– Atak jest szerszy, to atak na bardzo wiele instytucji kulturalnych, w tym bardzo wiele spośród tych, które myśmy stworzyli. Właśnie po to, by polską tożsamość podtrzymywać, by nadrabiać ogromną lukę, która powstała dzięki komunizmowi. Dzisiaj są albo likwidowane albo oddawane w ręce ludzi, którzy z ich ideą, celem nie mają kompletnie nic wspólnego.

„Pacyfikacja Polski”

– Najważniejszym elementem jest pacyfikacja, pacyfikacja Polski, odebranie nam sił, które pozwolą się bronić. Tamta akcja w latach 40. i początku lat 50. czy pierwszej połowy lat 50. przyniosła niestety efekty.

„Czy to inspiracja zewnętrzna?”

– Musimy zapytać, skąd on przychodzi? Czy to są pomysły powstałe gdzieś wśród ludzi, naszych politycznych przeciwników? Oni sami się przedstawiają jako wrogowie, więc tak ich też możemy nazywać czy nawet powinniśmy nazywać. Czy to może są podpowiedzi, czy to może jest inspiracja zewnętrzna?.

„Agenda niemiecka jest realizowana bezczelnie i bezwstydnie”

– To jest [PO] formacja zewnętrzna, to nie jest formacja polska. To formacja, która reprezentuje obce interesy. I można tu powiedzieć, że tu fakty są oczywiste. Agenda niemiecka, niemieckich interesów jest w tej chwili realizowana bezczelnie i bezwstydnie. Bo wydawało się, że może będą trochę udawać, jakoś to rozłożyć w czasie. Ale nie, od razu, jak z CPK, atak w plany budownictwa atomu, atak w porty, atak na Odrę.

„W istocie to będzie koniec państwa polskiego”

– Te traktaty proponują nam i mówię to od bardzo długiego czasu, proponują nam pozycję terenu zamieszkiwanego przez Polaków, ale zarządzanego z zewnątrz. W istocie to będzie koniec państwa polskiego jako podmiotu międzynarodowego i to będzie coś, coś uderzy w naszą godność, to będzie hańba.

„Zbiórka podpisów pod wnioskiem o referendum”

– To przedsięwzięcie to zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie relokacji. Relokacji mówimy „nie”. Chcemy bezpiecznej Polski. Pamiętajcie, że to zadanie trudne, oficjalnie to pół miliona, ale zawsze część podpisów kwestionują. Trzeba mieć naddatek, czyli 600-700 tysięcy podpisów. Dzisiaj ludzie, można powiedzieć, nie zawsze chętnie podpisują. W Polsce wolność się cofnęła. Ona powróciła za naszych czasów, ale cofała się już gdzieś od końca lat 90.

„Jesteśmy u końca drogi ws. wyboru kandydata na prezydenta”

– Musimy się na nie [wybory prezydenckie] zmobilizować. Nie dajmy się nabierać na te wszystkie bajki, że potrzebni są jacyś kandydaci nowi, którzy są ze środowisk niekiedy niejasnych. Przypomnę tutaj o ciągle aktywnym środowisku dawnych WSI, które dzisiaj dociera w bardzo różne miejsca. Pamiętajmy, jeden mocno wsparty kandydat, my jesteśmy już u końca tej drogi, żeby go wyłonić. To droga poprzez badania socjologiczne, my musimy wiedzieć, czego oczekuje społeczeństwo, przeciętny polski wyborca i ta wiedza zostanie państwu, może nie jutro, nie mówię że to będzie bardzo szybko, ale przekazana i wtedy musi powstać szeroki front, szeroki biało-czerwony front.

Fot. Twitter/PiS