– Po tych 15 latach mamy powody do dumy. Stajemy się europejskim championem wzrostu gospodarczego. Nasza gospodarka już dogania kraje, które były w Unii na wiele lat przed nami i które nie doświadczyły komunizmu. Nasi przedsiębiorcy bez kompleksów konkurują z europejskimi firmami. Bycie członkiem Unii Europejskiej nie oznacza jednak, że mamy przestać walczyć o nasze polskie interesy. Przez te 15 lat cały czas musieliśmy umacniać swoją pozycję. Czasem trzeba było iść na kompromisy, a w innych sytuacjach trwać przy swoim. Na tym właśnie polega idea wspólnoty europejskiej – mówi premier Mateusz Morawiecki w orędziu.
– Przed nami kolejne dekady w Zjednoczonej Europie. Najwyższy czas, aby wszyscy Polacy mogli osiągnąć europejski poziom życia. To powinien być wspólny cel wszystkich sił politycznych obecnych w polskim, ale także w europejskim parlamencie – mówi dalej szef polskiego rządu. Poniżej pełna treść orędzia.
*****
15 lat temu wykonaliśmy przełomowy krok w naszej historii. 1 maja 2004 roku Polska na dobre włączyła się w projekt Zjednoczonej Europy wolnych narodów. Dołączyliśmy do Unii Europejskiej.
Przez tysiąc lat Europa dała światu to, co najcenniejsze: śmiałość myśli, chrześcijańskie miłosierdzie, współczesną naukę, powszechną edukację, technikę i technologię, a także demokrację, która tworzyła współczesne narody.
Jesteśmy narodem europejskim od ponad tysiąca lat. Dzieje Europy i Polski pisane są na tych samych kartach.
Członkostwo Polski w Unii Europejskiej zostało osiągnięte ponad politycznymi podziałami, w interesie nas wszystkich, naszej wspólnoty. Ten konsensus realizował polską rację stanu. Należy się wdzięczność wszystkim tym, którzy wykonali wiele, żeby Polska mogła wejść do Unii Europejskiej – kolejnym prezydentom i rządom, prowadzącym zarówno negocjacje akcesyjne, jak i przygotowującym nasz kraj do integracji.
Ale nie zatrzymaliśmy się wtedy. Wręcz przeciwnie. Przez ten czas Polska zmieniła się bardziej niż się tego spodziewaliśmy. A każdy Polak dołożył do tego swoją cegiełkę. Wszyscy przez ten czas bardzo ciężko pracowaliśmy. Dla nas, dla naszych rodzin, dla Polski.
Po tych 15 latach mamy powody do dumy. Stajemy się europejskim championem wzrostu gospodarczego. Nasza gospodarka już dogania kraje, które były w Unii na wiele lat przed nami i które nie doświadczyły komunizmu. Nasi przedsiębiorcy bez kompleksów konkurują z europejskimi firmami.
Bycie członkiem Unii Europejskiej nie oznacza jednak, że mamy przestać walczyć o nasze polskie interesy. Przez te 15 lat cały czas musieliśmy umacniać swoją pozycję. Czasem trzeba było iść na kompromisy, a w innych sytuacjach trwać przy swoim. Na tym właśnie polega idea wspólnoty europejskiej.
Przed nami kolejne dekady w Zjednoczonej Europie. Najwyższy czas, aby wszyscy Polacy mogli osiągnąć europejski poziom życia. To powinien być wspólny cel wszystkich sił politycznych obecnych w polskim, ale także w europejskim parlamencie.
W swoim orędziu z okazji 5. rocznicy przystąpienia Polski do Unii Europejskiej Prezydent Lech Kaczyński wskazał dwie drogi do realizacji tego celu. Pierwsza, to zabieganie w strukturach unijnych o polskie interesy narodowe. Druga, to zabieganie o europejską solidarność w takich sprawach jak na przykład bezpieczeństwo energetyczne. Realizujemy te zadania z pełną determinacją – to kierunek, który przyjął nasz rząd.
Z moich licznych rozmów z przywódcami unijnych państw wynika, że polskie stanowisko jest coraz lepiej rozumiane w Europie. Skutecznie tworzymy nowe europejskie sojusze, szczególnie w ramach grupy V4 i Trójmorza. Znajdujemy poparcie dla strategicznych projektów – jak rozbudowa gazoportu w Świnoujściu czy gazociąg bałtycki. Poprzez inwestycje, takie jak Via Carpathia i Via Baltica realnie tworzymy podstawy rozwoju i bezpieczeństwa naszej części kontynentu na długie lata. To także jest polski wkład w umacnianie integracji. W Zjednoczoną Europę przyszłości.
Unia, wcześniej jako Europejska Wspólnota Gospodarcza powstała aby po drugiej Wojnie Światowej wprowadzić w Europie pokój. Aby wszystkie narody ze sobą współpracowały i aby były sobie równe. Polacy, Niemcy, Czesi, Francuzi, Słowacy czy Włosi. Wszyscy obywatele Zjednoczonej Europy zasługują na takie same szanse.
Europa bez egoizmów i Europa solidarna jest lepsza niż Europa dwóch prędkości. Europa stawiająca na wartości rodzinne jest bezpieczniejsza i bardziej przyjazna niż Europa rewolucji i eksperymentów kulturowych.
W ciągu ostatnich 30 lat dokonaliśmy trzech wielkich rzeczy: obaliliśmy komunizm, wstąpiliśmy do NATO i weszliśmy do Unii Europejskiej.
Teraz, razem walczmy o naszą przyszłość. Apeluję do wszystkich sił politycznych – spierajmy się, bo taka jest istota demokracji, ale nie podważajmy naszej pozycji w Europie. Nie podważajmy polskiej racji stanu, naszego prawa do wolności i solidarnośći.
Cieszę się, że możemy świętować tę 15. rocznicę w Warszawie z przywódcami państw, które wraz z Polską dołączyły wtedy do Wspólnoty.
Razem będziemy walczyć o Unię, która chroni najsłabszych, wspiera kreatywność, pozwala na realizację marzeń i która gwarantuje wolność: wolność gospodarczą, wolność słowa, wolność od biedy i wykluczenia i wolność indywidualną.
Cieszmy się z tego, że od 15 lat jesteśmy w Unii Europejskiej. Bądźmy dumni, że od ponad tysiąca lat jesteśmy Europejczykami – nie byłoby historii Europy bez polskich sukcesów i poświęceń.
Ale przede wszystkim pracujmy nad tym, aby wspaniała idea, której celem był pokój i dobrobyt, była wspólną przyszłością Polski i całej Europy.