Dotąd dokumenty urzędowe przedstawiane w innych krajach Unii trzeba było najpierw tłumaczyć i legalizować. Teraz ta procedury mają być łatwiejsze. Analiza MamPrawoWiedziec.pl
Jeśli ktoś potrzebował przedstawić w innym kraju unijnym np. akt urodzenia, musiał go wcześniej zalegalizować przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych własnego kraju. Trzeba było napisać odpowiedni wniosek i zapłacić. Zainteresowani dowiadywali się o tym nieraz już po wyjeździe.
Teraz Parlament Europejski chce uprościć procedury przedstawiania i legalizowania dokumentów, posłowie zatwierdzili przedstawioną w tym celu propozycję Rady Europejskiej. Zniesiony zostanie wymóg legalizacji i apostille (czyli poświadczenia dokumentu sporządzonego w innym państwie), które zazwyczaj były wymagane.
Uproszczona procedura będzie obejmowała: akty ślubu, akty zawarcia związków partnerskich, akty urodzeń i zgonów, zaświadczenia o miejscu zamieszkania i zameldowania, o prawie do głosowania oraz o niekaralności. Prostsze ma być także tłumaczenie niektórych dokumentów, dzięki wprowadzeniu jednolitych, ale wielojęzycznych formularzy.
W negocjacjach z Radą posłowie postulowali, aby uproszczona procedura obejmowała także świadectwa ukończenia szkoły, kwalifikacji zawodowych czy zaświadczeń o niepełnosprawności. Nie zostało to jednak uwzględnione w ostatecznej wersji rozporządzenia. Sprawozdawcą będzie posłanka Mady Delvaux (S&D) z Luksemburga.
Walka z nieuczciwymi praktykami handlowymi
Europoseł Edward Czesak (Europejscy Konserwatyści i Reformaci, Prawo i Sprawiedliwość) przedstawi sprawozdanie na temat nieuczciwych praktyk handlowych w tzw. łańcuchu dostaw żywności (droga, którą musi przebyć produkt od zaplanowania produkcji do sprzedaży klientowi).
Posłowie zwracają uwagę na nieuczciwe praktyki, w tym opóźnienia w płatnościach, ograniczenia w dostępie do rynku żywności, pobieranie opłat za fikcyjne usługi. 99 proc. przedsiębiorstw w sektorze spożywczym to małe, średnie i mikroprzedsiębiorstwa, którym trudno jest poradzić sobie zwłaszcza z opóźnieniami w płatnościach.
– Nieuczciwe praktyki mają negatywny wpływ na podmioty, które są najsłabszym ogniwem w łańcuchu, a więc dostawców, m.in. polskich rolników – mówi dla MamPrawoWiedziec.pl Edward Czesak. – Rynek żywności ma strategiczne znaczenie dla Unii, jej obywateli i konsumentów. W tym sektorze pracuje 47 milionów osób, a całkowitą wartość unijnego rynku produktów związanych z handlem detalicznym szacuje się na ponad bilion euro – dodaje europoseł z PiS.
Parlament wzywa Komisję Europejską i państwa członkowskie do spójnego egzekwowania praw konsumenckich, ochrony przedsiębiorstw oraz do ułatwienia producentom żywności przystępowania do organizacji i zrzeszeń producentów, by miały silniejszą pozycję na rynku. – W Polsce zaczęły się już prace nad specjalną ustawą w sprawie nieuczciwych praktyk – mówi Czesak.
Walka z nielegalnym handlem tytoniem
Posłowie zgadzają się na podpisanie przez Radę Europejską protokołu w sprawie wyeliminowania nielegalnego obrotu tytoniem i papierosami (protokół FCTC). Roczne straty państw Unii z tytułu nielegalnego handlu wyrobami tytoniowymi wynoszą ponad 10 mld euro. – Nielegalny obrót wyrobami tytoniowymi powoduje nie tylko ogromne straty dla budżetu państwa z tytułu niezapłaconych ceł i podatków, ale służy także do finansowania przestępczości zorganizowanej: handlu narkotykami, dopalaczami oraz prostytucji i stręczycielstwa – mówi dla MamPrawoWiedziec.pl Adam Szejnfeld (EPL, PO). – Są podejrzenia, że zyski z nielegalnego handlu tytoniem służą finansowaniu przemytu imigrantów i terroryzmu – dodaje.
Protokół proponuje m.in. system identyfikacji i śledzenia tytoniu oraz kontrole licencji udzielanych na sprzedaż internetową i bezcłową.
– Z punktu widzenia Polski największe znaczenie ma przystąpienie do protokołu FCTC i wdrożenie w życie jego postanowień przez kraje trzecie, przede wszystkim Rosję i Ukrainę, z których pochodzi większość podrabianych papierosów i innych wyrobów tytoniowych sprzedawanych w naszym kraju – mówi Szejnfeld.
Protokół dotyczący wyeliminowania nielegalnego obrotu wyrobami tytoniowym
Boni: Handel kolejnym dopalaczem zakazany w całej Unii
Poseł Michał Boni będzie sprawozdawcą projektu rezolucji dotyczącej objęcia kontroli nad obrotem dopalaczem Alfa-PVP, który pojawił się na rynku kilkanaście lat temu.
– Alfa-PVP, potocznie nazywana flakka albo gravel, to substancja psychoaktywna, która wywołuje problemy układu krwionośnego, padaczkę czy nadmierną agresję – mówi dla MamPrawoWiedziec poseł Michał Boni. – Ponieważ można ją kupić w internecie, również w sklepach zarejestrowanych w innych państwach członkowskich, ważne jest, aby zakaz dotyczył całej Unii i takie rozwiązanie przyjęliśmy w Parlamencie Europejskim.
– Celem regulacji są przestępcy handlujący tymi środkami, nie użytkownicy, których trzeba przestrzegać i informować o skutkach – tłumaczy Boni.
Nowe technologie ratunkiem dla rolnictwa
Komisja rolnictwa i rozwoju wsi przygotowała sprawozdanie dotyczące rozwiązań technologicznych dla zrównoważonego rolnictwa w Unii. Posłowie zwracają w nim uwagę, że szacowany wzrost ludności (o 2,3 mld na całym świecie do 2050 r.) wymaga zwiększenia produkcji i zapasów żywności z 60 do 110 proc. Posłowie uważają, że może to być osiągnięte przez zwiększenie udziału nowych technologii i innowacji w sektorze rolnictwa.
Zdaniem posłów kluczowe będzie zwiększenie wydatków na inwestycje w badania, które mają wypracować nowe rozwiązania dla rolników. Sprawozdanie zwraca uwagę na potrzebę dokształcania rolników, którzy często nie korzystają z nowoczesnych rozwiązań, bo po prostu o nich nie wiedzą. Sprawozdawcą będzie posłanka Anthea McIntyre (Wielka Brytania, EKR)
Wakacje bez wizy
Parlament Europejski wyraża zgodę na podpisanie umowy między Unią a trzema państwami – Republiką Kolumbii, Królestwem Tonga i Republiką Palau – w sprawie podróży bezwizowych. Po wejściu w życie przepisów każdy będzie mógł pojechać do nich (w celach niezarobkowych) bez wizy na 90 dni.
Umowy z tymi krajami zostały podpisane w zeszłym roku, jednak do momentu zatwierdzenia przez PE mają one charakter tymczasowy. Sprawą zajmuje się posłanka Mariya Gabriel (Bułgaria, EPL).
Komisja w sprawie Panama Papers
Posłowie przegłosują pomysł utworzenia specjalnej komisji śledczej dotyczącej tzw. afery Panama Papers, ujawnionej po globalnym śledztwie dziennikarskim.
Posłowie mieliby zbadać unijne nieprawidłowości w kontroli przedsiębiorstw, które działały w rajach podatkowych.