– To jest zamordyzm, ubezwłasnowolnianie posłów, brak elementarnej kultury i szacunku wobec parlamentarzystów. I wy mówiliście kiedyś coś o pakiecie demokratycznym? Marszałek [Terlecki] PiS-owi tak pomaga, bo jesteście słabi – stwierdziła z mównicy sejmowej była premier podczas swojego wystąpienia o północy, w czasie debaty nad audytem rządu PO-PSL. I wezwała do debaty samą premier Szydło:
„Jesteście mistrzami w czynieniu z kłamstwa prawdy, i z prawdy kłamstwa. Ta debata była jednym wielkim pokazem obłudy, linczem na prawdzie. Moi ministrowie są gotowi do dyskusji ze swoimi odpowiednikami. Nie bójcie się prawdy, prawda nas wszystkich wyzwoli! Ja też z panią premier wyjdę i będę dyskutować. Gwarantuję wam, że prawda nie będzie bolała. Nie bójcie się tej debaty, możemy to robić w Sejmie, w niezależnych mediach, nie tych kierowanych przez waszych działaczy partyjnych. Niech Polacy będą świadomi, co się dzieje przez 6 miesięcy w tym kraju”
„PEK. Dzielna i ambitna. Brawo”, „Prawdziwy lider”, „Zwycięzca jest jeden, prawdziwy lider w akcji!” – takie wpisy zamieścili dziś na Twitterze po wieczornym wystąpieniu Ewy Kopacz Michał Kamiński, Sławomir Nitras i Jacek Protasiewicz. Agnieszka Pomaska, na pytanie zadane na TT przez dziennikarkę Magdalenę Gwóźdź, „gdzie są liderzy opozycji”, wskazała na byłą premier siedzącą w pierwszym rzędzie na sali plenarnej. Ewa Kopacz była dziś twarzą i głosem PO, broniącym dorobku rządów tej partii, której 8 lat sprawowania władzy podsumowywali dziś cały dzień ministrowie rządu Beaty Szydło.
– Prawdziwy audyt waszych rządów odbył się w sobotę na ulicach Warszawy – mówiła dziś była premier w Sejmie do polityków PiS. – Wiarygodność waszego audytu jest taka, jak miłość Krystyny Pawłowicz do UE, tolerancja o. Rydzyka, czy umiejętności hodowlane ministra Jurgiela – dodawała.
Jak mówiła Kopacz – parafrazując byłego premiera Węgier:
„Gdybym miała podsumować jakoś ten dzień, to powiedziałabym: Kłamaliście rano, kłamaliście w południe i kłamiecie wieczorem”
Jak dodała – nawiązując do kampanii wyborczej:
„Od rana do wieczora przez 8 lat marzyliście tylko o jednym. Aby wygrać, musieliście zastosować maskaradę. Ale maski opadły po 6 miesiącach”
Kopacz wyciągnęła także na mównicy słynną niebieską teczkę, którą prezentowała podczas debat – wtedy jeszcze kandydatka na premiera – Beata Szydło. Teczkę pustą, bo, jak mówiła Ewa Kopacz, rząd nie zrealizował swoich sztandarowych obietnic z kampanii.
Wcześniej – kilka godzin przed wieczornym wystąpieniem – była premier pojawiła się na konferencji prasowej, na której mówiła:
„Gdybym miała jednym zdaniem podsumować to, co słyszeliśmy na sali sejmowej, powiedziałabym, że to nieudolna próba zakłamania 8 dobrych lat dla Polski i deprecjonowania rządów PO-PSL. W tym konkretnym wypadku PiS nie dał rady. Ale nie płaczę z tego powodu. Oszukiwali w kampanii wyborczej, oszukiwali i teraz. Pokazywali wirtualne liczby, które nijak się mają do rzeczywistości”
Była premier przypominała, że Polska jako jeden z niewielu krajów przeszedł „suchą stopą” przez kryzys ekonomiczny. – Ci panowie, którzy występują i odwołują się do wiedzy na temat ministerstw, w których są od 6 miesięcy, powołują się na informacje, które usłyszeli w ‚taśmówce’ [na nagraniach z „Sowy” – red.]. – mówiła PEK. I dodawała: – Nie ma zgody na taki styl polityki. Niech mówią, co dobrego zrobili dla Polski. Ale jedyne, czym mogliby się pochwalić, to to, co zepsuli przez pół roku.