Prawo i Sprawiedliwość zdążyło wprowadzić sztandarową obietnicę wyborczą 500+, zmienić tryb działania Trybunału Konstytucyjnego, mediów publicznych, służby cywilnej, wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania, odwrócić reformę sześciolatków; przyjęło budżet i nowy podatek – analiza MamPrawoWiedziec.pl.
Od pierwszego posiedzenia Sejmu VIII kadencji, które odbyło się 12 listopada, minęło 100 dni. W tym czasie powstały przede wszystkim ustawy dotyczące zasad sprawowania władzy w państwie i wymiany kadr. Prawo i Sprawiedliwość, które jako pierwsza partia po 1989 r. dysponuje bezwzględną większością głosów w izbie, odłożyło na razie realizowanie obietnic z kampanii wyborczej, takich jak obniżenie wieku emerytalnego czy ustalenie minimalnej stawki godzinowej. Kwestie te ustąpiły miejsca zmianom w administracji rządowej, mediach publicznych, służbie cywilnej czy prokuraturze. Nowa ekipa rządząca poświęciła czas na finanse, w tym na ustawę budżetową oraz na realizację sztandarowej obietnicy wyborczej – wprowadzenia świadczenia 500 zł miesięcznie za posiadanie dzieci.
Na początek Trybunał
W pierwszym projekcie wniesionym do Sejmu PiS zaproponował nowelizację ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Złożony 13 listopada projekt posłowie rozpatrzyli w tydzień. 19 listopada ustawa została uchwalona, a na drugi dzień (dokładnie w nocy) prezydent ją podpisał. Ustawa skróciła termin dla przeprowadzenia wyboru kandydatów na sędziów w 2015 r., ograniczyła kadencję prezesa Trybunału do trzech lat oraz wprowadziła możliwość jego jednorazowej reelekcji. Wygasiła kadencję obecnych prezesa i wiceprezesa TK.
Do projektu ustawy nie została załączona opinia żadnej instytucji. Nowe prawo zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego grupa posłów PO, Rzecznik Praw Obywatelskich i Prezes Sądu Najwyższego. 9 grudnia został ogłoszony wyrok: Trybunał za niekonstytucyjne uznał przepisy o wygaszeniu obecnych kadencji prezesa i wiceprezesa TK i możliwość reelekcji prezesa.
Kolejne zmiany w funkcjonowaniu Trybunału PiS zaproponował 15 grudnia. Ustawa znowelizowała zasady orzekania: pełny skład niezbędny do prawomocnego orzekania w niemal wszystkich sprawach został zwiększony z 9 do 13 osób. Wydanie wyroku wymaga większości co najmniej dwóch trzecich składu (czyli co najmniej ośmiu sędziów przy 13-osobowym składzie), a nie, jak dotąd, zwykłej większości.
Projekt zaopiniowały: Sąd Najwyższy, Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Sądownictwa, Prokurator Generalny oraz Krajowa Rada Radców Prawnych. Jednogłośnie skrytykowały one przepis dotyczący nowych zasad orzekania. Wymóg 13-osobowego składu oraz tzw. większości kwalifikowanej przy orzekaniu (dwóch trzecich głosów) zdaniem tych instytucji doprowadzi do paraliżu prac w Trybunale. Argumentem PiS było nadanie wyrokom większej rangi.
Ustawa została uchwalona 22 grudnia (siedem dni od złożenia projektu), a 28 grudnia podpisana przez prezydenta. Zaraz potem posłowie PO, Nowoczesnej i PSL, a także Rzecznik Praw Obywatelskich i Krajowa Rada Sądownictwa skierowali ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Rozprawa odbędzie się 8 marca.
Sejmowe debaty na temat dwóch nowelizacji ustawy o TK (19 listopada, 17 i 22 grudnia) wzbudziły w Sejmie najwięcej emocji w całym studniowym okresie. Z mównicy sejmowej głos w tej sprawie zabrało 108 posłów, w tym 93 posłów opozycji. W trakcie 241 wypowiedzi posłowie przerwali mówcom w sumie 560 razy. Sprawozdawcy projektu, posłowi Stanisławowi Piotrowiczowi, przerwano z sali 280 razy, zarówno w celu wyrażenia poparcia, jak i sprzeciwu.
Nowy porządek w administracji publicznej
Ministerstwa. Sejm VIII kadencji wprowadził zmiany w ustawie o administracji rządowej. Posłowie PiS powołali nowe ministerstwa: Ministerstwo Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej, Ministerstwo Energii oraz Ministerstwo Cyfryzacji. Sprawy administracji zostały przeniesione do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Podatek dla menedżerów spółek państwowych. Na drugim posiedzeniu, 25 listopada, posłowie PiS ograniczyli odprawy dla menedżerów spółek Skarbu Państwa. Ustalili dla nich 65-proc. podatek od odpraw przekraczających trzymiesięczne wynagrodzenie. Taki sam podatek mieli zapłacić byli członkowie zarządów spółek z udziałem Skarbu Państwa, jeśli okres, w którym otrzymują odszkodowania za niepodejmowanie zatrudnienia u konkurencji, przekracza sześć miesięcy. Niespełna miesiąc później, 22 grudnia, posłowie podnieśli stawkę podatku dla menedżerów do 70 proc.
Powołania, nie konkursy. Zgodnie z nowelizacją ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników z 22 grudnia szefowie agencji rolnych, m.in. Kasy Rolniczych Ubezpieczeń Społecznych, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i Agencji Rynku Rolnego będą powoływani przez premiera, a nie jak dotychczas, w drodze konkursu.
Kolejną kluczową zmianą była nowelizacja ustawy o służbie cywilnej z 23 stycznia. W jej wyniku wyższe stanowiska w służbie cywilnej będą obsadzane przez powołanie, a nie, jak do tej pory, z konkursu. Posłowie zmniejszyli wymagania dotyczące doświadczenia zawodowego kandydatów na szefów i kierowników w służbie cywilnej. W ciągu 30 dni od wejścia w życie ustawy urzędnicy zajmujący wyższe stanowiska w służbie cywilnej oraz kierownicze stanowiska w służbie zagranicznej utracili zatrudnienie lub otrzymali propozycję pracy na nowych warunkach. Zdaniem PiS usprawni to zmiany na stanowiskach i działanie urzędów, które według partii było utrudniane przez przeciągające się konkursy.
Minister sprawiedliwości jest prokuratorem generalnym. 28 stycznia posłowie przegłosowali nowelizację prawa o prokuraturze, która łączy funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Prokuratura Generalna będzie przekształcona w Prokuraturę Krajową, a od 4 kwietnia zostanie zlikwidowana odrębna Prokuratura Wojskowa. Prokurator generalny otrzymał nowe uprawnienia, m.in. w uzasadnionych przypadkach będzie mógł znieść klauzule tajności nałożone na dokument lub materiał przez inną instytucję.
PiS argumentuje, że połączenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz nadanie mu większych uprawnień jest wypełnieniem artykułu 146 konstytucji, który określa zadania Rady Ministrów, m.in. zapewnianie bezpieczeństwa wewnętrznego państwa oraz porządku publicznego.
Odkręcanie po Platformie
Sześciolatki zostają w przedszkolach. Przywrócenie obowiązku szkolnego dla siedmiolatków to zmiana odwracająca reformę rządu PO-PSL. Poprzednia koalicja obniżała wiek szkolny o rok, stopniowo od 2008 r. Posłowie Sejmu VIII kadencji nowelizację przyjęli 29 grudnia. W uzasadnieniu do projektu PiS powołał się na opinie rodziców, którzy „protestowali przeciwko obniżeniu wieku obowiązku szkolnego, podpisując się pod obywatelskimi projektami ustaw przywracających obowiązek szkolny od 7. roku życia w 2012 r. i 2015 r. oraz wnioskiem o referendum edukacyjnym w 2013 r.”.
Uprawnienia dla śledczych. Poprzednia ekipa rządząca nie uchwaliła przepisów określających uprawnienia policji w zakresie inwigilacji obywateli. Nowych przepisów wymagał od posłów wyroku TK z lipca 2014 r. Przyjęta przez Sejm ustawa – podpisana przez prezydenta 3 lutego – zwiększa uprawnienia służb w zakresie wykorzystania danych elektronicznych w śledztwie. Przez 18 miesięcy funkcjonariusze mogą korzystać z prywatnych danych internetowych na potrzeby śledztwa. Za prawidłowe dostarczenie danych odpowiedzialni są operatorzy sieci.
Media. W grudniu posłowie PiS wnieśli pierwszy projekt zmian w ustawie o radiofonii i telewizji, umożliwiający ministrowi Skarbu Państwa powołanie nowych członków zarządów i rad nadzorczych w Telewizji Polskiej i Polskim Radiu. W efekcie negocjacji PiS i Kukiz’15 ustawa będzie obowiązywać przez pół roku jako projekt ułatwiający rządowi przygotowanie ustawy o mediach narodowych. PiS od momentu przejęcia władzy zapowiada reformę mediów publicznych, które ich zdaniem zostały zaniedbane przez PO, borykają się z niedofinansowaniem i nadmiernym upolitycznieniem.
PiS idzie jak burza, a opozycja?
Przez pierwszy miesiąc sprawowania władzy przez PiS opozycja w zasadzie nie zajmowała się przygotowywaniem własnych projektów. Jedynie PSL wniósł 12 listopada przygotowany wcześniej projekt dotyczący wieku emerytalnego. Zamiast sztywnej granicy wieku posłowie zaproponowali kryterium 40-letniego stażu pracy jako wystarczającego do otrzymania emerytury. 25 listopada Sejm odrzucił jednak tę propozycję w pierwszym czytaniu. Na rozpatrzenie czekają jeszcze trzy projekty PSL.
PO swój pierwszy projekt przedstawiła 7 grudnia. Został rozpatrzony wspólnie z projektami PSL i partii rządzącej – ich celem było przyznanie jednorazowego dodatku do emerytur w 2016 r. Sejm uchwalił nowelizację 15 stycznia. Wysokości świadczeń, zaproponowane przez PiS i PO były o 50 zł niższe niż w projekcie PiS.
Obecnie na rozpatrzenie czeka siedem projektów PO, w tym dotyczących zmiany w programie „Mieszkanie dla Młodych”. PO chce, aby dopłaty do pierwszego kredytu były systematycznie zwiększane – w 2016 r. z 730 mln zł do 1530 mln zł.
3 grudnia ugrupowanie Kukiz’15 zaproponowało projekt zmian w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym, który wprowadzałby, podobnie jak projekt PiS uchwalony 22 grudnia, orzekanie w TK większością dwóch trzecich głosów, zamiast zwykłą. Zwiększa on także liczbę sędziów Trybunału z 15 do 18. Nad propozycjami pracuje obecnie komisja ustawodawcza. 1 lutego 2016 r. Kukiz’15 zgłosił propozycję likwidacji gabinetów politycznych w administracji samorządowej i centralnej. W gabinetach są zatrudniani pracownicy partyjni. Według szacunków klubu Kukiz’15 w samych tylko ministerstwach i Kancelarii Premiera koszty zatrudnienia w gabinetach politycznych wynoszą 5,8 mln i państwo nie powinno dłużej do tego dokładać.
Nowoczesna złożyła pierwsze trzy propozycje 13 stycznia – dotyczyły zniesienia ciszy wyborczej, ograniczenia uprawnień związków zawodowych i zniesienia finansowania partii politycznych z budżetu. Klub złożył łącznie 11 projektów. Dwa 19 lutego – zmiany w ustawie o sporcie (dotyczą działalności klubów sportowych) i w ustawie o ochronie zwierząt (dotyczą przepisów o trzymaniu zwierząt na uwięzi w cyrkach i hodowlach futerkowych).
Opozycja złożyła w sumie 34 projekty, 31 wciąż czeka na rozpatrzenie (3 – PSL, 11 – Nowoczesnej, 7 – PO i 10 – Kukiz’15).
Przepisy proponują posłowie, nie rząd
W exposé Beata Szydło obiecała pięć ustaw w 100 dni: 500 zł na dziecko, obniżenie wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, podniesienie do 8 tys. zł kwoty wolnej od podatku, bezpłatne leki od 75. roku życia, podwyższenie minimalnej stawki godzinowej do 12 zł. Rząd zdążył przygotować i doprowadzić do uchwalenia tylko jeden z nich, trzy czekają w Sejmie, a nad jednym nadal pracuje rządowe centrum legislacji.
Jednym z powodów zwłoki przytaczanych przez ekipę rządzącą było niedostosowanie budżetu do projektów nowej władzy. Nad ustawą budżetową posłowie pracowali sześć tygodni. W ramach zwiększenia wpływów w budżecie PiS wprowadził podatek w wysokości 0,44 proc. aktywów finansowych, który obejmie banki, SKOK-i i firmy pożyczkowe. Ustawa obowiązuje od 1 lutego 2016 r.
Tego samego dnia wpłynął do Sejmu rządowy projekt ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, tzw. ustawa 500 plus. Został uchwalony 11 lutego. Wprowadza świadczenia wychowawcze w wysokości 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko do momentu osiągnięcia przez nie pełnoletności. W przypadku pierwszego dziecka o przyznaniu świadczenia ma decydować kryterium dochodowe.
Nad ustawą dotyczącą wprowadzenia bezpłatnych leków od 75. roku życia od 11 lutego pracuje sejmowe biuro legislacyjne. Osoby spełniające kryteria wiekowe mają otrzymać prawo do bezpłatnych leków, środków spożywczych tzw. specjalnego przeznaczenia żywieniowego i wskazanych przez ministra zdrowia wyrobów medycznych.
Projekt ustawy http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/Projekty/8-020-107-2016/$file/8-020-107-2016.pdf
Rządowe Centrum Legislacji pracuje nad projektem wprowadzającym ustawę o podwyższeniu minimalnej stawki godzinowej do 12 zł. Obecnie jest po konsultacjach społecznych i w trakcie opiniowania. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska zapowiada, że ustawa wejdzie w życie w II kwartale 2016 r. Minimalna stawka godzinowa ma dotyczyć umów zlecenie oraz umów o świadczenie usług bez względu na sposób rozliczenia pracy (np. tygodniowy czy miesięczny). Pracodawca będzie zobowiązany do prowadzenia ewidencji przepracowanego czasu.
Prace nad projektem http://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12281200/katalog/12333364#12333364
Prezydent podpisuje, ale nie do niego należy inicjatywa
30 listopada 2015 r. prezydent Andrzej Duda wniósł do Sejmu projekt ustawy obniżającej wiek emerytalny. 9 lutego po pierwszym czytaniu, posłowie skierowali go do komisji polityki społecznej i rodziny. 11 listopada komisja zorganizowała publiczne wysłuchanie projektu, obecnie pracuje nad sprawozdaniem. Poparcia projektowi udzieliła premier Beata Szydło: – Projekt w tym kształcie jest dla nas do zaakceptowania, bo to jest przecież program, który prezentowało również Prawo i Sprawiedliwość – mówiła premier na konferencji prasowej 11 stycznia 2016 r. 19 lutego w PR 3 wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki przyznał, że nie wiadomo, kiedy będzie można wprowadzić tę zmianę.
Projekt ustawy http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=62
30 listopada projekt podniesienia kwoty wolnej od podatku do 8 tys. zł również złożył prezydent Andrzej Duda i również przy poparciu rządu. Stało się tak 30 listopada. Celem projektu jest zwiększenie kwoty wolnej od opodatkowania z 3091 zł do 8002 zł. Realizacja tego celu nastąpi poprzez zwiększenie kwoty zmniejszającej podatek z 556 zł 02 gr do 1440 zł. Jest to ustawowo określana kwota (obecnie miesięcznie wynosi ona 46,33 zł), którą pracodawca odejmuje od miesięcznej zaliczki na podatek dochodowy pracownika, którego dochody nie przekraczają kwoty wolnej od podatku.
W marcu ma się nim zająć sejmowa komisja do spraw finansów.
Projekt ustawy: http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=51
Intensywny początek kadencji
PiS energicznie zabrał się do pracy. Pierwsze siedem posiedzeń Sejmu VIII kadencji odbyło się w ciągu dwóch miesięcy. Większość głosowań odbywała się w godzinach 16–24. Całonocne posiedzenia zaowocowały drugim najlepszym wynikiem po 1989 r. pod względem liczby uchwalonych ustaw w 100 dni nowej kadencji Sejmu. PiS uchwalił 43 ustawy – to 12 więcej niż po zwycięskich wyborach w 2005 r. Nieco bardziej pracowite na początku kadencji było SLD (45 ustaw na przełomie lat 2001 i 2002). Poprzednik PiS – koalicja PO-PSL, w 100 dni swojej pierwszej kadencji uchwaliła 22 ustawy, kolejnej – 14.
Wszystkie 43 uchwalone ustawy są autorstwa PiS – 33 zgłoszono jako projekty poselskie, a 10 – jako rządowe. 32 ustawy są nowelizacjami, 11 to nowe ustawy, m.in. budżetowa czy ustawa wprowadzająca 500 zł na dziecko.
Tekst pochodzi z serwisu MamPrawoWiedziec.pl
http://mamprawowiedziec.pl/
fot. sejm.gov.pl