Kaczyński: Zaczniemy wyjaśniać katastrofę smoleńską. Pod Pałacem stanie tablica. To wola prezydenta

Jak mówił dziś na kolejnej miesięcznicy katastrofy smoleńskiej Jarosław Kaczyński pod Pałacem Prezydenckim:

„Przez wiele lat budowaliśmy nadzieję, przeświadczenie, że te zadania, które postawiliśmy sobie, będą spełnione. Te kroki są coraz dłuższe, jesteśmy naprawdę blisko. Zacznie być wyjaśniania sprawa katastrofy smoleńskiej. Jesteśmy blisko momentu, gdy zostaną uczczeni ci, którzy zginęli. Będzie pomnik ku czci ofiar, będzie pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Tu, w tym miejscu, gdzie stał krzyż, stanie tablica, która będzie tę tragedię i ten krzyż upamiętniała. To wola prezydenta RP. I to bardzo ważny krok, pierwszy, w stronę tego upamiętnienia. Warto było maszerować” 

Prezes PiS podkreślał:

„Ale ta sprawa, o którą walczymy bezpośrednio, to tylko fragment większej sprawy. Największej sprawy. Sprawy Polski. A tu przed nami jeszcze długa i trudna droga. Damy radę, tak!”

Kaczyński dodawał też:

„Przekraczają granice hipokryzji ci, którzy mówią, że łamiemy demokrację. 13 grudnia będziemy uczestnić w marszu, który będzie upamiętniał tamten straszny dzień. Ale to będzie także dzień wyrażający naszą wolę doprowadzenia drogi naprawy Rzeczpospolitej do końca. Ale wsparcie jest potrzebne przez cały czas. Przyjdźmy na ten marsz, powiedzmy Polsce, że ci, którzy chcą nas oszukać, chcą oszukać Polaków, nie znajdą poparcia”