Platforma chce zderzyć swoje poglądy w dwóch kluczowych kwestiach w referendum – finansowania partii z budżetu i JOW – z poglądami PiS w kampanii porównawczej, której start ogłosił dziś w Sejmie Marcin Kierwiński. Jak poinformował na konferencji prasowej, pierwszym elementem całej akcji jest kampania outdoorowa, która startuje już w poniedziałek. Dalsze elementy to akcja internetowa, ulotki i spoty telewizyjne, które mają być emitowane już w tym tygodniu.
Dwa billboardy pokazane dziś oparte są na tym samym pomyśle – „My jesteśmy za, PiS jest przeciw”. To próba przejęcia inicjatywy w kampanii referendalnej, w której głównym i najbardziej widocznym elementem do tej pory były propozycje PiS, by dopisać do referendum trzy dodatkowe pytania. Kierwiński przekonywał jednak, że to PO zaczyna dziś „prawdziwą” akcję referendalna, a propozycje PiS to tylko element wyborczej gry, które nie promowały referendum.