– Totalna jatka – tak rozmówcy 300POLITYKI oceniają sytuację przy układaniu list wyborczych w lubuskiem. Miejsca na listach traci 5 parlamentarzystów Platformy. Wedle relacji z Rady Regionu, „ścięto” 3 posłów – m.in. dr. Witolda Pahla, uznanego prawnika, cyklicznie reprezentującego Sejm przed Trybunałem Konstytucyjnym.
Jak słyszymy, Pahla na forum lubuskiej Platformy do końca broniła posłanka Krystyna Sibińska, ale Bożenna Bukiewicz – od trzech kadencji szefowa lubuskich struktur PO – odpowiedziała w obecności całej Rady Regionu: – Po co nam eksperci na liście, skoro i tak przegramy wybory?. Ostatecznie Sibińska także została wycięta z listy. Podobnie jak Bożena Sławiak, która od 8 lat jest posłem.
Z list PO nie wystartuje także dwóch senatorów: Stanisław Iwan, który zrezygnował niedawno z członkowstwa w klubie, a także Helena Hatka, która – zanim została senatorem – pełniła funkcję wojewody lubuskiego. Brak Hatki na listach – jak się dowiadujemy – jest konsekwencją jej sprzeciwu wobec rządowej ustawy o in vitro.
Z obecnych posłów PO reprezentujących woj. lubuskie wystartuje tylko dwóch: Bożenna Bukiewicz i Stefan Niesiołowski. – Jak tak dalej pójdzie, Platforma przegra wybory, zanim w ogóle zacznie kampanię – ocenia jeden z naszych rozmówców.
Stan gry na warszawskiej liście PO opisywaliśmy tutaj.
Fot. FB Bożenny Bukiewicz