Obywatelski projekt, firmowany przez Państwa Elbanowskich, daje rodzicom wybór, kiedy ich dzieci mają rozpocząć naukę szkolną – w wieku 6 czy 7 lat. W nowelizacji zapisano, że standardowo jest on ustalony na 7 lat, co w praktyce oznacza cofnięcie jednej ze sztandarowych reform rządu Donalda Tuska.
Pierwsze czytanie odbędzie się na przyszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu. To kolejna próba cofnięcia reformy tzw. 6-latków. W przeszłości Elbanowscy wyszli z inicjatywą zorganizowania referendum w tej sprawie, ale wniosek został odrzucony przez Sejm.
Na odwrócenie reformy nie ma praktycznie żadnych szans, więc projekt i tym razem albo wyląduje w koszu, albo w sejmowej komisji, w której poczeka do końca kadencji. Jego odrzucenie w kampanii prezydenckiej byłoby niewygodne dla Platformy.
Główną osią ataku na PO w wykonaniu Andrzeja Dudy jest to, że władza nie chce prowadzić z nikim dialogu. Odrzucenie obywatelskiego projektu – i to już w pierwszym czytaniu – tylko wpisałoby się w tę linię.
Projekt ustawy koncentruje się także na ośmiu innych kwestiach. Elbanowscy chcą m.in, by rodzice mieli wpływ na program nauczania oraz wybór podręcznika. Ustawa przewiduje także powrót do sytuacji, w której organizacja zajęć dodatkowych zależy od wyboru rodziców.
Sejm zbierze się 3-5 marca, tj. wtorek-czwartek.
Fot. Sejm