Na konferencji po posiedzeniu RBN prezydent Bronisław Komorowski – oprócz uspokajającego przekazu dotyczącego bezpieczeństwa Polski – przypomniał, że przedstawiciel PiS po raz kolejny nie pojawił się na tym spotkaniu. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, stwierdził też, że w trakcie kampanii wyborczej nie powinno się łamać konsensusu w sprawach zagranicznych. Wcześniej Andrzej Duda mówił m.in. o tym, że prezydent powinien zadzwonić do Donalda Tuska i rozmawiać o jedności UE w sprawie Ukrainy.

Prezydent o porozumieniu z Mińsku

  • „Miejmy nadzieję, że ten proces [miński] będzie kontynuowany”.
  • „Dzisiaj wydaje się dla mnie rzeczą oczywistą, że to porozumienie jest zagrożone w związku z praktyką m.in. kontynuowania walk w Debalcewe”.
  • „Ocena tego, co stało się w Debelcewe, czy to było złamanie, czy też naruszenie, należy do stron [tego porozumienia]”. Komorowski zapewnił, że zapyta o to w niedzielę prezydenta Poroszenkę.
  • „Sprawa reakcji na kryzys ukraiński wymaga tyle samo rozwagi, co odwagi”.

Prezydent o opozycji

  • Zapytany o wizytę Putina w Budapeszcie, prezydent przypomniał, że w sprawie sankcji panuje w UE jedność. „Chciałoby się, aby i w tej warstwie [kontaktów i wizyt] była zapewniona jedność – ale to trzeba po prostu adresować do siebie samych oczekiwania i przestrogi. Jeszcze nie tak dawno politycy w Polsce traktowali Budapeszt jako wzorzec. No to może warto zweryfikować te opinie?”.
  • Prezydent przypomniał też, że „kolejny raz” przedstawiciela PiS zabrakło na posiedzeniu RBN.
  • Komorowski zaapelował także o to, by w kampanii wyborczej nie łamać konsensusu w sprawach zagranicznych. „(…) co sugerowałem na posiedzeniu RBN – to powściągnięcie nadmiernych pokus, by w ramach doraźnych potrzeb walki politycznej i wyborczej w sposób pochopny i szkodliwy dla państwa polskiego kwestionować politykę państwa w sprawach, które wydawały się do momentu rozpoczęcia kampanii przedmiotem niespisanego, ale rzeczywistego konsensusu”.

Prezydent o bezpieczeństwie Polski 

  • Jak zapewnił, „Polska jest krajem relatywnie bezpiecznym”, a okres kampanijny sprzyja formułowaniu „panicznych ocen”.
  • „Nie ma żadnych powodów, by tworzyć klimat bezpośredniego zagrożenia Polski, i to jeszcze militarnego. To gruba przesada i brak poczucia odpowiedzialności za to, jak się Polacy czują”.

Nie ma żadnych wątpliwości, że sytuacja w Debelcewe i dalsze naruszenia porozumienia z Mińska będą w najbliższych kilkunastu godzinach tematem dyskusji politycznej, zwłaszcza między PO a PiS. Prawo i Sprawiedliwość wyprzedziło konferencję prezydenta, a przekaz Andrzeja Dudy dotyczący RBN zostanie zapewne odnotowany w wieczornych serwisach informacyjnych. Sztabowcy kandydata PiS uniknęli sytuacji z poprzedniego czwartku, gdy zabrakło szybkiej reakcji na uzgodnienie porozumienia. Wieczorem prezydent będzie gościem Piotra Kraśki w TVP Info, gdzie zapewne po raz kolejny wspomni o polskim konsensusie w sprawie Ukrainy i szkodliwości jego łamania w kampanii wyborczej.

fot. tvn24