Magdalena Ogórek w krążącym w mediach społecznościowych klipie – z lipcowej debaty dotyczącej polskiego Kościoła – broni jego miejsca w debacie publicznej i podkreśla jego rolę w odzyskaniu wolności 25 lat temu. Ogórek twierdzi też, że na własne życzenie „toniemy w dyskusji o aborcji i in vitro”, i fundamentalnie nie zgadza się z tezą, ze Kościół hamuje rozwój nowoczesnej Polski. Przekonuje, że nie powinno się oddzielać Kościoła Franciszka od polskiego. Przemówienie pełne jest intelektualnych odniesień i tez, wygłoszone jest bardzo płynnie i z dużą pewnością siebie, ale może być politycznie bardzo szkodliwe dla kandydatki SLD.
Oto kilka najważniejszych wypowiedzi z tego klipu.
- „Fundamentalnie nie zgadzam się z tezą [o Kościele jako hamulcu], aż prosi się tu o znak zapytania”.
- „My widzimy często środowiska, które dyskutują obecnie właśnie dlatego, że 25 lat temu ten Kościół, który walczył o wolną Polskę umożliwił nam tę dyskusję, to że dziś tu stoimy, rozmawiamy. Taka teza jest tezą, którą pewne środowiska na sztandarach niosą, te środowiska, które mówią o tolerancji, a niestety później z przejawami tej tolerancji dyskutują, później próbują szyć Kościołowi buty, stereotypy”.
- „To Kościół pomagał rozwijać się pewnym nowoczesnym poglądom, tak by pisarze i artyści mogli mówić, był pomostem między społeczeństwem zniewolonym przez komunizm, a cywilizacją zachodnią”.
- „Nie możemy mówić tak, że Watykan jest otwarty – od roku, gdy nastał papież Franciszek, a Kościół w Polsce jest zamknięty. To prowadzi do sprzeczności dialektycznej Marksa, nie o to chodzi”.
- „To my toniemy na własne życzenie w dyskusji o aborcji i in vitro, a nie wiemy o tym, że w Watykanie właśnie skończyła się bardzo intensywna debata z udziałem ekspertów z całego świata o komórkach macierzystych”.
- „Bardzo się ciesze, że jest instytucja, która do tych fundamentalnych wartości się odnosi, w bardzo trudnych czasach obecnie”. Później zwraca uwagę na warunki „szoku cywilizacyjnego” i przyspieszenia technologicznego. „Ten Kościół zwracając uwagę na dobro i zło, w czasach kiedy o aborcji już nie mówi się w kontekście ustawowym, tylko jako o metodzie antykoncepcji. W czasach, gdy po eutanazji w Szwajcarii po eutanazję sięga się jak po środek ułatwiający życie. W czasach gdy komputer przechodzi Test Turinga, właśnie w takich czasach bardzo jest nam potrzebna instytucja, która do tych fundamentalnych wartości wraca”.
Debatę zorgnizowało radio RDC i Oxbridge Poland.