– Nie sądzę, by się cokolwiek wydarzyło [po wizycie Karola Nawrockiego w Berlinie]. Domaganie się reparacji za zniszczenia, których dopuścili się Niemcy w Polsce podczas II wojny światowej, to jest bardzo długotrwały proces. Wymaga on konsekwencji z naszej strony i w pewnym momencie zmiany linii politycznej w Niemczech. Teraz jesteśmy od tego bardzo odlegli. […] Ogólnie myślę, że jest to bardzo trudny proces i nie jest on skazany na sukces – powiedział Przemysław Wipler w „Porannej rozmowie” RMF FM.