Życzę premierowi Tuskowi, żeby szybko odbył wizytę w BIałym Domu z prezydentem Trumpem i mógł potwierdzić właśnie te słowa o tym, że relacje transatlantyckie są jego zasługą. Natomiast tak już poważnie mówiąc, pamiętam, co Donald Tusk robił po tej wizycie w 25. rocznicę wejścia Polski do NATO w Białym Domu i to było rozpętanie wojny o ambasadorów, dlatego wydaje mi się, że te relacje transatlantyckie nie są dla premiera najważniejsze – stwierdził Marcin Mastalerek w RMF FM.