– Budujemy wspólnotę bezpieczeństwa w oparciu właśnie o kilka podstawowych filarów: siłę armii, siłę sojuszy i siłę naszego społeczeństwa. W relacjach polsko-amerykańskich, wszystko to łączy się ze sobą, bo obecność wojsk amerykańskich jest dowodem na to, że mamy silny sojusz i Polska jest żelaznym sojusznikiem. Byliśmy razem z Amerykanami w Iraku i Afganistanie, zareagowaliśmy na wydarzenia z WTC. Jesteśmy wszędzie tam, gdzie nasz sojusznik, najważniejsze państwo w NATO – nas potrzebuje – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego.

– Druga kwestia, to jest interdyscyplinarność, interoperacyjność pomiędzy Polskim, a amerykańskim wojskiem. […] Wymiana umiejętności, wspólne ćwiczenia, dzisiaj ćwiczenia „Żelazny Obrońca 2025”, ćwiczenia dywizyjne, ale również koalicyjne ćwiczenia naszych sojuszników, w tym Stanów Zjednoczonych, które nas wspierają. Umiejętności nabywane wspólnie, wspólne treningi, ćwiczenia, wspólne dowodzenie, czyli siła armii, również przez siłę armii USA – mówił dalej.