Będzie jedna lekcja religii z bardzo oczywistego powodu: rodzice chcą, żeby lekcje religii były w szkole. I to jest przede wszystkim prośba rodziców z mniejszych miejscowości – stwierdziła Barbara Nowacka „Poranna rozmowa w RMF”.

To się nic nie zmieni. Lekcja religii jest jedna, czyli ograniczyliśmy o jedną lekcję religii, na pierwszej lub ostatniej lekcji, tak żeby była wygodna. […] Uważam, że to jest wyjście sensowne, sprawiedliwe, racjonalne, też dające tym rodzicom, którzy nie chcą potem po pracy albo w trakcie pracy jechać dowozić dzieci do salki katechetycznej, żeby tą lekcję religii miały w szkole – mówiła dalej.