To bez wątpienia [wygrał] Mateusz Morawiecki. To była wielka porażka Sławomira Mentzena, z czego się ogromnie cieszę, dlatego że Mateusz Morawiecki wypunktował Mentzena, w wielu sprawach obnażając kłamstwa Mentzena i środowiska Konfederacji pod adresem PiS. Ale sam Sławomir Mentzen się na to zdecydował, zapraszając Mateusza Morawieckiego na to spotkanie – powiedział Przemysław Czarnek w „Porannym ringu” Super Expressu, pytany o czwartkowe „Piwo z Mentzenem”.

– Mateusz Morawiecki jako jedyny nasz przedstawiciel był na tych spotkaniach, co było uzgodnione z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, i świetnie się stało – wskazał.