– Waldemar Żurek został nową twarzą Donalda Tuska ds. walki z opozycją, ale […] wciąż ma szansę, żeby udowodnić, że nie jest wyłącznie wtyczką polityczną Tuska w Ministerstwie Sprawiedliwości. Ta szansa dotyczy tego, żeby prokuratura, która jest podległa prokuratorowi generalnemu, zajęła się sprawą afery KPO – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej.

– Ta gigantyczna afera wymaga zaangażowania służb państwowych, tymczasem minister Żurek bagatelizuje sprawę, mówi, że to są drobnostki, że w zasadzie nic się nie stało, tak jest zarobiony w sprawach prześladowania opozycji, że nie ma czasu, żeby zająć się przestępcami – kontynuował.

– Musi powstać specjalny zespół w prokuraturze, zespół, który zajmie się wyjaśnianiem tej sprawy. […] Jesteśmy tu pod Prokuraturą Krajową z żądaniem tego, żeby powstał specjalny zespół w prokuraturze, który zajmie się tropieniem przestępców, który przedstawi wyjaśnienia na temat tej bulwersującej afery – mówił dalej.