Art. 21 dot. KPO mówi jasno: KPO może być zmienione albo nawet wymienione w całości, jeżeli zachodzą obiektywne okoliczności, każdy kraj członkowski może się zwrócić o taką zmianę. Mieli prawie 2 lata na to, żeby nie tylko zmienić KPO, ale mogli wymienić pod swoją modłę tak, jak widzieli wydatkowanie tych środków. Więc jeżeli realizowali któryś z programów, wcześniej zaprogramowanych narzędzi, to był ich świadomy wybór – stwierdził Waldemar Buda na briefingu prasowym.

Czy można było pieniądze z jachtów przesunąć na służbę zdrowia, na tomografy w szpitalach? Można było, ale co więcej, trzeba było. Rozstrzygnięcia KPO w zakresie służby zdrowia doprowadziły do sytuacji, gdzie na 259 wniosków w sprawie opieki wysokospecjalistycznej, tylko 102 zostały pozytywnie rekomendowane, ocenione i przekazano finansowanie. Mniej niż połowa. Ale 96/259 wniosków to wnioski, które zostały pozytywnie zaopiniowane, ale nie uzyskały rekomendacji z powodu braku środków – mówił dalej.

Jak powiedział były minister: – Więc mamy dobre, gotowe wnioski, prawie setkę, które nie otrzymały finansowania, ponieważ brakło środków. W sposób bardzo prosty można było przesunąć na et szpitale. I dzisiaj się pojawia jasne pytanie: czy chcemy wydatkować pieniądze na jachty w prywatne majątki de facto, czy chcemy finansować służbę zdrowia i np. skrócić kolejkę do endoskopii, do diagnostyki, leczenia onkologicznego czy diagnostyki onkologicznej?.

Dzisiaj nasz wniosek jest prosty – oddajecie jachty, kupujemy tomografię. Unieważniamy cały konkurs, zwracają i sprzedają jachty i kupujemy te tomografy, za którymi stoją szpitale w kolejkach, które mają gotowe wnioski, pozytywnie ocenione, ale negatywnie zarekomendowane z powodu braku środków – zaznaczył Buda.