– Problemem nie jest tylko nielegalna migracja, migracja legalna również jest problemem. Z punktu widzenia mordowanej osoby nie ma żadnego znaczenia, czy morduje go legalny, czy nielegalny imigrant, to jest dokładnie ten sam człowiek, którego tutaj w Polsce po prostu być nie powinno – powiedział Sławomir Mentzen na swoim kanale na YouTube.

– My nie powinniśmy się otwierać na imigrację z Kolumbii, z Wenezueli, z Afryki, niezależnie, czy to jest legalna, czy nielegalna migracja – kontynuował.

– To jest tak, jakby twierdzić, że w Polsce dużym problemem jest alkoholizm, dużym problemem jest to, że ludzie piją wódę codziennie, ale tylko wtedy, jeżeli piją tę wódę bez akcyzy, a jeżeli piją wódę z akcyzą, to wszystko w porządku, taką wódę niech chleją. No nie, alkoholizm jest zły, niezależnie, czy wynika z picia akcyzowanej wódy, czy nieakcyzowanej wódy – mówił dalej.

– Z imigrantami jest dokładnie to samo. Tych ludzi z Kolumbii po prostu tu nie powinno być. Statystyki przestępczości w Kolumbii są zatrważające. To nie jest normalne, że wpuszczamy tutaj ludzi z państwa, gdzie przemoc, gdzie wybuchy bomb, strzelaniny na ulicach są po prostu codziennością. Nie chcemy tutaj w Polsce Kolumbijczyków i nie powinniśmy ich wpuszczać niezależnie od tego, czy są legalni, czy nielegalni – dodał.

– W PiS-ie tego w ogóle nie rozumieją, teraz znowu robią marsz przeciwko, uwaga, nielegalnej imigracji. Czyli nie mają żadnego problemu z tym, że do Polski przedostają się Kolumbijczycy, którzy potem gwałcą, mordują, podpalają jakieś centra handlowe, nie mają problemu z tym, że pojawiają się legalnie Mołdawianie, którzy wcześniej w Mołdawii siedzieli wyrok 8 lat za zabójstwo – zaznaczył.