– No dlatego, żeby dać jasny sygnał, że sprawy, które dotyczą kwestii międzynarodowych, będą miały kluczowe znaczenie dla rządu, też dlatego, żeby wzmocnić samą koalicję obywatelską. Wydaje mi się, że to jest oczywiste. Natomiast sprawy Mercosuru, zielonego ładu, sprawy paktu migracyjnego, to są sprawy, które rozgrzewają opinię publiczną, często w zupełnie nieprawdziwy sposób są przedstawiane zresztą przez PiS i to są też zadania, które stoją w oczywisty sposób przed ministrem spraw zagranicznych, no bo on te sprawy z racji urzędu prowadzi – stwierdził Cezary Tomczyk w programie „Gość Radia ZET”, pytany o przyczynę awansu Sikorskiego na wicepremiera.

– [Tusk będzie premierem do końca kadencji]. Mówię jako człowiek, który jest przekonany, że tylko premier Tusk może nas poprowadzić do tego zwycięstwa w 27 roku i ja nie widzę żadnej alternatywy. I nie sądzę, żeby ktokolwiek ją widział w naszej formacji – mówił dalej, pytany czy awans Sikorskiego jest przymiarką do zastąpienia Donalda Tuska na stanowisku premiera.