– Dobrze, ale Andrzej Szejna to jest zupełnie inny przypadek. W stosunku do pana Andrzeja Szejny toczyły się różne postępowania. Pierwsze postępowanie zostało umorzone przez prokuraturę, absurdalne zarzuty przez media podawane, to znaczy nie to jest wina dziennikarzy, tylko ktoś tam mówił do mediów, dotyczące tam jakiś spraw związanych z pobiciem kogoś i w ogóle. Prokuratura to umorzyła, bo takiego faktu nigdy nie było – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w programie „Jeden na jeden” w TVN24, pytany o przyszłość Andrzeja Szejny w rządzie.

– Temat kilometrówek jest ogólnie znany, 90% poseł, posłów i posłanek pobiera środki na kilometrówki. Nie mówię, czy to jest, nie mówię czy to jest dobrze, czy to jest źle – mówił dalej.

– No jeżeli jest to pobierane zgodnie z prawem, to jest dobrze, jeżeli niezgodnie z prawem, to jest źle. W związku z tym to jest tam jak, jakaś sprawa badana przez prokuraturę, ale najważniejszą rzeczą, ale najważniejszą rzeczą jest kwestia dopuszczenia do informacji niejawnych przez ABW. Nie ma, ta procedura jeszcze się nie zakończyła. Ponieważ ona się przedłuża, przedłuża, przedłuża, w związku z tym, nie wiem dlaczego, bo ABW jest firmą niezależną, w związku z tym tak to wygląda, więc myślę, że po prostu funkcjonowanie pana Szejny bez tego dopuszczenia w tym resorcie jest trudne. I myślę, że to po prostu powinno być zamknięte – mówił dalej.