Przede wszystkim, sekwencja była taka, że była decyzja Sądu Najwyższego, o którym wszyscy wiemy, że jest zdemolowany przez PiS i jest to bardzo złe systemowo, ale na ten moment nie ma jak tego naprawić. Tą decyzję Sądu Najwyższego pan premier opublikował w Monitorze Polskim – stwierdziła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w programie „Gość Rada Zet” w Radiu Zet, pytana o zaprzysiężenie Karola Nawrockiego.

Pan marszałek jasno mówi: jeżeli były nieprawidłowości, a najwyraźniej jakieś były, to od tego jest prokuratura, żeby każdego jednego ścignąć, ukarać przykładowo i żeby to się nigdy nie powtórzyło. Więc czekamy na skuteczne działania prokuratury. Nie na listy pana Bodnara niekonkluzywne, bo nie wiem, do czego to służy, tylko na skuteczne działania prokuratury w tej sprawie. Natomiast nie podlega wątpliwości fakt, jaki był ostateczny wynik tych wyborów – mówiła dalej.