Nie wyobrażam sobie, mogę, parafrazując śp. Andrzeja Leppera, Tusk musi odejść. Nie będzie żadnej dobrej współpracy [między rządem a prezydentem] – stwierdził Adam Bielan w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

Tusk to człowiek, który z jednej strony oskarżył prezydenta naszego najważniejszego sojusznika, USA, fałszywie o zdradę stanu, najgorszy zarzut jaki można politykowi postawić, oskarżył go, że bodaj przez 30 lat pracował dla rosyjskich służb specjalnych. Nie miał ku temu żadnych dowodów i nigdy się z tych słów nie wycofał, a jednocześnie w tym studiu, przy tym stole, oskarżał o najgorsze rzeczy prezydenta-elekta – mówił dalej.

Powiedzmy sobie otwarcie, dopóki Tusk jest premierem tego rządu, to ja sobie takiej współpracy z prezydentem, który zdobył największą liczbę głosów od 1990 roku, ma potężny mandat demokratyczny, nie wyobrażam – zaznaczył.