– Za to, że obietnice zostały złamane, przede wszystkim polityczną odpowiedzialność ponosi Donald Tusk, więc jakby Donald Tusk chciał prawdziwej zmiany, która coś znaczy, to tą zmianą powinna być zmiana premiera – powiedział Adrian Zandberg w Polsat News.

– Pytanie, czy za rok będzie jeszcze w ogóle co z tej większości zbierać, patrząc na to, jak dynamicznym lotem koszącym leci ona w stronę ziemi – kontynuował, pytany o ew. „prawdziwą” rekonstrukcję z wymianą premiera, która miałaby się odbyć za rok.