– Donald Tusk […] mówił o zjeździe zjednoczeniowym z naszymi partnerami, choć przed nami jeszcze rozmowy z nimi, i rozmowy z Nowoczesną, i rozmowy z Inicjatywą Polską i ew. rozmowy z Zielonymi, przecież wiadomo, że to będzie proces łączenia dobrowolnego – powiedział Marcin Kierwiński w Trójce, pytany, o zmianę nazwy PO i „zlepienie” w jedną partię koalicjantów z KO.

– Tak, jest intencją, aby te środowiska, które od 2018 roku razem startują w różnych wyborach, żeby były jednym tworem, jedną formacją polityczną, natomiast co do tego, jaka będzie nazwa, kiedy to się zadzieje dokładnie, kiedy będą te zjazdy zjednoczeniowe, to jeszcze chwila czasu, na taką rozmowę z panem premierem, zarządem krajowym umówiliśmy się w ciągu dwóch tygodni, na temat kalendarza tego typu działań – kontynuował.