– Te sprawy reguluje umowa koalicyjna. Gdy w listopadzie pan marszałek Hołownia będzie kończył swoją misję jako marszałek Sejmu, wtedy funkcję marszałka przejmie Włodzimierz Czarzasty i wtedy pewnie wróci temat teki wicepremiera dla kogoś z Polski 2050 – powiedział Marcin Kierwiński w TVN24.

– Dziś nie ma żadnych powodów, zwłaszcza po takich zachowaniach kolegów z Polski 2050, aby cokolwiek jeżeli chodzi o tę strukturę zarządzania rządem zmieniać – kontynuował.