„Jest tam jakieś duże trzęsienie”. Czarnek o Polsce 2050
– Na to wychodzi, że jednak jest tam jakieś duże trzęsienie, w Polsce 2050. Zresztą to partia, która była złożona z różnych polityków i widać nie skleiła się do końca. Tym spoiwem był Szymon Hołownia w najlepszej formie u początków marszałkowania, kiedy były Sejmflixy itd. – stwierdził Przemysław Czarnek w RMF FM.
– Teraz wynik wyborczy prezydencki pokazuje, że nie jest w najlepszej formie, w związku z czym to spoiwo przestało działać i coś tam się dzieje w tej Polsce 2050 i to też być może powód, dla którego Hołownia spotkał się tam, gdzie się spotkał i z kim się spotkał – mówił dalej.
Więcej z: Live
Po co Hołownia spotkał się z Kaczyńskim? Zgorzelski: Moim zdaniem chciał pokazać, że koalicja 15 X nie jest bezalternatywna
„Przekonajcie aktywistów Bąkiewicza”. Kosiniak-Kamysz do PiS
